X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    30 kwietnia, dziś byłam w drugim gabinecie, gdzie jest lepsze USG może stąd ten skok :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    30 kwietnia, dziś byłam w drugim gabinecie, gdzie jest lepsze USG może stąd ten skok :)
    Ja miałam 26.4 no to ciekawa jestem ile moja dzidzia ma :-) super że maluch rośnie <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 15:20

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 973

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Faktycznie, chociaz ja to bym bliźniaki chciała :D a tez miałąś dwa zarodki?

    Miałam jeden, ale u mojego męża w rodzinie są bliźniaki, więc jakieś tam szanse były ;)
    To trzymam kciuki za bliźniaki :)

    inka1985, Paulcia28, Paulaa25 lubią tę wiadomość

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie o przyrost bety. Co ile powinna przyrastać? Czytam że o2-3razy. I do kiedy się ją bada? I czy jest jakiś poziom że nie ma sensu jej badanie? Jutro idę znowu w 10dpt i mam iść w poniedziałek w 14dpt na betę+proga(gin mi napisal o tym drugim teraz)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 16:22

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Pytanie o przyrost bety. Co ile powinna przyrastać? Czytam że o2-3razy. I do kiedy się ją bada? I czy jest jakiś poziom że nie ma sensu jej badanie? Jutro idę znowu w 10dpt i mam iść w poniedziałek w 14dpt na betę+proga(gin mi napisal o tym drugim teraz)
    Kochana, ja korzystam z tego kalkulatora, bo jak wiadomo z matmy jestem noga :D

    https://bellybestfriend.pl/kalkulator-hcg.html

    Mi lekarz w ogóle powiedzial, żebym przyrostu nie sprawdzała, ale wiadomo - babska ciekawość jest silniejsza niż wszystko ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 16:44

    ninkali lubi tę wiadomość

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    To idziemy razem <3 <3

    <3 :)
    Który to będzie u ciebie tydzień ciąży? Liczysz od punkcji czy ostatniej miesiączki? Ja w tym tygodniu zaczęłam 4 tydzień lub 6, zależy jak patrzeć :P

    inka1985, ninkali lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    <3 :)
    Który to będzie u ciebie tydzień ciąży? Liczysz od punkcji czy ostatniej miesiączki? Ja w tym tygodniu zaczęłam 4 tydzień lub 6, zależy jak patrzeć :P
    Liczę tak jak mówią, czyli 14 dni wstecz od punkcji :) także będę w 6 tyg + 2, jakoś tak :P

    ninkali lubi tę wiadomość

  • Karolciaaa26 Autorytet
    Postów: 518 182

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki :) Bylismy dzis z mezem podpisac papiery od IVF.Od 2dc zaczynamy z zastrzykami a od dzis mam brac 1×1 etynyloestriadol.Tylko zapomnialam zapytac od czego sa te tabletki:(

    asias, Paulcia28, Olciaaa, Paulaa25 lubią tę wiadomość

    Nadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
    28 lat
    8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
    23 lipiec beta :(
    Czekamy na cud♡♡
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolciaaa26 wrote:
    Witam dziewczynki :) Bylismy dzis z mezem podpisac papiery od IVF.Od 2dc zaczynamy z zastrzykami a od dzis mam brac 1×1 etynyloestriadol.Tylko zapomnialam zapytac od czego sa te tabletki:(
    Hej :) robicie czyste IVF ?
    My zaczęliśmy stymulację do icsi z mrożonki partnera, ale zle znoszę zastrzyki póki co - a dziś dopiero włączam gonal f.. i w Pt 3 lek; pierwszy monit w Pt .. za tydz ma być ovitrelle i punkcja ..

    ale czort wie czy będzie.
    W ogóle niezbyt mam teraz czas na tą akcje - w pracy tyle się dzieje a ja mam zniknąć i odpoczywać ??? Boże .. nierealne (aż mam ochotę się wycofać).

    A propos - może wiecie -czy mam stosować specjalna dietę teraz? Jem bardzo zdrowo /zrzucam kg. Nie pale nie pije :)
    Czy suplem mogę dalej brać ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 17:59

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Hej :) robicie czyste IVF ?
    My zaczęliśmy stymulację do icsi z mrożonki partnera, ale zle znoszę zastrzyki póki co - a dziś dopiero włączam gonal f.. i w Pt 3 lek; pierwszy monit w Pt .. za tydz ma być ovitrelle i punkcja ..

    ale czort wie czy będzie.
    W ogóle niezbyt mam teraz czas na tą akcje - w pracy tyle się dzieje a ja mam zniknąć i odpoczywać ??? Boże .. nierealne (aż mam ochotę się wycofać).

    A propos - może wiecie -czy mam stosować specjalna dietę teraz? Jem bardzo zdrowo /zrzucam kg. Nie pale nie pije :)
    Czy suplem mogę dalej brać ?

    ja miałam IMSI. Ciasteczko a może u ciebie te wszystkie objawy wywołuje stres związany z procedurą a nie leki, może warto iść do psychologa, wyciszyć się. Choroba męża też na pewno robi swoje.

    mi jakby lekarz kazał iść na zwolnienie już przed in vitro to bym poszła, od 30 kwietnia jestem na zwolnieniu, w pracy sajgon w tym czasie, ale ja mam wszystko w du..., liczy się tylko dziecko, nawet jak mnie zwolnią. Także pracą w ogóle nie zaprzątam sobie głowy :)

    Paulcia28, Paulaa25 lubią tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Ja miałam 26.4 no to ciekawa jestem ile moja dzidzia ma :-) super że maluch rośnie <3

    Twój też na bank rośnie jak na drożdżach :) ja w tej ciązy to jedynie strasznie senna jestem :( a ostatnio jechałam z rodzicami na zakupy i tata się śmieje czy ciążowe ciuchy kupuje... jak ruszą wyprzedaże muszę trochę oversize ciuchów kupić, bo w typowo ciążowych się nie widzę :)

    ja już ostatni raz dziś byłam na wizycie w klinice, tak grzecznościowo mnie przetrzymali, bo mój lekarz prowadzący na urlopie, a zależało mu żebym miałam dobrą opiekę pod jego nieobecność. Potem już tylko prenatalne w klinice. Ale miło się dziś zaskoczyłam, bo nie chcą w klinice naciągać ludzi - pytałam się o płytę z prenatalnych i babka w rejestracji mi mówi, że przy pierwszych nie warto, bo na drugich lepiej widać a płytka 70 zł :0 cenią się, same badania 220 - to można powiedzieć taniocha przy tym co wydałam na in vitro i teraz leki :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    ja miałam IMSI. Ciasteczko a może u ciebie te wszystkie objawy wywołuje stres związany z procedurą a nie leki, może warto iść do psychologa, wyciszyć się. Choroba męża też na pewno robi swoje.

    mi jakby lekarz kazał iść na zwolnienie już przed in vitro to bym poszła, od 30 kwietnia jestem na zwolnieniu, w pracy sajgon w tym czasie, ale ja mam wszystko w du..., liczy się tylko dziecko, nawet jak mnie zwolnią. Także pracą w ogóle nie zaprzątam sobie głowy :)
    Na bank psychicznie siadam- nawet nie byłam przekonana że chce procedurę.. objawy jednak czuje fizycznie - gonapeptyl źle na mnie działa (dosłownie mam menopauzę !!).
    Nie mogę jednak stracić pracy - na 99% się nie uda więc musze mieć gdzie wrócić .. a poza tym jeżeli bede mieć transf pózniej lub kolejne (po nieudanych) już bede normalnie pracować i nie bede leżeć w domu .. ten jeden raz Ok - zteszztą fatalnie się czuję i sama się podziwiam że tak funkcjonuje .. ale żyć musimy mieć za co ;)

  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolciaaa26 wrote:
    Witam dziewczynki :) Bylismy dzis z mezem podpisac papiery od IVF.Od 2dc zaczynamy z zastrzykami a od dzis mam brac 1×1 etynyloestriadol.Tylko zapomnialam zapytac od czego sa te tabletki:(
    Witaj w naszym gronie :) Nie słyszałam o etynyloestradiolu, bo ja miałam gonapeptyl-taki wyciszacz hormonów, ale wygooglowałam właśnie, że etynyloestradiol jest to syntetyczny estradiol, który nie dopuszcza do powstania pęcherzyka dominującego, czyli podczas robienia zastrzyków z gonadotropinami rozwinie się wiele pęcherzyków, tak ja to rozumiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 18:28

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Liczę tak jak mówią, czyli 14 dni wstecz od punkcji :) także będę w 6 tyg + 2, jakoś tak :P

    Punkcję miałaś rak jak ja z tego, co kojarzę (21.05), więc czy to nie będzie już 7 tydzień przypadkiem? :)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Witaj w naszym gronie :) Nie słyszałam o etynyloestradiolu, bo ja miałam gonapeptyl-taki wyciszacz hormonów, ale wygooglowałam właśnie, że jest to syntetyczny estradiol, który nie dopuszcza do powstania pęcherzyka dominującego, czyli podczas robienia zastrzyków z gonadotropinami rozwinie się wiele pęcherzyków, tak ja to rozumiem
    Jak się czułaś po gonapeptyl ?? Ja pierwsza noc po myślałam że umrę- druga tyci lepiej ale bardzo zle znoszę ;(

    Marzenka85 lubi tę wiadomość

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Jak się czułaś po gonapeptyl ?? Ja pierwsza noc po myślałam że umrę- druga tyci lepiej ale bardzo zle znoszę ;(

    Mam nadzieję, że Twoj organizm się przyzwyczai do hormonów i z każdym dniem będzie lepiej. Pamiętam jak na początku leczenia zaczynałam brać clostibergyt. Pierwszy miesiąc z tym lekiem, to była masakra. W nocy się budziłam, bo raz byłam zlana potem, po chwili mi było zimno, chodziłam wsciekła jak osa i podziaiam męża, że ze mną wytrzymywał. W kolejnych cyklach z clo było już znacznie lepiej, a na końcu to nie czułam, że biorę wspomagacze. Może u Ciebie będzie podobnie i też się przyzwyczaisz :)

    Twoje złe samopoczucie może też wynikać z nerwów. Pierwsze podejście, nie wiadomo co nas czeka, itp. Spróbuj nie myśleć o tym czy wszystko robisz prawidłowo, bo na pewno tak jest. Skup się na celu, jakim jest wesoły kropek, to będzie Ci łatwiej. Ja zawsze w chwilach załamania uswiadamiałam sobie po co to wszystko robię. Dochodziłam do wniosku, że nawet jakby mi kazali leżeć plackiem przez 9 miesięcy i wstrzykiwać sobie tonę leków, to dam radę, bo jest o KOGO walczyć.

    tolerancyjna, asias, Paulcia28, KasiaŁódź, Paulaa25 lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Na bank psychicznie siadam- nawet nie byłam przekonana że chce procedurę.. objawy jednak czuje fizycznie - gonapeptyl źle na mnie działa (dosłownie mam menopauzę !!).
    Nie mogę jednak stracić pracy - na 99% się nie uda więc musze mieć gdzie wrócić .. a poza tym jeżeli bede mieć transf pózniej lub kolejne (po nieudanych) już bede normalnie pracować i nie bede leżeć w domu .. ten jeden raz Ok - zteszztą fatalnie się czuję i sama się podziwiam że tak funkcjonuje .. ale żyć musimy mieć za co ;)

    jak już dziewczyny pisały - nastawienie Ciasteczko Kochana, musisz wierzyć, że się uda :) Każda tu ma psychiczne wzloty i upadki, ale musimy wierzyć :) ja całą procedurę też strasznie przeżywałam, ale miałam ogromne wsparcie męża i dziewczyn na forum :) a płakałam niemal codziennie, ze strachu, z bezsilności, tak po prostu ryczałam dzień w dzień :) uwierz, że się Wam uda :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Mam nadzieję, że Twoj organizm się przyzwyczai do hormonów i z każdym dniem będzie lepiej. Pamiętam jak na początku leczenia zaczynałam brać clostibergyt. Pierwszy miesiąc z tym lekiem, to była masakra. W nocy się budziłam, bo raz byłam zlana potem, po chwili mi było zimno, chodziłam wsciekła jak osa i podziaiam męża, że ze mną wytrzymywał. W kolejnych cyklach z clo było już znacznie lepiej, a na końcu to nie czułam, że biorę wspomagacze. Może u Ciebie będzie podobnie i też się przyzwyczaisz :)

    Twoje złe samopoczucie może też wynikać z nerwów. Pierwsze podejście, nie wiadomo co nas czeka, itp. Spróbuj nie myśleć o tym czy wszystko robisz prawidłowo, bo na pewno tak jest. Skup się na celu, jakim jest wesoły kropek, to będzie Ci łatwiej. Ja zawsze w chwilach załamania uswiadamiałam sobie po co to wszystko robię. Dochodziłam do wniosku, że nawet jakby mi kazali leżeć plackiem przez 9 miesięcy i wstrzykiwać sobie tonę leków, to dam radę, bo jest o KOGO walczyć.
    Masz rację- jest dla kogo walczyć i walczę (dokładnie mam takie objawy jak Ty, plus palpitacje, dreszcze ale muszę wytrzymać) - też dla mojego ukochanego, dla nas..

    Zaraz zastrzyk gonalu :) 300... więc spora dawka x 10 dni.. oby mi polepszyło samopoczucie !
    Tylko dlaczego mam brać gonapeptyl i jednocześnie włączać fsh i lh..? Nie rozumiem tego ;) jakaś sprzeczność

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    jak już dziewczyny pisały - nastawienie Ciasteczko Kochana, musisz wierzyć, że się uda :) Każda tu ma psychiczne wzloty i upadki, ale musimy wierzyć :) ja całą procedurę też strasznie przeżywałam, ale miałam ogromne wsparcie męża i dziewczyn na forum :) a płakałam niemal codziennie, ze strachu, z bezsilności, tak po prostu ryczałam dzień w dzień :) uwierz, że się Wam uda :)
    Oj rycze / wyję jak głupia ... łzy jak grochy lecą..
    Moj wraca późno z pracy więc w sumie jestem sama i mam Was.. nikogo więcej .. cieżko mi

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Punkcję miałaś rak jak ja z tego, co kojarzę (21.05), więc czy to nie będzie już 7 tydzień przypadkiem? :)
    Faktycznie loooooooool, no mówiłam, ze ja kiepska z matmy jestem, czekaj czekaj zaraz to sobie przeliczę :P

    EDIT: nie no aż tak jednak źle ze mną nie jest :P skoro dziś jest teoretycznie 5 tyd+2 to za tydzień będzie 6 tyd +2 :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 18:49

    ninkali lubi tę wiadomość

‹‹ 570 571 572 573 574 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ