In vitro start w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kuczka ja też się bardzo cieszę, że wracasz i dalej walczysz :*
Tak, miałam jedna procedurę i potrzebowałam tylko te badania podstawowe przed ivf. Na stronie gamety są wskazane badania jakie trzeba zrobić przed stymulacja ale myślę, że on może zlecić Wam jakieś dodatkowe po 3 nieudanych procedurach.. Jedź na konsultacje z pełną dokumentacją, on na pewno znajdzie na Ciebie pomysł z tego co kojarzę ok miesiąca czeka się na pierwszą wizytę. -
Kuczka pomyśl jeszcze o wizycie u dr Suchanek w Gdańsku. Cudowny lekarz zrobiła mi mnóstwo badań immuno na NFZ. Sama do niej poszłam po dwóch nieudanych transferach. Chociaż nie wiem czy u Ciebie może być problem z immuno ale może warto pójść się skonsultować?
Kuczka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dziękuje za wsparcie
Dziś jednak dzień refleksji nad ludzka znieczulica, nad złem wszechobecnym i niesprawiedliwością świata... -
Kuczka wrote:Dziewczyny dziękuje za wsparcie
Dziś jednak dzień refleksji nad ludzka znieczulica, nad złem wszechobecnym i niesprawiedliwością świata...
Suchanek przyjmuje również w Luxmedzie i Uck. Ja poszłam pierwszy raz prywatnie.
Wczorajaszy dzień był straszny.. jestem bardzo poruszona tym co wydarzyło się w moim mieście... -
nick nieaktualnypaulina1984 wrote:Dziewczyny czy któraś z Was przed procedura miała zapisany lek encortolon?na co to wogole jest ?bo acard to wiadomo na lepsze ukrwienie macicy a ten lek?
-
nick nieaktualnya mój lekarz jakoś uparcie nie chce mi go dalej zapisywać.tj.tego encortonu (może pomagać w tm żeby organizm nie odrzucił zarodka jako czegoś obcego)
Dziewczyny, trzymajcie kciuki w piątek bo mam punkcję
mąż mówi, że ostatnią jeśli się nie uda
nie mam zbyt wielkich nadziei, boję się co się ze mną stanie potemWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2019, 09:50
-
McBeal wrote:a mój lekarz jakoś uparcie nie chce mi go dalej zapisywać.tj.tego encortonu (może pomagać w tm żeby organizm nie odrzucił zarodka jako czegoś obcego)
Dziewczyny, trzymajcie kciuki w piątek bo mam punkcję
mąż mówi, że ostatnią jeśli się nie uda
nie mam zbyt wielkich nadziei, boję się co się ze mną stanie potem
Mocne kciuki za jajka && -
nick nieaktualnyMcBeal wrote:a mój lekarz jakoś uparcie nie chce mi go dalej zapisywać.tj.tego encortonu (może pomagać w tm żeby organizm nie odrzucił zarodka jako czegoś obcego)
Dziewczyny, trzymajcie kciuki w piątek bo mam punkcję
mąż mówi, że ostatnią jeśli się nie uda
nie mam zbyt wielkich nadziei, boję się co się ze mną stanie potem -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypaulina1984 wrote:Dzięki dziewczyny za pomoc a kiedy zaczęliście ten lek brać przed owulacja czy ciągłość macie ?
paulina1984 lubi tę wiadomość
-
aziledo wrote:Ja akurat ostatni9 miałam od 10dc do 12 tc. Poprzednio miałam prawie.caly cykl przed transferem.ciagiem aż do testowania. Ale sterydy ten towarzyszył mi przy każdym podejściu.paulina19841209
-
nick nieaktualnypaulina1984 wrote:Dzięki kochana a jak tam maluszek się czuje trzymam kciuki
Trudno powiedzieć... kilka razy strachu się najadłam ale staram się być dobrej myśli. Mi na pewno towarzyszy mega stres czy aby wszystko jest w porządku. W poniedziałek mam wizytę więc dowiem się co tam w środku słychać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2019, 23:56
-
Aziledo, niedlugo zaczniesz czuc ruchy i zobaczysz o ile bedzie lzej czekac od wizyty do wizyty... ja dopiero wtedy odsapnelam...
Przed regularnymi ruchami w przerwach miedzy wizytami snulam tylko czarne wizje, ze przy stratach dwoch malenstw zero ostrzeżenia itp, wiec moze jest tez cis nie tak a ja nie wiem...
Kupilam detektor tetna, a mala przed nim uciekala i zawsze na poczatku ja lapalam, a po kilky sekundach juz byla nie do odnalezienia, nawet po polgodzinnych poszukiwaniach...
I tez niezle bh mnie to zestresowali, gdyby nie fakt, ze ona u lekarza robila to samo... on chcial serduszka posluchac, a ona po trzech uderzeniach uciekala i tak sie bawili zawsze w ciuciubabke, poki jie zbadal tego co chcial...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyCccierpliwa wrote:Aziledo, niedlugo zaczniesz czuc ruchy i zobaczysz o ile bedzie lzej czekac od wizyty do wizyty... ja dopiero wtedy odsapnelam...
Przed regularnymi ruchami w przerwach miedzy wizytami snulam tylko czarne wizje, ze przy stratach dwoch malenstw zero ostrzeżenia itp, wiec moze jest tez cis nie tak a ja nie wiem...
Kupilam detektor tetna, a mala przed nim uciekala i zawsze na poczatku ja lapalam, a po kilky sekundach juz byla nie do odnalezienia, nawet po polgodzinnych poszukiwaniach...
I tez niezle bh mnie to zestresowali, gdyby nie fakt, ze ona u lekarza robila to samo... on chcial serduszka posluchac, a ona po trzech uderzeniach uciekala i tak sie bawili zawsze w ciuciubabke, poki jie zbadal tego co chcial...
Na to czekam... Ale ponoć u mnie nastąpi to później bo łożysko z przodu,A wtedy czuje się pozniej... Nie ukrywam że stresuje się bardzo przed wizytami czy oby na pewno wszystko w porządku. Dopiero po wizycie jak wiem że serduszko dalej bije mam chwilowy spokój... więc czekam poniedziałkową wizytę jak na szpilkach. Brzuch lekko mi się zaokraglil że musiałam już zwykle spodnie zmienić na te z golfem żeby czuć się swobodnie ale wagowo jak na razie stoję w miejscu. -
Ja tez mialam na przedniej acianie a pierwsze pukanie poczulam w 18 czy 19tc na poczatku to takie pojedyncze epizody... a pozniej juz po 20tc powoli coraz bardziej regularnie i ciraz mocniej... od ok 30tc mala byla taka wiercipieta ze w ciagu calej doby moze lacznie ze 2h jej nie czulam... tak to caly czas, czy lezalam, czy spacerowalam, czy zakupy, czy kawa ona caly czas brykala haha
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1