X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 14 maja 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Necia tak a jak pije ta wodę to już w ogóle masakra ... A jak się czujesz po transferze ogólnie ?

    Ja miałam podany zarodek klasy 8A z tego co doktor mówiła klasa A jest najlepsza Ale B też jest dobra
    Nie wiem jaka miał klasę bo mi nic takiego nie mówili. Czuje się ok. Trochę nie wierzę że już mam mój zarodek w sobie. Tylko ten brzuch ech...

    ty0qs6r.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 14 maja 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie a ja już sobie oczywiście wkrecam nawet kichnac porządnie nie mogę bo myślę że to wywoła skurcz jakiś. Jakbym się bała że wypadnie jeny Ale to długie dni będą !

    Paulcia28, Marmis lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 maja 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Słuchajcie a ja już sobie oczywiście wkrecam nawet kichnac porządnie nie mogę bo myślę że to wywoła skurcz jakiś. Jakbym się bała że wypadnie jeny Ale to długie dni będą !
    Nie bój się i kichaj spokojnie, nic nie wyleci , życzę dużo cierpliwości i wytrwałości <3

    Farelka lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 maja 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula dużo zdrówka i kuruj się żebyś w czwartek top fit była by zabrać maluszka/maluszki ze sobą.

    Paulaa25 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 14 maja 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Słuchajcie a ja już sobie oczywiście wkrecam nawet kichnac porządnie nie mogę bo myślę że to wywoła skurcz jakiś. Jakbym się bała że wypadnie jeny Ale to długie dni będą !

    skąd ja to znam :)

    Farelka lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 14 maja 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziś beta 14 dpt 1061 :) a bałam się strasznie bo dziś znowu trochę plamiłam :( lekarz powiedział, że mam nie panikować, bo to się może jeszcze zdarzać zwłaszcza w terminie spodziewanej miesiączki

    KasiaLe, inka2707, Olciaaa, Paulcia28, moniczka2601, Farelka, MagNolia55, Necia124, emka29, Marmis, never_lose_hope, Maggie08 lubią tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam pierwszy raz. W marcu pierwsze podejście ICSI - zakończone niepowodzeniem:( Aktualnie jestem 6dpt biednego zamrożonego zarodka - niestety był tylko jeden i słaby. Jedyna szansa, że to jakiś fighter. Kichać też się bałam... więc widzę, że te same myśli nas nachodzą. I w ogóle to miałam się za silniejszą psychicznie hmmm ale niestety lekko nie jest. Bardzo proszę o dobre słowo.... Objawów zero. Ani @ ani ciąży ale sądzę, że leki to tłumią i tyle.

    Bajka_88, MagNolia55, Furiatka lubią tę wiadomość

  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 973

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Witam pierwszy raz. W marcu pierwsze podejście ICSI - zakończone niepowodzeniem:( Aktualnie jestem 6dpt biednego zamrożonego zarodka - niestety był tylko jeden i słaby. Jedyna szansa, że to jakiś fighter. Kichać też się bałam... więc widzę, że te same myśli nas nachodzą. I w ogóle to miałam się za silniejszą psychicznie hmmm ale niestety lekko nie jest. Bardzo proszę o dobre słowo.... Objawów zero. Ani @ ani ciąży ale sądzę, że leki to tłumią i tyle.

    Trzymam mocno kciuki za małego fightera :) :)

    Bajka_88 lubi tę wiadomość

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    dziś beta 14 dpt 1061 :) a bałam się strasznie bo dziś znowu trochę plamiłam :( lekarz powiedział, że mam nie panikować, bo to się może jeszcze zdarzać zwłaszcza w terminie spodziewanej miesiączki
    A miałaś brązowe plamienie? U mnie się uspokoilo ale przed chwilą zaś trochę było, boję się cieszyć z naszego cudu. Nic mi nie pozostaje prócz modlenia się by maleństwo zostało z nami.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Witam pierwszy raz. W marcu pierwsze podejście ICSI - zakończone niepowodzeniem:( Aktualnie jestem 6dpt biednego zamrożonego zarodka - niestety był tylko jeden i słaby. Jedyna szansa, że to jakiś fighter. Kichać też się bałam... więc widzę, że te same myśli nas nachodzą. I w ogóle to miałam się za silniejszą psychicznie hmmm ale niestety lekko nie jest. Bardzo proszę o dobre słowo.... Objawów zero. Ani @ ani ciąży ale sądzę, że leki to tłumią i tyle.
    Hej ja też w marcu zaliczyłam niepowodzenie a po drugim transferze w kwietniu się udało. Też nie miałam żadnych objawów ani na @ ani na ciążę więc spokojnie, trzymam mocno kciuki za małego fightera :-)

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fujitsu witaj i nie trać nadziei :*

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    A miałaś brązowe plamienie? U mnie się uspokoilo ale przed chwilą zaś trochę było, boję się cieszyć z naszego cudu. Nic mi nie pozostaje prócz modlenia się by maleństwo zostało z nami.

    brązowe miałam w piątek, dziś nawet kropka krwi była, ale lekarz uspokaja, że takie rzeczy mogą się dziać, że często ma takie przypadki, a w przypadku krwi to teraz po zastrzykach neoparin mogą się łatwiej zdarzać, bo wystarczy, że jakieś naczynko pęknie...mogła też się lekko zranić przy aplikacji lutinusa...

    dużo może, ale wierzę, że będzie dobrze, w końcu beta rośnie. a cały czas mam w pamięci, że moja mama w całkowitej normalnej, naturalnej ciąży miała przez chyba 3 miesiące plamienia w terminie miesiączek i dopiero przy wizycie u lekarza z inną sprawą dowiedziała się, że jest w ciąży :) także musi być dobrze, bo szczerze nie wiem czy by wytrzymała stratę dziecka, co innego nie być co miesiąc w ciąży, a co innego stracić maleństwo... to teraz dbamy o siebie :)

    Paulcia28, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    brązowe miałam w piątek, dziś nawet kropka krwi była, ale lekarz uspokaja, że takie rzeczy mogą się dziać, że często ma takie przypadki, a w przypadku krwi to teraz po zastrzykach neoparin mogą się łatwiej zdarzać, bo wystarczy, że jakieś naczynko pęknie...mogła też się lekko zranić przy aplikacji lutinusa...

    dużo może, ale wierzę, że będzie dobrze, w końcu beta rośnie. a cały czas mam w pamięci, że moja mama w całkowitej normalnej, naturalnej ciąży miała przez chyba 3 miesiące plamienia w terminie miesiączek i dopiero przy wizycie u lekarza z inną sprawą dowiedziała się, że jest w ciąży :) także musi być dobrze, bo szczerze nie wiem czy by wytrzymała stratę dziecka, co innego nie być co miesiąc w ciąży, a co innego stracić maleństwo... to teraz dbamy o siebie :)
    No musimy dbać o siebie, właśnie dlatego musi mi lekarz dac zwolnienie na całą ciążę bo ja nie mam zamiaru ryzykować , postaram sie zasnąć bo mak tysiące myśli w głowie. Mój mąż pogadal sobie z brzusiem, żeby maleństwo z nami zostało i ślicznie się rozwijało, eh zamiast się cieszyć to człowiek się bać musi, dobra czas na mnie. Dobranoc dziewczyny, spokojnych snów.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    A czy też Cię boli przy każdym ruchu?
    Kochana, ja też miałam takie objawy (podczas poprzedniej procedury nawet było dużo gorzej).
    Tak mnie bolał brzuch i boki, że myślałam, że nie wejdę na fotel podczas transferu. Przeszło jakieś 4-5 dni po punkcji.

    Necia124 lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia u mnie bez espumisanu też się nie obejdzie bo mam taki balon że chyba zaraz odlece.

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka85 wrote:
    Jeden jest słabszy ale dał radę i został zamrożony w 6 dobie i ma klasę 2,a pozostałe miały/mają klasę 4aa i 3bb. Dwa z klasą 4 już straciłam.. W ogóle nie doszło do implantacji. Teraz przy kolejnym crio biorę 2 razem. Czytam Was ciągle i widzę, że jednak podanie dwóch daje większe szanse :) a jakie u Ciebie klasy?

    To trzymam kciuki, by tym razem się powiodło, musi! :)

    Pewnie, jeśli masz więcej zarodków, to próbuj dwa :) Z jednej strony mniejsze koszta, a z drugiej szansa, że któremuś się powiedzie są większe. A może i obydwom się uda ;)

    Dokońca nie wiem jak u nas z tymi klasami. Odnośnie mojej śnieżynki wiem, że jest dobrej, a pozostałe były za słabe, czyli chyba kiepskiej klasy ( ale szczegółów nie znam ). Pewnie dowiem się więcej, gdy będę miała wydruk z pracowni embriologicznej.

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 14 maja 2018, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Paula, tak jak dziewczyny pisza to embriolog decyduje w której dobie podane będą zarodki. Oni wiedza jak się zarodki rozwijają, jak wyglądają i na tej podstawie podejmuja decyzje. Oczywiście nikt nie daje gwarancji 100% procentowej, że np. po 3 dobie będą dalej się rozwijały - no ale zazwyczaj jakos te zarodeczki rokują. Ja przy poprzedniej stymulacji miałam tylko 3 zarodki, z czego dwa dobre, jeden słabszy, który odpadł już po 4 dniach. Jeden wzięłam w 3 dobie, drugi został do hodowli. I niestety nie przetrwał do 5 dnia. W drugiej stymulacji - miałam 8 zapłodnionych komórek. Teraz wzięłam dwa zarodki, 4 zamrozili w 5 dobie, jeden w szóstej, a ten ostatni trzymają do jutra.Więc jak widzisz nie ma reguły. Mysle, że jak masz 6 zarodków - to na pewno ileś z nich spokojnie dotrwa do 5 doby:)


    Marmis, a czy przy drugiej stymulacji miałaś zmieniane leki, czy coś dodatkowo, że za drugim podejściem wynik był dużo lepszy?

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 14 maja 2018, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Witam pierwszy raz. W marcu pierwsze podejście ICSI - zakończone niepowodzeniem:( Aktualnie jestem 6dpt biednego zamrożonego zarodka - niestety był tylko jeden i słaby. Jedyna szansa, że to jakiś fighter. Kichać też się bałam... więc widzę, że te same myśli nas nachodzą. I w ogóle to miałam się za silniejszą psychicznie hmmm ale niestety lekko nie jest. Bardzo proszę o dobre słowo.... Objawów zero. Ani @ ani ciąży ale sądzę, że leki to tłumią i tyle.

    Witamy Cię fujitsu.
    To fakt, nie jest łatwe to wszystko.
    My tu na takich samych zakrętach życiowych, więc wpadaj się wygadać, wyrzucić co na serduchu leży. Pomożemy, pocieszymy na tyle ile możemy :*
    A tymczasem kciukasy!!!!!!!!!!! <3 Musisz wierzyć w swojego siłacza, a napewno będzie dobrze. Wiedz, że słabeuszki mają ogromny potencjał, wbrew pozorom dają upragnione ciąże, więc i Ty musisz w to wierzyć :)

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia.de Powodzenia :)

    olcia.de lubi tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • aga80 Autorytet
    Postów: 402 547

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki
    nie było mnie parę dni i sporo się nadziało
    u mnie niestety porażka, a że była podana jedyna zamrożona blastka to zaczynamy od nowa :(
    wynika nawet specjalnie mnie nie zdziwił bo jednak negatywna weryfikacja w 6 dpt i brak oznaków czegokolwiek juz mnie na porażke przygotowały

    podejdziemy jeszcze raz na pewno ale na razie, przerwa miesiąc albo dwa bo wszystkie badania trzeba powtórzyć i "odetchnąć" trochę

    życzę Wam wszystkim powodzenia - ciężarnym spokojnego rośnięcia brzuszka
    a pozostałym czekającym na ciążę staraczkom II na teście i pozytywnej bety

    trzymajcie się ciepło
    do "usłyszenia" za czas jakiś
    aga
    :)

    aga
    2018 - 3 procedury nieudane
    2019 - pierwsze KD
    27.04.2020 - wyczekany synek
    2** transfer 04.12.2021
    14.12 beta 118
    17.12 beta 539 :)
‹‹ 407 408 409 410 411 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ