In vitro start w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
No walczyć trzeba! I nie zamierzam się poddawać w środę ustalę z lekarzem kiedy możemy jechać po naszego drugiego kropka i do dzieła a Wam życzę, żeby okres oczekiwania szybko zleciał, a wyniki testów były zdecydowanie bardziej optymistyczne
Izabelle lubi tę wiadomość
-
Kuczka przykro mi... tule :*
Kuczka lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kuczka tak strasznie mi przykro...
Kuczka lubi tę wiadomość
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Kuczka przykro mi, ale jestem pelna podziwu Twojego optymizmu!
Juz teraz trzymam kciuki za mrozaka!Kuczka lubi tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
niezapominajka2017 wrote:Kuczka przykro mi, ale jestem pelna podziwu Twojego optymizmu!
Juz teraz trzymam kciuki za mrozaka!niezapominajka2017 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny co myślicie o tej becie 5,3? Czemu taka niska? Dało mi to nadzieję ale się ogromnie obawiam. W diagnostyce w której wykonywałam badanie norma dla 3 tyg. zaczyna się od 5,8. Ale norma dla kobiet nieciezarnych to < 5,3. Nie wiem czemu wypadło tak "na styk"
Kkara -
Kkara miejmy nadzieje, ze bardzo, bardzo pozna implantacja musisz wytrwać w nadzieje aż do srodowego wyniku :*
-
Cześć dziewczyny. Najpierw gratuluje tym co sie udało no i trzymam kciuki tym co nie wyszło żeby następny raz był już ostatnim, ze szczęściem na raczkach.
Ja się starałam o dziecko prawie 6 lat nim podeszliśmy do ivf w uk.Oprócz usuniętej endometriozy nic więcej lekarze nie znaleźli.W 2013 roku pobrano mi 15 komórek zapłodniono 11 , lekarz oznajmił ze chce do 5 dnia ( blastocysta )dotrwały 3. w mojej klinice nie ma mowy o transferze 2 zarodków przed 40, a ja miałam 30 lat.Pierwsza próba zakończyła się powodzeniem i mam prawie 4 letnia córeczkę. Nie było łatwo bo w uk nie robi sie bety z krwi (nawet o tym nie słyszałam), tylko test ciążowy w 1o dpt, i w 6 tyg scan w klinice a potem reszta już z położna. Mi zaczęło się plamienie od 6 tyg. równo dzień przed scanem jak wykryto bicie serduszka. Jednakże pomimo wielu przeszkód i pobytów w szpitalu, kończąc rozwiązaniem w pl się udało. Wiec nadzieja naprawdę umiera ostatnia.
Od porodu nie udało nam się zajść ponownie chociaż słyszałam wiele opinii ze niby potem łatwiej. No nie u nas. Morze dlatego ze w podświadomości zawsze myślałam o moich śnieżynkach. 21 listopada miałam transfer 1 zarodka tego lepszego bo więcej w moim wieku powiedzieli ze nie możemy. Rozmrożone miały zostać 2 i ten lepszy ich zdaniem do transferu. Do kolejnego transferu już nie mogę podejść bo mam coraz gorsze wyniki wątrobowe po lekach.
w dniu transferu lekarz mówi ze zdecydowali się ze mogą podać 2. My w szoku, powiedzieli ze zarodki są dobre, a nasza córka ich zdaniem w skrócie była b. dobra ale nie perfekcyjna, testowałam 1.12,17 no i test pozytywny. 10 grudnia grudnia ból brzucha i od razu krwawienie. Jasne, ciemne, multum skrzepów rożnych rozmiarów i tona podpasek zużytych.mój okres to z reguły 3 - 4 dni max, a tu już 9 doba się zaczęła i raz mniej nadzieja i na nowo ta krew. Dzwoniłam wielokrotnie do kliniki ale oni ze tylko mogę zrobić ponownie test i czekać do środy na scan,
zazdroszczę wam że możecie na bieżąco robić badanie krwi. Ja znalazłam wasze forum w sobotę więc już trochę i tak za późno. Wiem ze wam trochę głowę susze ale chyba musiałam to z siebie wydusić bo już od zmysłów odchodzę co tam się dzieje w moim brzuszku.
Życzę wam jeszcze raz powodzenia i trzymam kciuki za was.
cola 83 -
Help!
8t5d tętno płodu 182/min. Nie za wysokie??? Dodatkowo od paru dni mam jakieś skurcze macicy-bez plamien i krwawien. Co z tym tętnem?Hana 10.07.2018. 3300 gram, 53 cm , godz. 8:42 ❤
Czekałam na Ciebie całe życie! ❤
Porod bliźniaczek ja dniach-wrzesien 2023 -
Kuczka wrote:U mnie beta 0,2- tak wiec tym razem się nie udało. Trzeba próbować dalej! Do skutkusepa
-
Kuczka wrote:Od kilku dni czułam, ze niestety to nie tym razem. Optymistycznie muszę się nastawiać, mąż musi widzieć, ze mam sile i nadzieje, dzięki temu i jemu będzie łatwiej się pogodzić z zaistniała sytuacja poza tym- statystyki są nieubłagane- mało komu udaje się za pierwszym razem. Szkoda tylko, ze koszta tego wszystkiego są takie ogromne
Kuczka, akilegna♥, mięsko lubią tę wiadomość
sepa -
Chcebyćmama, ja też mam kurka ten brzuch taki duży...Nie czuję wzdęcia, tylko jest duży. Jajniki już tak nie bolą, mogę chodzić normalnie, teraz tak na przemian, raz jeden raz drugi czasem zaboli.
Ja mam 1kg na plusie, ale nie obżeram się, bo mi się to jedzenie w tym brzuchu nie mieści
Na razie chyba nie mamy prawa nic czuć 4dpt ... oprócz wrażliwych cycków i mega zmulenia po sztucznym progesteronie - przynajmniej ja tak mam