X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start w 2017
Odpowiedz

In vitro start w 2017

Oceń ten wątek:
  • domiszka Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Moge tylko zazdroscic darmowej procedury :)!! A w jakim miescie robicie??
    Katowice :)
    poki nie podpisze dokumentacji to jeszcze podchodze do tego na chlodno ale wole sobie mówic ze los mi tym razem sprzyja i wiatr wieje w moje żagle :)

    👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
    🧔🏻‍♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅

    Angelius Provita dr P ❤️
    1 IUI :(
    1 IMSI :( krótki protokół
    2 pICSI <3 długi protokół

    24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️

    03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
    02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.

    Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
    - pobrano 11 🥚
    - dojrzale i zaplodnione 9
    - blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
    Start II pICSI 10.2024
    Rekovelle/orgalutran
    - punkcja 16.10 ???
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiszka wrote:
    Katowice :)
    poki nie podpisze dokumentacji to jeszcze podchodze do tego na chlodno ale wole sobie mówic ze los mi tym razem sprzyja i wiatr wieje w moje żagle :)


    W krakowie niestety ostatnio przeglosowali brak refundacji :( no trudno jezeli tylko bedzie dzidzia to nie zal mi ani grosza! :)

  • domiszka Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    W krakowie niestety ostatnio przeglosowali brak refundacji :( no trudno jezeli tylko bedzie dzidzia to nie zal mi ani grosza! :)
    widziałam własnie, kler sie wpieprzył bo sie bał ze chyba oni mniej dostaną.
    powiedzcie mi jak to jest ze oni smieli powiedziec ze nie chca aby z ich podatków pieniądze szły na ivf ..a co z ateistami gdzie to z ich podatków finansowamy jest koscioł ? jak zwykle wszystko działa tylko w jedna strone...

    ja Katowice jeszcze tez nie przepchneły refundacji, ja i tak bym nie łapała sie bo nie jestem tam zameldowana..
    mnie po prostu się udało zakwalifikowac na badania w klinice ale tak jak piszesz, pienniadz rzecz nabyta, poki co nie mam go zbyt duzo ale wolałabym nie dojadac bylebym mogła miec moja dzidzie...:)

    👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
    🧔🏻‍♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅

    Angelius Provita dr P ❤️
    1 IUI :(
    1 IMSI :( krótki protokół
    2 pICSI <3 długi protokół

    24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️

    03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
    02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.

    Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
    - pobrano 11 🥚
    - dojrzale i zaplodnione 9
    - blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
    Start II pICSI 10.2024
    Rekovelle/orgalutran
    - punkcja 16.10 ???
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiszka wrote:
    widziałam własnie, kler sie wpieprzył bo sie bał ze chyba oni mniej dostaną.
    powiedzcie mi jak to jest ze oni smieli powiedziec ze nie chca aby z ich podatków pieniądze szły na ivf ..a co z ateistami gdzie to z ich podatków finansowamy jest koscioł ? jak zwykle wszystko działa tylko w jedna strone...

    ja Katowice jeszcze tez nie przepchneły refundacji, ja i tak bym nie łapała sie bo nie jestem tam zameldowana..
    mnie po prostu się udało zakwalifikowac na badania w klinice ale tak jak piszesz, pienniadz rzecz nabyta, poki co nie mam go zbyt duzo ale wolałabym nie dojadac bylebym mogła miec moja dzidzie...:)


    Ta wlasnie a jakis inny inteligentmy powiedzial, ze dxieci z in vitro sa jak truskawki bez smaku, sam jest czlowiekiem bez mozgu i jakos mu teho nikt nie wymawia, masakra.....

    Wlasnie czytam sporo ba internevie i o matko ile jest sposobow wspomagania i badan zarodkow ale ceny to faktycznie jakis kosmos ;/ chyba niektorych chodz bym chciala nie bede w stanie zrobic, trzrba wierzyc, ze natura sama zadziala dobrze i bobasek bedzie zdrowy <3

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Ta wlasnie a jakis inny inteligentmy powiedzial, ze dxieci z in vitro sa jak truskawki bez smaku, sam jest czlowiekiem bez mozgu i jakos mu teho nikt nie wymawia, masakra.....

    Wlasnie czytam sporo ba internevie i o matko ile jest sposobow wspomagania i badan zarodkow ale ceny to faktycznie jakis kosmos ;/ chyba niektorych chodz bym chciala nie bede w stanie zrobic, trzrba wierzyc, ze natura sama zadziala dobrze i bobasek bedzie zdrowy <3
    On jest jak kokos pusty w środku ! Dzieciożerca, albo z predyspozycją na pedofila jak porównuje dzieci do jedzenia i smakowania. Pff ,co to te głąby jeszcze nie wymyślą?

    ania8306, wróżbitka lubią tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakładając ,że stymulacja się powiedzie i wyhodujemy piękne zarodki, tak czysto teoretyczne. Myślicie może o Embryo Glue (kleju) i / lub Assisted hatching (AZH - nacięcie / otwarci osłonki zarodka) ?

    wróżbitka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Zakładając ,że stymulacja się powiedzie i wyhodujemy piękne zarodki, tak czysto teoretyczne. Myślicie może o Embryo Glue (kleju) i / lub Assisted hatching (AZH - nacięcie / otwarci osłonki zarodka) ?


    Wlasnie o tym czytalam i byls bym chetna jednak faktycznie zwieksza to szanse, patrzylam na statystyke. Ale tez pogadsm o tym z lekarzem za jaka wersja by opcjinowal :/ matko ile wyboru i niewiadomo co zrobic zeby bylo jak najlepiej

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa, nie wiem jak u ciebie w klinice, ale my mamy klej w standardzie a o nacięciu decyduje embriolog, ale u nas jest ono wykonywane tylko w przypadku kriotransferów jeśli już :) I to jak rozmawiałam z embriolog to tylko wtedy kiedy zarodki były zamrożone wcześniej niż w stadium blastocysty (moja dr zamraża tylko w 5 dobie, ale drugi lekarz który tam pracuje to tak różnie :)).
    Co do kleju to są różne opinie, jedna z dziewczyn na forum naszej kliniki mimo tego, że klej miała to i tak zarodek się przemieścił do jajowodów i miała ciążę pozamaciczną... W sumie nie musiałam się nad tym zastanawiać z uwagi na to, że my mamy w standardzie, ale pewnie bym brała, żeby mieć spokojne sumienie gdybym musiała dodatkowo za to płacić :)

    Morwa, islanegra lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MedA wrote:
    Morwa, nie wiem jak u ciebie w klinice, ale my mamy klej w standardzie a o nacięciu decyduje embriolog, ale u nas jest ono wykonywane tylko w przypadku kriotransferów jeśli już :) I to jak rozmawiałam z embriolog to tylko wtedy kiedy zarodki były zamrożone wcześniej niż w stadium blastocysty (moja dr zamraża tylko w 5 dobie, ale drugi lekarz który tam pracuje to tak różnie :)).
    Co do kleju to są różne opinie, jedna z dziewczyn na forum naszej kliniki mimo tego, że klej miała to i tak zarodek się przemieścił do jajowodów i miała ciążę pozamaciczną... W sumie nie musiałam się nad tym zastanawiać z uwagi na to, że my mamy w standardzie, ale pewnie bym brała, żeby mieć spokojne sumienie gdybym musiała dodatkowo za to płacić :)

    U mnie w klinice niestety nie jest w standardzie
    Ah kosztuje 500zl
    A kleju nie moge znalesc ceny, musze na nastepnej wizycie zapyrac koniecznie

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MedA wrote:
    Morwa, nie wiem jak u ciebie w klinice, ale my mamy klej w standardzie a o nacięciu decyduje embriolog, ale u nas jest ono wykonywane tylko w przypadku kriotransferów jeśli już :) I to jak rozmawiałam z embriolog to tylko wtedy kiedy zarodki były zamrożone wcześniej niż w stadium blastocysty (moja dr zamraża tylko w 5 dobie, ale drugi lekarz który tam pracuje to tak różnie :)).
    Co do kleju to są różne opinie, jedna z dziewczyn na forum naszej kliniki mimo tego, że klej miała to i tak zarodek się przemieścił do jajowodów i miała ciążę pozamaciczną... W sumie nie musiałam się nad tym zastanawiać z uwagi na to, że my mamy w standardzie, ale pewnie bym brała, żeby mieć spokojne sumienie gdybym musiała dodatkowo za to płacić :)
    U mnie nie mam nic w standardzie ,bo ja za każdą czynność będę płaciła osobno. Moja pani doktor powiedziała mi już z góry ,że świeżego transferu nie będzie i tak też mam się nastawić. Ona chce mnie wyciszyć po stymulacji, ogarnąć co trzeba i dopiero zaplanować criotransfer. Także u mnie będą tylko mrożaki , dlatego zastanawiam się nad tym nacięciem. Oczywiście decyzja będzie należeć również(głownie) do embriologa i co by nie było to mu zaufam :p AZH jest dodatkowo płatne ,więc na zaś dołożę dodatkową kasę dla 2 bąbli. Klej mnie trochę mnie przekonuje, właśnie po historiach jakie wyczytałam na forum. Chyba bardziej będę żulić relanium, aby uspokoić macice, bo u mnie może być właśnie przez nią problem. Miałam drożne jajowody ale "napobudliwą macice" i skończyłam z 2 ciążami pozamacicznymi, każda w innym jajowodzie. Także nad klejem się jeszcze zastanawiam , ale AZH do mnie przemawia.

    wróżbitka lubi tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    U mnie w klinice niestety nie jest w standardzie
    Ah kosztuje 500zl
    A kleju nie moge znalesc ceny, musze na nastepnej wizycie zapyrac koniecznie
    Przypomnij w jakiej jesteś klinice to pomożemy Ci znaleźć cenę :) W mojej klinice to cena 315zl za klej. Za AZH (AH) natomiast 525 zł .

    wróżbitka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa jeśli będziesz miała zamrożone blastki to może być tak, że nie będziesz potrzebowała nacięcia bo blastocysta oznaczona cyferką 5 sama już się uwalnia z otoczki powoli :) Ogólnie uważam, że skoro i tak ostateczna decyzja należy do osoby która się na tym zna, czyli embriologa to bym wyraziła chęć nacięcia otoczki. Nie zaszkodzi, a może zdziałać cuda :) Ja mam standardowo po transferze relanium i no-spę max 3x dziennie.

    Morwa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Przypomnij w jakiej jesteś klinice to pomożemy Ci znaleźć cenę :) W mojej klinice to cena 315zl za klej. Za AZH (AH) natomiast 525 zł .


    Centrum medyczne macierzynstwo krakow. Dziekuje jestes kochana

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Centrum medyczne macierzynstwo krakow. Dziekuje jestes kochana
    Rzeczywiście nic o tym nie ma w cenniku. Może tak jak MedA masz to w standardzie ? Musisz o to niestety dopytać. Swoją drogą dużo biorą u was za mrożenie zarodków (dużo i niedużo, dużo jak chce się zamrozić sporo zarodków)

    wróżbitka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Rzeczywiście nic o tym nie ma w cenniku. Może tak jak MedA masz to w standardzie ? Musisz o to niestety dopytać. Swoją drogą dużo biorą u was za mrożenie zarodków (dużo i niedużo, dużo jak chce się zamrozić sporo zarodków)


    My mamy oferte skuteczne in vitro mozesz przecxytac co jest w ofercie a czego nie ma :) a pewno co bedziemy chcieli dodatkowo bedziemy dokupowywac :)

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    My mamy oferte skuteczne in vitro mozesz przecxytac co jest w ofercie a czego nie ma :) a pewno co bedziemy chcieli dodatkowo bedziemy dokupowywac :)
    Poczytałam i jednak okazuje się ,że oferta jest całkiem fajna :) Sama bym z takiej skorzystała ,ale Kraków mi nie po drodze ;)

    wróżbitka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Poczytałam i jednak okazuje się ,że oferta jest całkiem fajna :) Sama bym z takiej skorzystała ,ale Kraków mi nie po drodze ;)



    Gin mi tą doradził ze narazie w naszym przypadku to chyba bedzie najlepsze No okaże sie :)

    Jestem pewna ze w tym roku wszystkie sie doczekamy :)!

    ania8306, Angela* lubią tę wiadomość

  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    bardzo się cieszę :) dzieki wątkowi o IUI mam wrażenie że niemal Cię "znam" :) przyda się wsparcie zwłaszcza pewnie w okresie oczekiwania na wyniki transferu ;p

    Wzajemnie :*

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Kochana mi tez jakos transfer wypadnie koniec lutego: )
    Nie będę sama :)

    To będziemy sobie wzajemnie kibicować :)

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiszka a co to za program badań klinicznych? Czy on się będzie czymś różnił? Jakieś nowości? ;)

    Morwa może głupie pytanie :P Ale jak pogrubiasz tutaj czcionkę? :P Ja mam klej i AH w pakiecie, także skorzystam z tego.

    Madzialenaaa my za kariotyp we Wrocławiu w Diagnostyce płaciliśmy niecałe 349 zł, nie wiedziałam że nawet w jednym mieście są takie różnice cenowe :/

    Agniechaaaa ja na pewno nie dam rady z zastrzykami... Nie macie pojęcia jakie to dla mnie przeżycie... Od poniedziałku do piątku będzie mi robić koleżanka, ale nie wiem co w weekend... Chyba będę do kliniki jeździć, naprawdę nie wiem :(

    Deseo u mnie w klinice podaję 5-dniowe zarodki. Lekarz tłumaczy, że jeżeli nie dotrwałyby do 5 doby to zarodek nie był dobrej jakości... Inni lekarze uważają, że co macica to macica i nawet kiepskie zarodki dawały radę... Mi lekarz jeszcze powiedział że to z korzyścią dla nas - transferowane są najsilniejsze zarodki, a jak nie będzie takiego to nie ma transferu i będzie zwrot pieniędzy...

    Ja to mam chyba w ogóle najniższe AMH z was wszystkich :/
    Na szczęście pęcherzyki rosną bez problemu, oby tylko nie były puste...

    We Wrocławiu podobno ma być głosowanie nad refundacją ivf... Ciekawe...

    MedA dziękuję za cenne informacje :)

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ