X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Niezapominajka29 Przyjaciółka
    Postów: 98 50

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mam wizytę o dowiem się w którym dniu będę mieć crio. Dzisiaj złapał mnie okropny dół. Widzę że mało komu się udaje:/ Tak się boję że nigdy się nie uda.

  • kasia1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 109

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Kochane !! Nie mozemy sie poddawac,trzeba dalej walczyc. Bardzo to przezylam,ale trzeba sie ogarnac. Czekam na @ i ruszamy dalej. Pozdrawiam ;)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    niepłodność idiopatyczna
  • kasia1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 109

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka29 wrote:
    Jutro mam wizytę o dowiem się w którym dniu będę mieć crio. Dzisiaj złapał mnie okropny dół. Widzę że mało komu się udaje:/ Tak się boję że nigdy się nie uda.
    POWODZENIA !!:)

    niepłodność idiopatyczna
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1234 wrote:
    Dziekuje Kochane !! Nie mozemy sie poddawac,trzeba dalej walczyc. Bardzo to przezylam,ale trzeba sie ogarnac. Czekam na @ i ruszamy dalej. Pozdrawiam ;)
    Brawo Ty!!! Takie podejście mi się podoba :-) macie śnieżynki jeszcze?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabi wrote:
    Jestem po wizycie w vl. Jestem zła, wkurzona i zalamana:/ nienawidzę takich wizyt! Znow urósł mi przed nosem wielki mur, a już byłam tak pozytywnie nastawiona :( Moj lekarz powiedział że nie jest za immunologią i nasz problem leży gdzie indziej (szkoda tylko ze zamiast szukac problemu to tylko kieruje nas na kolejne ivf). Stwierdził że może mam złej jakości komorki, tylko czemu cholera wszystkie badania pod kątem jakosci komorek i hormonów z tym związanych wychodzą książkowo! Mimo tego że sam widział że wyniki immuno wyszły źle to stwierdził że może coś zlego zjadłam albo bylam niewyspana (WTF?!:[)
    Sama juz nie wiem co robić... jak dostanę jakis steryd czy go brac czy nie, co powie moj lekarz na zalecenia Pasnika. Do tego z ironią moj dr powiedział że może zaproponują nam szczepienia a to juz wogole jego zdaniem bedzie porażka.
    Chyba pojadę po zalecenia do Pasnika a co dalej to nie wiem. Podejde do ivf w czerwcu może z jakims sterydem.
    Co?!jej. Moj gin tez nie ejst chyab za immunologia, z tego co czytam na 150 forach to malo kotry jest. Dobrze to choc da steryd. Ale moze zmiana gina? Moze on nie ma pomyslu, serio, nie ma. na stronie tu w srodku jest wykaz lekarzy, ajkie dziewczyny zrobily, zajrzyj moze tam? A skad jestes?
    p.s. Kabi, a jakie badania są pdo katem jakości komórek? bo ja chyab czegos w glowie nie ulozyłam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2018, 20:48

  • Oska31 Przyjaciółka
    Postów: 79 76

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka29 wrote:
    Jutro mam wizytę o dowiem się w którym dniu będę mieć crio. Dzisiaj złapał mnie okropny dół. Widzę że mało komu się udaje:/ Tak się boję że nigdy się nie uda.
    Ja tez mam czasem takie doly ale naprawde trzeba wierzyc bo duzo zalezy od naszej glowy. Musimy byc pozytywnie nastawione mimo tych zlych doswiadczen zwiazanych z tym leczeniem stajemy sie silniejsze. Z kazdego upadku musimy sie podniesc!

  • kasia1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 109

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 , mamy jeszcze 5:). Dziewczyny damy rade !!

    Paulcia28, olcia.de, MalaMiss lubią tę wiadomość

    niepłodność idiopatyczna
  • Kabi Autorytet
    Postów: 426 206

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Co?!jej. Moj gin tez nie ejst chyab za immunologia, z tego co czytam na 150 forach to malo kotry jest. Dobrze to choc da steryd. Ale moze zmiana gina? Moze on nie ma pomyslu, serio, nie ma. na stronie tu w srodku jest wykaz lekarzy, ajkie dziewczyny zrobily, zajrzyj moze tam? A skad jestes?
    p.s. Kabi, a jakie badania są pdo katem jakości komórek? bo ja chyab czegos w glowie nie ulozyłam...
    Mialam robione dhea-s, androstendion, shbg, amh itd. Może nie do konca potwierdza to super jakość komórek ale też w związku z tym ze te wyniki są ok to nie jest źle, ale wychodowalam tylko jedną wczesną blastke a reszta zarodkow padła wiec pn twierdzi ze to wina komorek bo zarodki od początku źle się rozwijaly, jedne za szybko,inne za wolno itd.
    Nie wiem czy on nie ma pomysłu, jest dobrym lekarzem i mam mieszane uczucia co do zmiany na innego :( doktorek ma pomysł żeby teraz inaczej mnie sstymulować, zobaczymy co z tego wyjdzie. W lipcu juz bede wiedziec czy dzidzia rośnie czy znów porażka. Jak znów się nie uda to wtedy zmienię lekarza i raczej klinikę, tylko inna najblizsza jest ponad 300km odemnie :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2018, 21:14

    hchy43r80v7zdczk.png

    f2wlanlihv5o1al8.png

    4 lata starań
    2017 - 3x IUI :(
    I ICSI styczen '18 ---> :(
    Brak mrożaków
    II ICSI lipiec' 18
    Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg :)
    28dpt❤️ dzidzia 4mm
    ❄️❄️ czekają :)
    23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870 :D
    18.01 USG…?
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mi przykro z powodu tylu niepowodzeń:( Trzymajcie się Kochane. Wierzę,że niebawem wszystkie zostaniemy mamami.

    Nie odzywałam się dłuższy czas, ale czytałam Was na bieżąco. U mnie wiele się zmieniło. Zmieniłam klinikę. W poprzedniej lekarz podejrzewał miesniaka i nawet skierował mnie na laparoskopie, z możliwością rozciecia brzucha jeśli znajdzie miesniaka.
    Niemniej jednak postanowiliśmy to wcześniej skonsultować. Nowy lekarz stwierdził,że miesniaka nie ma. Zaproponował ICSI i w przeciągu kilku dni ruszymy ze stymulacja.
    Trzymam mocno kciuki za każdą z Was:*

    kasia1234, Moniak, MalaMiss, Oska31, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niezapominajka29 Przyjaciółka
    Postów: 98 50

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 do jakiego miasta przeniosłas sie z Lublina?

  • Maggie08 Ekspertka
    Postów: 167 173

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu1234 bardzo mi przykro. Sercem jestem z Tobą

    kasia1234 lubi tę wiadomość

    35 lat
    2 inseminacje :(
    2 in vitro:
    02.2017 crio transfer :(
    04.2018 crio transfer :(
  • Maggie08 Ekspertka
    Postów: 167 173

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak to jest z tymi bólami brzucha po transferze? Pobolewa mnie od transferu, takie bóle jak na @. Biorę na to no-spę 3x1. W prawdzie to mój drugi transfer ale pierwsza taka sytuacja. Trochę się tym niepokoję.

    kasia1234 lubi tę wiadomość

    35 lat
    2 inseminacje :(
    2 in vitro:
    02.2017 crio transfer :(
    04.2018 crio transfer :(
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka29 wrote:
    Niezapominajka5 do jakiego miasta przeniosłas sie z Lublina?
    Przenieśliśmy się do Bociana w Białymstoku. Już po pierwszej wizycie wiemy co i jak. Jestem pełna nadziei, mimo,że wiem,że czeka nas ciężka walka. Najpierw o komórki, a później o zarodki. Pomimo słabego nasienia lekarz namawia na ICSI. Wstępnie odradza IMSI,choć mówi,że decydować będzie embriolog widząc nasienie.

    A Wy gdzie wyladowaliscie? Zmieniliscie klinikę? My do Białegostoku mamy grubo ponad 300km.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Moniak Koleżanka
    Postów: 51 49

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie08 wrote:
    Dziewczyny, jak to jest z tymi bólami brzucha po transferze? Pobolewa mnie od transferu, takie bóle jak na @. Biorę na to no-spę 3x1. W prawdzie to mój drugi transfer ale pierwsza taka sytuacja. Trochę się tym niepokoję.
    Ja też mam takie bóle jak na @, czesem zakuje jajnik, mam tez wodnista wydzieline, dziś to moj 5 dzień od transferu i tez jestem pelna obaw.

    34 lata - 3 lata starań, oligozoospermia, defragmentacja 45%
    15.03.2018 - IMSI, crio 21.04.2018, 30.04.2018 test :(
  • kasia1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 109

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie08 wrote:
    Dziewczyny, jak to jest z tymi bólami brzucha po transferze? Pobolewa mnie od transferu, takie bóle jak na @. Biorę na to no-spę 3x1. W prawdzie to mój drugi transfer ale pierwsza taka sytuacja. Trochę się tym niepokoję.
    Ja od paru dni tez mialam bole jak na okres,plus nabrzmiale piersi. Sluz przezroczysty mialam przez progesteron dopochwowo. Kazdy organizm inaczej reaguje,moze akurat u Was na dobre zmiany ;)Trzymam za Was kciuki ✊

    niepłodność idiopatyczna
  • Maggie08 Ekspertka
    Postów: 167 173

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniak wrote:
    Ja też mam takie bóle jak na @, czesem zakuje jajnik, mam tez wodnista wydzieline, dziś to moj 5 dzień od transferu i tez jestem pelna obaw.
    Widzę że nie jestem z tym sama :(
    Ja jestem dzisiaj 2 dnień po transferze i po za tymi bólami nic mi nie jest. Nie mam żadnej wydzieliny, nawet luteina mi nie wypływa a biorę ją 2x2.
    Kontaktowałaś się może z lekarzem na ten temat, bierzesz jakieś leki?

    35 lat
    2 inseminacje :(
    2 in vitro:
    02.2017 crio transfer :(
    04.2018 crio transfer :(
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, czarnej serii ciąg dalszy???
    Patka, powtórz jutro betę, koniecznie w tym samym labie. Oby ruszyło!
    Kasia, Sierściucha, przykro mi, wiem przez co przechodzicie. Kasiu masz jeszcze mrozaczki, więc kolejna procedura "w pół drogi". Sierściucha, a Wy macie dzieci na zimowisku czy zaczynacie od nowa?

    Co do mojej dzisiejszej akcji z bocianem to cóż... napisałam Wam o tym w ramach rozluźnienia ;-) Nie jestem przesądna, od życia ciągle dostaję w kość, a upragniony cel osiągam dopiero po jakimś czasie jak już mi przestanie zależeć. Niestety jeden cel, ten najważniejszy, jest ciągle poza moim zasięgiem. Obawiam się, że tak już zawsze będzie. Mamy problem z przeżywaniem zarodków - do 3 doby wszystko cacy a potem się sypie... Nie wiem jak możemy spróbować poprawić jakość nasienia by było lepiej, by Maluszki wciąż żyły w 5 dobie:-( U nas niestety nie ma planu B, pozostaje dwa plus pies lub rozwód :-( Mąż nie chce wychowywać nieswojego dziecka. A ja jestem pełna obaw o nasze Dwa Bąbelki... Dziś 2dpt (5 dzień ich życia) - czy jeszcze są z nami???

    kasia1234, Furiatka lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Moniak Koleżanka
    Postów: 51 49

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie08 wrote:
    Widzę że nie jestem z tym sama :(
    Ja jestem dzisiaj 2 dnień po transferze i po za tymi bólami nic mi nie jest. Nie mam żadnej wydzieliny, nawet luteina mi nie wypływa a biorę ją 2x2.
    Kontaktowałaś się może z lekarzem na ten temat, bierzesz jakieś leki?
    ja mam duphaston 2x1 i folik 1x1 i to tyle. Piersi mnie nie bolą. Z lekarzem nie rozmawiałam jeszcze. Kiedy testujesz?

    34 lata - 3 lata starań, oligozoospermia, defragmentacja 45%
    15.03.2018 - IMSI, crio 21.04.2018, 30.04.2018 test :(
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Kurcze, czarnej serii ciąg dalszy???
    Patka, powtórz jutro betę, koniecznie w tym samym labie. Oby ruszyło!
    Kasia, Sierściucha, przykro mi, wiem przez co przechodzicie. Kasiu masz jeszcze mrozaczki, więc kolejna procedura "w pół drogi". Sierściucha, a Wy macie dzieci na zimowisku czy zaczynacie od nowa?

    Co do mojej dzisiejszej akcji z bocianem to cóż... napisałam Wam o tym w ramach rozluźnienia ;-) Nie jestem przesądna, od życia ciągle dostaję w kość, a upragniony cel osiągam dopiero po jakimś czasie jak już mi przestanie zależeć. Niestety jeden cel, ten najważniejszy, jest ciągle poza moim zasięgiem. Obawiam się, że tak już zawsze będzie. Mamy problem z przeżywaniem zarodków - do 3 doby wszystko cacy a potem się sypie... Nie wiem jak możemy spróbować poprawić jakość nasienia by było lepiej, by Maluszki wciąż żyły w 5 dobie:-( U nas niestety nie ma planu B, pozostaje dwa plus pies lub rozwód :-( Mąż nie chce wychowywać nieswojego dziecka. A ja jestem pełna obaw o nasze Dwa Bąbelki... Dziś 2dpt (5 dzień ich życia) - czy jeszcze są z nami???


    Mamy blastki mrożone w 6dobie 5BB i 3BB

    0ba2188e07.png
  • kasia1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 109

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss, glowa do gory ! Trzeba byc dobrej mysli. Tylko spokoj Nas uratuje. ✊

    niepłodność idiopatyczna
‹‹ 315 316 317 318 319 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ