X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • Frankfurterka Autorytet
    Postów: 270 368

    Wysłany: 2 kwietnia, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Claudia jak sie czujesz? Odstawiłaś leki? Daj znać czy wszystko z Tobą w porzadku

    Everything will be good in the end. If it's not good, it's not the end.

    2020: I Stymulacja: 7 🥚, 1 blastka; II Stymulacja: 9 🥚, 1 blastka
    I Transfer: 01.21 -FET 5d💔
    II Transfer: 05.21 - FET 5d 💔
    2021: III Stymulacja: 4 🥚 1 blastka
    III Transfer: FET 5d 💔
    2022: IV Stymulacja: 7 🥚, 2 blastki
    IV Transfer: FET 5d 💔
    V Transfer: FET 5d 💔
    KD: 02.2024
    VI Transfer: FET 3d, cp 💔, 11dpr 16 ml/UI; 14dpt 64ml/UI; 18 dpt 151 ml/UI; 21dpt 53ml/ UI; 32 dpt 300ml/UI; 33dpt 265ml/UI; 33dpt 158ml/UI 35dpt laparoskopia cp

    2 blastki ❄️❄️
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 561 297

    Wysłany: 2 kwietnia, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frankfurterka wrote:
    Hej Claudia jak sie czujesz? Odstawiłaś leki? Daj znać czy wszystko z Tobą w porzadku

    Kochana jesteś ze pytasz, cieszę się ze ktoś o mnie myśli tutaj ❤️❤️❤️
    Odstawiłam leki wczoraj. Dziś bardzo lekkie pobolewanie brzucha jak na okres i mega małe jasne plamienie. Oprócz tego czuje się Ok. Ale przygotowuje się do tego poronienia jak do wojny 🙈 posprzątałam cały dom, zrobiłam z mężem zakupy "na te dni" typu chrupki kukurydziane, paluszki i woda (bo z bólu na pewno nic innego nie będę jadła) kupiłam dwie koszule nocne bawełniane bo na codzień w takich nie śpię, podpaski do połogu, podkłady na łóżko i majtki menstruacyjne 🙈 spakowałam tez w razie o torbe do szpitala jakby była konieczność jechać :(.
    W ogole to naczytałam się na forach o poronieniu ze to ponoć bardzo bardzo boli- jak skurcze porodowe, ze trwa to z 2-4 doby ;/ i ze są mega mega krwotoki.
    Jak ból przeżyje może na ketonalu, tak nie wiem jak z tą ilością krwi ;/ czy nie będę mdleć czy coś?
    Nawet nie wiem, jaka ilość krwi przy poronieniu jest normą a kiedy już krwotok jest za duży i trzeba pojechać do szpitala. :/ :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia, 18:45

    Frankfurterka lubi tę wiadomość

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2852 2742

    Wysłany: 2 kwietnia, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia ja tez o tobie mysle, ale nie pisalam nic bo chora jestem, moje dziewczynki tez cos rozklada wiec nawet nie zagladalam zbytnio co tu slychac.

    Dobrze ze sie przygotowalas bo latwe to z cala pewnoscia nie jest, przez te lata na forum nie raz czytalam opisy dziewczyn i tu trzeba sie szykowac na rozne opcje. Krwawienie z cala pewnoscia bedzie bo wszystko musi sie usunac a puste jajo sie roni jak i ciaze z zarodkiem, wiekszej roznicy nie ma. Krwotok jest podobno wtedy kiedy np wstaniesz a krew leci ciurkiem, nie ze po trochu, partiami jak przy miesiaczce. Zycze zeby poszlo samo ale jak bedzie konieczne lyzeczkowanie to sie nie wzbraniaj bo bywa ze dziewczyny krwawia miesiac zanim sie oczyszcza do konca bo musi wyjsc nie tylko jajo ale i zluszczyc sie cale grube ciazowe endo. Przy dlugim krawieniu mozna sie nabawic anemii a lyzeczkowanie skraca ten proces. Wiem ze nie chcesz, licze ze Twoje cialo sobie samo poradzi i bedziesz mogla juz niedlugo podejsc do kolejnego transferu.
    Trzymaj sie dzielnie.

    Claudia Ferrari, Trinity_Nea, Nowa na forum lubią tę wiadomość

    🐭 28
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2063 2896

    Wysłany: 2 kwietnia, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia ładnie się przygotowałaś...
    Mam nadzieję, że za kilkadziesiąt miesięcy też będziesz pakować torbę do szpitala, ale na poród. Tego Ci z całego serca życzę 😘

    A póki co trzymaj się i pisz co u Ciebie. Jesteśmy z Tobą

    Claudia Ferrari lubi tę wiadomość

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Saimi Autorytet
    Postów: 608 661

    Wysłany: 3 kwietnia, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia jesteśmy z Tobą, trzymaj się tam.
    Ja też niestety nieciekawie (pisałam już na innym wątku), szyjka tragedia, skrócona maksymalnie, od dziś szpital i stała obserwacja z przeświadczeniem, że urodzić mogę w każdej chwili ale postarają się opóźnić maksymalnie.

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖

    Trzymaj się moja gwiazdo jak najdłużej! 🙏

    preg.png
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 561 297

    Wysłany: 3 kwietnia, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuje bardzo 🤍 dobrze wiedzieć ze nie jest się w tym wszystkim całkiem samym.
    Będę się odzywać co i jak.

    Saimi jestes już bliżej niż dalej. Dasz radę 🍀🤞🏽

    Saimi, Elka198321, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • Frankfurterka Autorytet
    Postów: 270 368

    Wysłany: 3 kwietnia, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Claudia jesteśmy z Tobą, trzymaj się tam.
    Ja też niestety nieciekawie (pisałam już na innym wątku), szyjka tragedia, skrócona maksymalnie, od dziś szpital i stała obserwacja z przeświadczeniem, że urodzić mogę w każdej chwili ale postarają się opóźnić maksymalnie.

    Saimi trzymamy kciuki za kazdy dzien!

    Claudia Ferrari, Saimi, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    Everything will be good in the end. If it's not good, it's not the end.

    2020: I Stymulacja: 7 🥚, 1 blastka; II Stymulacja: 9 🥚, 1 blastka
    I Transfer: 01.21 -FET 5d💔
    II Transfer: 05.21 - FET 5d 💔
    2021: III Stymulacja: 4 🥚 1 blastka
    III Transfer: FET 5d 💔
    2022: IV Stymulacja: 7 🥚, 2 blastki
    IV Transfer: FET 5d 💔
    V Transfer: FET 5d 💔
    KD: 02.2024
    VI Transfer: FET 3d, cp 💔, 11dpr 16 ml/UI; 14dpt 64ml/UI; 18 dpt 151 ml/UI; 21dpt 53ml/ UI; 32 dpt 300ml/UI; 33dpt 265ml/UI; 33dpt 158ml/UI 35dpt laparoskopia cp

    2 blastki ❄️❄️
  • SierpniowaJodła Ekspertka
    Postów: 197 201

    Wysłany: 3 kwietnia, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia 👐
    Sami 🤞🏻
    Czekam na wieści od Was obu.

    Claudia Ferrari, Saimi lubią tę wiadomość

    On (30l) Ok
    Ona (29l) AMH 0.01
    Mezoterapia jajników i stymulacja - bez odpowiedzi.
    KD Ovobank: 09.12.23 - 3 dniowiec - beta 0
    KD Bank Polski: 05.02.24 / FET 4.1.2
    7dpt beta 47,7 ; 9dpt beta 122 ; 10dpt beta 272; 12dpt beta 514 ; 14dpt beta 1148;
    6w6d Mamy serduszko ❤️
    8w6d CRL 1.94cm ❤️
    11w6d Prenatalne ok, NIPT ok ❤️

    Jeden ❄️

    preg.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2258 1917

    Wysłany: 3 kwietnia, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi, Claudia trzymajcie się Dziewczyny, wierzę że wszystko będzie dobrze ❤️

    Saimi lubi tę wiadomość

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1432 2070

    Wysłany: 3 kwietnia, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    A jeszcze pytanie do dziewczyn które poroniły do 8 tygodnia.
    Czy poronienie takie wczesne może być jakieś niebezpieczne ? Typu krwotok jakiś zagrażający, albo jakieś zapalenie i sepsa ? Kiedyś jak zaczęłam się interesować in vitro to pamietam ze coś takiego widziałam, przeleciało mi gdzieś w jakiś artykułach. Ze była jakaś goraczka opisywana, zapalenie macicy i ogólne
    Ja oczyszalam się ok 1,5miesiaca...taka brudna krew jak na ostatnie dni okresu się ma...nic innego niezaobserwowałam

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1432 2070

    Wysłany: 3 kwietnia, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Na razie to niech się ta ciąża szczęśliwie zakończy 😀 ale nie ukrywam, że chciałabym go zabrać i stąd też wolałabym żeby się udał poród sn, żeby uniknąć komplikacji ewentualnych na późniejsze ciąże. Tylko skoro tutaj potrzebowałam aż 4 transferów to jednak szanse powodzenia nie są duże. A wy co myśleliście?
    Ja jeszcze w tym roku wracam po rodzeństwo dla Szczepanka...myślę że Ok października -listopada zrobimy transfer naszego mrozaczka

    monester, Trinity_Nea, Nowa na forum lubią tę wiadomość

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1432 2070

    Wysłany: 3 kwietnia, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdus46 wrote:
    Czesc kochane dziewczyny,

    Mimo iz malo sie tu udzielam moimi wpisami to z wielka uwaga wczytuje sie w Wasze posty i z zapartym tchem sledze Wasze losy. Wiec tak jak chyba wszystkie, czekam niecierpliwie na wyniki USG Claudii 😊.

    Ja sama jestem teraz na Estrofemie dopochwowo, przygotowuje sie do transferu za kilkanascie dni. Mojego pierwszego. Estrofem bralam 1,5 mies. temu na probe i endometrium zgrubialo do 8 mm. Potem ma byc tylko Luteina i transfer. Badania mielismy prawidlowe, mamy 2 blastki dobrej jakosci. Jestesmy we Wroclawiu w Invicta. Dojezdzamy tam z Niemiec gdzie mieszkamy.

    Czy w ogole sa dziewczyny ktorym udalo sie za pierwszym razem? Widze ze Saimi sie udalo. W tym miejsu powiem ze ja juz kilkanascie lat temu bylam w ciąży, ktora niestety usunęlam, na wczesnym etapie metoda farmakologiczna, bez lyzeczkowania...Wiec chyba nie jestem obarczona nieplodnoscia idiopatyczna..

    Trzymam za Was wszystkie kciuki 😊
    1 transfer z kd się udał...Na moich niestety poza jednym biochemem nic...

    Magdus46 lubi tę wiadomość

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1432 2070

    Wysłany: 3 kwietnia, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    Dziewczyny dziękuje bardzo 🤍 dobrze wiedzieć ze nie jest się w tym wszystkim całkiem samym.
    Będę się odzywać co i jak.

    Saimi jestes już bliżej niż dalej. Dasz radę 🍀🤞🏽
    Kochana trzymaj się i niepoddaj...My 5 lat walczyliśmy aż w końcu się udało...

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2258 1917

    Wysłany: 3 kwietnia, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak radzicie lepiej robić badania prenatalne na NFZ czy prywatnie iść? Nie chcę żeby ktoś zbył mnie po 10 minutach mówiąc w 2 zdaniach co i jak.

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 1680 2070

    Wysłany: 3 kwietnia, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziewczyny jak radzicie lepiej robić badania prenatalne na NFZ czy prywatnie iść? Nie chcę żeby ktoś zbył mnie po 10 minutach mówiąc w 2 zdaniach co i jak.

    Ja robiłam i na NFZ i prywatnie.

    Na NFZ w szpitalu robiłam Pappę i USG genetyczne. Po otrzymaniu wyników okazało się, że szpital nie ma modułu do wyliczania ryzyka preeklampsji i przedwczesnego zahamowania wzrostu płodu, więc zwyczajnie tego nie wyliczyli, a według mnie to mega ważne. Poza tym akurat u nas robią tylko prenatalne I i II trymestru.

    Poszłam więc dodatkowo prywatnie do genialnej Pani doktor, która ma nie tylko certyfikat FMF, ale i jest perinatologiem. Zrobiłam u niej prywatnie prenatalne I i II trymestru oraz za kilka dni będę u niej robiła prenatalne III trymestru (których szpital na NFZ u nas nie oferuje). To za jej zaleceniem przyjmuję Acard 150. Gdybym opierała się na wynikach zrobionych na NFZ, to do dzisiaj Acardu pewnie bym nie przyjmowała, bo nikt nie miałby podstaw by go zlecić.

    Także na Twoim miejscu bym się zorientowała jak to wygląda u Was i wówczas podjęłabym decyzję.

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)


    preg.png
  • Mati W. Autorytet
    Postów: 3130 4682

    Wysłany: 3 kwietnia, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziewczyny jak radzicie lepiej robić badania prenatalne na NFZ czy prywatnie iść? Nie chcę żeby ktoś zbył mnie po 10 minutach mówiąc w 2 zdaniach co i jak.

    Sprawdź sobie czy u Ciebie w mieście prywatne kliniki nie mają podpisanej umowy z NFZ. Ja robiłam prentalne na NFZ ale w prywatnej klinice ordynatora ze szpitala. Moja doktor mowi, że prenatalne musi robić doświadczony lekarz i na dobrym sprzęcie bo to są bardzo ważne badania.

    happilyeverafter, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    42 lat
    kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.

    Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
    06.12 FET - ❤️🙏❤️
    2dpt - prog. 47.96 ng\ml
    5dpt - prog. 33.10 ng\ml
    7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
    9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
    12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
    14dpt - beta 2930 mIU/ml
    22dpt - beta 24855 mIU/ml
    23dpt mamy ❤️
    9+6 - CRL 3.19cm
    15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
    17+6 - 233g chłopczyka 😍
    20+4 II prenatalne - 460g 😍

    Klinika Bocian
    - 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
    FETx 2 😞
    - 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
    FETx2 😞

    preg.png
  • monester Autorytet
    Postów: 3857 3556

    Wysłany: 3 kwietnia, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziewczyny jak radzicie lepiej robić badania prenatalne na NFZ czy prywatnie iść? Nie chcę żeby ktoś zbył mnie po 10 minutach mówiąc w 2 zdaniach co i jak.
    Robilam tylko na NFZ, w placówce prywatnej, ale z pełnym dofinansowaniem. Bardziej kieruj się czy ktoś ma certyfikat i jakie ma opinie. I to nie jest tak że nie wystarczy 10 minut , jak dziecko jest dobrze ułożone to można wszystko ładnie zmierzyć w tym czasie. A jak nie jest to nawet Cię wyprosza , każą spacerować i wrócić ponownie. Moje badania poszły naprawdę sprawnie a sama widziałam jak lekarz wszystko mierzył 2-3 razy.

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    preg.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2258 1917

    Wysłany: 3 kwietnia, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczyny ☺️ Ja właśnie mam skierowanie na NFZ do placówki prywatnej (mają certyfikat FMF) i tam mam do wyboru albo babeczkę ( ma super opinie ale pracuje najczęściej w gabinetach prywatnych typu ginekologia estetyczna, ma natomiast 276 komentarzy na znanym lekarzu, ocenę 5 i piszą pacjenci że jest bardzo doświadczona w badaniach prenatalnych) albo gościa (który przyjmuje u nich tylko prywatnie i on pracuje np w szpitalu w którym mogłabym rodzić tylko czy to ma znaczenie? on ma też same dobre opinie że jest doświadczony a do tego miły itp). No i myślę czy jak pójdę do tej babeczki na NFZ to ogarnie te badanie rzetelnie czy jak to na NFZ. A z ciekawości jak szybko mogę kolejne USG wykonać w razie czego? Czy samo USG jest szkodliwe dla dziecka czy tylko doppler?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia, 23:39

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • Emily0723 Autorytet
    Postów: 926 260

    Wysłany: 4 kwietnia, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziękuję Dziewczyny ☺️ Ja właśnie mam skierowanie na NFZ do placówki prywatnej (mają certyfikat FMF) i tam mam do wyboru albo babeczkę ( ma super opinie ale pracuje najczęściej w gabinetach prywatnych typu ginekologia estetyczna, ma natomiast 276 komentarzy na znanym lekarzu, ocenę 5 i piszą pacjenci że jest bardzo doświadczona w badaniach prenatalnych) albo gościa (który przyjmuje u nich tylko prywatnie i on pracuje np w szpitalu w którym mogłabym rodzić tylko czy to ma znaczenie? on ma też same dobre opinie że jest doświadczony a do tego miły itp). No i myślę czy jak pójdę do tej babeczki na NFZ to ogarnie te badanie rzetelnie czy jak to na NFZ. A z ciekawości jak szybko mogę kolejne USG wykonać w razie czego? Czy samo USG jest szkodliwe dla dziecka czy tylko doppler?
    Happily jeżeli ta placówka to Boramed to mogę się na priv wypowiedzieć w tym temacie. Ja robiłam na NFZ w Boramedzie.

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 561 297

    Wysłany: 4 kwietnia, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam że jak brałam wszystkie leki normalnie to ostatni tydzień bardzo bolą mnie Brzuch tak jak na miesiączkę. i dwóch lekarzy ginekologów tłumaczyło mi że to dlatego że organizm jest mądry i walczy żeby się wszystkiego pozbyć a my na siłę podtrzymujemy lekami. To organizm jest taki jednak głupi, że jak odstawiłam leki to wszystko przestało mnie boleć mało tego leki odstawiłam 4 dni temu, do tej pory nie mam żadnego plamienia ani bólu sugerującego zbliżające się poronienie i dodatkowo od tygodnia mam jadłowstręt prawie nic nie jem i totalnie odrzuciło mnie od ukochanej kawy - tak jak na początku prawdziwej ciąży. :((

‹‹ 453 454 455 456 457 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ