In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
W piątek były dwa malutkie pecherzyki ale dopóki serduszek nie bedzie cieżko uwierzyć
Ja tak narzekałam do męża, że mało badań ale macie racje, że badania bety w 2,4,6 dpt to terror jakiś.
Nie rozumiem też tego czemu w ogóle trzeba płacić za wizyty i konsultacje i to takie kwoty.
U nas jakby to było w pakiecie, a bhcg robiłam w ramach ubezpieczenia. Lekarz prowadzący dał swój numer i do niego dzwoniliśmy, albo on sam, w sprawie rozwoju zarodków a inne sprawy załatwiamy przez whatsapp. Czeka nas jeszcze jedna wizyta serduszkowa w klinice, później już u mojego.
Ludzie tyle pokładają nadzieji w klinikach, pieniędzy a brakuje zwykłej empatii.
tolerancyjna lubi tę wiadomość
Bruno Klara
Brak antykoncepcji 11/2015
Żylaki powrózka nasiennego,
06/2018 IMSI
3/07/2018 transfer 2 blastek
31/07/2018 dwa -
maarta80 wrote:Punkcja 25.06 A transfer 28.06. Miałam jeden zarodek 8-komorkowy bo wyhodowalam tylko jedna komórkę. Ja biorę luteinie 3×2 lutinus 3x1 i przez 14 dni bralam estrofem 2x1
Dobrze widzę, że ta jedna komóreczka okazała się szczęśliwa? Gratulacje!! U mnie w pierwszej stymulacji też była tylko jedna komórka. Teraz jestem w trakcie kolejnej. Ale u nas dochodzi jeszcze problem męski.
maarta80 lubi tę wiadomość
r. 82, starania od 08-2015
11.2017 hsg jajowody drożne - 03.2018 AMH 0,379 - 04.2018 histeroskopia, usunięty polip - 21.05.2018 AMH 1,18!
30.05. MSOME 0% plemników I kl. morfo. 4%
05.06. IUI
04.07 punkcja 3 pęch. 1 kom.❄️ 28.07. IMSI 3pęch.2kom 31.07 transfer -
Dokładnie Salsefia, kliniki żerują na tym poczuciu bezradności pacjentek, które zrobią wszystko, żeby mieć dziecko.
Bruised, powiedz im proszę co o tym myślisz i poproś o zwrot przynajmniej 150 zł. To jest skandal, że za nic niewnoszącą rozmowę telefoniczną (pomijam to że się nie odbyła nawet) masz zapłacić 150 zł. Kliniki muszą się dowiedzieć, że pacjentki się na to nie zgadzają, bo inaczej nic się nie zmieni.
Ja myślałam, że nasza klinika zdziera pieniądze, ale jak czytam niektóre wpisy tutaj, to myślę, że nie jest tak źle. W każdym razie znosiłam to, aż do pewnego dnia, kiedy byłam właśnie po poronieniu i wprowadzono mnie któryś raz z rzędu w błąd, miarka się przebrała i bardzo bardzo długo i bardzo dokładnie opowiedziałam im jak bardzo są beznadziejni. Moja tyrada skończyła się na tym, że bardzo przeprosili, oddali mi ponad 300 zł i zmienili zapisy w umowie in-vitro. To nie znaczy, że już jest ok, ale jest lepiej troszkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 09:04
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Bruised masz rację. .. silna poniedziałkowa grupa :-*
Dziewczyny to natutalne, że w tym czasie wsłuchujemy się w siebie jak nigdy dotad.. każda z nas ma inng organizm który jest nieprzenikniony.. u jednej moga byc takie objawy, u innej inne a jeszcze u innej w ogóle. .. to o niczym nie świadczy. . Nie możemy się nakręcić bo możemy tylko zrobić krzywdę Maluszkom tym stresem... prawda jest taka że od momentu transferu jesteśmy w ciazy. .. cieszmy sie tym.. starajmy się przynajmniej :-* ściskam moooocno każdą z Was!
Salsefia, tolerancyjna, Ciasteczko77, Karolciaaa26 lubią tę wiadomość
Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
Karolcia nie denerwuj się tymi bólami ja przy pierwszej ciąży też miałam takie bóle ale takie mocne że obudziłam się w nocy musiałam brać nospe i teraz przy ciąży bliźniaczej miałam to samo i już wiedziałam że jestem w ciąży przed robieniem bety w/g mnie to dobry znakKarolciaaa26 wrote:Jakos tak sie wszystko nazbieralo wiem ze dziewczynki pisaly ze mialy takoe bole @ i jednak sie udalo.Ale dzis to juz wogole stracilam nadzieje najgorsze jest to ze nie mam jak isc to bete zrobic wczesniej Napisalam do pielegniarki czy to normalne ze bole @ moga tak dlugo trwac i czy to moze raczej @ idzie to ona opisala ze trudno jej powiwdziec ze trzeba czekac.Dobilo mnie to szczerze Micha
-
Dziewczyny, mam do Was pytanie. Czy jak beta 9dpt wynosiła 20, a 2 dni później 4 to czy to była ciąża biochemiczna? A jeśli tak, to czy to się nazywa poronienie?
(Pytam, bo wiem, że są badania, które na NFZ przysługują po trzecim poronieniu i zastanawiam się jak się to dokładnie określa.)23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Myślę, że nazywa się to poronienie bardzo wczesnej ciąży tzw. ciąży biochemicznejaga_ni wrote:Dziewczyny, mam do Was pytanie. Czy jak beta 9dpt wynosiła 20, a 2 dni później 4 to czy to była ciąża biochemiczna? A jeśli tak, to czy to się nazywa poronienie?
(Pytam, bo wiem, że są badania, które na NFZ przysługują po trzecim poronieniu i zastanawiam się jak się to dokładnie określa.)
endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt
-
dzięki za odpowiedź Asiaasias wrote:Myślę, że nazywa się to poronienie bardzo wczesnej ciąży tzw. ciąży biochemicznej
asias lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Aga z tego co znalazłam po drugim poronieniu lekarz genetyk zaleca badanie kariotypu rodziców.W wielu przypadkach refundowane jest też genetyczne badanie w kierunku genów odpowiedzialnych za trombofilię wrodzoną (m.in. mutacja V Leiden, mutacja genu protrombiny) i/lub ocena parametrów krzepnięcia krwi (np. białko C, białko S). Na to drugie badanie najczęściej skierowanie otrzymuje się od hematologa. Mogą też zbadać wady płodu ale w tym przypadku cieżko uzyskać materiał do badań
Bruno Klara
Brak antykoncepcji 11/2015
Żylaki powrózka nasiennego,
06/2018 IMSI
3/07/2018 transfer 2 blastek
31/07/2018 dwa -
Doczekałam się konsultacji z ledwie 17-godzinnym opóźnieniem. Brak słów normalnie.Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Dzięki za odpowiedź, wygląda na to, że wszystko to już zrobiłam, poza kariotypami (ponieważ po badaniach płodu okazało się, że dziecko było zdrowe i lekarz nie kazał już badać kariotypów).Salsefia wrote:Aga z tego co znalazłam po drugim poronieniu lekarz genetyk zaleca badanie kariotypu rodziców.W wielu przypadkach refundowane jest też genetyczne badanie w kierunku genów odpowiedzialnych za trombofilię wrodzoną (m.in. mutacja V Leiden, mutacja genu protrombiny) i/lub ocena parametrów krzepnięcia krwi (np. białko C, białko S). Na to drugie badanie najczęściej skierowanie otrzymuje się od hematologa. Mogą też zbadać wady płodu ale w tym przypadku cieżko uzyskać materiał do badań23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
co za kpina. przeprosili chociaż? i co powiedział lekarz?Bruised wrote:Doczekałam się konsultacji z ledwie 17-godzinnym opóźnieniem. Brak słów normalnie.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Co do konsultacji telefonicznych to powiem że tez miałam wykupiony pakiet 3, każda po 150 zł. I tyle usłyszałam podczas wizyty nr 1" kontynuujemy", wizyta nr 2" gratuluje jest pani w ciazy, kontynuujemy", wizyta nr 3 " nic z tego nie bedzie ,odstawiamy".
Przypadkiem na drugi dzien zrobilam helicobacter/chcialam sie udac do Pasnika z calym pakietem badan i tego mi brakowalo/i przy okazji jednego klucia zrobila bete zeby zobaczyc czy spada ...i okazalo sie ze wzrost ponad 100 %, na drugi dzien wizyta za 250 zl i okazalo sie ze jest ok"kontynuujemy".
Pytam sie wiec po co te wizyty!?
To takie moje doświadczenie,przykre.
Ogólnie niestety sprawa sie pozytywnie nie zakończyłą ale to temat na inny wątek.Izka36
"Nie poddawaj się! przeważnie to ten ostatni klucz z pęku otwiera drzwi" -
Izka36 wrote:Co do konsultacji telefonicznych to powiem że tez miałam wykupiony pakiet 3, każda po 150 zł. I tyle usłyszałam podczas wizyty nr 1" kontynuujemy", wizyta nr 2" gratuluje jest pani w ciazy, kontynuujemy", wizyta nr 3 " nic z tego nie bedzie ,odstawiamy".
Przypadkiem na drugi dzien zrobilam helicobacter/chcialam sie udac do Pasnika z calym pakietem badan i tego mi brakowalo/i przy okazji jednego klucia zrobila bete zeby zobaczyc czy spada ...i okazalo sie ze wzrost ponad 100 %, na drugi dzien wizyta za 250 zl i okazalo sie ze jest ok"kontynuujemy".
Pytam sie wiec po co te wizyty!?
To takie moje doświadczenie,przykre.
Ogólnie niestety sprawa sie pozytywnie nie zakończyłą ale to temat na inny wątek.
Porażka jakaś te "konsultacje". Izka, a czy mogłabyś mi powiedzieć więcej o tym innym wątku? Jeśli to oczywiście nie problem. Szukam teraz trochę desperacko odpowiedzi na pytanie dlaczego poroniłam, jako że lekarz nie ma pomysłów, pytam o doświadczenia innych.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
A ja już jestem po transferze w pakiecie z 4komórkowym kropkiem 3 rodzeństwa poszła się mrozić.
tolerancyjna, Gaja88, Salsefia, Pimka, Ewi28, asienka30, MagNolia55, Ciasteczko77, Karolciaaa26, moniczka2601, Paulaa25 lubią tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
Śmiać się czy płakać... ? Bruised dowiedziała się czegoś konkretnego?Bruised wrote:Doczekałam się konsultacji z ledwie 17-godzinnym opóźnieniem. Brak słów normalnie.Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
super, no to teraz czekamy i trzymamy kciukiLuna131 wrote:A ja już jestem po transferze w pakiecie z 4komórkowym kropkiem 3 rodzeństwa poszła się mrozić.
Luna131 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
nick nieaktualnyCześćaga_ni wrote:Ciasteczko, a jak tam u Was dzisiaj, jak nastroje?
Dziękuje, że pytasz, u nas -po szoku - decyzja że żyjemy z tym paskudztwem dalej i staramy się normalnie - czyli przystępujemy.
Nie ma sensu odkładać, oddanie zarodków nie wchodzi w rachubę... lekarz zmieni leczenie, nie będzie lekko.. ale walczymy!
Choroba nawet jak ją zdusimy to i tak nawróci.. średnio raz na 3 lata. Teraz kwestia żeby ją zdusić i chociaż na troche unormować... i żyć dalej. Kocham Go nad życie, oddałabym wszystko i siebie byleby był zdrowy ...
Bruised - masakra co powiedzieli ??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 13:02
