In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MagNolia55 wrote:Bardzo Ci dziękuję za troskę :* Tak, jest zdecydowanie lepiej - bo nie krwawię i wypoczywam już w domku Wczoraj trochę zaniepokoiły mnie bóle podbrzusza i tak jakby szyjki macicy, ale podobno to się zdarza w ciąży...Więc mimo, że uciążliwe, to wzięłam nospe i starałam się nie zwracać na to uwagi. Dziś lepiej, zobaczymy jak popołudniu.
Magnoliu w domu najlepiej Wypoczywaj. Mam do Ciebie pytanie - miałaś jakieś objawy implantacji lub ogólnie jakieś objawy po transferze?
U mnie dopiero 2 dni po transferze a obudziło mnie ćmienie jajników a potem skurcze. Przeszło po nospie i magnezie. Mam nadzieję, że to pozytywne symptomy i jeszcze nie jest po wszystkim.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 10:30
r. 82, starania od 08-2015
11.2017 hsg jajowody drożne - 03.2018 AMH 0,379 - 04.2018 histeroskopia, usunięty polip - 21.05.2018 AMH 1,18!
30.05. MSOME 0% plemników I kl. morfo. 4%
05.06. IUI 04.07 punkcja 3 pęch. 1 kom.❄️ 28.07. IMSI 3pęch.2kom 31.07 transfer -
Cześć Dziewczyny.
Czy któraś z Was tu jeszcze zagląda? Minęło pół roku, jak wasze doświadczenia? Ja dopiero będę zaczynać.Nano
.................................
starania od 2014
2 nieudane IUI
2015 ciąża pozamaciczna, uszkodzony jajowód.
2016/2017 - 3xHSG - bez poprawy,
Słabi żołnierze partnera,
Generalnie kupka nieszczęścia
Sierpień 2018 punkcji- długi protokół
15.10 - crio transfer -
demelza wrote:Magnoliu w domu najlepiej Wypoczywaj. Mam do Ciebie pytanie - miałaś jakieś objawy implantacji lub ogólnie jakieś objawy po transferze?
U mnie dopiero 2 dni po transferze a obudziło mnie ćmienie jajników a potem skurcze. Przeszło po nospie i magnezie. Mam nadzieję, że to pozytywne symptomy i jeszcze nie jest po wszystkim.
Dziękuję :*
Z tymi objawami lub ich brakiem jak się okazuje to bardzo indywidualna sprawa. Różnie dziewczyny reagują. Jedne miały i transfer okazał się pozytywny, inne nie - i też beta wysoka, a zdrugiej strony okazywało się też, że były bóle i jednak się nie udało... Więc naprawdę cięzko tu wywnioskować.
U mnie akurat pojawiło się pobolewanie podbrzusza już na drugi dzień po transferze ( pisałam o tym na forum, możesz przejrzeć moje posty), ale były to delikatne ćmienia. Natomiast silniejsze bóle pojawiły się bodajże w 5 i 6 dpt (wieczorem). Na tyle dokuczliwe, że napisałam do lekarza ( może to była implantacja ...?) A w 8dpt zrobiłam sikańca ( nie bierz ze mnie przykładu ) i wówczas wyszła bardzo blada druga kreskademelza, Paulcia28 lubią tę wiadomość
-
Ja już po becie. Niestety się nie udało. To był pierwszy raz, mamy 3 mrożonki, wlaczymy dalej. To tylko przegrana bitwa, nie cała wojna
Paulcia28, Furiatka, Waleczna lubią tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
Luna131 wrote:Ja już po becie. Niestety się nie udało. To był pierwszy raz, mamy 3 mrożonki, wlaczymy dalej. To tylko przegrana bitwa, nie cała wojna
Tulam z całych sił :* Piękne słowa zacytowałaś i tego trzeba się trzymać Jestem pewna, że któryś Maluszek z następnych bedzie tym szczęśliwym A kto wie - może i wszystkie 3Luna131 lubi tę wiadomość
-
MagNolia55 wrote:Tulam z całych sił :* Piękne słowa zacytowałaś i tego trzeba się trzymać Jestem pewna, że któryś Maluszek z następnych bedzie tym szczęśliwym A kto wie - może i wszystkie 3
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
Zizu87 wrote:Pytałam o to dziewczyny na fioletowej stronie jak u nich wyglądała sprawa z progesteronem. Większość nie sprawdzała poziomu tylko brała lub bierze te końskie dawki dość długo. Z kolei moja Dr w nOvum kazała mi sprawdzić poziom i jak był powyżej normy odstawić jedną dawkę. Po ponad tygodniu kontrola poziomu- nadal był ponad normę więc po konsultacji odstawiłam kolejne 100mg. W tej chwili kończę 8 tydzień a już zredukowałam dawkę z 600 do 400mg. Trochę się przeraziłam bo większość dziewczyn tak szybko nie redukuje i ma dużo wiecej tego wszystkiego. Chyba wszystko zależy od podejścia kliniki.
Dziękuję Ci za odpowiedź Czyli faktycznie - zale ży od kliniki i decyzji lekarza prowadzącego. Mam tylko nadzieję, że nadmiar nie jest szkodliwy. -
Luna131 wrote:Ja już po becie. Niestety się nie udało. To był pierwszy raz, mamy 3 mrożonki, wlaczymy dalej. To tylko przegrana bitwa, nie cała wojna
I to mi się podoba!Trzeba walczyć nie ma się co poddawać!!!
Oby kolejny transfer był tym szczęśliwym!!!Paulcia28, Luna131, Farelka lubią tę wiadomość
-
Nano wrote:Cześć Dziewczyny.
Czy któraś z Was tu jeszcze zagląda? Minęło pół roku, jak wasze doświadczenia? Ja dopiero będę zaczynać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 11:39
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Luna131 wrote:Ja już po becie. Niestety się nie udało. To był pierwszy raz, mamy 3 mrożonki, wlaczymy dalej. To tylko przegrana bitwa, nie cała wojna
Luna131 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Luna131 wrote:Ja już po becie. Niestety się nie udało. To był pierwszy raz, mamy 3 mrożonki, wlaczymy dalej. To tylko przegrana bitwa, nie cała wojna
Paulcia28, Luna131, MagNolia55, Olciaaa, Farelka lubią tę wiadomość
-
demelza wrote:Magnoliu w domu najlepiej Wypoczywaj. Mam do Ciebie pytanie - miałaś jakieś objawy implantacji lub ogólnie jakieś objawy po transferze?
U mnie dopiero 2 dni po transferze a obudziło mnie ćmienie jajników a potem skurcze. Przeszło po nospie i magnezie. Mam nadzieję, że to pozytywne symptomy i jeszcze nie jest po wszystkim.demelza lubi tę wiadomość
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Jvm wrote:Bardzo Ci współczuję. Też to przeszłam i byłam załamana. Miałam poczucie, że już pozamiatane i skoro in vitro nie pomogło to już pozamiatane i nigdy już nie będę mieć dzieci. A tu zaskoczenie- drugi transfer okazał się szczęśliwy i tego też Tobie życzę.
A Twoja historia bardzo podnosi na duchu
Niepłodność idiopatyczna
19.07.2018 transfer 1 kropki -
22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708
-
nick nieaktualny
-
Luna131 wrote:Dziewczynki, a jak długo czeka się na okres po odstawieniu leków?
Luna131 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
baja32 wrote:Kurde przykro mi a jak patrze na podpis to mam juz stracha,że sie u mnie tez nie uda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 14:05
baja32 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Luna131 wrote:Ja już po becie. Niestety się nie udało. To był pierwszy raz, mamy 3 mrożonki, wlaczymy dalej. To tylko przegrana bitwa, nie cała wojna
Uwielbiam takie refleksje dużo siły kochana. Kolejna bitwa będzie wygraną na Twoim koncieLuna131, Paulcia28 lubią tę wiadomość