In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny klamka zapadla w piatek 11.50 punkcja :)tak was czytam i czytam i sama zaczelam sie stresować czy jakies zarodeczki sie zaplodnia i przezyja co prawda w poprzedniej procedurze byly 3 dobrej jakosci ale wiadomo moze byc różnie nie nakrecam sie dzialam i cierpliwie czekam. Mam do was takie pytanko bo oczywiscie nie dopytalam gina jak z seksem czy jeszcze dzis mozna czy juz nie, bo ostatni raz mielismy w piatek i to z kolei obawiam sie ze bedzie za dluga przerwa. Napisalam do gina zapytanie czekam na odp ale moze wy mi szybciej pomożecie ;)za wszystkie bety, transfery,punkcje ogromne kciukasy
MalaMiss, never_lose_hope, Farelka, Alaska, PolaWaw lubią tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
ninkali wrote:a wiesz od czego zależy refundacja?
jaks sie czujesz? i masz siniaki?
Ja mam fraxiparine, na początku miałam straszne siniole, jak śliwy normalnie, ale teraz jest już lepiej, rzadko kiedy zrobi się siniaczek. Refundacja 0%, zastrzyk wychodzi około 5 zł/szt (10 szt.w opakowaniu)Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Asiulka84 wrote:Dziewczyny klamka zapadla w piatek 11.50 punkcja :)tak was czytam i czytam i sama zaczelam sie stresować czy jakies zarodeczki sie zaplodnia i przezyja co prawda w poprzedniej procedurze byly 3 dobrej jakosci ale wiadomo moze byc różnie nie nakrecam sie dzialam i cierpliwie czekam. Mam do was takie pytanko bo oczywiscie nie dopytalam gina jak z seksem czy jeszcze dzis mozna czy juz nie, bo ostatni raz mielismy w piatek i to z kolei obawiam sie ze bedzie za dluga przerwa. Napisalam do gina zapytanie czekam na odp ale moze wy mi szybciej pomożecie ;)za wszystkie bety, transfery,punkcje ogromne kciukasyKinia29
-
Kinia29 wrote:Ja brałam tylko 3x dziennie LUTINUS 200 mg i też mnie zaskoczyło że dostałam okres.
Ja biorę 3 x dziennie Lutonusa 100 mg plus 2 x dupka, tak więc to chyba nawet mniej niż Ty brałaśInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Ninkali ja zaczelam 2.dni przed transferem clexane ale to przez hiperke w klunice w dniu transferu dostalam...
Ja za clexane i ogolnie wszystkie leku ns recepte od pozytywnej bety place 0€... oddaje tylko recepte biore leki i wychodzę...
Co do zwolnienia to ja od punkcji bylam na zwolnieniu az do serduszkowej wizyty (rodzinny dawal mi na "grype") a pozniej poszlam na zakaz pracy od pracodawcy juz...
ninkali lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny pomóżcie mi - jak zrobic stopkę z opisem?Endometrioza 3 stopnia
Początek starań 2010 r.
8.2014 r.- pierwsza procedura in vitro, udana
Mój kochany synuś ma już 3 latka
10.2017-crio, nieudane☹
03.2018- początek drugiej i ostatniej procedury
29.03.- start -
never_lose_hope wrote:MalaMiss ale wytrwałaś bez betowania!!
To 3dniowy zarodeczek?!
Ja miałam 3dniowca i lekarz zalecił betę już 10dpt, wydaje mi się mega szybko, ale chyba wie co robi
Jakieś objawy??
Jestem dopiero 4dpt, wczoraj i przedwczoraj 'ból okresowy' dzisiaj zupełnie nic.. Zwariuję do wtorku
Tak, 3-dniowy zarodeczek mi podano. Decyzja do daty testowania wyszła od gina - On zalecił 14 dpt i tego się trzymamy. Powodzenia Wam życzę i zajączka z prezentem w brzuszkuInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Insomnia wrote:Dziewczyny pomóżcie mi - jak zrobic stopkę z opisem?
Na górze strony: Ustawienia => Społeczność => Twój podpis na ForumInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
nick nieaktualny
-
MalaMiss wrote:Ja biorę 3 x dziennie Lutonusa 100 mg plus 2 x dupka, tak więc to chyba nawet mniej niż Ty brałaśKinia29
-
never_lose_hope wrote:MałaMiss, to chyba zalecenie Twojego gina podoba mi się bardziej
Wam również powodzenia, obyście mieli cudowną wielkanoc!! :*
Właśnie obawiam się, że to będą kolejne bardzo smutne święta... Choć z drugiej strony - na zeszłorocznej Wielkanocy dowiedziałam się o ciąży u brata ciotecznego i to odreagowałam w domu (są o 4 lata młodsi). Na Gwiazdce 2017 dowiedziałam się o ciąży siostry ciotecznej - byłam mega zdołowana i zdeptana (jest o 6 lat młodsza ode mnie). Może na te święta los uśmiechnie się właśnie do nas? Bardzo byśmy chcieli!PolaWaw lubi tę wiadomość
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Dziś miałam wizytę (5dc) wynik estradiol 148,7 progesteron 0,109. Lek. powiedział, że są ok. Ale jestem zaniepokojona bo powiedział że są małe jajeczka a wiodące tylko 1 w lewym jajniki 9mm,a prawym 10,9mm.
Lek. mówił że jeszcze urosną, ale po tej wizycie włączył mi się mega stres bo co to tylko 2 jajeczka. Wiem że przy niskim AMH 0,73 nie będę miała 15,ale zakładałam że może po 3 (jak np podczas monitorowane cyklu) . Jestem przerażona.
Mało tego dziś zaczęłam aplikować Cetrotide 0,25 mg i bardzo źle się czuję, mam mdłości,kreci mi się w głowie.
Do piątku oszaleje, bo mamy kolejna wizytę -
Kinia29 wrote:Witajcie dziewczyny ja niestety nie mam dobrych wieści. jutro miałam mieć testowanie ale niestety okres dostałam mimo to i tak dziś testowałam i oczywiście wynik negatywny Pierwsza próba nie udana ale nie poddaję się jeszcze
Kinia29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalaMiss wrote:Właśnie obawiam się, że to będą kolejne bardzo smutne święta... Choć z drugiej strony - na zeszłorocznej Wielkanocy dowiedziałam się o ciąży u brata ciotecznego i to odreagowałam w domu (są o 4 lata młodsi). Na Gwiazdce 2017 dowiedziałam się o ciąży siostry ciotecznej - byłam mega zdołowana i zdeptana (jest o 6 lat młodsza ode mnie). Może na te święta los uśmiechnie się właśnie do nas? Bardzo byśmy chcieli!
Chciałabym Ci powiedzieć, że na pewno się uda, ale niestety nie mogę
Powiem tylko tyle, że bardzo głęboko wierzę w pozytywnu finał - Twój, mój i każdej innej staraczki..
I z całego serca Ci życzę aby to były najpiękniejsze święta ever
U nas też co chwilę słychać o nowych ciążach, co chwilę strzał w serce, ale co możemy zrobić.
Z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że robimy wszystko co się da aby zostać rodzicami, o reszcie decyduje los
Kciuki Dziewczyny :*
MalaMiss, PolaWaw, Scrappy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlaska, u mnie było podobnie. W 7ds pęcherzyki nie miały nawet 10mm. Zwiększono mi dawkę leku i dopiero w 13 ds udało się osiągnąć właściwy rozmiar. Na każdą wizytę jeździłam z kluchą w gardle i doskonale Cię rozumiem..
Może to marne pocieszenie, ale jakość się liczy, a nie ilość Wystarczy ta jedna właściwa komórka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2018, 19:17
-
nick nieaktualnyAlaska wrote:Dziś miałam wizytę (5dc) wynik estradiol 148,7 progesteron 0,109. Lek. powiedział, że są ok. Ale jestem zaniepokojona bo powiedział że są małe jajeczka a wiodące tylko 1 w lewym jajniki 9mm,a prawym 10,9mm.
Lek. mówił że jeszcze urosną, ale po tej wizycie włączył mi się mega stres bo co to tylko 2 jajeczka. Wiem że przy niskim AMH 0,73 nie będę miała 15,ale zakładałam że może po 3 (jak np podczas monitorowane cyklu) . Jestem przerażona.
Mało tego dziś zaczęłam aplikować Cetrotide 0,25 mg i bardzo źle się czuję, mam mdłości,kreci mi się w głowie.
Do piątku oszaleje, bo mamy kolejna wizytę
Ja w 6 dc miałam 7 pęcherzyków po 11mm, dzisiaj 8 dc i jest już 13 pęcherzyków, także spokojnie, jeszcze jakieś się pojawią u mnie też dzisiaj straszne mdłości, pewnie po cetroide. -
MalaMiss wrote:Na górze strony: Ustawienia => Społeczność => Twój podpis na ForumEndometrioza 3 stopnia
Początek starań 2010 r.
8.2014 r.- pierwsza procedura in vitro, udana
Mój kochany synuś ma już 3 latka
10.2017-crio, nieudane☹
03.2018- początek drugiej i ostatniej procedury
29.03.- start -
never_lose_hope wrote:Alaska, u mnie było podobnie. W 7ds pęcherzyki nie miały nawet 10mm. Zwiększono mi dawkę leku i dopiero w 13 ds udało się osiągnąć właściwy rozmiar. Na każdą wizytę jeździłam z kluchą w gardle i doskonale Cię rozumiem..
Może to marne pocieszenie, ale jakość się liczy, a nie ilość Wystarczy ta jedna właściwa komórka! -
MisiaZ88 wrote:Ja w 6 dc miałam 7 pęcherzyków po 11mm, dzisiaj 8 dc i jest już 13 pęcherzyków, także spokojnie, jeszcze jakieś się pojawią u mnie też dzisiaj straszne mdłości, pewnie po cetroide.
Ten Cetrotide jest paskudny... Ale musimy dać radę -
Alaska wrote:Dziś miałam wizytę (5dc) wynik estradiol 148,7 progesteron 0,109. Lek. powiedział, że są ok. Ale jestem zaniepokojona bo powiedział że są małe jajeczka a wiodące tylko 1 w lewym jajniki 9mm,a prawym 10,9mm.
Lek. mówił że jeszcze urosną, ale po tej wizycie włączył mi się mega stres bo co to tylko 2 jajeczka. Wiem że przy niskim AMH 0,73 nie będę miała 15,ale zakładałam że może po 3 (jak np podczas monitorowane cyklu) . Jestem przerażona.
Mało tego dziś zaczęłam aplikować Cetrotide 0,25 mg i bardzo źle się czuję, mam mdłości,kreci mi się w głowie.
Do piątku oszaleje, bo mamy kolejna wizytęTyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝