In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Malwas wrote:Ja badałam na każdej wizycie wyłączając dzień punkcji
Zgadzam się. W 1 dc badałam estradiol, progesteron, fsh i lh, potem w dniu każdej wizyty estradiol i prog. Natomiast dzień przed punkcją badałam sód, potas, apt czy jakoś tak (czynnik krzepliwości) i zrobiłam na świeżo morfologięInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Klara Wysocka wrote:atka666, a ja mam pytanie z innej beczki - widzę, że jesteś mthfr homo (jak ja) - możesz mi napisać jaki sposób leczenia (suplementacji) przyjął Twój lekarz? I czy wyniki (homocysteina, wit. z gr. B i inne) miałaś w normie, zawyżone?
W przypadku naszej mutacji są duże braki kwasu foliowego, ale jego syntetyczne suplementy (jak np. te dostępne bez recepty) nie sa przyswajane i mogą być toksyczne, ponieważ organizm ma obniżoną możliwość, by je metabolizować. Najlepiej przyjmować ten kwas w formie L-5-MTHF. Natomiast mój lekarz zalecił mi acidum folicum w dużej dawce 5mg - na receptę. Warto przyjmować też regularnie kwasy tłuszczowe Omega 3
Jeżeli chodzi o homocysteinę, to wynik mam ok, ale muszę go powtórzyć. Innych badań nie robiłam.- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
Karola1987 wrote:W pt mam wizytę a dziś już środa więc pewnie by wyszło
Karola spokojnie, testy nie są takie precyzyjne. Wiem, że to trudne ale trzymamy kciuki! Daj znać w piątek po wizycie. Będziesz miała Betę badaną?Erl lubi tę wiadomość
Kinga
* 01.10.2018 - IVF - nieudane
* 31.03.2018 - IVF - nieudane
* 26.01.2018 - IVF - nieudane
* wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
* Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
* 2 nieudane IVF
* 3 nieudane inseminacje -
nick nieaktualny
-
Tak jak pisze Kinga, testy sikane są mniej wiarygodnie od badania z krwi. Trzymaj się, kciuki za dobre wieści &&&XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKovic wrote:Dziewczyny. Mam się pojawić w klinice w drugim , trzecim dniu cyklu na USG i hormony i zaczniemy stymulację. Kupiłam już bilet na samolot ( w jedną stronę) a tu okres chyba ze stresu nie chce się pojawić. Na cud nie liczę już w tym momencie, ale test kupiłam ... chciałabym już zacząć ten protokół. Któraś z was też lata z za granicy?
nie probowałas w swoim kraju tam gdzie teraz mieszkasz?Kovic lubi tę wiadomość
-
Karola1987 wrote:Oby tak było ...dziękuję wam za słowa wsparcia
Wiemy chyba wszystkie co to znaczy rozczarowanie i jaki ból się z tym wiążę. Ale przecież musi się w końcu udać? Jeżeli się nie uda to znaczy, że to jeszcze nie koniec. Przynajmniej tak sobie próbuje wmawiać.
W piątek podchodzę do 3 transferu. Ciągle sobie powtarzałam, że do 3 razy sztuka. Ale to będzie pierwszy transfer po zdiagnozowanym problemie, więc może liczyć od początku
Wiesz jak jest... próbujmy dopóki jest cień nadziei, żeby później móc powiedzieć, że zrobiłyśmy wszystko co w naszej mocy.
Może melisa, spacer? Coś co na chwilę oderwie Ci myśli?BeladonnaBeladonna, Erl lubią tę wiadomość
Kinga
* 01.10.2018 - IVF - nieudane
* 31.03.2018 - IVF - nieudane
* 26.01.2018 - IVF - nieudane
* wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
* Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
* 2 nieudane IVF
* 3 nieudane inseminacje -
agaafabka wrote:ja podchodziłam w Holandii, nie dośc ze nie musiałam jezdzic co chwilę do PL to jeszcze wyszło mi to wszystko za darmo w ramach ubezpieczenia (3 proby IVF za darmo na kazdą ciąze)
nie probowałas w swoim kraju tam gdzie teraz mieszkasz?
Hej.To super, wybrałaś dobry kraj W Irlandii niestety nie ma refundowanego ivf. Każde podejście to ok 4500- 6000 euro. Same badania są bardzo kosztowne. Jedyne co może być refundowane to leki ale też nie do końca , płaci się za nie ok. 144e. Nie wspomnę już o zamrażaniu zarodków i transferze crio to dodatkowe 1200e. Samo iui to ok 1000e.
Planują wprowadzić refundację od 2019 roku ale to jeszcze nie zatwierdzone.
To był świadomy wybór żeby spróbować w Polsce, kiedy latam na badania lub procedury staram się łączyć przyjemne z pożytecznym, odwiedzam rodzinę, znajomych a przy okazji coś się dzieje. Nie powiem jest to stresujące, szczególnie że nie mogę zaplanować czy okres pojawi się w terminie. Jeśli się nie uda teraz to podejdę w Irlandii w przyszłym roku o ile ustawa przejdzie.
Gratuluję pozytywnego testu!!! I powodzenia
Rocznik '83
Starania od 03.2016.
AMH 5.5
Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
HSG 04.2017 - jajowody drożne
2xIUI W 2017
FET- 09.02.2018
CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
Aniołek [*] 6.06.18
FET - 18.09.18 -
nick nieaktualnyKovic wrote:agaafabka wrote:ja podchodziłam w Holandii, nie dośc ze nie musiałam jezdzic co chwilę do PL to jeszcze wyszło mi to wszystko za darmo w ramach ubezpieczenia (3 proby IVF za darmo na kazdą ciąze)
nie probowałas w swoim kraju tam gdzie teraz mieszkasz?
Hej.To super, wybrałaś dobry kraj W Irlandii niestety nie ma refundowanego ivf. Każde podejście to ok 4500- 6000 euro. Same badania są bardzo kosztowne. Jedyne co może być refundowane to leki ale też nie do końca , płaci się za nie ok. 144e. Nie wspomnę już o zamrażaniu zarodków i transferze crio to dodatkowe 1200e. Samo iui to ok 1000e.
Planują wprowadzić refundację od 2019 roku ale to jeszcze nie zatwierdzone.
To był świadomy wybór żeby spróbować w Polsce, kiedy latam na badania lub procedury staram się łączyć przyjemne z pożytecznym, odwiedzam rodzinę, znajomych a przy okazji coś się dzieje. Nie powiem jest to stresujące, szczególnie że nie mogę zaplanować czy okres pojawi się w terminie. Jeśli się nie uda teraz to podejdę w Irlandii w przyszłym roku o ile ustawa przejdzie.
Gratuluję pozytywnego testu!!! I powodzenia
trzymam za was kciuki musi się udaćKovic lubi tę wiadomość
-
Doriska87 wrote:Wiem że to pytanie do lekarza, jutro mu je zadam... ale też chciałam się Was poradzić jako bardziej niż ja doświadczone osoby.
Myślicie że 2-3 dni przed punkcją mogę wyrwać ósemkę?
Jak na złość zaczęła mi się wyżynać teraz...
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;