In vitro start wrzesień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
DomiZ wrote:Dziewczyny mnie takie przeziębienie wzięło ze leżę w wełnianych skarpetach pod kocem jutro do pracy nie idę.. się kuruje cytryna z czosnkiem...
A powiedzcie mi kiedy można po transferze 1 sza betę zrobić? (Zarodek 3 dniowy)
Ja już tydzień później robiłam - transfer miałam w poniedziałek i już w kolejny pierwsza beta -
Zosia_zbo wrote:Lekarz pytal sie mnie ile podajemy, wiec zaryzykowalam ze po 2
My też mieliśmy podane dwa a ciąża pojedyńcza Statystycznie z podanych dwóch zarodków czytałam, że jest ok 15% ciąż bliźniaczych - więc wcale nie tak dużo a jednak szanse większe - plus powyżej 35 roku życia zaleca się podanie dwóch zarodków.
-
Dziewczyny, dzięki za info o Lutinusie. No właśnie wcześniej (kilka miesięcy temu) brałam Luteinę i wspominam dobrze. Ten Lutinus to masakra - dużę tabletony (a ja biorę po dwie trzy razy dziennie!) i suche toto. Luteina przy tym jest super malutka i fajna. Plus po Lutinusie to że tak powiem - ciągle mam mokro a przy Luteinie nie. Naiwnie myślałam, że jest LEPSZY bo taka panuje obiegowa opinia ale w takim razie następnym razem poproszę doktora o Luteinę, skoro to to samo, bo serio idzie zbankrutować przy takich ilościach jakie ja biorę, a pewnie jeszcze będę brać...
DomiZ, hipisiątko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZajączek :) wrote:Dziewczyny, dzięki za info o Lutinusie. No właśnie wcześniej (kilka miesięcy temu) brałam Luteinę i wspominam dobrze. Ten Lutinus to masakra - dużę tabletony (a ja biorę po dwie trzy razy dziennie!) i suche toto. Luteina przy tym jest super malutka i fajna. Plus po Lutinusie to że tak powiem - ciągle mam mokro a przy Luteinie nie. Naiwnie myślałam, że jest LEPSZY bo taka panuje obiegowa opinia ale w takim razie następnym razem poproszę doktora o Luteinę, skoro to to samo, bo serio idzie zbankrutować przy takich ilościach jakie ja biorę, a pewnie jeszcze będę brać...
-
nick nieaktualny
-
DomiZ wrote:I wyszła Ci beta? A brałaś ovitrelle ? O kurczę to może tez wcześniej zrobię
Dr kazał mi przyjść na wizytę a przed wizytą zrobić - w klinice czeka się ok 30min na wyniki... i dziwiłam się, że tak szybko! Oczywiście nie była jakaś mega wysoka - bo ok 11 ale dla mnie to i tak rekord po tylu latach Po tygodniu kolejna i urosło do 650 A od tej pory tylko USG (jest serduszko) i za dwa tygodnie kolejne badania -
Witajcie, chciałabym dołączyć... To będzie nasza pierwsza procedura in vitro, jak wszystko dobrze pójdzie to zaczniemy ją na początku października. Ogólnie jestem trochę przerażona i odczuwam ogólne zdenerwowanie
Od kilku dni czytam wątek ale operujecie takimi różnymi zwrotami i skrótami z których większości jeszcze nie rozumiem chyba muszę się douczyć albo po prostu wypytać lekarza o szczegóły procedury na najbliższej wizycie bo narazie to niewiele wiem
Trzymam kciuki za najbliższe transfery
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2018, 08:49
Em11, An_ia336, fujitsu, japonka lubią tę wiadomość
-
Witaj.
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDomiZ wrote:Dziewczyny dziś mam dola . Niestety przeziębienie nie przechodzi wczoraj ciagle kichalam przez co pewnie kropek nie przetrwał . Jestem załamana tak bardzo dbałam o siebie i się starałam a i tak coś mnie dopadło ;(
klamka lubi tę wiadomość
-
aprill wrote:Witajcie, chciałabym dołączyć... To będzie nasza pierwsza procedura in vitro, jak wszystko dobrze pójdzie to zaczniemy ją na początku października. Ogólnie jestem trochę przerażona i odczuwam ogólne zdenerwowanie
Od kilku dni czytam wątek ale operujecie takimi różnymi zwrotami i skrótami z których większości jeszcze nie rozumiem chyba muszę się douczyć albo po prostu wypytać lekarza o szczegóły procedury na najbliższej wizycie bo narazie to niewiele wiem
Trzymam kciuki za najbliższe transfery
Jak coś to pytaj, po to tu jesteśmy.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
DomiZ wrote:Dziewczyny dziś mam dola . Niestety przeziębienie nie przechodzi wczoraj ciagle kichalam przez co pewnie kropek nie przetrwał . Jestem załamana tak bardzo dbałam o siebie i się starałam a i tak coś mnie dopadło ;(
Zajączek :) lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyCiasteczko77 wrote:Nie myśl tak !!! No co Ty !??!! Ja miałam po crio a la grypa- i mnie rozłożyło - i to ponoć był objaw ciąży kiedy robisz betę ???
Powinnam w piątek ( 10dpt) ale rozważam środę... powinno już coś wyjść
Zajączek :) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyevkill wrote:Przeziębienie w takim przypadku działa na plus. A katar i zatkany nos mogą być pierwszymi objawami ciąży, bo naczynka się zatykają przez coś tam, nie pamiętam dokładnie, ale kiedys o tym czytałam. Będzie dobrze. Wygrzej się
Dziękuje dziewczyny za wsparcie