In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nati000 wrote:W poniedziałek mam punkcje na 8. Niestety mam transfer odroczony, doktor myślał, że po zwiekszeniu dawki punkcje mi zrobi w sobotę ale pęcherzyki z nami nie chcą chyba współpracować... Troszeczkę się zalamalam że transfer odroczony bo marzyłam o tym, żeby to było już teraz ale niestety.. Nie ma co się załamywać..czy któraś z was ma też teraz na dniach punkcje?
Pozdrawiam
Też będę mieć na dniach punkcję. Dzisiaj się dowiem czy to sobota czy przyszły tydzień. Nie ma co się załamywać odroczonym transferem bo przynajmniej organizm zregeneruje się po stymulacji
06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer
06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
06.2018- transfer
9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216 -
nick nieaktualnyJa własnie dostałam dobrą wiadomość przed najdłuższym weekendem w życiu - w poniedziałek testuje, więc czuję, że będzie mi się dłuuuużył w cholerę
Wszystkie nasze pozostałe zarodki, czyli aż 4 sztuki przetrwały kolejne dni i zostały zamrożone
mamy też 3 jaja na podorędziu - zawsze to jakies pocieszenie. I tak sobie myślę, że skoro one tam przeżyły wszystkie, to może jest i szansa, że te gagatki we mnie też dotrwaja?
chociaż objawów to ja żadnych nie doświadczam... Czy ktoś też testuje w poniedziałek? Ja niby powinnam we wtorek, ale co mi tam
Paulcia28, never_lose_hope, MagNolia55, tolerancyjna, Marmis, Paulaa25, Niezapominajka5, emka29 lubią tę wiadomość
-
Jestem po wizycie. Jest 12 pęcherzyków, ładnie rosną, w piątek kolejny podgląd i punkcją pewnie w niedzielę lub poniedziałek
KasiaŁódź, olcia.de, Olciaaa, inka2707, Paulcia28, never_lose_hope, Bajka_88, MagNolia55, tolerancyjna, Marmis, Paulaa25, emka29 lubią tę wiadomość
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery-laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer -
5 IMSI - 06.2025- 3 ❄️ -
nick nieaktualnyFarelka wrote:Bajka właściwie jakie powinno być AMH... ?
Dziewczyny orientujecie się ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 16:45
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny! U mnie dzisiaj 8dpt i od rana boli brzuch, bardziej po lewej stronie - czuję takie kłucie i ciągnięcie. Rano w pracy zauważyłam na wkładce brązowy śluz (mało go było) i teraz zastanawiam się, czy to może być plamienie implantacyjne, spadek progesteronu czy może jakiś stan zapalny. Zwariować można!!!
Edit: Plamienie jest większe, nadal brązowy śluz, czy któraś z Was tak miała?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 17:18
-
nick nieaktualny
-
aga_ni wrote:Te badania są niestety drogie i nie wiem czy wszędzie można je wykonać, na pewno w Prokocimiu w Krakowie. W sumie kosztowały jakieś 1600 zł, jeśli dobrze pamiętam.
Chyba większość lekarzy zleca je dopiero po nieudanych in vitro, pewnie ma to sens, ale ja żałuję, że ich nie zrobiłam wcześniej.
Ja robiłam:
haplotyp KIR
ALLO MLR
test cytotoksyczny
Komróki NK
p-ciałą p-plemnikowe
panel trombofilii
Faktycznie - tanie nie są, ale zastanawiam się czy przy takich nakładach finansowych nie odżałować jeszcze na te i przygotować się maksymalnie, sama nie wiem....
U mnie jest tak że nigdy nie była w ciąży , nigdy beta nie drgnęła , nigdy żadnej bladej kreski- czyli nigdy nic się nie przyjęło nawet na chwilę.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 17:34
-
Olciaaa wrote:Cześć dziewczyny! U mnie dzisiaj 8dpt i od rana boli brzuch, bardziej po lewej stronie - czuję takie kłucie i ciągnięcie. Rano w pracy zauważyłam na wkładce brązowy śluz (mało go było) i teraz zastanawiam się, czy to może być plamienie implantacyjne, spadek progesteronu czy może jakiś stan zapalny. Zwariować można!!!
Edit: Plamienie jest większe, nadal brązowy śluz, czy któraś z Was tak miała?
Ja też miałam lekkie plamienie w 8dpt i ból jak na @, przestraszyłam się i poleciałam na betę - wyszło 128,8Może u Ciebie będzie podobnie? Trzymam mocno kciuki
Paulcia28, Olciaaa, KasiaŁódź lubią tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Olciaaa wrote:Cześć dziewczyny! U mnie dzisiaj 8dpt i od rana boli brzuch, bardziej po lewej stronie - czuję takie kłucie i ciągnięcie. Rano w pracy zauważyłam na wkładce brązowy śluz (mało go było) i teraz zastanawiam się, czy to może być plamienie implantacyjne, spadek progesteronu czy może jakiś stan zapalny. Zwariować można!!!
Edit: Plamienie jest większe, nadal brązowy śluz, czy któraś z Was tak miała?
nie jedna laska tak opisywała sytuację po transferze, a później ciąża.... więc trzymam kciuki żeby u Ciebie też to poszło w tą stronęOlciaaa lubi tę wiadomość
-
Olciaaa wrote:Cześć dziewczyny! U mnie dzisiaj 8dpt i od rana boli brzuch, bardziej po lewej stronie - czuję takie kłucie i ciągnięcie. Rano w pracy zauważyłam na wkładce brązowy śluz (mało go było) i teraz zastanawiam się, czy to może być plamienie implantacyjne, spadek progesteronu czy może jakiś stan zapalny. Zwariować można!!!
Edit: Plamienie jest większe, nadal brązowy śluz, czy któraś z Was tak miała?trzymam mocno kciuki Olciaaa
Olciaaa lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dziewczyny bylam dzis w klinice. Dalej mam brać gonapeptyl, od niedzieli puregon i od piątku encorton.
Kolejną wizyta w piątek za tydzień, a
Kolejna około kolejnego poniedziałku i około 14 czerwca punkcja A około 16 czerwca transfer. Taki w skrocie plan działania.
Czytam że niektóre z Was się pochorowaly, to ja też dołączam do klubu. Siadl mi kręgosłup. Ledwo chodzę, siedzieć nie mogę. Jedynie leżeć. Drogę do kliniki i z powrotem przebyłam na leżąco na tylnej kanapie auta. Ale czego kobieta nie zniesie na drodze do uprawnionej ciąży.tolerancyjna lubi tę wiadomość
-
Nuśka82 wrote:Dziewczyny bylam dzis w klinice. Dalej mam brać gonapeptyl, od niedzieli puregon i od piątku encorton.
Kolejną wizyta w piątek za tydzień, a
Kolejna około kolejnego poniedziałku i około 14 czerwca punkcja A około 16 czerwca transfer. Taki w skrocie plan działania.
Czytam że niektóre z Was się pochorowaly, to ja też dołączam do klubu. Siadl mi kręgosłup. Ledwo chodzę, siedzieć nie mogę. Jedynie leżeć. Drogę do kliniki i z powrotem przebyłam na leżąco na tylnej kanapie auta. Ale czego kobieta nie zniesie na drodze do uprawnionej ciąży.
Dzielna Nuśka
trzymam kciuki żeby wszystko aż po narodziny szło zgodnie z planem
a później sobie poradzisz nawet bez planówNuśka82, Paulcia28, tolerancyjna lubią tę wiadomość
-
Nuśka82 wrote:Dziewczyny bylam dzis w klinice. Dalej mam brać gonapeptyl, od niedzieli puregon i od piątku encorton.
Kolejną wizyta w piątek za tydzień, a
Kolejna około kolejnego poniedziałku i około 14 czerwca punkcja A około 16 czerwca transfer. Taki w skrocie plan działania.
Czytam że niektóre z Was się pochorowaly, to ja też dołączam do klubu. Siadl mi kręgosłup. Ledwo chodzę, siedzieć nie mogę. Jedynie leżeć. Drogę do kliniki i z powrotem przebyłam na leżąco na tylnej kanapie auta. Ale czego kobieta nie zniesie na drodze do uprawnionej ciąży.co do kręgosłupa to znam ten ból mi już teraz siada
ale damy radę
trzymam kciuki żeby wszystko poszło zgodnie z planem
Nuśka82 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyDZiewczyny poszłam na betę, mam nadzieje, że wyniki będą jeszcze dzisiaj chociaż nie dali mi 100% pewności. Jak dzisiaj nie będzie to dopiero w piątek więc za bardzo mnie to nie urządza. Ogólnie pielęgniarka też stwierdziła, że za wcześnie i tak mam powtórzyć w pt lub sb... Powiedziała mi też, że często plamienia pojawiają się w tych dniach kiedy ma wystąpić okres . Niestety ciężko mi to stwierdzić bo mam bardzo nieregularne cykle... No i jeszcze mąż mi nawrzucał że jestem szurnięta i narwana i powinnam robić badania tak jak lekarz kazał - 11 dpt. Ale co on tam wie
-
inka1985 wrote:Ja własnie dostałam dobrą wiadomość przed najdłuższym weekendem w życiu - w poniedziałek testuje, więc czuję, że będzie mi się dłuuuużył w cholerę
Wszystkie nasze pozostałe zarodki, czyli aż 4 sztuki przetrwały kolejne dni i zostały zamrożone
mamy też 3 jaja na podorędziu - zawsze to jakies pocieszenie. I tak sobie myślę, że skoro one tam przeżyły wszystkie, to może jest i szansa, że te gagatki we mnie też dotrwaja?
chociaż objawów to ja żadnych nie doświadczam... Czy ktoś też testuje w poniedziałek? Ja niby powinnam we wtorek, ale co mi tam
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Olciaaa wrote:DZiewczyny poszłam na betę, mam nadzieje, że wyniki będą jeszcze dzisiaj chociaż nie dali mi 100% pewności. Jak dzisiaj nie będzie to dopiero w piątek więc za bardzo mnie to nie urządza. Ogólnie pielęgniarka też stwierdziła, że za wcześnie i tak mam powtórzyć w pt lub sb... Powiedziała mi też, że często plamienia pojawiają się w tych dniach kiedy ma wystąpić okres . Niestety ciężko mi to stwierdzić bo mam bardzo nieregularne cykle... No i jeszcze mąż mi nawrzucał że jestem szurnięta i narwana i powinnam robić badania tak jak lekarz kazał - 11 dpt. Ale co on tam wie
brawo dla męża
trzymam mocno kciuki
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie