Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • KasiaŁódź Przyjaciółka
    Postów: 111 153

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i super pomaga mi na zatkane zatoki od alergi☺️

    p19ucsqvekppzro1.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bruised wrote:
    Ja już sama ze sobą wytrzymać nie mogę... Jeszcze przy mężu się trzymam dzielnie, ale jak sama w domu jestem, to emocje ze mnie wypływają przez oczy xD Może to zdrowiej, zamiast tak dusić w sobie :)

    Wczoraj dostałam info z kliniki, że mamy 5 zarodków, z czego 3 super, a 2 minimalnie wolniejsze, ale też w normie. Jak mi telefon zadzwonił, to mało zawału nie dostałam. Oby cała piątka grzecznie dotrwała do jutra. Jeszcze 24,5h do transferu :D
    Świetne wieści <3 na pewno maluchy wytrwaja do jutra :-) trzymamy mocno kciuki

    Bruised lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka ja nigdy nie robiłam w alabie ale w diagnostyce tak jest, że niektóre badania są wcześniej, a te które później dochodzą są dopisywane :) Pewnie wszystko będziesz mieć pod jednym :)

    inka1985 lubi tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Inka ja nigdy nie robiłam w alabie ale w diagnostyce tak jest, że niektóre badania są wcześniej, a te które później dochodzą są dopisywane :) Pewnie wszystko będziesz mieć pod jednym :)
    Misiu już Ci troszkę lepiej? My tu wszystkie jesteśmy całym sercem z Tobą <3

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka a Ty już na Krecie czy dopiero się pakujesz?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    No właśnie Aga_ni ja mam tak samo, nie potrafiłabym sama z siebie zrobić takiej przerwy. Ucieka czas, moje komórki będą starsze a nie młodsze, szanse mniejsze, staramy się ponad 4 lata. Nigdy nawet na chwilę nie byłam w ciąży. I już mam takiego doła, że nie wierzę, że to może się udać. Mam nadzieję, że chodź trochę przejdzie, bo cały czas ćpam środki uspokajające
    Polubiłam, bo mam tak samo.. (oprócz środków, bo na razie daje radę bez)

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Misiu już Ci troszkę lepiej? My tu wszystkie jesteśmy całym sercem z Tobą <3


    Dziękuję Paulcia, robię co mogę żeby się podnieść, dzisiaj 1 dc i muszę wytrzymać. Może jutro zrobię cały pakiet trombofilii i te mthfr, kwas foliowy i witaminy b6 i b12.

    Najgorsze w tych staraniach jest to, że zrobiły ze mnie bardzo negatywnego człowieka :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 14:29

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Polubiłam, bo mam tak samo.. (oprócz środków, bo na razie daje radę bez)

    A jaki macie plan dalej?

  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    No właśnie Aga_ni ja mam tak samo, nie potrafiłabym sama z siebie zrobić takiej przerwy. Ucieka czas, moje komórki będą starsze a nie młodsze, szanse mniejsze, staramy się ponad 4 lata. Nigdy nawet na chwilę nie byłam w ciąży. I już mam takiego doła, że nie wierzę, że to może się udać. Mam nadzieję, że chodź trochę przejdzie, bo cały czas ćpam środki uspokajające

    kochana nie wiem co Ci poradzić, poza terapią, którą zdecydowanie polecam. Ja od jakiegoś czasu mówię wprost wszystkim przez co przechodzimy i mi z tym dużo lepiej :)

    MisiaZ88 lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzecia beta 134. Nadal wydaje mi się, że słabo przyrasta :(

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    A jaki macie plan dalej?
    Wizyta w klinice w przyszłym tygodniu, po procedurze zakończonej niepowodzeniem.

    Omówienie z lekarzem planu działania na przyszłość (dopytanie czy jest sens podchodzić raz jeszcze). Dopytamy też,czy zrobić jakieś dodatkowe badania. Jeśli lekarz powie,że warto, to może podejście we wrześniu?
    Jeśli byłyby komórki,to może część zaplodnilibysmy nasieniem męża,a część dawcy?
    Jeśli nie ma sensu,to raczej AZ.
    Kochane, Mam nadzieję,że Was nie uraze, ale "jeśli ktoś ma na zbyciu,to zarodki chętnie przygarnę";)

    Dziewczyny, coraz częściej piszecie o trombofilii i mutacjach. Uważacie,że musi być jakaś podstawa żeby zrobić te badania? Warto zrobić dla samej siebie? Jaki jest koszt? Głupie pytanie,ale są jakieś objawy? Nie mam o tym zielonego pojęcia.

    Najbardziej jednak się boję,że rezerwa się wykończyła i nie będzie już u nas nadziei na dobre i zdrowe komórki. Kto by pomyślał,że w wieku 28 lat, będę myśleć o menopauzie..

    Kochane, choć czasem troszkę milkne, to gorąco trzymam za Was wszystkie kciuki:* przeżywam z Wami stresy o bęte,boleje nad ujemnymi wynikami i niezmiernie cieszę na serduszka i usg:* Dajecie nadzieję, że o marzenia warto walczyć! Dajecie wsparcie o jakim nawet nie śniłam.
    Gdyby nie Wy, został by mi tylko mąż, a tak wiem,że nie jestem w tym wszystkim sama.

    MagNolia55 lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ile dni abstynencji seksualnej mieli wasi partnerzy od ostatniego przytulania do czasu oddania nasienia w dniu punkcji?

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Polubiłam, bo mam tak samo.. (oprócz środków, bo na razie daje radę bez)

    Niezapominajka, bardzo mi przykro, pomyśl co by Ci pomogło, poza oczywistym wynikiem leczenia. Może terapia, a może wypowiedzenie tego wszystkiego bliskim? Ja czuję ogromną różnicą w samopoczuciu po tym jak zaczęłam mówić jasno bliskim przez co przechodzimy i czego od nich oczekuję. Oni nie mają pojęcia jak się zachować i odkąd mówię czego potrzebuję jest naprawdę dużo lepiej.

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Inka ja nigdy nie robiłam w alabie ale w diagnostyce tak jest, że niektóre badania są wcześniej, a te które później dochodzą są dopisywane :) Pewnie wszystko będziesz mieć pod jednym :)
    Faktycznie tak jest, już mi dopisali i mam wyniki i beta dziś 15dpt - 2178 :D mam tylko wątpliwość odnośnie kw. foliowego, bo ten mam niby >20, a zakres jest 4,6 — 18,7. Ponoć w dniu punkcji miałam 0,4, od 3 dni biorę jakiś kwas foliowy na receptę 5mg, ale czy to jest kurde możliwe, żeby tak urusł??

    czekam jeszcze na proga...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 14:52

  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Dziewczyny ile dni abstynencji seksualnej mieli wasi partnerzy od ostatniego przytulania do czasu oddania nasienia w dniu punkcji?

    z tego co pamiętam to wytyczne z kliniki były takie jak przy IUI 2-7 dni, najlepiej 3-4.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 14:51

    asias lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Trzecia beta 134. Nadal wydaje mi się, że słabo przyrasta :(

    O nieee, bardzo mi przykro. Co mówi lekarz?

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka mi lekarz teraz kazał zrobić tą homocysteinę, bo zarodek i endometrium idealne, a nawet nie drgnęło, chyba sam był w szoku. Wynik podwyższony i mam zrobić właśnie dodatkowe w kierunku mutacji.

    U mojego męża jest trombofilia wrodzona, dowiedzieliśmy się niedawno. Nie dawała żadnych objawów, młody, zdrowy, wysportowany. Pod koniec zeszłego roku miał zator płucny, zawał płuca. Lekarze źle go zdiagnozowali, w grudniu 2 zator na drugim płucu. W sumie uciekł śmierci 2 razy...

    Jeśli Cię stać, zrób badania. Ja żałuję, że nikt mi wcześniej nie podpowiedział, zawsze Nam mówili, że jest super, są plemniki, jest owulacja, hormony idealne. I co, 4 lata później dorobiliśmy się tylko kota

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 14:55

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Trzecia beta 134. Nadal wydaje mi się, że słabo przyrasta :(
    Kurcze, ale jednak rośnie... sama nie wiem oc o tym myśleć :( Monia pisz, dzwoń napastuj lekarza i niech Ci da konkretna odpowiedź.

  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Niezapominajka mi lekarz teraz kazał zrobić tą homocysteinę, bo zarodek i endometrium idealne, a nawet nie drgnęło, chyba sam był w szoku. Wynik podwyższony i mam zrobić właśnie dodatkowe w kierunku mutacji.

    U mojego męża jest trombofilia wrodzona, dowiedzieliśmy się niedawno. Nie dawała żadnych objawów, młody, zdrowy, wysportowany. Pod koniec zeszłego roku miał zator płucny, zawał płuca. Lekarze źle go zdiagnozowali, w grudniu 2 zator na drugim płucu. W sumie uciekł śmierci 2 razy...

    Jeśli Cię stać, zrób badania. Ja żałuję, że nikt mi wcześniej nie podpowiedział, zawsze Nam mówili, że jest super, są plemniki, jest owulacja, hormony idealne. I co, 4 lata później dorobiliśmy się tylko kota

    Popieram, że badania warto zrobić.
    Mi też przez trzy lata nikt nie zlecił żadnych"ekstra" badań, aż zaczęłam czytać fora i własnie wyszła za wysoka homocysteina ..... ciekawe co moa lekarka na to powie
    tyle leczenia , stresów, 3XIUI i wszystko jak krew w piach...
    My mamy już 3 koty, psa ze schroniska oraz rybki ;)

    MisiaZ88 lubi tę wiadomość

    c5c9c0e3f3.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Wizyta w klinice w przyszłym tygodniu, po procedurze zakończonej niepowodzeniem.

    Omówienie z lekarzem planu działania na przyszłość (dopytanie czy jest sens podchodzić raz jeszcze). Dopytamy też,czy zrobić jakieś dodatkowe badania. Jeśli lekarz powie,że warto, to może podejście we wrześniu?
    Jeśli byłyby komórki,to może część zaplodnilibysmy nasieniem męża,a część dawcy?
    Jeśli nie ma sensu,to raczej AZ.
    Kochane, Mam nadzieję,że Was nie uraze, ale "jeśli ktoś ma na zbyciu,to zarodki chętnie przygarnę";)

    Dziewczyny, coraz częściej piszecie o trombofilii i mutacjach. Uważacie,że musi być jakaś podstawa żeby zrobić te badania? Warto zrobić dla samej siebie? Jaki jest koszt? Głupie pytanie,ale są jakieś objawy? Nie mam o tym zielonego pojęcia.

    Najbardziej jednak się boję,że rezerwa się wykończyła i nie będzie już u nas nadziei na dobre i zdrowe komórki. Kto by pomyślał,że w wieku 28 lat, będę myśleć o menopauzie..

    Kochane, choć czasem troszkę milkne, to gorąco trzymam za Was wszystkie kciuki:* przeżywam z Wami stresy o bęte,boleje nad ujemnymi wynikami i niezmiernie cieszę na serduszka i usg:* Dajecie nadzieję, że o marzenia warto walczyć! Dajecie wsparcie o jakim nawet nie śniłam.
    Gdyby nie Wy, został by mi tylko mąż, a tak wiem,że nie jestem w tym wszystkim sama.

    Niezapominajka - to dobry plan! Koniecznie dopytaj o badania. Ja uważam, że im więcej badań zrobisz przed kolejną procedurą tym więcej kosztów - również emocjonalnych - sobie oszczędzicie. Badania oczywiście są bardzo drogie :/ Nie wiem czy to Ci pomocne i potrzebne, ale ja po nieudanym transferze robiłam:
    haplotyp KIR
    ALLO MLR
    test cytotoksyczny
    komórki NK
    toczeń trzewny
    panel trombofilii
    ANA
    homocysteina
    p-ciała p-plemnikowe

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
‹‹ 544 545 546 547 548 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ