X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuśka82 wrote:
    Poprosiłam embriologa żeby wybrał dziewczynkę karolinke.
    <3

    morganaa wrote:
    niemożliwe ;) to moja droga Karoliny są waleczne i nie marudzą tak bardzo :)
    Zgadza się!! Karoliny sa silne, optymistyczne i ogólnie są wporzo :D :D :D
    Podpisano:
    Karolina

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 16:52

    Nuśka82, ciasteczko82, Paulcia28, Waleczna, inka2707 lubią tę wiadomość

  • moniczka2601 Autorytet
    Postów: 663 518

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    To druga procedura (od stymulacji)??
    W Pt masz pierwszy monit ? Jaki masz protokoł ? Jak sie czujesz ?
    Tak druga procedura, w poprzednim roku miałam nieudane in vitro żadnych mrozaczkow, dziś jest 6 dzień stymulacji zaczynam odczuwać jajniki, w piątek pierwszy monit, ze względu na ryzyko hiperki mam mieć w następnym cyklu transfer zobaczymy co piątek pokaże.. A ty jak się czujesz? A krótki protokół :)

    ciasteczko82 lubi tę wiadomość

    Rocznik 88
    8 lat starań o dzidzię,
    PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
    11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml :(
    15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
    26.06.2018-punkcja ❄️❄️
    Crio - 29.07.2018transfer :)
    Ciąża biochemiczna :(
    Crio - 1.10.2018 :(
    Została jedna sniezynka...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj :) dziękuje Wam, że nie przerwałam !
    Choć było blisko .. zwątpiłam poważnie.

    Teraz wyłączam schizy i będzie dobrze ! Koniec stresu!!


    9 zarodków!to niesamowite !!! Serio :) to ile mrozaczkow będzie- jak to w ogóle jest (kiedy i jak decyzja)?
    Ile chcesz na transfer teraz ?


    To ile nas tu Karolin-4?

    klamka lubi tę wiadomość

  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze takie fajne wiadomosci dzisiaj a mnie jakas dolina łapię. Wczoraj była pierwsza werefikacja. Hormony ok. Podwoili mi tylko dawkę luteiny. W piatek kolejne badania. Cholernie się boję, że bedzie jak ostatnio albo nic nie bedzie :(. Szkoda, że relanium tylko przez 4 dni mogłam brać. Czlowiek chociaż przebimbał jak ta ćma cały dzień i nie myslał za dużo.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Zgadza się!! Karoliny sa silne, optymistyczne i ogólnie są wporzo :D :D :D
    Podpisano:
    Karolina
    No to mnie to jakoś nie dotyczy :(. Też jestem Karolina, ale czy optymistka to nie wiem.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczka2601 wrote:
    Tak druga procedura, w poprzednim roku miałam nieudane in vitro żadnych mrozaczkow, dziś jest 6 dzień stymulacji zaczynam odczuwać jajniki, w piątek pierwszy monit, ze względu na ryzyko hiperki mam mieć w następnym cyklu transfer zobaczymy co piątek pokaże.. A ty jak się czujesz? A krótki protokół :)
    Od 1 dnia mam paskudne objawy - zaczęłam 2 dni sam gonapeptyl i miałam ostra menopauzę tak że 2 noce nie spałam i w pracy zgon.. potem włączyłam gonal a po 2 dniach dołączył mensinorm i doszły mdłości zawroty (zderzam się ze ściana nie celuje w drzwi), potem rozwolnienia, poty, palpitacje, stan podgorączkowy. Teraz uciska mnie trochę bardziej i mam jakby spuchnięte w środku. Jajniki kłują i pulsują (bardzo po zastrzykach- pare godzin). Cycki mi rosną (???). Cera - kilka wyprysków :(
    Zle znoszę - ale to duze dawki hormonów ...
    Kolejnej stymulacji bym nie chciała i nie podejdę. To nasza jedyna szansa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 16:58

  • Nuśka82 Ekspertka
    Postów: 211 170

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Oj :) dziękuje Wam, że nie przerwałam !
    Choć było blisko .. zwątpiłam poważnie.

    Teraz wyłączam schizy i będzie dobrze ! Koniec stresu!!


    9 zarodków!to niesamowite !!! Serio :) to ile mrozaczkow będzie- jak to w ogóle jest (kiedy i jak decyzja)?
    Ile chcesz na transfer teraz ?


    To ile nas tu Karolin-4?
    Pierwszym razem jeden świeżak.

    eikts65g5p5zd2xk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle to dziewczyny - zrobilam dziś "coming out", Paulcia kochana będziesz ze mnie dumna - powiedzialam szefowi :D

    Byłam dziś taką amebą, że napisałam mu smsa (on pracuje w innym mieśie), że musze wcześniej wyjść z pracy bo sie kiepsko czuję. Zadzwonil do mnie potem spytać czy wszystko ok, czy to coś poważnego, bo w przyszłym tygodniu mamy wyjazd integracyjny, więc już nie miałam sumienia mu bajek opowiadać i kitu wciskać i mu poprostu powiedzialam :)

    Pogratulował mi itd, serio się ucieszył wymyślił sobie, że to napewno wtedy jak bylam w Portugalii :D nie wyprowadziłam go z błędu, bo byliśmy 2 tyg przed procedurą, więc się nie doliczy, w końcu to facet... No i mówi że będą teraz o mnie dbali i że mam podpytac lekarza jak on widzi moją akwytność zawodową, bo znając mnie to nie chcę się zamienić w kulkę leżącą przez 9 miesięcy na kanapie, także po konsultacji mamy ustalić najbardziej dla mnie wygodną i bezpieczną formę pracy :) I jeszcze się śmiał, że już mi 2 tygodnie temu mówil, że nie jestem sobą i taki dumny "ja to mam nosa" hahahha, no ale lżej mi na sercu :)

    teraz jeszcze to USG pioruńskie, odliczanie czas start: 3 godziny do usg :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 17:11

    ciasteczko82, morganaa, Paulcia28, Waleczna, japonka, e_mil_ka, Bajka_88 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka_88 wrote:
    No to mnie to jakoś nie dotyczy :(. Też jestem Karolina, ale czy optymistka to nie wiem.
    Czyli dwie inki, morgana, ciasteczko i Ty, cholera jest nas 5 :D na bogato... pewnie w tych samych latach urodzone ;) do tej pory myślałam, że to nie jest popularne imię

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Czyli dwie inki, morgana, ciasteczko i Ty, cholera jest nas 5 :D na bogato... pewnie w tych samych latach urodzone ;) do tej pory myślałam, że to nie jest popularne imię

    No my jesteśmy ten sam rocznik - najlepszy 1985 rok :)

    bardzo lubię Twojego Szefa - chyba coś w tym jest, że dla kobiety najgorszym szefem to jest inna kobieta :)

    KasiaLe, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    W ogóle to dziewczyny - zrobilam dziś "coming out", Paulcia kochana będziesz ze mnie dumna - powiedzialam szefowi :D

    bylam dziś taką amebą, że napisałam mu smsa (on pracuje w innym mieśie), że musze wcześniej wyjść z pracy bo sie kiepsko czuję. Zadzwonil do mnie potem spytać czy wszystko ok, czy to coś poważnego, bo w przyszłym tygodniu mamy wyjazd integracyjny, więc już nie miałam sumienia mu bajek opowiadać i kitu wciskać i mu poprostu powiedzialam :) Pogratulował mi itd, serio się ucieszył wymyślił sobie, że to napewno wtedy jak bylam w Portugalii :D nie wyprowadziłam go z błędu, bo byliśmy 2 tyg przed procedurą, więc się nie doliczy, w końcu to facet :P No i mówi że będą teraz o mnie dbali i że mam podpytac lekarza jak on widzi moją akwytność fizyczną, bo znając mnie to nie chcę się zamienić w kulkę leżącą przez 9 miesięcy na kanapie :P także po konsultacji mamy ustalić najbardziej dla mnie wygodną i bezpieczną formę pracy :) I jeszcze się śmiał, że już mi 2 tygodnie temu mówil, że nie jestem sobą i taki dumny "ja to mam nosa" hahahha, no ale lżej mina sercu :) teraz jeszcze to USG pioruńskie, odliczanie czas start: 3 godziny do usg :P
    Wow - fajny szef ;) zazdroszczę - mnie to beda kombinować jak zwolnić/ sprawdzić (choć w okresie ochronnym nie mogą zwolnić) ale wiem że będą tak kombinować ... bo wiem co robią jak ktoś idzie na dłuższe zwolnienie ... i też jakie texty lecą... z tym że ja bym chciała być na zwolnieniu bo niestety moja praca jest zbyt stresująca plus dużo godzin i nikt by mnie nawet nie oszczędzał :(
    Ale to temat mega nierealny póki co .. oby nie zwolnili po tym tu... ech.
    Daj znać co po Usg - trzymamy tu wszystkie kciuki !!!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Czyli dwie inki, morgana, ciasteczko i Ty, cholera jest nas 5 :D na bogato... pewnie w tych samych latach urodzone ;) do tej pory myślałam, że to nie jest popularne imię
    Ha ha - ja też ;) znałam w sumie tylko 2 poza mną.
    A roczniki - ja stara jestem 82

  • moniczka2601 Autorytet
    Postów: 663 518

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Od 1 dnia mam paskudne objawy - zaczęłam 2 dni sam gonapeptyl i miałam ostra menopauzę tak że 2 noce nie spałam i w pracy zgon.. potem włączyłam gonal a po 2 dniach dołączył mensinorm i doszły mdłości zawroty (zderzam się ze ściana nie celuje w drzwi), potem rozwolnienia, poty, palpitacje, stan podgorączkowy. Teraz uciska mnie trochę bardziej i mam jakby spuchnięte w środku. Jajniki kłują i pulsują (bardzo po zastrzykach- pare godzin). Cycki mi rosną (???). Cera - kilka wyprysków :(
    Zle znoszę - ale to duze dawki hormonów ...
    Kolejnej stymulacji bym nie chciała i nie podejdę. To nasza jedyna szansa.
    Ja też czekam aby przetrafac ta stymulacje aż się bałam po pierwszej stymulacji bo też źle to przeszłam...

    ciasteczko82 lubi tę wiadomość

    Rocznik 88
    8 lat starań o dzidzię,
    PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
    11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml :(
    15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
    26.06.2018-punkcja ❄️❄️
    Crio - 29.07.2018transfer :)
    Ciąża biochemiczna :(
    Crio - 1.10.2018 :(
    Została jedna sniezynka...
  • Salsefia Autorytet
    Postów: 357 543

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko u mnie nic nie badali od poczatku stymulacji, pierwszą weryfikację poziomu hormonów zrobią najprawdopodobniej w piątek. Także ten no boję się panicznie hiperki. Ale ja podchodzę nie w kraju, tutaj bardzo się nie przejmują ( o badaniu nk czy kir nie słyszeli i nie robią, poza hormonami jedynie kariotypy). A 13go lipca mam artroskopię kolana i ewentualna ciąża nie jest przeciwwskazaniem

    7mdlydr.png

    <3 Bruno <3 Klara

    Brak antykoncepcji 11/2015
    Żylaki powrózka nasiennego,
    06/2018 IMSI
    3/07/2018 transfer 2 blastek
    31/07/2018 dwa <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    No my jesteśmy ten sam rocznik - najlepszy 1985 rok :)

    bardzo lubię Twojego Szefa - chyba coś w tym jest, że dla kobiety najgorszym szefem to jest inna kobieta :)
    Wiadomo - najlepszy :D i obie widze nie lubmy marudzenia i użalania się nad sobą - na mnie to działa jak płąchta na byka :P

    Co do szefa, to w związku z tym, że jest w innym miescie kiedyś miałam szefową tez tu w Warszawie, która mu sprawozdawała. Ona oopowiadała kiedyś oburzona, że w poprzedniej firmie dziewczyna 3 lata z macierzyńskiego nie wracała, bo kolejna ciaza byla i że to jakieś nieporozumienie...... c'mon i to powiedziała kobieta ok 40 z dwójką dzieci... no nie wiem, może ona miała panią Marysię do opieki i sama wrócila po 2 tyg........... MA - SA - KRA, szczególnie jak mówi to matka i kobieta

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 17:19

    morganaa, ciasteczko82 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Ha ha - ja też ;) znałam w sumie tylko 2 poza mną.
    A roczniki - ja stara jestem 82
    Ja nie znam żadnej ;) i nie jesteś stara - jesteś młoda, a ja bezczelnie młoda razem z morganą :D :D :D

    morganaa, ciasteczko82, Paulcia28 lubią tę wiadomość

  • Aife Autorytet
    Postów: 303 242

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Jestem spokojna :)
    Chcialam tylko sprostowac to co napisalas ;)
    Jestem farmaceutka....wyciszacz napisałam w skrócie...bo hamuje owulację.. czyli wycisza jajniki - w tym cyklu" sobie odpoczna...;)

    ciasteczko82, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    In vitro -wrzesien +ah beta 13 dpt 282
    ganns65ge86jk8bk.png
    Słaba morfologia plemników ( 2 nieudane iui)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Aife- to masz dobrze :) to niech odpoczną i wtedy ruszasz z kopyta !!!

    Inka - czuje że jednak bijesz do mnie ... prawda ?
    Czy się mylę ? ;) bo ja panikara jestem !!!!!!boze ucina mi posty ..
    Panikara i realistka :) ale pozytywna

    Lofciam ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 17:43

  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Ha ha - ja też ;) znałam w sumie tylko 2 poza mną.
    A roczniki - ja stara jestem 82
    Ej... jaka stara... jak już to dojrzała. :) kobietki mamy tyle lat na ile się czujemy :).

    ciasteczko82, inka1985, MAALINKAA lubią tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Witaj w naszym zajebistym gronie :-) i w klubie ryczacych 30 bo ja też niecały tydzień temu skończyłam 30 :-P dasz radę z zastrzykami ,to tylko tak strasznie wygląda . Jeśli masz pytania bądź chcesz się wygadać to wal śmiało :-):-):-) dużo jajeczek życzę :-)
    ja tez 30-stka za niecały miesiać :)

    ciasteczko82, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
‹‹ 629 630 631 632 633 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ