In vitro start w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
lipcowka86 wrote:Bella jak to popilas piwem !?
Taka wyrosną matka z Ciebie !?
Wstydź się !!
Przy tekście o ostrych cipkach wymiękłam
Korzystam z okazji i pije sobie winko
Miłego wieczoru Kochane
Wzajemnie -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry Bobry miłej niedzieli
Mysza1986, ChudaRuda, a88 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jak bylo u was?
bralyscie po transferze urlop albo chorobowe?
Ja mam dylemat bo pracuje w przedszkolu a tam ciagle przeziebienia, biegunki i cala masa innych chorobsk. do tego grupa bardzo ruchliwa i oczy dookola glowy niejednokrotnie trzeba szybko podbiec itp itp. szykujemy sie tez do dnia rodzinnego taki festyn w przedszkolu...bedzie duzo dziwgania stolow krzesel bedzie napewno nerwowaka...boje sie zeby to wszytko nie zaszkodzilo ewentualnemu zagniezdzaniu...tak duzo nadzieii wiazemy z ta proba...a z drugiej strony mialabym zajete mysli itd...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2017, 09:00
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Kaska na Twoim miejscu poszła bym na zwolnienie. Na pewno bym nie biegala i nie nosiła stołu. Ja mam pracę biurową i też wzięłam urlop i poruszałam się przez 5 dni jak mucha w smole.
Leżenie plackiem przetestowałam też-nie pomaga. Jeśli już się w to włożylo tyle sił, zdrowia, nerwów i pieniędzy wolałabym później sobie nie pluc w brodę, że być może nie udało się bo zrobiłam coś nie tak. -
MalaHD
wlasnie tez mysle podobnie...tym bardziej ze po punkcji ciagle czuje jajniki i takie ciagniecie...nie chce zeby cos bylo przeze mnie nie wbaczylabym sobie chyba...a myslisz ze dostane zwolnienie od lekara czy musze isc do rodzinnego?
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Kaśka28 wrote:MalaHD
wlasnie tez mysle podobnie...tym bardziej ze po punkcji ciagle czuje jajniki i takie ciagniecie...nie chce zeby cos bylo przeze mnie nie wbaczylabym sobie chyba...a myslisz ze dostane zwolnienie od lekara czy musze isc do rodzinnego?
ChudaRuda, na slonce mozna wyjsc, ale tak samo jak w ciazy jak i nie w ciazy bez filtru nie powinno sie tego robic. Choc slonce daje zycie, jest dla naszej skory szkodliwe. Tak wiec: 50+ mineralny, na 15min przed ekspozycja na slonce i powtarzanie co 2h, albo cien...
-
Kaśka28 wrote:a co pisalo na chorobowym? bo u mnie w pracy nie wiedza ze podchodze do ivf...
Pracodawca nie dostaje druku z kodem choroby, a na ten dla ZUSu mam N97 czyli niepłodność zenska. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNoszkuwamac.
Wychodzę dzis do piekarni po pieczywo. Spotykam kolege z podstawowki. Widzielismy sie ostatnio jakies 2 lata temu na spotkaniu klasowym. Wspomnialam, ze zaczynamy starac sie o dziecko, on odpowiedział, ze oni nawet jeszcze o tym nie mysla, ze on jeszcze sie musi wyszalec.
I spotykam go dzis. Z rocznym synkiem.
Niemakurwasprawiedliwoscinatymswiecie. -
a88 wiem co czujesz...
mam kolezanke ktora zapierala sie ze nie chce miec dzieci a tym czasem juz ma 2 letngo syna i olejne w drodze....
nie mowiac o calej patologii ktora nie dba o dzieci itd itdDluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualnya88, a myślałam ze tylko mnie tak wkur... ta niesprawiedliwość społeczna..najlepiej bo jak sobie siebie przypomnę ryczaca pol nocy nad pozytywnym testem ciążowym na drugim roku studiów (bynajmniej nie ze szczęścia) to w życiu bym nie podejrzewała ze 10 lat później bede robić in vitro...
Tak nie ma sprawiedliwości, popieprzone to wszystko -
nick nieaktualnyPatole to kolejny temat rzeka... my suszymy glowe naszym facetom za male piwko wypite na grillu (bo przeciez to na pewno zniszczy wszystkie plemniki na amen!), a patolska matke wiezie na porodowke patolski ojciec, oboje maja 2 promile we krwi od dobrych kilku miesiecy non stop i rodzi im sie piekne, zdrowe dziecko, piate z kolei...
-
Miła niedziela
a88 no nie ma sprawiedliwosci, sa wojny, ludzie umieraja na przerozne choroby, w tym dzieci, nie maja co jesc/pic/gdzie spac.
Wiem, ze w tym wszystkim chcemy byc egoistkami i myslec, ze mamy najgorzej bo nie mozemy miec tego, czego tak bardzo pragniemy - dziecka. Za to mamy wspanialych partnerow/mezow, dach nad glowa i wiekszosc z nas nie zyje od 1 do 1, w tym wszystkim mozemy pozwolić sobie na male lub wieksze przyjemnosci.
Nie wierze, ze jest dla nas jakis z gory ulozony plan, ale jestem pewna ze to co nas spotkało wiele nas uczy.
Ja nadal wole miec to co mam i bujac sie do kliniki, niz miec skonczona podstawowke, zero perspektyw na przyszlosc dla siebie i tymbardziej dla dzieci.
Jestem w ciazy.Dootka_86, migotka_83, promyczek 39, Alrauna1987, Asia_88, MalaHD, Morwa, ChudaRuda, Justine, sylwia80, Flowwer, kozamonia, bajka_, ania8306, ka_tarzyna, problemik, sandzu, innamorata88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny