In vitro start w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Aziledo a może masz adnotacje na wyniku, ze wystąpiła hemoliza próbki krwi? Może jakiś błąd w laboratorium?
PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDaveGahan wrote:Aziledo absolutnie nie chciałam Cię podlamac, ja mam tragicznie wysokie AMH, tu na forum widziałam tylko 1 dziewczynę z większym niż ja,moze stąd wynik różny od Twojego. Trzymam kciuki za E2 powodzenia.
Nie podlamałas...
A wysokie AMH to problem? U mnie z kolei bardzo niskie... -
Aziledo ja nie wiem jakie mam AMH - podejrzewam, że niezbyt wysokie - a poziom e2 w pierwszych dniach cyklu zawsze był minimum 20. Też nie za dobrze się stymulowalam. Z dwóch procedur miałam w sumie 8 komórek a tylko 3 zarodki.
Trzymam mocno kciuki, żeby tym razem się udało &&&
Kuczka a jak u Ciebie? Odpoczywasz czy coś dzialacie?
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
nick nieaktualnyTak myślę, że jak mam tyle małych pęcherzyków na starcie cyklu to one produkują więcej E2 niż u zdrowej kobiety z 1 pęcherzykiem na cykl. U mnie przez wysokie AMH nie dochodzi do naturalnej owulacji, nawet po stymulacji clo czy letrozolem. Trzymam kciuki za czwartek, to jeszcze trochę czasu.aziledo wrote:Nie podlamałas...
A wysokie AMH to problem? U mnie z kolei bardzo niskie... -
Akilegna ja odpoczywam, jakoś zabrakło mi już motywacji i determinacji :p a jak się czujesz? Już całkiem niedługo Wasze życie zawiruje :p wszystko przygotowane?
PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś -
Kuczka wrote:Akilegna ja odpoczywam, jakoś zabrakło mi już motywacji i determinacji :p a jak się czujesz? Już całkiem niedługo Wasze życie zawiruje :p wszystko przygotowane?
Zobaczysz kochana, ze wszystko wróci! Też przez jakiś czas tak miałam, zwłaszcza że mój mąż jakoś średnio się wziął za siebie...
U mnie doszły nowe wyniki męża, okazało się że ma za niski testosteron. Faszeruje go suplementami, że aż się skarży na ból brzucha (chyba po Parentonie), ale dzielnie bierze
Jeśli mamy zacząć od połowy września to jakos niedługo będzie musiał zrobić znów badanie nasienia. -
Kuczka, Shilcia:* tule was! Czasem taki odpoczynek bardzo dobrze robi
W czasie tych 5 lat mialam tyle razy zalamanie i mysli ze juz wiecej nie dam rady...
Ale silne babki z nas i zawsze znajdujemy sile sie pozbierać i dalej walczyc...
Trzymam za was z calych sil kciuki!!! Mam nadzieje ze wasze marzenie spelni sie jak najszybciej!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć
tak Was podczytuję i kibicuję od dłuższego czasu (tj. od pierwszej procedury) i postanowiłam się odezwać
akupunktura nie boli, najważniejsze żeby mając te igły na ciele nie ruszać się choć na początku może być z tym ciężko. Fajna sprawa i faktycznie pomaga, na dobre funkcjonowanie jajników i dobre ukrwienie endometrium. możesz też zapytać o moksę. to takie coś w kształcie cygara, które tli się po zapaleniu i okadza się tym, tj. tym ciepłem podbrzusze. chodziłam na to przed stymulacją, jak i dzień przed transferem. Mimo niepowodzenia w moim przypadku polecam
-
nick nieaktualnyByłam na akupunkturze, nie powiem żebym nie czuła wbijanych igieł Ale nie mogę nazwać tego bólem. Bardzo przyjemne było lezakowanie z muzyczką. Wyszłam bardzo zrelaksowana pomimo mojej niechęci do igieł. Polecam dobre odprężenie. Igły miałam White chyba wszędzie. Wyglądałam jak laleczka vodo
-
nick nieaktualnyByłam na wizycie. Stymulacja przedłużona na razie do soboty. Estradiol wystartował..... W sobotę dowiem się co dalej. Punkcja prawdopodobnie w poniedziałek. Jajniki nie równo pracują. Jeden wolniej i jest obawa że na lewym może popękać... Ale czekam cierpliwie na razie. .
-
nick nieaktualnyCieszę się bardzo i trzymam kciuki dalejaziledo wrote:Byłam na wizycie. Stymulacja przedłużona na razie do soboty. Estradiol wystartował..... W sobotę dowiem się co dalej. Punkcja prawdopodobnie w poniedziałek. Jajniki nie równo pracują. Jeden wolniej i jest obawa że na lewym może popękać... Ale czekam cierpliwie na razie. .
aziledo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aziledo życzę Ci powodzenia! Oby ta procedura okazała się skuteczna! ogromnie Ci kibicuje &&&
aziledo lubi tę wiadomość
PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś
