X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Maggie08 Ekspertka
    Postów: 167 173

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniak wrote:
    ja mam duphaston 2x1 i folik 1x1 i to tyle. Piersi mnie nie bolą. Z lekarzem nie rozmawiałam jeszcze. Kiedy testujesz?
    Testuję 07.05
    Ja biorę duphaston 3x1, luteina 2x2, estrofem 2x1, acard 1x1 i wit. prenatalne

    35 lat
    2 inseminacje :(
    2 in vitro:
    02.2017 crio transfer :(
    04.2018 crio transfer :(
  • kasia1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 109

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siersciucha -damy rade :)

    niepłodność idiopatyczna
  • Furiatka Autorytet
    Postów: 257 227

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Kurcze, czarnej serii ciąg dalszy???
    Patka, powtórz jutro betę, koniecznie w tym samym labie. Oby ruszyło!
    Kasia, Sierściucha, przykro mi, wiem przez co przechodzicie. Kasiu masz jeszcze mrozaczki, więc kolejna procedura "w pół drogi". Sierściucha, a Wy macie dzieci na zimowisku czy zaczynacie od nowa?

    Co do mojej dzisiejszej akcji z bocianem to cóż... napisałam Wam o tym w ramach rozluźnienia ;-) Nie jestem przesądna, od życia ciągle dostaję w kość, a upragniony cel osiągam dopiero po jakimś czasie jak już mi przestanie zależeć. Niestety jeden cel, ten najważniejszy, jest ciągle poza moim zasięgiem. Obawiam się, że tak już zawsze będzie. Mamy problem z przeżywaniem zarodków - do 3 doby wszystko cacy a potem się sypie... Nie wiem jak możemy spróbować poprawić jakość nasienia by było lepiej, by Maluszki wciąż żyły w 5 dobie:-( U nas niestety nie ma planu B, pozostaje dwa plus pies lub rozwód :-( Mąż nie chce wychowywać nieswojego dziecka. A ja jestem pełna obaw o nasze Dwa Bąbelki... Dziś 2dpt (5 dzień ich życia) - czy jeszcze są z nami???

    Nie chcę w żaden sposób uprzedzać faktów, ale może w razie W mąż jeszcze zmieni zdanie co do adopcji. Dziewczyny na wątku adopcyjnym pisały, że ich partnerzy nie chcieli słyszeć początkowo o adopcji, a im się potem odmieniło. Nie martwmy się na zapas. Póki co maluchy w brzuchu i trzeba wierzyć, że tam zostaną :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 06:53

    l22ng7rfko4ysjsr.png
  • Furiatka Autorytet
    Postów: 257 227

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadę na betę. Objawów ciążowych zero. W ogóle jakichkolwiek objawów zero. Nawet pół cycka nie boli. Zobaczymy.

    kasia1234, Paulcia28, Alicha, inka2707, MalaMiss lubią tę wiadomość

    l22ng7rfko4ysjsr.png
  • Furiatka Autorytet
    Postów: 257 227

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie08 wrote:
    Dziewczyny, jak to jest z tymi bólami brzucha po transferze? Pobolewa mnie od transferu, takie bóle jak na @. Biorę na to no-spę 3x1. W prawdzie to mój drugi transfer ale pierwsza taka sytuacja. Trochę się tym niepokoję.

    Mi lekarz kazał już w 3dpt zrobić progesteron i włączyć prolutex, gdyby pojawiły się skurcze lub progesteron okazał się niski. Oprócz tego nospa max. 3 x 2.

    l22ng7rfko4ysjsr.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furiatka wrote:
    Jadę na betę. Objawów ciążowych zero. W ogóle jakichkolwiek objawów zero. Nawet pół cycka nie boli. Zobaczymy.
    Rozbawilas mnie z tym ,,nawet pół cycka'' :-) trzymam mocno kciuki za pozytywną betę :-*

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furiatka wrote:
    Nie chcę w żaden sposób uprzedzać faktów, ale może w razie W mąż jeszcze zmieni zdanie co do adopcji. Dziewczyny na wątku adopcyjnym pisały, że ich partnerzy nie chcieli słyszeć początkowo o adopcji, a im się potem odmieniło. Nie martwmy się na zapas. Póki co maluchy w brzuchu i trzeba wierzyć, że tam zostaną :).
    Faceci to takie dziwne istoty :) mój najpierw w ogóle nie brał pod uwagę jakiejkolwiek pomocy medycznej, bo przecież on to zrobi dziecko ot tak a już na pewno nie pójdzie na badanie nasienia. później musiał dojrzeć ii zgodzić się na iui ale ivf to w ogóle nie będzie potrzebne i o czym ja mówię (jak zaczęłam temat że jeśli iui nie wyjdzie to zostaje nam z opcji ivf). No i jesteśmy o ivf. Za każdym razem jak się zgadzał na kolejny krok to mówił że dalej to już nie ma takiej opcji, bo przy ivf mówił że nigdy nie zgodzilby się na dawce. Na szczęście poglądy zmieniają się nam, gdy jesteśmy postawieni w sytuacji gdy taką decyzję musimy podjąć, a wszystkie twarde deklaracje idą w kąt.
    Trzymam kciuki żebyście nie musieli podejmować decyzji o adopcji, ale wierzę że gdybyście musieli to mąż na nowo przemyśli sprawe ;)

    Paulcia28, Niezapominajka5, MalaMiss lubią tę wiadomość

  • Niezapominajka29 Przyjaciółka
    Postów: 98 50

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Przenieśliśmy się do Bociana w Białymstoku. Już po pierwszej wizycie wiemy co i jak. Jestem pełna nadziei, mimo,że wiem,że czeka nas ciężka walka. Najpierw o komórki, a później o zarodki. Pomimo słabego nasienia lekarz namawia na ICSI. Wstępnie odradza IMSI,choć mówi,że decydować będzie embriolog widząc nasienie.

    A Wy gdzie wyladowaliscie? Zmieniliscie klinikę? My do Białegostoku mamy grubo ponad 300km.
    Ja też Bocian Białystok. Teraz będziemy podchodzic tam do crio. Mamy podobna odległość bo mieszkamy blisko siebie:) Mam nadzieje że te wyprawy zakończą sie dla nas pozytywnie:) a tak w ogóle którego lekarza wybrałaś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 07:25

  • moniczka2601 Autorytet
    Postów: 663 518

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furiatka wrote:
    Jadę na betę. Objawów ciążowych zero. W ogóle jakichkolwiek objawów zero. Nawet pół cycka nie boli. Zobaczymy.
    Powodzenia, trzymam kciuki :)

    Rocznik 88
    8 lat starań o dzidzię,
    PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
    11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml :(
    15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
    26.06.2018-punkcja ❄️❄️
    Crio - 29.07.2018transfer :)
    Ciąża biochemiczna :(
    Crio - 1.10.2018 :(
    Została jedna sniezynka...
  • Parysada Znajoma
    Postów: 29 26

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furiatka wrote:
    Jadę na betę. Objawów ciążowych zero. W ogóle jakichkolwiek objawów zero. Nawet pół cycka nie boli. Zobaczymy.
    Trzymamy kciuki !!!! Mocnoooo!!!

    3 lata starań....
    Niskie AMH, poza tym wszystkie inne wyniki "w normie"
    2 nieudane Inseminacje
    1 Nieudane Invitro (1 zarodek 5 dniowy)zero mrozaków
    Początek kolejnej stymulacji - koniec maja?
  • Maggie08 Ekspertka
    Postów: 167 173

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furiatka wrote:
    Mi lekarz kazał już w 3dpt zrobić progesteron i włączyć prolutex, gdyby pojawiły się skurcze lub progesteron okazał się niski. Oprócz tego nospa max. 3 x 2.
    Ja robiłam badanie progesteronu 1 dzień po transferze. Na jego podstawie lekarz zmienił mi dawkowanie luteiny. No i nospa na te bóle

    35 lat
    2 inseminacje :(
    2 in vitro:
    02.2017 crio transfer :(
    04.2018 crio transfer :(
  • Maggie08 Ekspertka
    Postów: 167 173

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furiatka wrote:
    Jadę na betę. Objawów ciążowych zero. W ogóle jakichkolwiek objawów zero. Nawet pół cycka nie boli. Zobaczymy.
    Trzymam mocno &&&. Powodzenia

    35 lat
    2 inseminacje :(
    2 in vitro:
    02.2017 crio transfer :(
    04.2018 crio transfer :(
  • Pat1980ka Koleżanka
    Postów: 47 160

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam za wszystkie kciuki, ja wczoraj przepłakałam pół dnia, a to była nasza 10. rocznica ślubu.... Lekarz dołożył luteinę podjęzykowo (czy Wam też tak ciężko idzie przyjmowanie jej?) i kazał zrobić betę dopiero 2 maja, ale nie wytrzymam i jadę zaraz- powtórzyć ją w tym samym ambulatorium co wczoraj, trzymajcie mocno za nas(mam nadzieję?) kciuki.

  • Maggie08 Ekspertka
    Postów: 167 173

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pat1980ka wrote:
    Trzymam za wszystkie kciuki, ja wczoraj przepłakałam pół dnia, a to była nasza 10. rocznica ślubu.... Lekarz dołożył luteinę podjęzykowo (czy Wam też tak ciężko idzie przyjmowanie jej?) i kazał zrobić betę dopiero 2 maja, ale nie wytrzymam i jadę zaraz- powtórzyć ją w tym samym ambulatorium co wczoraj, trzymajcie mocno za nas(mam nadzieję?) kciuki.
    Będę trzymać bardzo mocno &&&. Powodzenia

    35 lat
    2 inseminacje :(
    2 in vitro:
    02.2017 crio transfer :(
    04.2018 crio transfer :(
  • Iloankaa Koleżanka
    Postów: 37 20

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również trzymam kciuki za Was Dziewczyny. Bądźcie silne :)

    Ilonka
    Punkcja 20. 04.2018 16 komórek, 2 zarodki crio
    Punkcja luty 2018 tylko 2 komórki jajowe
    Niedrożny lewy jajowód
    Poronienie maj 2017 12 tydz. ciąży
    Starania od 2014
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zaciskam mocno kciuki za bety:*

    Niezapominajka29- wybraliśmy G,choć ciężko nam było podjąć decyzję. Ty z tego co pamiętam jesteś u M, czy jednak P?
    Crio- super. Jest plus,że macie mrozaczki. Nam ostatnio nie było to dane,dlatego niezmiernie cenie,że niektórzy je mają.

    Mam nadzieję,że w tej klinice coś zaskoczy i zaczną się lepiej zapladniac i rozwijać (zwłaszcza po felernej 3 dobie).

    MalaMiss- czyli do 5 doby nie dotrwał żaden? W której dobie przestały się rozwijać?:( w 3 miałaś jeszcze takie dobre wieści:(
    Bądź dobrej myśli. U Ciebie mają lepsze warunki i są 2! :*

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pat1980ka trzymaj się kochana! Mocno trzymam kciuki i wierzę, że ta beta odbije! Życzę Ci tego z całego serca :-* dobrze robisz, że jedziesz ją teraz oznaczyć... do 2 maja chyba byś zwariowała...

  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1234 wrote:
    Siersciucha -damy rade :)

    Pewnie że damy ja nie wiem dlaczego tak jest ale teraz jestem dobrej myśli, od początku tak było że większą wiarę pokładałam w crio, bo organizm odpocznie po stymulacji.

    Świeży transfer zrobiłam tylko dlatego że załapałam się na refundację i prawie nic mnie nie kosztował, a jednak zawsze jakaś szansa i doświadczenie :)

    Teraz przedłużam leki, aby w piątek wypadł 2dzień miesiączki - tak ustaliłam z lekarzem. I zaczynamy przygotowania do crio :)

    Paulcia28, kasia1234 lubią tę wiadomość

    0ba2188e07.png
  • Niezapominajka29 Przyjaciółka
    Postów: 98 50

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Dziewczyny, zaciskam mocno kciuki za bety:*

    Niezapominajka29- wybraliśmy G,choć ciężko nam było podjąć decyzję. Ty z tego co pamiętam jesteś u M, czy jednak P?
    Crio- super. Jest plus,że macie mrozaczki. Nam ostatnio nie było to dane,dlatego niezmiernie cenie,że niektórzy je mają.

    Mam nadzieję,że w tej klinice coś zaskoczy i zaczną się lepiej zapladniac i rozwijać (zwłaszcza po felernej 3 dobie).

    Tak jestem u M. Mam nadzieje, że tym razem będziemy mieli więcej szczęścia. Tego życzę sobie i każdej dziewczynie tutaj. I jak pierwsze wrażenie z kliniki?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 10:30

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka29 wrote:
    Tak jestem u M. Mam nadzieje, że tym razem będziemy mieli więcej szczęścia. Tego życzę sobie i każdej dziewczynie tutaj. I jak pierwsze wrażenie z kliniki?
    Pierwsze wrażenia dobre. Zaakceptowali wszystkie nasze wyniki. Nic nie musimy powtarzać. Wszystko w ekspresowym tempie,ale to dobrze. Nie ma niepotrzebnych wizyt, co jest dla nas bardzo komfortowe.
    Co jedynie to myślałam,że chociaż amh odswiezymy lub zrobimy nowe wyniki nasienia,ale lekarz stwierdził,że do ICSI na pewno się coś znajdzie, a wyniki pewnie nie będą się znacząco różnic.
    2 wizyta będzie już w trakcie stymulacji. Tym razem krótki protokół, duże dawki i nowe leki.
    Miała któraś z Was Purogen, w połączeniu z menopurem i cetrotide? Dodatkowo encortolon.. ?
    Zastanawia mnie czemu nie mam teraz "wyciszacza" typu gonapeptyl. Wiecie,czy któryś z tych leków działa, by pęcherzyki nie pękły zbyt wcześnie?

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
‹‹ 316 317 318 319 320 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ