X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start w 2017
Odpowiedz

In vitro start w 2017

Oceń ten wątek:
  • Shilcia Przyjaciółka
    Postów: 106 55

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Szczęśliwego i owocnego Nowego Roku!
    Na początek gratuluję tym z was, którym się udało zajść w tą upragnioną ciążę, niech dzidziusie rosną zdrowo! A nam, dalej walczącym, życzę pięknego brzuszka i szczęśliwego rozpakowania :)

    Dziś zaczynam stymulację nr 2 do ICSI. Mam nadzieję, że uda mi się wyprodukować piękne komóreczki :)

    Mocno trzymam kciuki!
    Prawie razem się "procedurowałyśmy" ostatnim razem. Cieszę się, że tak szybko możesz znów próbować.

    Mi po odstawieniu tej petardy hormonów organizm trochę się zawiesił.
    Jak to było u Was, którym się nie powiodło? Ja po odstawieniu leków po 4 dniach dostałam miesiączkę życia... a teraz od 5 dni czekam na kolejną i nie mam objawów że ma nadejść. Dostawałyście w terminie kolejną?

  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja liczę, że jednak nie będzie, ale mogę powiedzieć że owulacja się grubo spóźniła, z tydzień, więc gdyby nie transfer to miałabym spokojnie tydzień później. Podobno normalne po stymulacji że trochę organizm inaczej działa w tym pierwszym cyklu

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Chce#Być#Mama Ekspertka
    Postów: 193 60

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam się tylko czy nie zmienić kliniki obecnie jestem w Invimed a może warto zmienić na inna:/

    Xxxxxx
  • Mylakamila Ekspertka
    Postów: 243 183

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Witam Was wszystkie dziewczyny. Czy moge do Was dolaczyc? Nie wiem od czego zaczac.. mam 29 lat Pcos, stsrania od 4 lat,4 inseminacje z czego jedna pozamaciczna :( jestem zalamana, tak liczylam ze sie uda, nie wiem o co moge Was zapytac, czuje sie prxy Was tutaj taka niedoswiadczona i gluoiutka, kochane wiecie jakie sa statystyki udanego in vitro? Jaki jest koszt calegk in vitro? Dziekuje Wam serdecxnie i zycze szybkiego cudu macierzynstwa.
    Witaj Agila. Ja też dołączyłam całkiem niedawno do grupy i też czułam się, że jestem daleko w tyle za grupą. No ale chyba każda z nas zaczyna tak samo.... Ja pierwszy raz przechodzę przez procedurę. Koszt u mnie to ok 8500 - 9000 zł z zastrzykami. Nie liczę badań przed. W moim przypadku mało pójść szybko. 21 dni tabletki antykoncepcyjne, odstawiam, zastrzyki, punkcja, transfer. Skończyło się tak, że 3 miesiące brałam tabletki. Najpierw ja dostałam jelitówkę i tabletki przepadły, później mój mąż się rozchorował aż w końcu dotrwaliśmy do zastrzyków. Jestem na świeżo z nimi - dzisiaj już 8 dzień. Jutro kolejny podgląd.
    Jak będziesz mieć pytania, to pytaj. Być może ja nie będę znała odpowiedzi ale dziewczyny na forum pomagają jak tylko potrafią. Powodzenia

    Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
    27.12.2017 start IVF
    9 luty transfer crio
    13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG
  • Mylakamila Ekspertka
    Postów: 243 183

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mylakamila wrote:
    Witaj Agila. Ja też dołączyłam całkiem niedawno do grupy i też czułam się, że jestem daleko w tyle za grupą. No ale chyba każda z nas zaczyna tak samo.... Ja pierwszy raz przechodzę przez procedurę. Koszt u mnie to ok 8500 - 9000 zł z zastrzykami. Nie liczę badań przed. W moim przypadku mało pójść szybko. 21 dni tabletki antykoncepcyjne, odstawiam, zastrzyki, punkcja, transfer. Skończyło się tak, że 3 miesiące brałam tabletki. Najpierw ja dostałam jelitówkę i tabletki przepadły, później mój mąż się rozchorował aż w końcu dotrwaliśmy do zastrzyków. Jestem na świeżo z nimi - dzisiaj już 8 dzień. Jutro kolejny podgląd.
    Jak będziesz mieć pytania, to pytaj. Być może ja nie będę znała odpowiedzi ale dziewczyny na forum pomagają jak tylko potrafią. Powodzenia
    Agika88 - przepraszam, ale słownik przekręca mi słowa wtedy, kiedy nie musi

    Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
    27.12.2017 start IVF
    9 luty transfer crio
    13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG
  • Mylakamila Ekspertka
    Postów: 243 183

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Ooo tak, im dłużej robię zastrzyki, tym bardziej boli. Pierwsze kilka dni jest ok, a później muszę się zmuszać. Bóle głowy też się pojawiały. Jesteś już bliżej końca niż dalej, dasz radę
    Dzięki. Z zaciśniętymi zębami przetrwałam 8 dzień zastrzyków. Jutro podgląd i cicha nadzieja, że to już koniec... Brzuch mi się zrobił dziwnie twardy i mam straszny ból, jak muszę wbić igłę.

    Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
    27.12.2017 start IVF
    9 luty transfer crio
    13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shilcia wrote:
    Mocno trzymam kciuki!
    Prawie razem się "procedurowałyśmy" ostatnim razem. Cieszę się, że tak szybko możesz znów próbować.

    Mi po odstawieniu tej petardy hormonów organizm trochę się zawiesił.
    Jak to było u Was, którym się nie powiodło? Ja po odstawieniu leków po 4 dniach dostałam miesiączkę życia... a teraz od 5 dni czekam na kolejną i nie mam objawów że ma nadejść. Dostawałyście w terminie kolejną?

    Moja @ po nieudanej procedurze była bardzo ale to bardzo bolesna. Ból zaczął się już dzień przed i tak trwał do 3dc. Czyli 4 dni na silnych przeciwbólowych. Do tego krwawienie intensywne przez 3 dni, szkoda, że nie miałam pamperow dla dorosłych, na pewno by były lepsze od podpaski ;)
    Owu przyszła opóźniona o około tydzień, więc i kolejny okres opóźnił się o około tydzień. Za to miałam piękny płodny śluz, czego bez stymulacji raczej nie miewam. Myślę, że te tony tabletek po puncji i transferze powodują takie okropne @

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mylakamila wrote:
    Dzięki. Z zaciśniętymi zębami przetrwałam 8 dzień zastrzyków. Jutro podgląd i cicha nadzieja, że to już koniec... Brzuch mi się zrobił dziwnie twardy i mam straszny ból, jak muszę wbić igłę.


    Kciuki za dzisiejszy podgląd &&& ile jajek wyhodowalas?

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Mylakamila Ekspertka
    Postów: 243 183

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Kciuki za dzisiejszy podgląd &&& ile jajek wyhodowalas?
    Jestem po USG - widać 15 sztuk. Lekarz powiedział, że pozytywne jest to, że wszystkie rosną równo - mają po ok 10 mam. A czekamy do 17... Kolejne 3 dni z zastrzykami i w poniedziałek kolejna wizyta

    Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
    27.12.2017 start IVF
    9 luty transfer crio
    13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG
  • Moniak Koleżanka
    Postów: 51 49

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, jestem tu pierwszy raz i tak jak Wy walczę. My staramy się już kilka lat, a od 2017 mamy zdiagnozowane bardzo złe parametry nasienia mojego partnera. Defragmentacja DNA plemników 45%, łączenie z kwasem hialuronowym tylko 22% i 5 mln plemników :(. Lekarz powiedział, że jedyną szansą dla nas jest in vitro IMSI. Wczoraj byliśmy na wizycie kwalifikacyjnej do stołecznego programu IVF, dostałam leki Bemfole i Orgalutran, mam zacząć wstrzykiwania od 2 dc. Jestem przerażona tym wszystkim ale... Jak czujecie się po zastrzykach? Czy któraś z Was miała OHSS?

    34 lata - 3 lata starań, oligozoospermia, defragmentacja 45%
    15.03.2018 - IMSI, crio 21.04.2018, 30.04.2018 test :(
  • Mylakamila Ekspertka
    Postów: 243 183

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniak wrote:
    Cześć dziewczyny, jestem tu pierwszy raz i tak jak Wy walczę. My staramy się już kilka lat, a od 2017 mamy zdiagnozowane bardzo złe parametry nasienia mojego partnera. Defragmentacja DNA plemników 45%, łączenie z kwasem hialuronowym tylko 22% i 5 mln plemników :(. Lekarz powiedział, że jedyną szansą dla nas jest in vitro IMSI. Wczoraj byliśmy na wizycie kwalifikacyjnej do stołecznego programu IVF, dostałam leki Bemfole i Orgalutran, mam zacząć wstrzykiwania od 2 dc. Jestem przerażona tym wszystkim ale... Jak czujecie się po zastrzykach? Czy któraś z Was miała OHSS?
    Witaj w gronie starających się... Ja mam inne zastrzyki - dzisiaj już jest 9 dzień wstrzykiwania. Na początku jakieś 5 dni jest całkiem ok, w miarę jak komórki rosną brzuch staje się troszkę większy i coraz wrażliwszy. Mnie np. coraz bardziej boli wbijanie igieł. Poza tym czuję się jak przed owulacją czyli mam lekki ból jajników. Da się też odczuć rosnące pęcherzyki - nie umiem już za długo siedzieć. Ale wszystko da się wytrzymać. Powodzenia i głowa go góry

    Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
    27.12.2017 start IVF
    9 luty transfer crio
    13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG
  • Moniak Koleżanka
    Postów: 51 49

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę
    mnie uspokoiłaś,a czy bierzesz jakieś leki przeciwbolowe? I czy przed stymulacja mialas konsultacje z anestezjologiem? Przepraszam że tak dużo pytań zadaje ale juz sama nie wiem co myslec, ponieważ mi doktor powiedzial ze w polowie cyklu mam miec konsultacje z anestezjologiem a zastzyki w zasadzie za okolo dwa dni mam rozpoczac, z tym że w broszurach ktore od niego otrzymalam jest napisane że konsultacja powinna odbyc sie przed stymulacja wiec sie pogubilam w tym wszystkim. W poniedziałek będę do niego dzwonić.

    34 lata - 3 lata starań, oligozoospermia, defragmentacja 45%
    15.03.2018 - IMSI, crio 21.04.2018, 30.04.2018 test :(
  • Kuczka Autorytet
    Postów: 2275 3047

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie kontakt z anastezjologiem był na dzień przed punkcja :) i to telefoniczny :) kilka pytań o alergie na leki, choroby przebyte i trwające, waga, wzrost, czy posiadam aktualne badania, czy była już kiedyś narkoza, jakie leki na stałe i chyba to byłoby na tyle :) masz możliwość kontaktu telefonicznego z lekarzem, żeby dopytać o to kiedy ma być konsultacja z anastezjologiem, to korzystaj :) Uspokoiłabys się :) ja byłam stymulowana Fostimonem i pozniej doszedł Orgalutran. Zastrzyki nie były jakoś specjalnie bolesne, ale igły od ampulkostrzykawek Orgalutranu jakoś dziwnie „tępe”. Leków przeciwbólowych nie potrzebowałam. Po punkcji jedynie No-spa, bo czułam „spięcie” w podbrzuszu :) wszystko jest do przejścia :)

    l22no7esmo71wm6e.pngl22no7esmqts28td.png

    PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
    I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
    2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś
  • Moniak Koleżanka
    Postów: 51 49

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Kuczka, czyli nie ma co sie zamartwiac na zapas.

    34 lata - 3 lata starań, oligozoospermia, defragmentacja 45%
    15.03.2018 - IMSI, crio 21.04.2018, 30.04.2018 test :(
  • Kuczka Autorytet
    Postów: 2275 3047

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniak każda z nas się martwi, tego chyba nie da się uniknąć :) ale wsparcie i wiedza dziewczyn na forum pomaga stawić czoła kolejnym krokom :)

    l22no7esmo71wm6e.pngl22no7esmqts28td.png

    PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
    I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
    2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniak ja mialam OHSS zaczelo sie dzien po punkcji... spedzilam 3 dni w szpitalu bo mialam II stopnia... wyszlam na transfer...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Moniak Koleżanka
    Postów: 51 49

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuczka faktycznie, jest mi razniej dzieki Wam! Ccierpliwa rozumiem zr mimo to wszystko poszlo dobrz?

    34 lata - 3 lata starań, oligozoospermia, defragmentacja 45%
    15.03.2018 - IMSI, crio 21.04.2018, 30.04.2018 test :(
  • Chce#Być#Mama Ekspertka
    Postów: 193 60

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawia mnie tylko to czy lepiej podać zarodek w 5 dobie czy nie ma znaczenia większego ja miałam w środę punkcję a w piątek rano transfer :/

    Xxxxxx
  • Mylakamila Ekspertka
    Postów: 243 183

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniak wrote:
    Dziękuję Kuczka, czyli nie ma co sie zamartwiac na zapas.
    Ja też nie biorę żadnych leków przeciwbólowych i w środę mam punkcję a również nie rozmawiałam z anestezjologiem. Tak jak pisze Kuczka rozmowa z anestezjoligiem jest przed punkcją

    Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
    27.12.2017 start IVF
    9 luty transfer crio
    13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2018, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli poczytasz tutaj na forum , to raczej nie ma znaczenia.
    Ja mialam w piatek pobierane komorki a w poniedzialek transfer.

‹‹ 652 653 654 655 656 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ