X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 30 marca 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninkali luteina jest duzo mniejsza jak lutinus czy utrogest ;) dodatkowo utrogest jest miekka powlekana tabletka wiwc zupelnie inaczej ;)

    Paulcia ale wypadla ci w calosci czy resztki? Bo jak resztki to wszystko ok tak bedzie predzej czy pozniej zacznie wyplywac ;) ja przy utrogescie i lutinusie wkladki non stop i czesta wymiana byla konieczna

    never_lose_hope, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dawno zakładałaś? Od razu wypłynęła? Mi się to nigdy nie zdarzyło, ale pewnie założyłabym jeszcze raz, dla spokoju..

    Misia kciuki za super wynik i dużo jaj na monotoringu!! Wielkanoc będzie idealnym okresem na składanie jajek, nawet tak symbolicznie :) :) Daj znać koniecznie!! :)

    MisiaZ88 lubi tę wiadomość

  • KejtiK Autorytet
    Postów: 444 237

    Wysłany: 30 marca 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Czekam pod zabiegowym. Zaraz oddam krew do badania bety... Jejku... Trzymajcie kciuki!

    Trzymam kciuki. Powodzenia :-) :-) :-)

    - zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
    leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
    Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
    - ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018 :-( ; - Crio -14. 03.2018 :-(
    - ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 :-( ;- Crio - 23.08.2018 :-(
    - ICS III - 4❄️02.2019 :-(, 04.2019 :-( 06.2019 :-(
    - ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 30 marca 2018, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never_lose_hope wrote:
    A dawno zakładałaś? Od razu wypłynęła? Mi się to nigdy nie zdarzyło, ale pewnie założyłabym jeszcze raz, dla spokoju..

    Misia kciuki za super wynik i dużo jaj na monotoringu!! Wielkanoc będzie idealnym okresem na składanie jajek, nawet tak symbolicznie :) :) Daj znać koniecznie!! :)
    Normalnie po podaniu tabletki lezalam grzecznie i czekałam ale musiałam na toaletę i kuzwa chyba cała wypadła

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Ewelina.tom Przyjaciółka
    Postów: 105 39

    Wysłany: 30 marca 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny jestem po punkcji- wszystkie pęcherzyki puste. Tracę nadzieje ...

    AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
    czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
    29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki :(
    10.03.18 start nowa stymulacja ...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mi przykro Ewelina :( Świat jest taki niesprawiedliwy, nie tak być powinno :( Przytulam mocno :* :(

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 30 marca 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina cholernie mi przykro , trzymaj się dzielnie.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 30 marca 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Mialyscie po tabletkach dowcipnie po transferze uczucie wilgoci jakby z Was się lało? Bo mnie coś zalewa delikatne mówiąc

    Tak, miałam podobnie. Lekarz po transferze uprzedzał, że może tak być :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • Kinia29 Ekspertka
    Postów: 127 104

    Wysłany: 30 marca 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina tak mi przykro :( trzymaj się i zbieraj siły do dalszej walki

    Kinia29
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina.tom wrote:
    Hej dziewczyny jestem po punkcji- wszystkie pęcherzyki puste. Tracę nadzieje ...
    Tak mi przykro! Trzymaj się! Przepraszam, ale myślałaś o adopcji jajeczka?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina.tom wrote:
    Hej dziewczyny jestem po punkcji- wszystkie pęcherzyki puste. Tracę nadzieje ...


    Przykro mi :( a wiesz co było tego powodem?

  • Ewelina.tom Przyjaciółka
    Postów: 105 39

    Wysłany: 30 marca 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Tak mi przykro! Trzymaj się! Przepraszam, ale myślałaś o adopcji jajeczka?
    19 tys nie stać nas :(

    AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
    czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
    29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki :(
    10.03.18 start nowa stymulacja ...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina.tom, doskonale rozumiem przed jaką decyzją stoisz.
    Do 1. procedury podeszliśmy w październiku. Mam niską rezerwę jajnikową i do tego wadę genetyczną wpływającą na jakość komórek. Uzyskano 4 komórki jajowe, zapłodniły się. Embriolodzy czekali do 5 doby, ale niestety żaden nie dotrwał. Do dziś zastanawiam się co by było gdyby transfer odbył się w 3 dobie. Odpowiedzi nigdy nie poznam.

    Podjęliśmy z mężem decyzję - nie ma sensu próbować na siłę, skoro mam tą wadę i niską rezerwę. Postanowiliśmy podejść do in vitro z KD. Wybraliśmy klinikę Bocian Białystok, dr.P. Pojechaliśmy na wizytę. Lekarz był zaskoczony, że od razu chcemy komórki dawczyni. Mówił, że podjąłby się zwykłego IVF. Dał nam nadzieję....

    Postanowiliśmy dać sobie ostatnią szansę i wróciliśmy do naszej kliniki - Gameta w Gdyni. IVF ostatniej szansy. Zaczęliśmy w marcu, uzyskano 5 komórek jajowych, ale tylko 2 były dobre. Zapłodniono je, dzisiaj jestem 6dpt 3dniowego zarodka. Średniej klasy zarodka. Beta we wtorek.. Nie wiem co z drugim zarodkiem, boję się dzwonić do kliniki, boję się, że padł.. Nic nie jest przesądzone, wszystko może się zdarzyć.. Pełni nadziei czekamy...

    Powiem Ci, że jeśli nie daj Boże się nie uda to od razu, bez wahania wracamy do komórek dawczyni.
    To nasza szansa.. Jesteśmy spłukani do zera po dwóch procedurach w ciągu pół roku. Wszystkie oszczędności poszły...

    Ale co zrobić, pragniemy być rodzicami, być może nie oszukamy genetyki, medycyny.
    Ale mamy szansę..

    I Ty też!
    Twój lekarz znajdzie rozwiązanie, na pewno zleci Wam badania dodatkowe.
    Nie jesteśmy przegrani :)
    Kochana świat stoi przed nami otworem!
    Mamy możliwości!
    W bocianie komórki dawczyni mrożone ok. 13.000zł., świeże ok. 15.000zł.
    Salve medica Łódź mrożone ok. 11.000zł., świeże 13.000zł..
    Oczywiście finalnie wyjdzie drożej, bo wizyty, badania, transfer itp.
    Ale czego się nie robi.. Nas - jeśli teraz się nie powiedzie - czeka kredyt...

    A jeśli kd nie wchodzi w grę, bo rzeczywiście koszta są ogromne, to zawsze pozostaje adopcja zarodka.. Pod względem finansów jest dużo taniej, a masz równie dużą szansę na maluszka..

    Z tą decyzją trzeba się przespać, mocno przemyśleć i przedyskutować, to nie jest proste..

    Jestem pewna, że za chwilę się pozbierasz, uzyskasz nowe siły i będziecie działać..
    Bo pragniecie być rodzicami i staniecie na głowie aby tak się stało!

    Trzymam kciuki :* :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 10:39

    MisiaZ88, ninkali, MalaMiss, Niezapominajka5, MagNolia55, Paulcia28, PolaWaw, Fredka_ lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina.tom wrote:
    19 tys nie stać nas :(
    Aż tyle to kosztuje? o rety!!!!! :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Never_lose_hope piękny wpis, bardzo dużo przeszłaś! masz ogromną siłę, podziwiam!
    Teraz musi się udać!!!!

    never_lose_hope, Paulcia28 lubią tę wiadomość

  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 30 marca 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O losie jakie tu napięcie! :) Siedzę przed kompem i czekam na wyniki MalejMiss i nic nie robię w chacie a tyle roboty mnie czeka! :D

    never_lose_hope, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 30 marca 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never_lose_hope wrote:
    Ewelina.tom, doskonale rozumiem przed jaką decyzją stoisz.
    Do 1. procedury podeszliśmy w październiku. Mam niską rezerwę jajnikową i do tego wadę genetyczną wpływającą na jakość komórek. Uzyskano 4 komórki jajowe, zapłodniły się. Embriolodzy czekali do 5 doby, ale niestety żaden nie dotrwał. Do dziś zastanawiam się co by było gdyby transfer odbył się w 3 dobie. Odpowiedzi nigdy nie poznam.

    Podjęliśmy z mężem decyzję - nie ma sensu próbować na siłę, skoro mam tą wadę i niską rezerwę. Postanowiliśmy podejść do in vitro z KD. Wybraliśmy klinikę Bocian Białystok, dr.P. Pojechaliśmy na wizytę. Lekarz był zaskoczony, że od razu chcemy komórki dawczyni. Mówił, że podjąłby się zwykłego IVF. Dał nam nadzieję....

    Postanowiliśmy dać sobie ostatnią szansę i wróciliśmy do naszej kliniki - Gameta w Gdyni. IVF ostatniej szansy. Zaczęliśmy w marcu, uzyskano 5 komórek jajowych, ale tylko 2 były dobre. Zapłodniono je, dzisiaj jestem 6dpt 3dniowego zarodka. Średniej klasy zarodka. Beta we wtorek.. Nie wiem co z drugim zarodkiem, boję się dzwonić do kliniki, boję się, że padł.. Nic nie jest przesądzone, wszystko może się zdarzyć.. Pełni nadziei czekamy...

    Powiem Ci, że jeśli nie daj Boże się nie uda to od razu, bez wahania wracamy do komórek dawczyni.
    To nasza szansa.. Jesteśmy spłukani do zera po dwóch procedurach w ciągu pół roku. Wszystkie oszczędności poszły...

    Ale co zrobić, pragniemy być rodzicami, być może nie oszukamy genetyki, medycyny.
    Ale mamy szansę..

    I Ty też!
    Twój lekarz znajdzie rozwiązanie, na pewno zleci Wam badania dodatkowe.
    Nie jesteśmy przegrani :)
    Kochana świat stoi przed nami otworem!
    Mamy możliwości!
    W bocianie komórki dawczyni mrożone ok. 13.000zł., świeże ok. 15.000zł.
    Salve medica Łódź mrożone ok. 11.000zł., świeże 13.000zł..
    Oczywiście finalnie wyjdzie drożej, bo wizyty, badania, transfer itp.
    Ale czego się nie robi.. Nas - jeśli teraz się nie powiedzie - czeka kredyt...

    Jestem pewna, że za chwilę się pozbierasz, uzyskasz nowe siły i będziecie działać..
    Bo pragniecie być rodzicami i staniecie na głowie aby tak się stało!

    Trzymam kciuki :* :*

    Boshe, jak to pięknie ujęłaś! Wiem, że jesteście w trudnej sytuacji (u nas na ivf plus crio) też prawie całe oszczędności poszły. Myślimy jeszcze o moich zamrożonych oocytach i transfer świeżych Maluchów, o ile można było to ogarnąć w przyszłym cyklu.
    Życzę Wam dziewczynt ogromnej nadziei w sercu, bo dopóki ona jest chce się walczyć dalej z przeciwnościami losu. Cieszę się, że i Wasi partnerzy dalej walczą, nie poddają się jeszcze. Dla mnie ważne jest kto wychowa a nie, z czyjego nasionka powstanie. Głowa do góry! Kibicuję Wam mocno by się udało

    never_lose_hope, Paulcia28, PolaWaw, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Never_lose_hope piękny wpis, bardzo dużo przeszłaś! masz ogromną siłę, podziwiam!
    Teraz musi się udać!!!!

    W porównaniu z niektórymi staraczkami to nie przeszliśmy nic :) Ale patrząc z drugiej strony - porównując do 'wpadek' wśród znajomych - to my wszystkie przeszłyśmy ZA DUŻO.
    Nie pisałam tego żeby się 'chwalić', bo nie ma czym :) Albo żeby użalać się nad nami :) Chciałam żeby Ewelina zobaczyła, że nie jest sama, że są opcje i rozwiązania :)
    Silna nie jestem, chociaż w sumie zawsze jakoś się podnosimy i znajdujemy wolę walki :) Jestem bardzo niecierpliwa i to bardzo nam szkodzi w staraniach, ale na pewno każda z nas wie o co chodzi ;) Czekanie jest najgorsze :)

    MalaMiss, Paulcia28, MagNolia55 lubią tę wiadomość

  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 30 marca 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83xxx wrote:
    O losie jakie tu napięcie! :) Siedzę przed kompem i czekam na wyniki MalejMiss i nic nie robię w chacie a tyle roboty mnie czeka! :D

    Ojejciu... No nie mów, że przeżywasz bardziej niż ja... W drodze z kliniki załatwiam wszystko co mogę - ubezpieczenie mieszkania, drobne zakupy do ciasta i na śniadanie i pomału wracam do domu. Jakoś nie czuję dreszczyku emocji... Chyba wiem, że nic z tego nie będzie :-( Śniło mi się dziś, że odczytałam wynik bety - 660... niestety po przecinkub czyli negatyw. Tak więc ten, no, jakby to powiedzieć... chyba się poddałam w tym cyklu.
    Wynik będzie około 13. Obydwoje z mężem boimy się zawieść :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 10:49

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss, oby nie trzeba było za szybko rozmrażać Twoich oocytów :) Oby zarodeczek został z Wami :)
    O której wyniki?? :)

    Do 13 jeszcze chwilka, zajmijcie się sobą, uciekaj od forum :) :)

    Ja z wynikiem będę czekać na męża, nie będę miała odwagi otworzyć sama, zaczekam aż wróci z pracy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 10:52

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

‹‹ 224 225 226 227 228 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ