In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyula27 wrote:Kurcze, a znacie takie przypadki żeby 10dpt beta była całkiem ujemna, a później jednak zaczęła rosnąć? To chyba mało realne, niestety
Oczywiście -zapewne -sama zrobię już 8-10 dpt.
-
nick nieaktualnyOlciaaa wrote:Nie! Raz bolą raz nie Raz są nudności raz nie Raz ciągnie w brzuchu raz nie Będzie dobrze Staraj się teraz nie stresować, chociaż wiem , że łatwo powiedzieć bo każda z nas to przechodzi... Trzymam kciuki!!!
Mamris bardzo mi przykro Trzymam kciuki, żeby teraz już wszystko było dobrze.
Paulcia super, że u Ciebie wszystko idzie wg planu. Jesteś jak rakieta -
ula27 wrote:Dziękuję. No po tym transferze już niestety nie będzie ciąży, straciłam dwa mrozaczki. Został nam ostatni . Jutro jadę na wizytę do gina, zapytam kiedy najlepiej zrobić kolejny transfer.
ula27, Waleczna lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyCiasteczko77 wrote:Mi dziś w klinice mowili ze nie robić bety przed 12-14 dpt (!!!) bo może nagle zaskoczyć i po co stres ..
Oczywiście -zapewne -sama zrobię już 8-10 dpt.Paulcia28, Waleczna, Ciasteczko77 lubią tę wiadomość
-
ula27 wrote:Kurcze, a znacie takie przypadki żeby 10dpt beta była całkiem ujemna, a później jednak zaczęła rosnąć? To chyba mało realne, niestety
ula27 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySalsefia wrote:Miałam wczoraj pisać to samo, też wczoraj zauważyłam, że już nie bolą. Przepłakałam cały wieczór, bo byłam przekonana że juz koniec. Dziś nie jest lepiej ale za to mdłości nie odpuszczają. Wizyta w poniedziałek i boję się coraz bardziej, dobrze że mąż bedzie ze mną w weekend to będę miała mniej czasu o tym myślec.
Furiatka, Paulcia28, Salsefia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCiasteczko77 wrote:Helo.
Byłam na pierwszym monit do crio. Mam piękne endo - dzis 10 dc i mam juz ponad 8.5 mm, hormony idealnie - przesuwa mi transfer na przyszły Pt - nie bede mieć juz wizyt bo jest aż za dobrze dr aż zdziwiony.. Szok ...
Ula - przykro mi, ale ja bym powtórzyła betę??Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
ula27 wrote:Kurcze, a znacie takie przypadki żeby 10dpt beta była całkiem ujemna, a później jednak zaczęła rosnąć? To chyba mało realne, niestety
ula27, przykro mi to pisać, ale będę szczera i raczej już nie urośnie, ale tak jak pisała Paulcia, żeby się udało za pierwszym razem trzeba mieć ogromne szczęście, także nie martw się na zapas. Tulam -
klamka wrote:Piersi mnie cały czas raz bolą, raz wogóle. W naszej sytuacji jesteśmy wyczulone na najdrobniejsza zmianę i od razu schiza. To naprawdę nie musi być tak, że non stop piersi bolą, albo non stop mdłości.
Dzięki Dziewczyny za słowa pocieszenia! Jesteście nieocenione!
Cycki nie sflaczały, więc oby to była tylko chwilowa cisza.
Wierzę, że tym razem w brzuchu mam prawdziwego siłacza/siłaczyklamka, Waleczna, Ciasteczko77, Kate_____, Paulcia28, Zizu87 lubią tę wiadomość
-
Furiatka wrote:Dzięki Dziewczyny za słowa pocieszenia! Jesteście nieocenione!
Cycki nie sflaczały, więc oby to była tylko chwilowa cisza.
Wierzę, że tym razem w brzuchu mam prawdziwego siłacza/siłaczy -
nick nieaktualnyFuriatka wrote:Dzięki Dziewczyny za słowa pocieszenia! Jesteście nieocenione!
Cycki nie sflaczały, więc oby to była tylko chwilowa cisza.
Wierzę, że tym razem w brzuchu mam prawdziwego siłacza/siłaczyCiasteczko77, klamka, Furiatka, tolerancyjna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko77 wrote:Dobry
Dziewczynki - znowu pytanko -która z Was bierze/brała duphaston ?
1- czy mogę łykać razem z estrofem czy lepiej oddzielnie?
2- do którego tyg macie brać?
Miłej soboty życzę
Ja łykam razem, lekarz nic nie wspominał, że trzeba zrobić jakiś odstęp czasowy. Do kiedy to pewnie sprawa indywidualna. Myślę, że pierwszy trymestr to minimum.Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFuriatka wrote:ula27, przykro mi to pisać, ale będę szczera i raczej już nie urośnie, ale tak jak pisała Paulcia, żeby się udało za pierwszym razem trzeba mieć ogromne szczęście, także nie martw się na zapas. Tulam
-
nick nieaktualnyFuriatka wrote:Ja łykam razem, lekarz nic nie wspominał, że trzeba zrobić jakiś odstęp czasowy. Do kiedy to pewnie sprawa indywidualna. Myślę, że pierwszy trymestr to minimum.
A jak się czujesz po tym? Miałaś jakieś nieprzyjemne skutki uboczne ?
-
nick nieaktualnyCiasteczko77 wrote:Dobry
Dziewczynki - znowu pytanko -która z Was bierze/brała duphaston ?
1- czy mogę łykać razem z estrofem czy lepiej oddzielnie?
2- do którego tyg macie brać?
Miłej soboty życzęCiasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyula27 wrote:Ja biorę 3 razy dziennie estrofem+ duphaston, razem. W sumie nawet nie pyslalam, żeby je brać obobno.
Masz dziś wizytę ?
Trzymam kciuki... i bardzo mi przykro za ten paskudny wynik bety
miałaś w ogóle jakieś objawy / skurcze / plamienia itp?
Jakie leki dostałaś?
-
nick nieaktualnyCiasteczko77 wrote:Dzięki Ula.
Masz dziś wizytę ?
Trzymam kciuki... i bardzo mi przykro za ten paskudny wynik bety
miałaś w ogóle jakieś objawy / skurcze / plamienia itp?
Jakie leki dostałaś?
-
nick nieaktualnyula27 wrote:Tak, jadę dziś do doktora. Umówiłam wizytę tak wcześnie bo jutro jedziemy na urlop i chciałam wiedzieć czy dalej brać leki. Miałam 3x1 Estrofem, 3x1 Duphaston, poczatkowo 3x2 tab. luteiny dopochwowej, ale że względu na zła tolerancję zmieniono na 1x żel crinone, 1x dziennie zastrzyk z Prolutexu. Objawów mam trochę, niestety- duże piersi, coraz bardziej bolące, ciągnięcie w dole podbrzusza, bóle pachwin, krzyża, wczoraj dość mocno bolało mnie podbrzusze, aż się przestraszyłam. Ale kilka minut i przelo. Bez plamien. No i mnóstwo wodnistego śluzu, muszę kilka razy dziennie wkładki zmieniać. Przykro też pisać, ale dużo objawów nie świadczy o ciąży. To tylko działanie leków, niestety.
Ciekawe czy dr nie zaleci Ci powtórki bety ??
Co do objawów - leki - to prawda ...
A zamierzasz ewentualnie od razu startować do nowego crio czy przerwa ? Dobrze, że macie jeszcze 1 zarodek!!!