X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Kovic Przyjaciółka
    Postów: 81 98

    Wysłany: 30 marca 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Dostałam wynik. Beta poniżej 0.1 U/l :-(

    Przykro mi kochana :(

    Rocznik '83
    Starania od 03.2016.
    AMH 5.5
    Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
    HSG 04.2017 - jajowody drożne
    2xIUI W 2017
    FET- 09.02.2018 :(
    CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
    Aniołek [*] 6.06.18
    FET - 18.09.18 :(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 30 marca 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    Przy tym moim ostatnim sztucznym cyklu pod transfer znienawidzona @ przyszła 5 dni po terminie! Oszaleć można :/

    Choć jest jeden pozytyw tych wszystkich procedur i hormonów...
    jak byłam w klinice p. położna stwierdziła, że lepiej wyglądam po tych wszystkich hormonach - ładniej ;) :P Komplement na pocieszenie ;)

    Po rozmowie z lekarzem kazał też zrobić marker CA 125 sprawdzający ew. endometriozę...by wdrożyć ew. leczenie przed kolejnś stymulacją...
    Mój wynik 36,7 przy normie 41. Chyba okey? Nie wiem czy pisać do niego
    i się dopytywać? Jakby był niedobry to by chyba oddzwonił...
    ech, z tymi lekarzami...

    Ponadto zasugerował encorton...przedtem tego nie miałam.
    Encorton zw. na możliwą sytuację autoimmunologiczną organizmu niszczącego własne komórki...( niedoczynność tarczycy ) hmm
    zobaczymy - myślę, że jestem w dobrych rękach. Muszę mu wierzyć!
    Witaj ponownie :-* mi też przyszła @ zapozno 6 dni i myślałam że z transferu nici a tu doktorek leki dał Progynova i jakimś cudem daliśmy radę w tym miesiącu crio zrobić. Wiecie tak czytam i czytam historię każdej z Was i u wielu z Was lekarze czekają do 5 doby by transferowac, czemu nie próbują wcześniej??? U nas po biopsji jąder jak znaleźli plemniki to mówili ze materiał jest katastrofalny,że mamy ok 10% że dojdzie do zapłodnienia komórek , z moich 18 dojrzałych komórek zaplodnily się 4 i zostały zamrożone . Dzień przed transferem je rozmrozili i też było raptem mało szans ze jeśli nawet przeżyją rozmrozenie to że będą się rozwijać. I taka niespodzianka bo oba przeżyły i rozwijały się prawidłowo w tym jeden szybko, w ciągu 24 godz uzyskał 10 komórek na co normalnie ok 70 godz potrzebuje. Nic mi nie zostało oprócz czekania do 11 kwietnia . Nie będę szukać objawów , poczekam , co będzie to będzie. A Wam życzę wytrwałości i sił by dążyć dalej do celu :-*

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 30 marca 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMiss :(:(:(

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 30 marca 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28, czekanie do 5doby, pozwala na transfer/mrozenie najlepszych zarodkow.
    Przy naturalnym zaplodnieniu, zarodek po ok 5dniach trafia do macicy, wiec blastocysty trafiaja tam gdzie powinny byc w odpowiednim czasie.
    Embriologow nie zdziwil tak szybki rozwoj, tego jednego zarodka?

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • PolaWaw Ekspertka
    Postów: 212 246

    Wysłany: 30 marca 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Dostałam wynik. Beta poniżej 0.1 U/l :-(

    Brak słów. Strasznie mi przykro

    W tym roku skończę 34 lata
    Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
    Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
    1 IVF :(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 30 marca 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Paulcia28, czekanie do 5doby, pozwala na transfer/mrozenie najlepszych zarodkow.
    Przy naturalnym zaplodnieniu, zarodek po ok 5dniach trafia do macicy, wiec blastocysty trafiaja tam gdzie powinny byc w odpowiednim czasie.
    Embriologow nie zdziwil tak szybki rozwoj, tego jednego zarodka?
    Powiedział,że nie ma powodu do niepokoju,że to dobrze.

    Bella93 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss :( tak mi przykro! tulę mocno!!!! trzymaj się!!!!!

  • PolaWaw Ekspertka
    Postów: 212 246

    Wysłany: 30 marca 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Msgnolia55 dobrze ze wróciłaś! Cieszę sie ze z nowa energia i planem działania. Dziękuje Ci za miłe słowa. Ja juz nie mam nadziei. Od wczoraj tylko rycze. Bardzo sie boje jak to dalej bedzie przebiegało. Nakchetniej rzespalabym najbliższe 2 tygodnie.

    Najgorsza jest ta niewiadoma co dalej? Nasze zarodki sa za słabe zeby dać nam zdrowa ciąże :( Nie wiem czy jest sens jeszcze raz podchodzić do ivf z naszymi komórkami. Maz na razie nie chce słyszeć o dawcy.

    Od wczoraj mam takie okropne wrażenie ze to sie nie dzieje naprawdę. Kurde ja do tej pory tak lubiłam swoje życie a teraz mam wrażenie ze nic nie ma sensu.

    W tym roku skończę 34 lata
    Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
    Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
    1 IVF :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny progesteron 0,70 ng/ml przed punkcją jest ok? estradiolu jeszcze nie mam...

    ninkali lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Ja miałam 0.8

    MisiaZ88 lubi tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 30 marca 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Dziewczyny progesteron 0,70 ng/ml przed punkcją jest ok? estradiolu jeszcze nie mam...
    Ja miałam 0,97 dwa dni przed punkcja a estradiol 2637.0

    MisiaZ88 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • renius Koleżanka
    Postów: 44 64

    Wysłany: 30 marca 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny 6dpt i jest... 38mIU/ml :D proszę módlcie się by było dobrze.... jednak stres o psiaka chyba tak bardzo nie zaszkodzil :)

    never_lose_hope, PolaWaw, Scrappy, MalaMiss, Paulcia28, ninkali, Niezapominajka5, Alaska lubią tę wiadomość

    28 lat
    starania od 2016 roku
    07.2016 laparoskopia, endometrioza 4 st.
    10.2017 HSG, jajowody drożne
    03.2018 ICSI transfer świeżaka❤️
    10.2018 syn 👶

    ❄️❄️

    05.2019 naturalsik (*6tc)
    08.2019 naturalsik CB
    12.2019 naturalsik CP (*6tc) usunięcie prawego jajowodu

    11.2020 FET

    f2wl4z17mvbr9lf8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie. Czy po transferze coś Was ciągnęło w dole brzucha, powiększył się? Mnie wcześniej po punkcji bolał, ale inaczej,teraz jakby ćmienie,skurcze nawet nie wiem jak to opisać. A dopiero wczoraj był transfer. I u mnie zawsze ból promieniuje jakby na nerki czy to na @czy na owu... Ech. I czasem robi się troszkę bardziej napięty

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 15:28

  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 30 marca 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    renius wrote:
    Dziewczyny 6dpt i jest... 38mIU/ml :D proszę módlcie się by było dobrze.... jednak stres o psiaka chyba tak bardzo nie zaszkodzil :)

    Nieśmiało składam gratulacje! :)

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Estradiol 3829, chyba nie mam co liczyć na świeży transfer....

  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 30 marca 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMiss przykro mi bardzo :(, trzymałam mocno kciuki

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 30 marca 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Pytanie. Czy po transferze coś Was ciągnęło w dole brzucha, powiększył się? Mnie wcześniej po punkcji bolał, ale inaczej,teraz jakby ćmienie,skurcze nawet nie wiem jak to opisać. A dopiero wczoraj był transfer. I u mnie zawsze ból promieniuje jakby na nerki czy to na @czy na owu... Ech. I czasem robi się troszkę bardziej napięty
    Ja następnego dnia po transferze rano jak się obudziłam to miałam takie delikatne bóle miesiączkowe, które pojawiały się od okazji do okazji.

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas wrote:
    Ja następnego dnia po transferze rano jak się obudziłam to miałam takie delikatne bóle miesiączkowe, które pojawiały się od okazji do okazji.
    I ja tak tez mam, od czasu do czasu... a ten brzuch zmalał, może to efekt przejedzenia,zatrzymania wody (teraz znowu ruszam sikać co 5 min). I dalej trzeba pić dużo?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Estradiol 3829, chyba nie mam co liczyć na świeży transfer....
    Ja miałam estradiol 1808 i wyszło 9 jajek.To u Ciebie jest ok. 19-15, tak by wskazywała wysokość estradiolu...
    Niestety nie znam się czy taka ilość moze być na świeży

  • Ewelina.tom Przyjaciółka
    Postów: 105 39

    Wysłany: 30 marca 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never_lose_hope wrote:
    Ewelina.tom, doskonale rozumiem przed jaką decyzją stoisz.
    Do 1. procedury podeszliśmy w październiku. Mam niską rezerwę jajnikową i do tego wadę genetyczną wpływającą na jakość komórek. Uzyskano 4 komórki jajowe, zapłodniły się. Embriolodzy czekali do 5 doby, ale niestety żaden nie dotrwał. Do dziś zastanawiam się co by było gdyby transfer odbył się w 3 dobie. Odpowiedzi nigdy nie poznam.

    Podjęliśmy z mężem decyzję - nie ma sensu próbować na siłę, skoro mam tą wadę i niską rezerwę. Postanowiliśmy podejść do in vitro z KD. Wybraliśmy klinikę Bocian Białystok, dr.P. Pojechaliśmy na wizytę. Lekarz był zaskoczony, że od razu chcemy komórki dawczyni. Mówił, że podjąłby się zwykłego IVF. Dał nam nadzieję....

    Postanowiliśmy dać sobie ostatnią szansę i wróciliśmy do naszej kliniki - Gameta w Gdyni. IVF ostatniej szansy. Zaczęliśmy w marcu, uzyskano 5 komórek jajowych, ale tylko 2 były dobre. Zapłodniono je, dzisiaj jestem 6dpt 3dniowego zarodka. Średniej klasy zarodka. Beta we wtorek.. Nie wiem co z drugim zarodkiem, boję się dzwonić do kliniki, boję się, że padł.. Nic nie jest przesądzone, wszystko może się zdarzyć.. Pełni nadziei czekamy...

    Powiem Ci, że jeśli nie daj Boże się nie uda to od razu, bez wahania wracamy do komórek dawczyni.
    To nasza szansa.. Jesteśmy spłukani do zera po dwóch procedurach w ciągu pół roku. Wszystkie oszczędności poszły...

    Ale co zrobić, pragniemy być rodzicami, być może nie oszukamy genetyki, medycyny.
    Ale mamy szansę..

    I Ty też!
    Twój lekarz znajdzie rozwiązanie, na pewno zleci Wam badania dodatkowe.
    Nie jesteśmy przegrani :)
    Kochana świat stoi przed nami otworem!
    Mamy możliwości!
    W bocianie komórki dawczyni mrożone ok. 13.000zł., świeże ok. 15.000zł.
    Salve medica Łódź mrożone ok. 11.000zł., świeże 13.000zł..
    Oczywiście finalnie wyjdzie drożej, bo wizyty, badania, transfer itp.
    Ale czego się nie robi.. Nas - jeśli teraz się nie powiedzie - czeka kredyt...

    A jeśli kd nie wchodzi w grę, bo rzeczywiście koszta są ogromne, to zawsze pozostaje adopcja zarodka.. Pod względem finansów jest dużo taniej, a masz równie dużą szansę na maluszka..

    Z tą decyzją trzeba się przespać, mocno przemyśleć i przedyskutować, to nie jest proste..

    Jestem pewna, że za chwilę się pozbierasz, uzyskasz nowe siły i będziecie działać..
    Bo pragniecie być rodzicami i staniecie na głowie aby tak się stało!

    Trzymam kciuki :* :*


    Ciągle w głębi serca mam cichą nadzieję, ale rozsądek mówi mi, ze taki nasz los... Ps. leczymy się właśnie w Bocianie w Białymstoku ...

    AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
    czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
    29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki :(
    10.03.18 start nowa stymulacja ...
‹‹ 226 227 228 229 230 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ