X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Alaska Koleżanka
    Postów: 49 39

    Wysłany: 25 marca 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Nie taki diabeł straszny jak go malują. Będzie dobrze ,trzymam kciuki za dużo pięknych i dojrzałych komórek.
    Dziękuję, mamy nadzieję że wszystko szybko i bez komplikacji pójdzie :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 25 marca 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia92 wrote:
    niestety mi się nie udało transfer został odwołany :((((zarodek przestał się rozwijać w 5 dniu;(
    Przykro mi kochana, nie rozumiem czemu w Polsce tak długo trzymają zarodki do rozwoju zamiast transferowac w ok 3 dobie po zaplodnieniu.Masz jeszcze mrozaki? Trzymaj się , tullam :-*

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • aga80 Autorytet
    Postów: 402 547

    Wysłany: 25 marca 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Kochane, dołączam do grona kobiet walczących uparcie o dzieciątko... niestety mam zbyt zaawansowaną endometriozę, aby udało się zajść naturalnie. Pęcherzyki mi nie pękają, nawet mimo zastrzyków :(
    Chciałam Was podpytać o pewne rzeczy:
    1. Czy której z Was udało się uzyskać zdrowe zarodki przy ogniskach endometriozy w jajnikach?
    2. Czy u kobiet z endometriozą jest obniżona skuteczność in vitro?
    3. Jak jest z refundacją leków do stymulacji? Jakie są warunki takiej refundacji? Ile kosztują leki mniej więcej?
    4. Jaki jest koszt badań przed in vitro?

    Przyznam, że jestem trochę przerażona. Najpierw próbowaliśmy naturalnie z myślą, że w najgorszym przypadku zostaje stymulacja. Przy stymulacji myśleliśmy, że jeszcze zostaje inseminacja. A tutaj pęcherzyki nie pękają i zostaje tylko in vitro. Paraliżuje mnie ta myśl, że to jest ostatnia deska ratunku...
    hej
    trzymaj sie, najważniejsze że jest ta deska i jej możemy się trzymać:)
    ja mogę odpowiedzieć na pytanie 3 i 4, chociaż wszystko chyba zalezy od kliniki do której chodzisz, bo co klinika to inne wymagane badania i protokół stymulacji
    3. leki do stymulacji są refundowane przez NFZ i wystarczy na recepcie, że nr oddziału jest podany, lekarz sam to wpisuje, tylko ja musiałam mu przypomnieć ze mam refundację, brałam Gonapeptyd - tu koszty maleło około 4 zł za 7 zastrzyków, Menopur około 270 zł za 1200 jednostek - mi starczyło na tydzień, pózniej jeszcze musiałam połowę dawki wykupić,
    4. Badania już w ogóle zależą od kliniki i problemów zdrowotnych ogólnie partnerów, nas wyszły ponad 2,5 tys - kariotypy (ja i mąż) 800, moje genetyczne 480, rozszerzone badanie nasienia chyba około 900 plus AMH i inne hormony koło 300

    ogólnie kosztowne te starania, niestety podejście do in vitro, mimo refundacji z miasta podejrzewam że około 20 tys nas wyjdzie, ale nas jeszcze badania genetyczne zarodów czeka co znacznie podraża cały proces

    aga
    2018 - 3 procedury nieudane
    2019 - pierwsze KD
    27.04.2020 - wyczekany synek
    2** transfer 04.12.2021
    14.12 beta 118
    17.12 beta 539 :)
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 25 marca 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alaska wrote:
    Dziękuję, mamy nadzieję że wszystko szybko i bez komplikacji pójdzie :)
    Trzymam mocno kciuki żeby wszystko poszło dobrze!

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 25 marca 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninkali oprócz być na czczo, nie używać perfumow, makijaż też nie , a po punkcji się oszczędzać i obserwować organizm czy wszystko w porządku jest. Ki zaraz dwa miesiące od punkcji mina.

    ninkali lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Fredka_ Przyjaciółka
    Postów: 110 69

    Wysłany: 25 marca 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza6 wrote:
    Dziewczyny,
    dzisiaj miałam punkcję i udało się pobrać 6 dojrzałych komórek przy moich 41 lat.Na starcie procedury w styczniu byłam przeziębiona, teraz mam zabiegi tlenoterapii(zostało mi ich jeszcze 10). Nikt z cudownych lekarzy nie potrafi mi powiedzieć czy te zabiegi mogą pomóc czy zaszkodzić w zagnieżdżeniu zarodka.
    Stać jest nas na tylko jedną procedurę ivf. :(

    Chciałabym poznać wasze zdanie jakie są większe szanse na ciążę czy przy transferze po punkcji na świeżo, jak nie ma hiperki, czy z mrozaczków?

    Witaj Zuza,
    Ja niestety nie mam dużego doświadczenia z IVF. Jestem po 1 transferze 2-dniowej blastki. Mi osobiście lekarz powiedział, że czasami jest lepiej jak organizm odpocznie po całym procesie stymulacji, by był silniejszy na przyjęcie blastki. Z tego co czytałam wcześniej na forum to transfery udają sie zarówno ze świerzych jak i mrożonych. Trzymam bardzo mocno kciuki za powodzenie waszego transferu.

    Zuza6 lubi tę wiadomość

  • Leni80 Znajoma
    Postów: 17 33

    Wysłany: 25 marca 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Ja mieszkam w Niemczech i tu bynajmniej w klinice w której się lecze nie wolno zamrazac embrionow, że względu na ryzyko hiperki nie mogłam mieć świeżego transferu i dlatego dzień po punkcji jak już doszło do zapłodnienia komórek metodą icsi od razu zamrozili zaplodnione komórki. Ja o 10 w czwartek mam crio i lekarz mówił że wszystko będzie ok pół godziny trwać a ja na 14 idę na 8 godz do pracy a potem 4 dni wolnego ze względu na święta wielkanocne. Słowa lekarza na temat zwolnienia po transferze? Po seksie nie bierze pani zwolnienia więc :-)
    To już wszystko wiem..także odliczasz do czwartku..może i dobrze że idziesz do tej pracy..to głowa przez chwile bedzie zajeta,ja pare pierwszych dni to diedziałam i czytałam fora jak nawiedzona ..po paru dniach mi na szczescie przeszlo i troche idpuscilam..stres jednak przychodzi przed testowaniem...co prawda domyslałam sie troche że coś sie dzieje bo pierwszy tydzień strasznie mnie głowa bolała jak nigdy mnie nie boli,tłumaczyłam to stresem jednak juz cos zaczynało sie dziać,i raz sprobowałam jedzenia i poczyłam metal w ustach..także dziewczyny juz po paru dniach jak sie Wam uda to mozecie zauwazyc lekkie zmiany

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Leni80
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 25 marca 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leni80 wrote:
    To już wszystko wiem..także odliczasz do czwartku..może i dobrze że idziesz do tej pracy..to głowa przez chwile bedzie zajeta,ja pare pierwszych dni to diedziałam i czytałam fora jak nawiedzona ..po paru dniach mi na szczescie przeszlo i troche idpuscilam..stres jednak przychodzi przed testowaniem...co prawda domyslałam sie troche że coś sie dzieje bo pierwszy tydzień strasznie mnie głowa bolała jak nigdy mnie nie boli,tłumaczyłam to stresem jednak juz cos zaczynało sie dziać,i raz sprobowałam jedzenia i poczyłam metal w ustach..także dziewczyny juz po paru dniach jak sie Wam uda to mozecie zauwazyc lekkie zmiany
    No niby odliczamy ale stres w środę przyjdzie co z mrozaczkami czy dają radę. Do pracy będę chodzić ale nie będę tak szarzowac jak do tej pory. Do czasu testowania mam nadzieję że szybko zleci i zobaczymy.może mi apetyt wróci? Bo ostatnio w ogóle nie mam i schudłam 3 kg, ale to też nerwy były z każdej strony. Nic, pozostaje mi czekać i modlić się o kolejny cud

    Leni80 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Leni80 Znajoma
    Postów: 17 33

    Wysłany: 25 marca 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza6 wrote:
    Dziewczyny,
    dzisiaj miałam punkcję i udało się pobrać 6 dojrzałych komórek przy moich 41 lat.Na starcie procedury w styczniu byłam przeziębiona, teraz mam zabiegi tlenoterapii(zostało mi ich jeszcze 10). Nikt z cudownych lekarzy nie potrafi mi powiedzieć czy te zabiegi mogą pomóc czy zaszkodzić w zagnieżdżeniu zarodka.
    Stać jest nas na tylko jedną procedurę ivf. :(

    Chciałabym poznać wasze zdanie jakie są większe szanse na ciążę czy przy transferze po punkcji na świeżo, jak nie ma hiperki, czy z mrozaczków?
    Hej Zuza..z tego co wyczytałam to najlepsze sa świeżaki,mrożaczki moga być osłabione albo wcale moga nie przeżyć po rozmnożeniu a druga nauka mowi że nawet ze średniej jakości mrozaczka może być piękna dzidzia a z bardzo dobrej blastki nie...to raczej zależy od szczęscia☺pozdrawiam

    Zuza6, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    Leni80
  • Alaska Koleżanka
    Postów: 49 39

    Wysłany: 25 marca 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Trzymam mocno kciuki żeby wszystko poszło dobrze!
    Dziekujemy:)
    Trzymam kciuki za WAS WSZYSTKIE I WASZYCH M!!!!

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • Alaska Koleżanka
    Postów: 49 39

    Wysłany: 25 marca 2018, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    No niby odliczamy ale stres w środę przyjdzie co z mrozaczkami czy dają radę. Do pracy będę chodzić ale nie będę tak szarzowac jak do tej pory. Do czasu testowania mam nadzieję że szybko zleci i zobaczymy.może mi apetyt wróci? Bo ostatnio w ogóle nie mam i schudłam 3 kg, ale to też nerwy były z każdej strony. Nic, pozostaje mi czekać i modlić się o kolejny cud

    Wszystko będzie dobrze, zobaczysz :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 25 marca 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała miss, kiedy testujesz, bo przebieram nogami ;)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 25 marca 2018, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erl wrote:
    Mała miss, kiedy testujesz, bo przebieram nogami ;)

    Trzymam się zaleceń gina - 30.03 :-) Co prawda mąż chciałby wiedzieć nieco wcześniej i chciałby sikańca 2 dni przed betą, ale zobaczymy - jest jeszcze kilka dni, może "zapomni". Zresztą i rak praktycznie codziennie pyta się mnie czy już wiem, że jestem w ciąży. Powoem Ci, że jakoś grzecznie czekam, wypatruję objawów, ale nie pilno mi testować. Chyba obawiam się porażki, stąd też ta cierpliwość

    Paulcia28, PolaWaw, Matka mimo wszystko lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 25 marca 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczka2601 wrote:
    Ja miałam pierwsze podejście u dr Grygoruka bardzo miły lekarz
    Czemu zdecydowaliście się na zmianę lekarza i kliniki? Podczas podejścia było coś nie tak?
    tolerancyjna- umówiliście się już na wizytę startową?:) Zdecydowaliście się na dr Mrugacza?
    Erl wrote:
    Mała miss, kiedy testujesz, bo przebieram nogami ;)
    Podpinam się pod pytanie Erl :) MałaMiss aktualizowałaś może ostatnio listę?:) Testuje ktoś w najbliższym czasie?
    Alaska- na pewno będzie wszystko dobrze :) Napiszesz coś więcej o sobie? IVF czy IMSI? Czynnik męski, czy coś innego? Oczywiście jeśli nie masz ochoty, to nie odpowiadaj.
    83xxx wrote:
    Tak, bez problemu. Na naturalnym zrobią crio. Mam przyjechać na pierwszą wizytę usg w 9/10 dc.
    Tak na marginesie dziwna ta miesiączka po stymulacji do ivf ;/ Dziwne te plamienie...
    A co takiego się działo? Inny kolor, czy bóle? Trzymam kciuki &&&& Jak dobrze, że macie mrożaczki i możecie podchodzić już od razu:*

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 25 marca 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Trzymam się zaleceń gina - 30.03 :-) Co prawda mąż chciałby wiedzieć nieco wcześniej i chciałby sikańca 2 dni przed betą, ale zobaczymy - jest jeszcze kilka dni, może "zapomni".
    Na pewno nie zapomni :)

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 25 marca 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erl a jak Ty się czujesz?
    MalaMiss czujesz coś, jakieś zmiany?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 25 marca 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Ja mieszkam w Niemczech i tu bynajmniej w klinice w której się lecze nie wolno zamrazac embrionow, że względu na ryzyko hiperki nie mogłam mieć świeżego transferu i dlatego dzień po punkcji jak już doszło do zapłodnienia komórek metodą icsi od razu zamrozili zaplodnione komórki. Ja o 10 w czwartek mam crio i lekarz mówił że wszystko będzie ok pół godziny trwać a ja na 14 idę na 8 godz do pracy a potem 4 dni wolnego ze względu na święta wielkanocne. Słowa lekarza na temat zwolnienia po transferze? Po seksie nie bierze pani zwolnienia więc :-)

    A jestes pewna, ze dopiero na 2gi dzien zamrozili?
    Bo na drugi dzien juz sie zaczynaja dzielic na 2 wiec juz sa zarodkami.
    Mi „chyba“ zamrozili 4h po zaplodnieniu i tylko 2 zostawili do dalszego rozwoju, ktore dostalam na swiezo.
    Chyba bo to juz ponad rok temu bylo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 19:43

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Moniak Koleżanka
    Postów: 51 49

    Wysłany: 25 marca 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia92 wrote:
    niestety mi się nie udało transfer został odwołany :((((zarodek przestał się rozwijać w 5 dniu;(
    Przykro mi, domyślam się co czujesz...

    34 lata - 3 lata starań, oligozoospermia, defragmentacja 45%
    15.03.2018 - IMSI, crio 21.04.2018, 30.04.2018 test :(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 25 marca 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    A jestes pewna, ze dopiero na 2gi dzien zamrozili?
    Bo na drugi dzien juz sie zaczynaja dzielic na 2 wiec juz sa zarodkami.
    Mi „chyba“ zamrozili 4h po zaplodnieniu i tylko 2 zostawili do dalszego rozwoju, ktore dostalam na swiezo.
    Chyba bo to juz ponad rok temu bylo.
    ja miałam 31 stycznia punkcje i dopiero na drugi dzień mogłam zadzwonić i zapytać ile się zaplodnilo , zapytam lekarza we wtorek bo będę na usg, więc wszystko wyciagne z niego, zawsze jak jestem w klinice to zapominam połowy co chciałam wiedzieć.bo wiem że dopiero w dzień transferu muszę zadzwonić rano przed transferem czy w ogóle się odbędzie więc.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 25 marca 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka17 mi lekarz powiedział że zamrozili w vornkernstadium , to znaczy że już były zaplodnione ale nie zdążyły się podzielić (nie stopily się ) i w takim stadium mogą zamrazac. Gdyby się podzieliły to już by było po kompocie, tylko w wyjątkowych przypadkach mogą zamrozić w dalszym stadium ale to też zależy od kliniki. Jak we wtorek wszystko będę już wiedziała to napiszę.

    niezapominajka2017 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
‹‹ 201 202 203 204 205 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ