X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 30 maja 2018, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Paulcia cieszę się :-)
    A co do pytania o moje samopoczucie, nie jest łatwo wiesz. Naprawdę byłoby mi łatwiej jakbym czekała teraz na transfer mrozakow, a nie 2 cykle odpoczynku. To bardzo dla mnie trudne. Chciałabym już sierpień..
    Wiem słońce :-* odpocznij, Twój organizm zregeneruje siły i ruszysz do boju :-) nim się obejrzysz a będzie już sierpień <3 odliczamy razem z Tobą

    Farelka lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 30 maja 2018, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Necia trzymaj za nas kciuki ..nie przestawaj... musi nam się udać kolejnym razem..
    Wiem że fajnie się mówi że nie trzeba się przejmować i wierzyć nadal w to że ta procedura da Ci upragnione szczęście jak się ma to szczęście nieco bliżej. Ale dalej się tak.samo boję albo nawet bardziej. Dziś kolejna beta A ja znów czuje stres.
    Niezależnie na jakim jesteśmy etapie naszej walki o marzenia musimy być silne i musimy zniwelować negatywne emocje do zera albo chociaż do minimum. Prawda jest taka że scenariusze zapisane są gdzieś u góry. Jedna ma krótszy inna nieco dłuższy ale wierzę że każdy zakończony jest szczęśliwym porodem zdrowego różowego dzieciątka. Kibicuje wszystkim dziewczyna ale wiadomo że jak się przechodzi przez to wszystko razem, tak jak to było w naszym przypadku niepowodzenie rani jeszcze bardziej.

    Tak jak już pisałam że te pozytywne bety cieszą ale też trochę rozczarowywuja że dlaczego znów to nie jestem ja... Ale trzeba je potraktować jako nadzieję
    Jako dowód na to że może się udać za 1 razem jak mi, może za drugim jak Paulci albo przy kolejnym podejściu (tutaj nie pamiętam Nazwy).

    Paulcia28, tolerancyjna, Bajka_88, kasia1234, inka1985, KasiaŁódź, Farelka, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    ty0qs6r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelko ja mam podobne amh, 3,5. Wiek 30 lat.
    Miałam pobranych 13 coc z czego 6 komórek, które zapłodnili i wszystkie się rozwijały do 3 doby, w 3 zamrozili mi jeden zarodek 8A1, więc chyba taki jak Twój ( który teraz jest ze mną) a z pozostałych są jeszcze dwie wczesne blastki. Reszta nie dotrwała. U Nas w sumie nie ma powodu niepowodzeń, u męża słaba morfologia (przy ivf 2%) ale nadrabia mocno resztą.

    Staramy się 4 lata i nigdy nie byłam w ciąży, @ zawsze przychodzi na czas. Też nie wierzę, że się uda, milion razy mówiłam sobie, że to koniec, lepiej się rozstać, dać szansę sobie na rodzinę z kimś innym. Ale zobaczysz, że za chwilę staniesz do walki! Ja po punkcji też czekałam 2 miesiące na transfer. A wszystkie wiemy,że czekanie to najgorsza kara w staraniach.

    Farelka lubi tę wiadomość

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 30 maja 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ;*
    W naszych staraniach został rzucony kamień milowy - dziś startuję ze stymulacją :) Podgląd we wtorek.

    Aczkolwiek, nie może być zbyt różowo (jak to u mnie zawsze bywa). Mam zapalenie ucha i inne cuda, na co lekarz z kliniki nakazał wziąć antybiotyk. Jako dzielny pacjent słucham, ale same wiecie co się dzieje z tyłu głowy... :/

    Paulaa25, inka1985, MagNolia55, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 30 maja 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Witam ;*
    W naszych staraniach został rzucony kamień milowy - dziś startuję ze stymulacją :) Podgląd we wtorek.

    Aczkolwiek, nie może być zbyt różowo (jak to u mnie zawsze bywa). Mam zapalenie ucha i inne cuda, na co lekarz z kliniki nakazał wziąć antybiotyk. Jako dzielny pacjent słucham, ale same wiecie co się dzieje z tyłu głowy... :/
    Zdrówka życzę :-* i dużo jajeczek :-)

    tolerancyjna, inka1985 lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 30 maja 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Bajeczko właśnie mieliśmy 11 pęcherzyków z czego 3 komórki w tylko 2 się zaplodnily- jedna podali klasy 8A a ta co została klasy 8B przestała się rozwijać.

    Moje AMH 3,02 To chyba nie jest tak źle ? Jak interpretować ten wynik ?

    Kurcze czy to twoje AMH jest takie złe ?? Chyba nie.
    Farelko, te 2 m-ce zlecą szybciutko. My na in vitro czekaliśmy ponad pół roku. Bo okazało się, że musiałam zrobić " porządki" po poprzednim doktorku. I na dobrą sprawę do tej pory nie wiemy w 100% co jest przyczyną naszej przypadłości.
    Wierzę, że będzie dobrze. Tak jak mówi Paula , odpocznij, pozwól organizmowi się zregenerować :).
    Dziewczyny, wycierpałyśmy swoje - w koncu musi być lepiej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 08:49

    Paulcia28, tolerancyjna, kasia1234, Farelka lubią tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 30 maja 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    A powiedz mi jakie badania należy wykonać i ile kosztują odnośnie tych genotyów i innych ?

    Te badania są niestety drogie i nie wiem czy wszędzie można je wykonać, na pewno w Prokocimiu w Krakowie. W sumie kosztowały jakieś 1600 zł, jeśli dobrze pamiętam.


    Chyba większość lekarzy zleca je dopiero po nieudanych in vitro, pewnie ma to sens, ale ja żałuję, że ich nie zrobiłam wcześniej.
    Ja robiłam:
    haplotyp KIR
    ALLO MLR
    test cytotoksyczny
    Komróki NK
    p-ciałą p-plemnikowe
    panel trombofilii

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 30 maja 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Dziewczyny jak odstawialyscie luteine i inne to po jakim czasie przychodził okres ?

    u mnie zawsze po 3-5 dni po odstawieniu

    Farelka lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Witam ;*
    W naszych staraniach został rzucony kamień milowy - dziś startuję ze stymulacją :) Podgląd we wtorek.

    Aczkolwiek, nie może być zbyt różowo (jak to u mnie zawsze bywa). Mam zapalenie ucha i inne cuda, na co lekarz z kliniki nakazał wziąć antybiotyk. Jako dzielny pacjent słucham, ale same wiecie co się dzieje z tyłu głowy... :/
    Kochana tak się cieszę, że w końcu możesz działac <3 a antybiotykiem się nie przejmuj, w sumie przed i po punkcji też bierze się antybiotyk, żeby nie doszło do stanu zapalnego, więc nie powinien on za bardzo zaszkodzić. Trzymaj się cieplitko i infomuj nas na bierząco koniecznie!! :)

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 30 maja 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wczoraj miałam transfer a dzisiaj od rana odczuwam lekki ból prawego jajnika trochę mnie to dziwi i nie wiem czy to normalne czy dzieje sie cos nie tak.

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 30 maja 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia1992 wrote:
    Dziewczyny wczoraj miałam transfer a dzisiaj od rana odczuwam lekki ból prawego jajnika trochę mnie to dziwi i nie wiem czy to normalne czy dzieje sie cos nie tak.

    Gosia, nic się nie martw, to zupełnie normalne! Są dziewczyny, których po transferze bardzo bolą jajniki i brzuch, są takie, których nic nie boli. Ja miałam raz tak, raz tak ;)

    Jaki zarodek miałaś podany? 1 czy 2? Kiedy robisz betę?

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 30 maja 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Gosia, nic się nie martw, to zupełnie normalne! Są dziewczyny, których po transferze bardzo bolą jajniki i brzuch, są takie, których nic nie boli. Ja miałam raz tak, raz tak ;)

    Jaki zarodek miałaś podany? 1 czy 2? Kiedy robisz betę?
    Zarodek miałam jeden, 11 komórkowy lekarz wspominał ze jest idealny przed zamrożeniem miał 8 komórek a po rozwinął się do 11 lekarz ogólnie był zadowolony. Testuje 12 czerwca ;) dzisiaj leżę grzecznie i odpoczywam ;)

    tolerancyjna, olcia.de, inka1985, aga_ni, kasia1234, Paulcia28, KasiaŁódź, inka2707, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • Matylda34 Ekspertka
    Postów: 186 90

    Wysłany: 30 maja 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia1992 wrote:
    Dziewczyny wczoraj miałam transfer a dzisiaj od rana odczuwam lekki ból prawego jajnika trochę mnie to dziwi i nie wiem czy to normalne czy dzieje sie cos nie tak.
    To całkiem normalna sytuacja, ja tak mam za każdym razem:)

    Insulinooporność, Azoospermia, Mutacja G1691A (Leiden), AMH 1,81 NK 11,4%
    1.IUI 01.2015 :( 2. ICSI 08.2015 short :( 3. Crio 10.2015 :( 4. IMSI 08.2017 :(
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 30 maja 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy którąś się orientuję czy progesteron 25.4 mg/ml jest ok jak na 16 dpt? Bo się maczytalam różnych opinii i sama już nie wiem.

    ty0qs6r.png
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 30 maja 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Czy którąś się orientuję czy progesteron 25.4 mg/ml jest ok jak na 16 dpt? Bo się maczytalam różnych opinii i sama już nie wiem.

    Myślę że jest ok. Ale może ktoś jeszcze podpowie.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Nati000 Autorytet
    Postów: 331 130

    Wysłany: 30 maja 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W poniedziałek mam punkcje na 8. Niestety mam transfer odroczony, doktor myślał, że po zwiekszeniu dawki punkcje mi zrobi w sobotę ale pęcherzyki z nami nie chcą chyba współpracować... Troszeczkę się zalamalam że transfer odroczony bo marzyłam o tym, żeby to było już teraz ale niestety.. Nie ma co się załamywać..czy któraś z was ma też teraz na dniach punkcje?

    Pozdrawiam

    21 lat / 3 lata starań
    2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
    2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
    2018.05 - ICSI
    2018.06.04 - punkcja
    Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
    7.08.2018 FET :(
    12.09.2018 FET?
  • Nati000 Autorytet
    Postów: 331 130

    Wysłany: 30 maja 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 21 lat a amh mam 3,4. Porównując się do was to na mój wiek mam niskie

    21 lat / 3 lata starań
    2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
    2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
    2018.05 - ICSI
    2018.06.04 - punkcja
    Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
    7.08.2018 FET :(
    12.09.2018 FET?
  • KasiaŁódź Przyjaciółka
    Postów: 111 153

    Wysłany: 30 maja 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati000 wrote:
    W poniedziałek mam punkcje na 8. Niestety mam transfer odroczony, doktor myślał, że po zwiekszeniu dawki punkcje mi zrobi w sobotę ale pęcherzyki z nami nie chcą chyba współpracować... Troszeczkę się zalamalam że transfer odroczony bo marzyłam o tym, żeby to było już teraz ale niestety.. Nie ma co się załamywać..czy któraś z was ma też teraz na dniach punkcje?

    Pozdrawiam


    Ja mam w poniedziałek punkcję i 10 pęcherzyków

    Paulcia28, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    p19ucsqvekppzro1.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 30 maja 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Czy którąś się orientuję czy progesteron 25.4 mg/ml jest ok jak na 16 dpt? Bo się maczytalam różnych opinii i sama już nie wiem.

    Moim zdaniem jest OK. Mi lekarz powiedział, że najważniejsze żeby nie spadał w początkowym okresie ciąży. Myślę, że inaczej się to ocenia jeśli transfer był na cyklu sztucznym, a inaczej na naturalnym.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 30 maja 2018, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Czy którąś się orientuję czy progesteron 25.4 mg/ml jest ok jak na 16 dpt? Bo się maczytalam różnych opinii i sama już nie wiem.
    Necia nie czytaj za dużo bo będziesz swirowac. Zapytaj najlepiej lekarza jeśli masz wątpliwości :-) ja nic nie porównuje, jeśli lekarz mówi że jest dobrze to jest dobrze. Nie dajmy się zwariować

    kasia1234 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
‹‹ 484 485 486 487 488 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ