X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start wrzesień 2018
Odpowiedz

In vitro start wrzesień 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam PICSI z powodu niskich parametrów nasienia. Z 28 komórek, zapłodnilo sie 22. Wydaje mi sie, ze było warto.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 20:29

  • aprill Autorytet
    Postów: 899 572

    Wysłany: 27 września 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amalia wrote:
    Cześć dziewczyny. Mam takie pytanie, jeśli można.
    Czy któraś z par podchodziła do |U| przed pICSI przy słabych wynikach HBA oraz fragmentacji DNA? Konkretnie u nas to 50% i ok 20%. Zastanawiam się, czy nie iść od razu w kierunku pICSI :(

    u nas wynik HBA chyba 40%, fragmentacja coś ok. 28% - lekarz powiedział że przy takich wynikach to tylko in vitro, i to właśnie pICSI

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 20:47

    km5svcqgdjp9orqj.png
    20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
    został 1 ❄️4.2.2
  • amalia Autorytet
    Postów: 436 229

    Wysłany: 27 września 2018, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Tak się noszę z tym dylematem ale chyba faktycznie od razu in vitro bo szkoda nerwów, kasy i czasu..

    Ja: AMH 1,59
    On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
    01.11.18 początek stymulacji
    11.11.18 punkcja
    16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
    26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
    chłopiec!!
    0d1y3e3kjom2cep0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha ja nie zrozumiałam pytania. U nas nie było HBA ani fragmentacji testowanej, ale morfologia przy iui była na 1-2%, ruch Ok, i liczba bardzo mała tez plemników. 3 iui nieudane. Ciesze sie, ze zrobiłam iui bo miałam to pokryte przez ubezpieczenie a ivf nie. Chociaż wiem, ze jakbym mogła od razu robic ivf (czyt. jakbym miała pieniądze) to nie marnowałabym czasu, serca ani pieniędzy na IUI. Przy IUI szanse sa niskie a nadzieja jest ogromna.

  • amalia Autorytet
    Postów: 436 229

    Wysłany: 27 września 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz zaproponował |U| ale czytam, czytam i wychodzi na to, że to bez sensu skoro nie da się wyodrębnić dojrzałych plemników. Przy pICSI już ten problem można załatwić. Z tego co widzę na znanym lekarzu, to mój ma jeszcze wolne miejsca na sobotę więc się umówię o spróbuję przeforsować pomysł pICSI.

    Ja: AMH 1,59
    On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
    01.11.18 początek stymulacji
    11.11.18 punkcja
    16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
    26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
    chłopiec!!
    0d1y3e3kjom2cep0.png
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 27 września 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przy 3% prawidłowych plemników i 30% fragmentacji wyszła IUI a in vitro nie wychodzą... Więc to jest loteria.

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Veni Autorytet
    Postów: 437 199

    Wysłany: 27 września 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    U mnie po staremu. Jestem permanentnie kaszląca :P. Byłam u lekarza, mówił, że organizm osłabiony po infekcji i kaszel, katar i gardło są nadal właśnie po tej infekcji dziadowskie. Modlę się, żeby nie wyszła opryszczka, bo całe usta mnie bolą i żeby nie odwołali transferu :/
    Na opryszczke polecam sonol. Najlepsze na swiecie. Żadne zoviraxy itp. Sonol działa cuda. Kosztuje ok 10 zl. Ja wyleczylam nim opryszczke na calej twarzy a nie dawal rady nawet heviran. To plyn na bazie spirytusu. Piecze jak diabli ale dziala.

    Dalia90 lubi tę wiadomość

    Veni
    Morfologia 1%, niedrożny jajowód
    wrzesień 2018 I IVF ICSI
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 27 września 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veni wrote:
    Na opryszczke polecam sonol. Najlepsze na swiecie. Żadne zoviraxy itp. Sonol działa cuda. Kosztuje ok 10 zl. Ja wyleczylam nim opryszczke na calej twarzy a nie dawal rady nawet heviran. To plyn na bazie spirytusu. Piecze jak diabli ale dziala.
    Dzięki kochana za radę :)

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • alca Autorytet
    Postów: 345 143

    Wysłany: 27 września 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Dziewczyny, jak robimy z październikiem? Nowy wątek, czy kontynuujemy ten?

    Ja bym chyba nie zakładała nowego wątku. Któraś z dziewczyn proponowała, żeby zmienić nazwę i iść dalej tym wątkiem.

    4 lata starań i jedna ciąża biochemiczna i jedno poronienie,
    mutacja MTHFR,
    niedoczynność tarczycy,
    leczenie immunologiczne

    IFV ICSI w Fertimedica Warszawa,
    punkcja 29.08, 2 blastocysty, 2 nieudane transfery
  • freta Autorytet
    Postów: 372 215

    Wysłany: 27 września 2018, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aprill wrote:
    u nas wynik HBA chyba 40%, fragmentacja coś ok. 28% - lekarz powiedział że przy takich wynikach to tylko in vitro, i to właśnie pICSI

    Jeśli mogę się wtrącić, to rzeczywiście nie ma na co czekać i tracić czasu. My żałujemy, że nie zaczęliśmy działać wcześniej.
    Dodatkowo wzięłabym MACS - magnetyczną selekcję plemników.

  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 28 września 2018, 00:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, może nie na temat, ale taka miła rzecz mnie spotkała, że się chciałam podzielić - byłam na takim wydarzeniu modowym (premiera nowej kolekcji ciuchów firmy, gdzie teraz znajoma z poprzedniej pracy jest współwłaścicielką), nawet coś sobie kupiłam i w domu się dowiedziałam, że jeszcze wygrałam kieckę w losowaniu ze wszystkich uczestników :) Tak więc planuję zawyżać statystyki skoro mnie tu szczęście raz kopnęło ;) nigdy nic nie wygrywam :)

    An_ia336, Veni, njut, DomiZ, emka29, HanaMontana, anciaa lubią tę wiadomość

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • alca Autorytet
    Postów: 345 143

    Wysłany: 28 września 2018, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    Dziewczyny, może nie na temat, ale taka miła rzecz mnie spotkała, że się chciałam podzielić - byłam na takim wydarzeniu modowym (premiera nowej kolekcji ciuchów firmy, gdzie teraz znajoma z poprzedniej pracy jest współwłaścicielką), nawet coś sobie kupiłam i w domu się dowiedziałam, że jeszcze wygrałam kieckę w losowaniu ze wszystkich uczestników :) Tak więc planuję zawyżać statystyki skoro mnie tu szczęście raz kopnęło ;) nigdy nic nie wygrywam :)
    co to za firma? Polskie da fajne...

    4 lata starań i jedna ciąża biochemiczna i jedno poronienie,
    mutacja MTHFR,
    niedoczynność tarczycy,
    leczenie immunologiczne

    IFV ICSI w Fertimedica Warszawa,
    punkcja 29.08, 2 blastocysty, 2 nieudane transfery
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 28 września 2018, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 daj znać jak już upuścisz trochę krwi :)

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • aprill Autorytet
    Postów: 899 572

    Wysłany: 28 września 2018, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    freta wrote:
    Jeśli mogę się wtrącić, to rzeczywiście nie ma na co czekać i tracić czasu. My żałujemy, że nie zaczęliśmy działać wcześniej.
    Dodatkowo wzięłabym MACS - magnetyczną selekcję plemników.

    Probowalismy poprawic wyniki (pierwsze HBA bylo 50%) ale po lekach tylko sie pogorszylo. Lekarz powiedzial ze mozemy sprobowac z kolejnym lekiem min. 3 miesiace stosowania albo zdecydowac sie na in vitro. Stwierdzilismy ze szkoda marnowac czasu i podchodzimy do pICSI.
    Hmm u mnie w klinice chyba nie ma czegos takiego jak MACS, jest tylko EmbryoScope i EmbryoGlue

    km5svcqgdjp9orqj.png
    20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
    został 1 ❄️4.2.2
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 28 września 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xCatherinex wrote:
    Njut, u mnie już po stymulacji ;-) Mamy 5 mrozaczkow, transfer pewnie w listopadzie przez moje roztargnienie :-/
    No tego jeszcze nie było, transfer odroczony przez roztargnienie :D
    Jakie masz klasy maluszków?

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 28 września 2018, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alca wrote:
    Ja bym chyba nie zakładała nowego wątku. Któraś z dziewczyn proponowała, żeby zmienić nazwę i iść dalej tym wątkiem.
    Ja bym była jednak za osobnym, bo łatwiej ściągnąć nowe dziewczyny, kiedy widzą, że jest osobny wątek na ich miesiąc. Statystykę można przenosić, kolorami wyróżniłam miesiące więc wydaje mi się, że jest czytelna.

    Veni, Veri, Zajączek :) lubią tę wiadomość

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • aprill Autorytet
    Postów: 899 572

    Wysłany: 28 września 2018, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Ja bym była jednak za osobnym, bo łatwiej ściągnąć nowe dziewczyny, kiedy widzą, że jest osobny wątek na ich miesiąc. Statystykę można przenosić, kolorami wyróżniłam miesiące więc wydaje mi się, że jest czytelna.

    Ja sie właśnie zastanawialam czy dołączać do wątku wrześniowego skoro do in vitro podchodze w październiku.

    Njut czy przy okazji mogę poprosić o poprawę nazwy mojej kliniki? Powinno być Fertimedica :)

    njut, Zajączek :) lubią tę wiadomość

    km5svcqgdjp9orqj.png
    20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
    został 1 ❄️4.2.2
  • xCatherinex Przyjaciółka
    Postów: 101 77

    Wysłany: 28 września 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    No tego jeszcze nie było, transfer odroczony przez roztargnienie :D
    Jakie masz klasy maluszków?
    Wszystko przez Panią Embriolog :-D
    Rozmawiałam w gabinecie z moja Dr, która chce spróbować transferu na cyklu naturalnym, choć dwa razy przypomniałam Jej, że nie mam naturalnych owulacji, a @ odkąd pamiętam musiałam wywoływać Duphastonem. Stanęło na tym, że mam przyjechać 10 dnia następnego cyklu i wtedy połączyła się z nami przez telefon pani embriolog z laboratorium. Nie wiem czy w Novum podają klasy zarodków, natomiast nam powiedziała, że mamy 4 zarodki 6- komorkowe najwyższej klasy i jeden 5-komorkowy równie "ładny" bez fragmentacji (?), któremu do wieczora da jeszcze szansę, bo nie zamknęła się jeszcze 3 doba. Po zakończeniu połączenia, podziękowałam za wizyte i wyszłam. W drodze do domu zaczęłam układać sobie w głowie wszystkie informacje na chłodno i kapnęłam się, że nie wynegocjowalam sztucznego cyklu.
    Aha.. W trakcie wcześniejszych negocjacji Dr powiedziała , że gdyby nie było owulacji to jeszcze raz wywołamy @ i zaczniemy sztuczny cykl.
    Czy to nie jest bez sensu? Strata cyklu, żeby potwierdzić to co mówiłam kilka razy?
    Wszystko mi się już miesza..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 08:45

    p19uskjon2j2tpmx.png
    31 lat
    3 lata starań
    PCOS + niedoczyność tarczycy
    Jajowody drożne
    Fragmentacja DNA 34% :(
    Asthenozoospermia
    Teratozoospermia
    Morfologia 3%
    Start - nOvum Warszawa - 06.2018r
    Stymulacja - 13.09.2018r
    Punkcja - 24.09.2018r (18 komórek- 16 dojrzałych)
    Z 6 zapłodnionych komorek - 5 wykazuje poprawne cechy zapłodnienia.
    Mamy ❄❄❄❄❄ ❤
    Crio - 29 Listopad 2018 r
    Test - 6 Grudzień !!! + !!! (7 dpt)
    Bhcg - 11 dpt - 10 Grudzień - 199,30mlU/ml
    Bhcg - 13 dpt - 12 Grudzień - 372,70mlU/ml
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 28 września 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alca wrote:
    co to za firma? Polskie da fajne...
    Bluebirds & Co, polska :) tanio nie jest więc tym bardziej się cieszę ;)
    Dajcie znać co z tym wątkiem, ja 1.10 się dowiem kiedy transfer, jeśli będzie.

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 28 września 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Dziewczynki zerknijcie jeszcze na statystykę w pierwszym wpisie i jak macie jakieś braki to przesyłajcie, uzupełnię na październik :)

    Mnie możesz przepisać na październik z transferem ;)

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ