In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulcia28 wrote:Motylku no niestety ja już sama zaczynam wątpić czy to ma sens, akurat przeczytałam artykuł że babka 21 lat mająca dwójkę dzieci nie wiedziała że w ciąży jest i poszła w nocy na toaletę i co? Urodziła bliźnięta sama ... Ja nie mogę, normalnie od kilku dni mnie kurw taki bierze mimo że znam przyczynę poronienia i tak nie pojmuję dlaczego akurat mnie to musiało spotkać. Podziwiam dziewczyny które podchodzą do stymulacji po 3-4 razy, gdybym jeszcze miała więcej zarodków to ok ale z 18 komórek 4 i w dodatku najpierw odrzucił organizm a teraz takie kurest... Zobaczę ile zarodków tym razem uzyskamy ale nie liczę na więcej niż 3-4 i albo będzie jeden albo dwa ostatnie transfery. Na więcej nie mam sił. Psychicznie mnie to wszystko rozpieprza a będę dalej próbować na hama to i w końcu moje życie osobiste się rozpadnie bo będę tylko warczec na wszystko. Staram się być twardą ale powoli nie chce mi się w to dalej brnąć. Może jak już zacznę stymulacje to moje myślenie się zmieni i humor też ale póki co mam dość, zdążyłam się rozryczec,dobrze że mąż śpi, bo nie chce by widział że słaba się zrobiłam inaczej zmienił by zdanie na kolejną procedurę. Przepraszam Was że marudze Wam ale nie wiem czy warto ostatni raz spróbować, czy zaś zalicze porażkę a w najgorszym wypadku kolejną stratę która da mi tak popalić że odechce mi się czegokolwiek1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Magnolia piękny przyrost
Kasia, wspaniałe wieści, gratuluję! to był dobry dzieńMagNolia55, KasiaŁódź lubią tę wiadomość
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Paulcia28 wrote:Motylku no niestety ja już sama zaczynam wątpić czy to ma sens, akurat przeczytałam artykuł że babka 21 lat mająca dwójkę dzieci nie wiedziała że w ciąży jest i poszła w nocy na toaletę i co? Urodziła bliźnięta sama ... Ja nie mogę, normalnie od kilku dni mnie kurw taki bierze mimo że znam przyczynę poronienia i tak nie pojmuję dlaczego akurat mnie to musiało spotkać. Podziwiam dziewczyny które podchodzą do stymulacji po 3-4 razy, gdybym jeszcze miała więcej zarodków to ok ale z 18 komórek 4 i w dodatku najpierw odrzucił organizm a teraz takie kurest... Zobaczę ile zarodków tym razem uzyskamy ale nie liczę na więcej niż 3-4 i albo będzie jeden albo dwa ostatnie transfery. Na więcej nie mam sił. Psychicznie mnie to wszystko rozpieprza a będę dalej próbować na hama to i w końcu moje życie osobiste się rozpadnie bo będę tylko warczec na wszystko. Staram się być twardą ale powoli nie chce mi się w to dalej brnąć. Może jak już zacznę stymulacje to moje myślenie się zmieni i humor też ale póki co mam dość, zdążyłam się rozryczec,dobrze że mąż śpi, bo nie chce by widział że słaba się zrobiłam inaczej zmienił by zdanie na kolejną procedurę. Przepraszam Was że marudze Wam ale nie wiem czy warto ostatni raz spróbować, czy zaś zalicze porażkę a w najgorszym wypadku kolejną stratę która da mi tak popalić że odechce mi się czegokolwiek
Paulcia28, Kochana rozumiem Cię. Wiem dużo przeszłas, za dużo , ale głęboko wierzę że teraz się uda. Musi! !!Jesteś tak kochana osoba która nam wszystkim daje wsparcie,pamiętaj że karma wraca. Wierze ze Bóg juz niebawem wynagrodzi Ci to i ujrzysz pozytywna betę a potem zdrowe dzieciątko. Ja również postanowiłam, z jak się ta procedura nie uda to odpuszczam. Jestem tak zmeczona psychicznie. Nasze życie kręci się wokół starań od 8 lat. Marzę o dziecku i nie wiem jak to będzie gdyby go nie było., ale ile można walczyć. Będzie co ma być. Czas pokaże. Pamiętaj ze my jesteśmy tutaj po aby ie wygasa i jeśli masz ochotę popłakałam to zrób to wydus to z siebie.
Motylku mam nadzieje ze jak najszybciej lekarz Ci coś zaradzi na Endo i będziesz miał podejść do transferu.
Ja jestem wściekła na mojego dr nie mogę się z nim skontaktować, nie wiem co się dzieje. Nie mam pojęcia kiedy będę mogła znowu podejść do crio. Pozdrawiam i ściskam
mocnoMagNolia55, Paulcia28 lubią tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
O matko ale narobiłam błędów. Sorki pisze z telefonu
MagNolia55 lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Bardzo gratuluje Dziewczyny!!! i oczywiście zazdraszczam:) ale tak ciepło... oby się udało!
Ja raz wątpię, raz walczę. Założyliśmy, że mamy 3 pełne podejścia [[stymulacje] i jeśli się nie uda pas. po pierwszym, myślałam, że nie przeżyję drugiej stymulacji, ale oto jestem. Czekamy na transfer. Jakoś okazuje się, że człowiek twardszy niż się wydaje. Zawsze uważam, że życie trzeba brać jak dobry koń przeszkodę. Więc bierzemy, a jak się nie uda.. cóż będzie KOŃ...
Więc skaczcie dziewczyny, musi się udać!!!!MagNolia55, KasiaŁódź, Paulcia28, Ewi28 lubią tę wiadomość
-
Karolciaaa26 wrote:Ja mam praktycznie od samego transferu te bole raz slabsze raz mocniejsze.Betuje 14 dpt czyli 23 lipca jeszcze dlugi tydzien przedemna
W takim razie Karolciu zycze Ci pokladu cierpliwosci, no musisz jakos wytrzymac...strasznie to trudne...dziewczyny po transferach wiedza...Jesli naprawde nie bedziesz mogla wytrzymac do 23 lipca to spróbuj dwa dni wczesniej zrobic test lub bete. Przy czym musisz wtedy pamietac, że mozesz przezywac podwojny stres...Sama musisz podjac dezycje, znasz siebie. Ja z tych niecierpliwych, lubie jasne odpowiedzi- " woz albo przewoz" i powiem Ci ze robiac ten test w 7dpt bylam przygotowana na porazke, bo najpierw wyszla jedna kreska...a dopiero po chwili,p powoli pojawila sie druga bledzioszka az nie wierzylam! Ale nie powtarzalam kolejnych...czekalam wytrwale, ze sceptycznym nastawieniem do 11dpt. Nie nastawialam sie, że wynik moze sie powtorzyc, bo wiedzialam, że na tym etapie mize byc roznie- ale jednak pierwszy test nie klamal Cierpliwosci kochana, wierze ze bedzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 23:33
-
Waleczna wrote:Ja jestem wściekła na mojego dr nie mogę się z nim skontaktować, nie wiem co się dzieje. Nie mam pojęcia kiedy będę mogła znowu podejść do crio.
A probowalas przez klinike? Moze urlop albo jakies sympozjum ma? Z tymi lekarzami to różnie jest...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 23:43
-
MagNolia55 wrote:W takim razie Karolciu zycze Ci pokladu cierpliwosci, no musisz jakos wytrzymac...strasznie to trudne...dziewczyny po transferach wiedza...Jesli naprawde nie bedziesz mogla wytrzymac do 23 lipca to spróbuj dwa dni wczesniej zrobic test lub bete. Przy czym musisz wtedy pamietac, że mozesz przezywac podwojny stres...Sama musisz podjac dezycje, znasz siebie. Ja z tych niecierpliwych, lubie jasne odpowiedzi- " woz albo przewoz" i powiem Ci ze robiac ten test w 7dpt bylam przygotowana na porazke, bo najpierw wyszla jedna kreska...a dopiero po chwili,p powoli pojawila sie druga bledzioszka az nie wierzylam! Ale nie powtarzalam kolejnych...czekalam wytrwale, ze sceptycznym nastawieniem do 11dpt. Nie nastawialam sie, że wynik moze sie powtorzyc, bo wiedzialam, że na tym etapie mize byc roznie- ale jednak pierwszy test nie klamal Cierpliwosci kochana, wierze ze bedzie dobrze
Waleczna, MagNolia55, Zizu87 lubią tę wiadomość
Nadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
28 lat
8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
23 lipiec beta
Czekamy na cud♡♡ -
MagNolia55 wrote:A probowalas przez klinike? Moze urlop albo jakies sympozjum ma? Z tymi lekarzami to różnie jest...
Właśnie nie wiem czy wypada dzwonić do babek w klinice bo chyba powiedzą ze jakąś nadgorliwa jestem nie lubię się narzucać ale nie lubię też być olewana; ( może jutro spróbuję pomęczyć je troche👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Dziękuje Wam za miłe słowa i wsparcie nieocenione!!!!
Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki może mało wylewna jestem ale cały czas myśle o Was i wierze że wszystkie dziewczyny z forum zobaczą swoje upragnione dwie kreski:)pozdrawiamMagNolia55, tolerancyjna lubią tę wiadomość
-
MagNolia55 wrote:Gaju :*
A powiedz co u Ciebie? Ustaliłas już z lekarzem ostateczny plan działania? Tak bardzo Ci kibicuje!!
Dziękuję Kochana
U mnie niestety ostatecznego planu jeszcze nie ma, może w piątek uda się coś ustalić. Mój organizm trochę świruje po pierwszym podejściu, więc obserwujemy co z tego wyjdzie, ale pewnie i tak skończy się na laparoskopii. Najgorsze są te przestoje, jestem tym bardzo zmęczona i nastrój mam ostatnio kiepski.starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Gaja88 wrote:Dziękuję Kochana
U mnie niestety ostatecznego planu jeszcze nie ma, może w piątek uda się coś ustalić. Mój organizm trochę świruje po pierwszym podejściu, więc obserwujemy co z tego wyjdzie, ale pewnie i tak skończy się na laparoskopii. Najgorsze są te przestoje, jestem tym bardzo zmęczona i nastrój mam ostatnio kiepski.
W takim razie daj znać co w piątek lekarz Ci powie. Przestoje faktycznie nie sa ciekawe, ale niestety w tym wszystkim musimy testowac naszā cierpliwosc, bo towarzyszy nam ona na kazdym kroku przy in vitro. A laparoskopia sie nie denerwuj, mysl o niej pozytywnie-ze moze wniesc nowe spojrzenie na leczenie, byc moze sie wiele wyjasni i przyblizy Was do upragnionego szczescia I mysle, ze jestes w dobrych rekach. Podobno dr. H. pomogl wielu osobom. Powodzenia Gaju :*Gaja88 lubi tę wiadomość
-
Waleczna wrote:Właśnie nie wiem czy wypada dzwonić do babek w klinice bo chyba powiedzą ze jakąś nadgorliwa jestem nie lubię się narzucać ale nie lubię też być olewana; ( może jutro spróbuję pomęczyć je troche
A co tam nie wypada. Jestes ich pacjentką, swoje placisz to i wymagasz Daj znac czy udalo ci sie cos wskurac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 00:38
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko77 wrote:Tyci smutno
Ale jest jakiś konkretny powód, czy poprostu kumulacja myśli?
Ciasteczko, uszka do góry- zobacz ile już przeszłaś, ile dałaś radę. Zaczynasz cieszyć się "małymi" rzeczami...to sa Twoje, Wasze małe sukcesy, a wiem, jestem pewna że będzie ich więcej!
-
nick nieaktualnyMamy znowu pogorszenie wyników - leczenie nie pomaga debatowaliśmy co robić, ja chciałam zakończyć to wszystko bo jak mamy teraz brnąc dalej ... jak - jeżeli On jest teraz dla mnie najważniejszy ?! Oczywiście się nie zgadza... w pon wizyta i zmiana leków / ciekawe co dr powie. Cholerna choroba mam mętlik w głowie, złość i smutek
Tylko tyle
-
Malinowa5 wrote:Kochana noże pomoże zmiana lekarza... Może zmiana protokołu nie wiem jakim byłaś stymulowana, Ale dłuższe są lepsze. Ja ostatnio mówiłam dokładnie tak jak ty. Ale wiedz jak to jest być a ciąży. Ja bym zrobiła wszystko wszystko żeby się nie poddać a mimo tego żyć i rozwijać swoje życie prywatne. Koleżanka dzwoniła z Holandii i tam podchodzi już 6 raz. Twierdzi że nie odpuści. bo warto :* głowa do góry. Jeszcze widocznie czas jakiegoś rodzaju żalu i żałoby. Daj sobie więcej czasu :*Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie