In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Swoją drogą wiecie może ile czasu po odstawieniu lametty pojawia się krwawienie a po ilu @?Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Mała Miss, kciukam za Ciebie, aby wszystko się pomyślnie potoczyło &&&XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
BeladonnaBeladonna wrote:Miki Chciałabym razem ale w klinice pan dr mówił że możliwy jest tylko jeden.
BeladonnaBeladonna lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
inka2707 wrote:No rzeczywiście, mamy podobnie
A jakie masz AMH? Bo ja 6,07 - pcos wykluczone, ale jednak ten poziom trochę wysoki, więc i tak mam zmniejszoną dawkę leków do stymulacji.Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
MalaMiss wrote:Inka, a robiłaś badania pod kątem insulinooporności?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 20:43
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
MalaMiss wrote:Swoją drogą wiecie może ile czasu po odstawieniu lametty pojawia się krwawienie a po ilu @?
To zależy po ilu dniach masz ovu i jaka długą fazę fl
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Erl wrote:Atka trzymam kciuki za Ciebie! Szybkiej, spokojnej i owocnej punkcji. Dasz radę wszystko jest na spokojnie do przejścia.
Dzięki kochana kciuki bardzo się przydały
Pobrano mi 10 jajeczek, ale doktor zasugerował, żeby odroczyć transfer ze względu na wysoki progesteron 6,46, czy faktycznie jest za wysoki? przeglądałam internet i wyczytałam, że co klinika, to inne normyErl lubi tę wiadomość
- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
atka666 wrote:Dzięki kochana kciuki bardzo się przydały
Pobrano mi 10 jajeczek, ale doktor zasugerował, żeby odroczyć transfer ze względu na wysoki progesteron 6,46, czy faktycznie jest za wysoki? przeglądałam internet i wyczytałam, że co klinika, to inne normyatka666 lubi tę wiadomość
Gameta Gdynia
29lat - starania o 1 ciążę od 2014r
oligoasthenozoospermia u męża stwierdzona -2015r
ICIS start 28.12.2017
4- ❄️ 5-dniowe
6.02.2018 transfer❄️ 4AA
14.02-beta 56.93
16.02-beta 188.1
USG-27.02 serduszko bije ciąża pojedyncza beta 13280
-
Erl wrote:Tak wracamy do domu ale nie wiem czy w komplecie... Jak leżałam po transferze relaksując się i rozluźniając mój Miły był obok i mnie rozśmieszył, ze śmiechu miałam skurcz brzucha. Poprosiłam go aby mnie nie rozśmieszał, ale po chwili znowu coś do śmiechu powiedział i się zdenerwowałam. Powiedziałam mu że dziewczyny płacą po 900 zł żeby mieć kroplówki zapobiegające skurczom brzucha a on je u mnie prowokuje na szczęście już jestem z powrotem spokojna, trochę się też pośmiałam i wciąż mi się śmiać chce, mam nadzieję że nie szkodzi to Maluchom na tym etapie. Dwa drobne skurcze macicy też miałam, zobaczymy jak to będzie.
Super, trzymam mocno kciuki - wszystko będzie dobrze
Erl lubi tę wiadomość
- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
Madzialenka29 wrote:Ja miałam 1,65 i lekarz odroczył . Powiedział że za wysoki progesteron , że transfer robią tylko do 1.40. Porównał to jak wskakiwanie do jadącego pociągu . wiec zrozumiałam to- nie doszło by do zagnieżdżenia gdyż macica zaczęła przygotowywać się do menstruacji
Dziękuję Ci za wyjaśnienie Szczerze mówiąc to jestem troche wkurzona dzisiejszym pobytem w kliniece - pukcja ok, ale okazało sie, że nie ma jednego lekarza i mój doktor zalatany - zabieg -wizyta, zabieg - wizyta, cały korytarz ludzi, zadyma okropna. Moja wizyta po punkcji szybka, nie wytłumaczył mi dokładnie dlaczego właściwie przy wysokim progesteronie nie powinno sie robić transferu...a powiedz mi jeszcze, czy trzeba odczekać 1 cykl, czy można od następnego już startować? Jak było u Ciebie?- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny ja za dwa dni zaczynam gonapeptyl a potem w 3 c pewnie stymulacja czyli jeszcze jakieś 1,5 tyg.
Nie udzielam się za bardzo ale teraz jak wystartuje to pewnie się zmieni.
Dziś miałam usg kontrolne i kurde lekarz nie znalazł lewego jajnika...
Już od jakiegoś czasu miał problem ze znalezieniem go ( od może 4 wizyt, wcześniej był szybko zauważalny )ale zawsze się mu udawało.
Niby powiedział, że to nic i się zdarza, ale ja panikara już rozmyślam o tym
Gratulacje udanych punkcji -
atka666 wrote:Dziękuję Ci za wyjaśnienie Szczerze mówiąc to jestem troche wkurzona dzisiejszym pobytem w kliniece - pukcja ok, ale okazało sie, że nie ma jednego lekarza i mój doktor zalatany - zabieg -wizyta, zabieg - wizyta, cały korytarz ludzi, zadyma okropna. Moja wizyta po punkcji szybka, nie wytłumaczył mi dokładnie dlaczego właściwie przy wysokim progesteronie nie powinno sie robić transferu...a powiedz mi jeszcze, czy trzeba odczekać 1 cykl, czy można od następnego już startować? Jak było u Ciebie?Karola1987
-
Dziewczyny, w piątek mam mieć transfer. Jestem już w trakcie brania acardu, progynova, encorton, siofor, utrodestan i jeden wlew z intralipidu i od wczoraj na zastrzykach. Prolutex i od jutra flexiparyna.
W sobotę miałam oznaczyć progesteron i kolejny w czwartek.
I tutaj się martwię (może na zapas...)
Stężenie progesteronu pobranego w sobotę miało być <1,5.... a jest 0,10.
Czwartkowy progesteron ma być >10 - inaczej nie będzie transferu. Myślicie, że jest szansa, żeby przez te kilka dni tak wzrosło?Kinga
* 01.10.2018 - IVF - nieudane
* 31.03.2018 - IVF - nieudane
* 26.01.2018 - IVF - nieudane
* wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
* Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
* 2 nieudane IVF
* 3 nieudane inseminacje -
atka666 wrote:Dziękuję Ci za wyjaśnienie Szczerze mówiąc to jestem troche wkurzona dzisiejszym pobytem w kliniece - pukcja ok, ale okazało sie, że nie ma jednego lekarza i mój doktor zalatany - zabieg -wizyta, zabieg - wizyta, cały korytarz ludzi, zadyma okropna. Moja wizyta po punkcji szybka, nie wytłumaczył mi dokładnie dlaczego właściwie przy wysokim progesteronie nie powinno sie robić transferu...a powiedz mi jeszcze, czy trzeba odczekać 1 cykl, czy można od następnego już startować? Jak było u Ciebie?
BeladonnaBeladonna lubi tę wiadomość
Gameta Gdynia
29lat - starania o 1 ciążę od 2014r
oligoasthenozoospermia u męża stwierdzona -2015r
ICIS start 28.12.2017
4- ❄️ 5-dniowe
6.02.2018 transfer❄️ 4AA
14.02-beta 56.93
16.02-beta 188.1
USG-27.02 serduszko bije ciąża pojedyncza beta 13280
-
atka666 wrote:Dziękuję Ci za wyjaśnienie Szczerze mówiąc to jestem troche wkurzona dzisiejszym pobytem w kliniece - pukcja ok, ale okazało sie, że nie ma jednego lekarza i mój doktor zalatany - zabieg -wizyta, zabieg - wizyta, cały korytarz ludzi, zadyma okropna. Moja wizyta po punkcji szybka, nie wytłumaczył mi dokładnie dlaczego właściwie przy wysokim progesteronie nie powinno sie robić transferu...a powiedz mi jeszcze, czy trzeba odczekać 1 cykl, czy można od następnego już startować? Jak było u Ciebie?
Też czekam z transferem na kolejny cykl. Jak @ się zjawi umawiam się z ginem na monit i jeśli jajcorki się już wyciszą to mogę podchodzić do transferu, jeśli nie - odroczamy na kolejny cyklatka666, BeladonnaBeladonna lubią tę wiadomość
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Flowwer wrote:To zależy po ilu dniach masz ovu i jaka długą fazę fl
Nie za bardzo rozumiem. Jestem po owu (po punkcji) i lamettą miałam wyciszyć jajcorki. Zwykle fl mam 10-11 dni. Punkcję miałam 12.01 a lek odstawiłam dzisiaj. Podobno najpierw pojawia się krwawienie po odstawieniu leku a potem dopiero @Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
atka666 wrote:Dziękuję Ci za wyjaśnienie Szczerze mówiąc to jestem troche wkurzona dzisiejszym pobytem w kliniece - pukcja ok, ale okazało sie, że nie ma jednego lekarza i mój doktor zalatany - zabieg -wizyta, zabieg - wizyta, cały korytarz ludzi, zadyma okropna. Moja wizyta po punkcji szybka, nie wytłumaczył mi dokładnie dlaczego właściwie przy wysokim progesteronie nie powinno sie robić transferu...a powiedz mi jeszcze, czy trzeba odczekać 1 cykl, czy można od następnego już startować? Jak było u Ciebie?
10 pobranych oocytów to super wynik dziś pewnie dowiesz się ile się zapłodniło, kciuki &&&XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Erl wrote:Dziękuję Kochana. Właśnie leże i staram się relaksować ponownie. Wracając o mały włos mielibyśmy czołówkę z tirem, bo mój M który uważa się za mistrza kierownicy (jest bardzo dobrym kierowcą ale teraz przegiął) zdecydował się wyprzedzać stojące za zakrętem dwa tiry (blokowały pas, chyba jakaś awaria), przy okazji dwa samochody które za nimi utknęły, więc sporo tego było do wyprzedzenia na raz i okazało się za zakrętem że z przecieka też jechał tir. Na szczęście tir zjechał na pobocze, ale miałam ogromny stres w tamtym momencie jak widziałam że jedziemy na tira i złość na M że naraził nas na taką sytuację i jeszcze stres w takim dniu. Przed transferem byłam spokojna i podekscytowana lekko, a potem tyle nerwów, że obawiam się o wpływ tego wszystkiego na nasze Maluszki teraz staram się wyciszyć...
Testowanie chyba od przyszłej środy, to będzie 9dpt, Maluchy 3-dniowe więc wcześniej nie ma sensu. Dziękuję :*Erl lubi tę wiadomość
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;