X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morganaa koniecznie nam tu przypomnij swoją drogę do celu <3 ku pokrzepieniu serc! <3

  • Oska31 Przyjaciółka
    Postów: 79 76

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Dziewczyny - nie wytrzymałam, 8dpt zdrobiłam sikańca, pojawiła się blada druga kreska, pojechałam na badania i beta 38 - nadal nie mogę w to uwierzyć :)
    Super!!! Moje gratulacje. Napisz ile dniowe mialas podane zarodki?

  • Bao Przyjaciółka
    Postów: 85 51

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgana <3 jako że miałyśmy punkcję i transfer w tym samym dniu, to może te daty okażą się szczęśliwe i dla mnie?:) ja postanowiłam jutro robićz betę, choć jestem pewna że nie jestem w ciąży, wczoraj przepłakałam pół dnia z powodu wielkiego spadku progesteronu. ale jestem bardzo szczęśliwa, że Tobie się udało!! zazdroszczę, ale pozytywnie! <3 wspaniała wiadomość, naprawdę!

    olcia.de lubi tę wiadomość

    Ur.1985: endometrioza jajnikowa i otrzewnowa III st, adenomioza, zatykające się jajowody, AMH 1,4 (2016)->1,19 (2017)->0,85 (2019), FSH - 11 (2019), komórki słabej jakości - repetitive immature oocyte syndrome (IOS) w IVF. Mąż OK.

    wiosna 2018 - długi protokół ->
    7 komórek:
    3 niedojrzałe (2 GV, 1 MI),
    2 zdegenerowane (Liza),
    2 dojrzałe (MII)
    (IMSI)->1 zarodek (transfer moruli M.1 w 3 dobie) :(

    jesień 2018 - krótki protokół ->
    6 komórek:
    4 niedojrzałe (MI),
    1 zdegenerowana (Liza),
    1 dojrzała (MII)
    -> nie zapłodniła się -> 0 zarodków

    IVF KD?
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 973

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Dziewczyny - nie wytrzymałam, 8dpt zdrobiłam sikańca, pojawiła się blada druga kreska, pojechałam na badania i beta 38 - nadal nie mogę w to uwierzyć :)

    Kciuki za przyrost bety :) :) Po cichu gratuluję :)

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    A możesz mi mniej więcej napisać jak czasowo to ma u Ciebie przebiegać? Tzn. ile dni mniej więcej to wszystko potrwa? Ja jeszcze nie wiem jakim protokołem pójdę. Co do krótkiego wiem ile to trwa, a wolę też się orientować jak przy długim to wygląda.
    dr powiedziała mi, że zaczynamy od 18 dnia cyklu i na bieżąco będzie mnie o wszystkim informowała.
    wytłumaczyła, że zaleca mi długi protokół, bo uważa , że będzie skuteczniejszy.
    Dokładnie nie wiem ile to czasowo zajmie, ale powiedziała coś w stylu, że krótki to dwa tygodnie a długi , 3-4/ więc dobrze poświęcić więcej czasu dla efektu.

    Wierz mi, że miałam wiele pytań , ale trochę stresu i 3/4 nie zadałam :(

    Zizu87 lubi tę wiadomość

    c5c9c0e3f3.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie dziewczyny jakieś rady jak postępować, przed pierwszym in vitro?
    Co jeść, czego nie, co pić, jakie witaminy, co może pomóc ?
    chce dać z siebie wszystko tym razem, żeby później mnie o nic sumienie nie dręczyło...

    c5c9c0e3f3.png
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    Hej dziewczyny,
    Jestem po wizycie.Około 18 dnia cyklu- czyli koniec m-ca mam się zgłosić na scratching i wtedy zaczynam stymulację. Mąż w tym czasie ma mieć MSOME.
    No więc tak jak myślałam kwietniowa inseminacja nie udała się i już nie warto się łudzić, że w taki sposób osiągniemy cel.
    To prawie razem zaczynamy, ja też mam scratching pod koniec miesiąca i zaczynam symulację :)

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze powiedziała, że na dzień transferu progesteron ma mieć wartość....? a coś tam.... ?ileś .....? ale nie pamiętam co, pomożecie w rebusie ? ;)

    c5c9c0e3f3.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    To prawie razem zaczynamy, ja też mam scratching pod koniec miesiąca i zaczynam symulację :)
    No to będzie mi na pewno raźniej :)
    a Ty od początku procedure zaczynasz?

    c5c9c0e3f3.png
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Dziewczyny - nie wytrzymałam, 8dpt zdrobiłam sikańca, pojawiła się blada druga kreska, pojechałam na badania i beta 38 - nadal nie mogę w to uwierzyć :)
    Jaka świetna wiadomość ♥️

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    Macie dziewczyny jakieś rady jak postępować, przed pierwszym in vitro?
    Co jeść, czego nie, co pić, jakie witaminy, co może pomóc ?
    chce dać z siebie wszystko tym razem, żeby później mnie o nic sumienie nie dręczyło...
    Jadłam to co zwykle. Ale za to dużo piłam wody! Bardzo dużo! A nie znoszę pić! Po punkcji to samo. Po punkcji pomogło mi siemię lniane na jelita i zaparcia i wzdęcia. Wszędzie radzą, żeby dużo białka,tak zrobiłam (jem dużo białka) ale przesadziłam z nadmiarem i żołądek bolał mnie okrutnie z tydzień! Wydaje mi się że najważniejsze to było picie wody,sok z buraków. Jadłam magnez dobrej jakości, wiadomo masę leków. Stymulacje zaniosłam bardzo dobrze. I punkcję też. Co.moge doradzić,to L4po punkcji! :-D

  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Jadłam to co zwykle. Ale za to dużo piłam wody! Bardzo dużo! A nie znoszę pić! Po punkcji to samo. Po punkcji pomogło mi siemię lniane na jelita i zaparcia i wzdęcia. Wszędzie radzą, żeby dużo białka,tak zrobiłam (jem dużo białka) ale przesadziłam z nadmiarem i żołądek bolał mnie okrutnie z tydzień! Wydaje mi się że najważniejsze to było picie wody,sok z buraków. Jadłam magnez dobrej jakości, wiadomo masę leków. Stymulacje zaniosłam bardzo dobrze. I punkcję też. Co.moge doradzić,to L4po punkcji! :-D

    Dzięki kochana za podpowiedź, wezmę sobie do serca.
    A L4 ? bo źle się czułaś czy żeby się oszczędzać?

    c5c9c0e3f3.png
  • Bao Przyjaciółka
    Postów: 85 51

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia, to co ja praktykuję: ważny jest wysoki poziom witaminy D3 i suplementowanie witamin B (metylowane, jeśli masz mutację MTHFR). Jeśli masz problemy z rezerwą jajnikową, wg artykułów naukowych może pomóc koenzym Q10 (ubichinol) i melatonina. W trakcie stymulacji dieta wysokobiałkowa. Lekarz zabronił pić mi kawy, już w trakcie stymulacji :( - to boli :) Ja jeszcze brałam przed ivf witaminy, które są zalecane przy endometriozie (A,C,E + Selen).

    Ur.1985: endometrioza jajnikowa i otrzewnowa III st, adenomioza, zatykające się jajowody, AMH 1,4 (2016)->1,19 (2017)->0,85 (2019), FSH - 11 (2019), komórki słabej jakości - repetitive immature oocyte syndrome (IOS) w IVF. Mąż OK.

    wiosna 2018 - długi protokół ->
    7 komórek:
    3 niedojrzałe (2 GV, 1 MI),
    2 zdegenerowane (Liza),
    2 dojrzałe (MII)
    (IMSI)->1 zarodek (transfer moruli M.1 w 3 dobie) :(

    jesień 2018 - krótki protokół ->
    6 komórek:
    4 niedojrzałe (MI),
    1 zdegenerowana (Liza),
    1 dojrzała (MII)
    -> nie zapłodniła się -> 0 zarodków

    IVF KD?
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    No to będzie mi na pewno raźniej :)
    a Ty od początku procedure zaczynasz?
    Tak wszystko od początku niestety, to drugie ICSI. Oby i nam dopisało szczęście ;)

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    Macie dziewczyny jakieś rady jak postępować, przed pierwszym in vitro?
    Co jeść, czego nie, co pić, jakie witaminy, co może pomóc ?
    chce dać z siebie wszystko tym razem, żeby później mnie o nic sumienie nie dręczyło...

    Mój zestaw:
    - witamina D3,
    - metylowany kwas foliowy (mam mutację MTHFR)
    - DHEA ale to dlatego, że miałam oznaczany poziom DHEA-s i miałam na dolnej granicy normy. A podobno niedobór może wpływać na jakoś komórek jajowych.

    W trakcie stymulacji zalecana jest lekka dieta, bogata w białko, unikanie tłustego jedzenia, smażonego. Do tego tak jak pisały musisz dużo pić. Kawę odstawiłam, moja Dr co prawda nic nie mówiła, że szkodzi ale wolałam dmuchać na zimne.

    Onia lubi tę wiadomość

  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 8 maja 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Tak wszystko od początku niestety, to drugie ICSI. Oby i nam dopisało szczęście ;)

    trzymam kciuki za nas wszystkie! musi się udać.
    Musi być trochę sprawiedliwości na tym świecie ...
    Dawaj znać jak będziesz miała jakieś nowe konkrety :)

    asias, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    c5c9c0e3f3.png
  • asienka30 Autorytet
    Postów: 1278 1309

    Wysłany: 8 maja 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj podlamana po wizycie, bo okazało się ze mój cykl za wcześnie wystartował i już w tym miesiącu nie mamy szansy rozpocząć procedury IVF (nie ukrywam że też zawiodłam się w tym temacie na lekarzu, bo nie uprzedził nas ze powinniśmy najlepiej zgłosić się w pierwszym dniu cyklu.... A umowienie dodatkowej wizyty z dnia na dzień w klinice.... wszystkie pewnie wiemy jak to jest). Tak więc w tym cyklu 4 podejście do IUI (bez większej nadzieii), a wizyta startowa z początkiem czerwca. Tylko skad brac tyle sily?

    8jhd5h3.png
    KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
    starania od 2015
    4 nieudane IUI
    operacja zpn - poprawa fragmentacji
    I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki :(
    3 mrozaczki...
    sierpień 2018 - scratching endometrium
    12 września - crio :(
    11 października - crio :(
    15 .02.2019 - start II procedury
    01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    Dzięki kochana za podpowiedź, wezmę sobie do serca.
    A L4 ? bo źle się czułaś czy żeby się oszczędzać?
    Ja też zalecam L4 po punkcji! Ja czułam się marnie przez ok 4 dni, bolał mnie brzuch i gdy robiłam siku, bolała mnie nawet klatka piersiowa, chodziłam do pracy i wszyscy mi mówili, że na bank mam grypę bo kiepsko wyglądam (skończyło się na tym że wzięłam urlop...) Mnie lekarz wystawił zwolnienie tylko na dzień punkcji, a uważam, że należało mi się minimum na tydzień. No ale wiadomo, że lekarze zawsze wiedzą najlepiej... :-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2018, 20:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2018, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asienka30 wrote:
    Ja dzisiaj podlamana po wizycie, bo okazało się ze mój cykl za wcześnie wystartował i już w tym miesiącu nie mamy szansy rozpocząć procedury IVF (nie ukrywam że też zawiodłam się w tym temacie na lekarzu, bo nie uprzedził nas ze powinniśmy najlepiej zgłosić się w pierwszym dniu cyklu.... A umowienie dodatkowej wizyty z dnia na dzień w klinice.... wszystkie pewnie wiemy jak to jest). Tak więc w tym cyklu 4 podejście do IUI (bez większej nadzieii), a wizyta startowa z początkiem czerwca. Tylko skad brac tyle sily?
    Kochana może warto pomyśleć o zmianie lekarza? Ja na pierwszej wizycie byłam ok 20 dc i wtedy lekarz rozpisał wszystkie leki które miałam zacząć przyjmować od 2dc. Dostałam też rozpiskę jakie badania mam zrobić i kiedy. Trzymam kciuki żeby teraz się udało ;-)

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 8 maja 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgana świetna wiadomość gratulacje :)

    Napisz coś więcej o swojej historii ile miałaś podanych zarodkow?

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
‹‹ 372 373 374 375 376 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ