In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Elka198321 wrote:Rozmawiałam z tą Panią wszelkie tak naprawdę nasze obawy nam rozwiała do do adopcji komórki. Mówiłam o moim bolączkach i szczerze dużo dała mi rozmowa z Ta Panią .Poświęciła nam ponad godzinę...i miłe tą wizytę wspominam dodatkowo udzieliła wiele informacji które tak naprawdę niewiedzielismy co do selekcji dawczyń itp.
Podzielisz sie informacjami co do dawczyń, ktore Wam przekazała ta pani?
-
Super,że odpisałaśPełna wątpliwości77 wrote:Jasne pytaj.
Mam pytanie o wybór kliniki leczenia niepłodności? Do tej pory leczyłam się w Gyncentrum. Po badaniu hormonu Amh, który okazał się skrajnie niskie i tylko 0,02 zaproponowano procedurę in vitro z komórką dawczyni. Sądziłam, że z niskim Amh można jeszcze wykonać zabieg polegający na drożności jajowodów, a później wdrożyć stymulację owulacji.....odmówiono mi....diagnoza:Pani już nie jajeczkuje....Mam świadomość, że dla w/w klinik jesteśmy przysłowiową "świnką skarbonką" . Z tego co wyczytałam, to niskie Amh nie jest wyznacznikiem....więc może podpowiesz jakie badania powinnam wykonać i czy Ty również miałaś podobne wskazania co do procedury in vitro.
Dziękuję za odp. -
Agatha45 wrote:Super,że odpisałaś
Mam pytanie o wybór kliniki leczenia niepłodności? Do tej pory leczyłam się w Gyncentrum. Po badaniu hormonu Amh, który okazał się skrajnie niskie i tylko 0,02 zaproponowano procedurę in vitro z komórką dawczyni. Sądziłam, że z niskim Amh można jeszcze wykonać zabieg polegający na drożności jajowodów, a później wdrożyć stymulację owulacji.....odmówiono mi....diagnoza:Pani już nie jajeczkuje....Mam świadomość, że dla w/w klinik jesteśmy przysłowiową "świnką skarbonką" . Z tego co wyczytałam, to niskie Amh nie jest wyznacznikiem....więc może podpowiesz jakie badania powinnam wykonać i czy Ty również miałaś podobne wskazania co do procedury in vitro.
Dziękuję za odp.
Ile masz masz średnio w miesiącu pęcherzyków antralnych na USG? Moim subiektywnym zdaniem klinika ma rację. Masz skrajnie niskie AMH. Stymulacja zakończona choćby jednym, prawidłowym zarodkiem w tym wieku z takim AMH to byłby naprawdę cud. Wydaje mi się, że byłoby nie fair (i wówczas mogłabyś powiedzieć, że naciągają Cię na kasę) gdyby mydlili Ci oczy i oferowali procedurę na swoich komórkach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2023, 22:03
Emily0723, monester lubią tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Zaledwie 3 pęcherzyki :(niestety.WiosnyFanka wrote:Ile masz masz średnio w miesiącu pęcherzyków antralnych na USG? Moim subiektywnym zdaniem klinika ma rację. Masz skrajnie niskie AMH. Stymulacja zakończona choćby jednym, prawidłowym zarodkiem w tym wieku z takim AMH to byłby naprawdę cud. Wydaje mi się, że byłoby nie fair (i wówczas mogłabyś powiedzieć, że naciągają Cię na kasę) gdyby mydlili Ci oczy i oferowali procedurę na swoich komórkach.
Dziękuję za przesłanie wyników badań.
Z tego co napisałaś to in vitro z kd jest jedynym ratunkiem na zastanie Mamą, jeśli oczywiście w moim wieku jest to jeszcze możliwe:( -
Wiem, że to nie to co byś chciała tu usłyszeć, ale klinika postąpiła etycznie, że nie chce Cię naciągnąć na dodatkowe koszty, przy praktycznie zerowych szansach. Wiesz my tu jesteśmy w różnym wieku i z różnym amh, ale każda z nas jest tu po przejściach, dlatego może tak realnie patrzymy i oceniamy szansę na powodzenie czy też nie.Agatha45 wrote:Super,że odpisałaś
Mam pytanie o wybór kliniki leczenia niepłodności? Do tej pory leczyłam się w Gyncentrum. Po badaniu hormonu Amh, który okazał się skrajnie niskie i tylko 0,02 zaproponowano procedurę in vitro z komórką dawczyni. Sądziłam, że z niskim Amh można jeszcze wykonać zabieg polegający na drożności jajowodów, a później wdrożyć stymulację owulacji.....odmówiono mi....diagnoza:Pani już nie jajeczkuje....Mam świadomość, że dla w/w klinik jesteśmy przysłowiową "świnką skarbonką" . Z tego co wyczytałam, to niskie Amh nie jest wyznacznikiem....więc może podpowiesz jakie badania powinnam wykonać i czy Ty również miałaś podobne wskazania co do procedury in vitro.
Dziękuję za odp.
WiosnyFanka, Agatha45, Nowa na forum lubią tę wiadomość
-
Agatha45 wrote:Zaledwie 3 pęcherzyki :(niestety.
Dziękuję za przesłanie wyników badań.
Z tego co napisałaś to in vitro z kd jest jedynym ratunkiem na zastanie Mamą, jeśli oczywiście w moim wieku jest to jeszcze możliwe:(
Jeżeli tylko bierzesz pod uwagę KD to nie marnuj czasu i do dzieła. Na Twoim miejscu nie podeszłabym do procedury na swoich komórek, bo szkoda byłoby mi czasu. Aby procedura z KD się udała przede wszystkim potrzebny jest prawidłowy zarodek i dobrze przygotowane endometrium. Myślę, że w Gyncentrum znają Twój przypadek bardzo dobrze i wybrali dla Ciebie najlepszą z możliwych opcji.
Agatha45, Nowa na forum lubią tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Niestety zero szans na ciążę z własnych komórek w tym wieku i z tym AMH. Ja podchodziłam w wieku 40 lat z AMH 2,5 i też już się nie udało. Jestem mamą z KD.Agatha45 wrote:Super,że odpisałaś
Mam pytanie o wybór kliniki leczenia niepłodności? Do tej pory leczyłam się w Gyncentrum. Po badaniu hormonu Amh, który okazał się skrajnie niskie i tylko 0,02 zaproponowano procedurę in vitro z komórką dawczyni. Sądziłam, że z niskim Amh można jeszcze wykonać zabieg polegający na drożności jajowodów, a później wdrożyć stymulację owulacji.....odmówiono mi....diagnoza:Pani już nie jajeczkuje....Mam świadomość, że dla w/w klinik jesteśmy przysłowiową "świnką skarbonką" . Z tego co wyczytałam, to niskie Amh nie jest wyznacznikiem....więc może podpowiesz jakie badania powinnam wykonać i czy Ty również miałaś podobne wskazania co do procedury in vitro.
Dziękuję za odp.
Nie masz czasu do stracenia, bo nawet jeśli uda ci się zajść w ciążę z KD, to w tym wieku zazwyczaj ciąża już jest powikłana a poród najprawdopodobniej przez cesarskie cięcieWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2023, 22:33
Agatha45, Nowa na forum, Asik 123 lubią tę wiadomość
-
Agatha45 wrote:Super,że odpisałaś
Mam pytanie o wybór kliniki leczenia niepłodności? Do tej pory leczyłam się w Gyncentrum. Po badaniu hormonu Amh, który okazał się skrajnie niskie i tylko 0,02 zaproponowano procedurę in vitro z komórką dawczyni. Sądziłam, że z niskim Amh można jeszcze wykonać zabieg polegający na drożności jajowodów, a później wdrożyć stymulację owulacji.....odmówiono mi....diagnoza:Pani już nie jajeczkuje....Mam świadomość, że dla w/w klinik jesteśmy przysłowiową "świnką skarbonką" . Z tego co wyczytałam, to niskie Amh nie jest wyznacznikiem....więc może podpowiesz jakie badania powinnam wykonać i czy Ty również miałaś podobne wskazania co do procedury in vitro.
Dziękuję za odp.
Ja przeszłam trzy stymulacje na swoich komórkach. Przy ostatniej moje AMH wynosiło 1,2 więc nie było tragiczne, ale komórki słabe pobrano 5 szt. i wszystkie rozpadły się nie było co zapładniać. Wydaje mi się, że lekarz był uczciwy i raczej potraktowałby Cię jak "świnkę skarbonkę" proponując w Twojej sytuacji stymulację, która raczej nie ma sensu. AMH nie decyduje o wyniku leczenia, czasem przy niskim AMH udaje się wyhodować dobry zarodek i zajść w ciążę, ale dotyczy to przeważnie młodszych kobiet, które mają przedwczesne wygasanie jajników. Mają mało komórek, ale te komórki są młodsze. W naszym wieku, czy raczej nawet trochę młodszym około 40-tki, trzeba mieć sporo komórek, bo wtedy co któraś może być jeszcze dobra. Lekarz po prostu przedstawił Ci możliwość, która wg niego ma szansę powodzenia, natomiast decyzja należy do Ciebie. Jeżeli chodzi o klinikę to ja zarówno ostatnią procedurę na swoich komórkach, jak i procedurę KD przeszłam w Bocianie w Katowicach. Jak już napisała monaster udał się pierwszy transfer z KD. Pozdrawiam
Agatha45 lubi tę wiadomość
-
Masz rację w 100%.monester wrote:Wiem, że to nie to co byś chciała tu usłyszeć, ale klinika postąpiła etycznie, że nie chce Cię naciągnąć na dodatkowe koszty, przy praktycznie zerowych szansach. Wiesz my tu jesteśmy w różnym wieku i z różnym amh, ale każda z nas jest tu po przejściach, dlatego może tak realnie patrzymy i oceniamy szansę na powodzenie czy też nie.
Jestem bardzo wdzięczna przede wszystkim za szczere podejście do tematu i cenne rady.
Początkowo obawiałam się napisać tutaj na forum,nie chcialam się spotkać z ostracyzmem społecznym,a po drugie nie przypuszczałam,że są tutaj dziewczyny po 40, które chciały czy chcą jeszcze zajść w ciążę.
Strasznie się boję.....rozczarowania i porażki, że nam się nie uda, a nawet gdyby,to o zdrowie Maleństwa tyle się na słuchałam, że w moim wieku i ciąża to istna fanaberia. -
Wielkie dzięki za słowa otuchy;) bardzo mi pomogły.WiosnyFanka wrote:Jeżeli tylko bierzesz pod uwagę KD to nie marnuj czasu i do dzieła. Na Twoim miejscu nie podeszłabym do procedury na swoich komórek, bo szkoda byłoby mi czasu. Aby procedura z KD się udała przede wszystkim potrzebny jest prawidłowy zarodek i dobrze przygotowane endometrium. Myślę, że w Gyncentrum znają Twój przypadek bardzo dobrze i wybrali dla Ciebie najlepszą z możliwych opcji.
-
Dziękuję za info, doceniam:)Toja33 wrote:Niestety zero szans na ciążę z własnych komórek w tym wieku i z tym AMH. Ja podchodziłam w wieku 40 lat z AMH 2,5 i też już się nie udało. Jestem mamą z KD.
Nie masz czasu do stracenia, bo nawet jeśli uda ci się zajść w ciążę z KD, to w tym wieku zazwyczaj ciąża już jest powikłana a poród najprawdopodobniej przez cesarskie cięcie -
Cieszę się Twoim szczęściem:) i gratuluję maluszka.Pełna wątpliwości77 wrote:Ja przeszłam trzy stymulacje na swoich komórkach. Przy ostatniej moje AMH wynosiło 1,2 więc nie było tragiczne, ale komórki słabe pobrano 5 szt. i wszystkie rozpadły się nie było co zapładniać. Wydaje mi się, że lekarz był uczciwy i raczej potraktowałby Cię jak "świnkę skarbonkę" proponując w Twojej sytuacji stymulację, która raczej nie ma sensu. AMH nie decyduje o wyniku leczenia, czasem przy niskim AMH udaje się wyhodować dobry zarodek i zajść w ciążę, ale dotyczy to przeważnie młodszych kobiet, które mają przedwczesne wygasanie jajników. Mają mało komórek, ale te komórki są młodsze. W naszym wieku, czy raczej nawet trochę młodszym około 40-tki, trzeba mieć sporo komórek, bo wtedy co któraś może być jeszcze dobra. Lekarz po prostu przedstawił Ci możliwość, która wg niego ma szansę powodzenia, natomiast decyzja należy do Ciebie. Jeżeli chodzi o klinikę to ja zarówno ostatnią procedurę na swoich komórkach, jak i procedurę KD przeszłam w Bocianie w Katowicach. Jak już napisała monaster udał się pierwszy transfer z KD. Pozdrawiam
Dziękuję za wiadomość.
Pozdrawiam
-
Oczywiście, że są ! 40, 42, 45. Są też młodsze dziewczyny oczywiście. I myślę, że podczytuje nas tez dużo kobiet. Także zostań z nami i obserwuj nasze losy, tu żadnego ostarcyzmu nie będzie. W tym tygodniu kibicujemy Giosiek, bo robi betę, zaraz będe do kolejnego transferu podchodzić ja w maju, czerwiec należy do Mati i dziewczyny z Gamety też czekają na start. Są tu też dziewczyny, które już są mamami z kd lub są aktualnie w ciąży. Toja33 dobrze mówi, dawczynie trzeba znaleźć ,potem przygotowanie do transferu a nie wiadomo, który się powiedzie. Jeśli jesteście zdecydowani to działajcie.Agatha45 wrote:Masz rację w 100%.
Jestem bardzo wdzięczna przede wszystkim za szczere podejście do tematu i cenne rady.
Początkowo obawiałam się napisać tutaj na forum,nie chcialam się spotkać z ostracyzmem społecznym,a po drugie nie przypuszczałam,że są tutaj dziewczyny po 40, które chciały czy chcą jeszcze zajść w ciążę.
Strasznie się boję.....rozczarowania i porażki, że nam się nie uda, a nawet gdyby,to o zdrowie Maleństwa tyle się na słuchałam, że w moim wieku i ciąża to istna fanaberia.
Agatha45, Mati W., Giosiek, Nowa na forum lubią tę wiadomość
-
Jak najbardziej zostaję z Wami-od dziś moja grupa wsparcia.monester wrote:Oczywiście, że są ! 40, 42, 45. Są też młodsze dziewczyny oczywiście. I myślę, że podczytuje nas tez dużo kobiet. Także zostań z nami i obserwuj nasze losy, tu żadnego ostarcyzmu nie będzie. W tym tygodniu kibicujemy Giosiek, bo robi betę, zaraz będe do kolejnego transferu podchodzić ja w maju, czerwiec należy do Mati i dziewczyny z Gamety też czekają na start. Są tu też dziewczyny, które już są mamami z kd lub są aktualnie w ciąży. Toja33 dobrze mówi, dawczynie trzeba znaleźć ,potem przygotowanie do transferu a nie wiadomo, który się powiedzie. Jeśli jesteście zdecydowani to działajcie.
Kibicuję Tobie i pozostałym dziewczynom.
W grupie siła!!!!!
Będziemy jak najbardziej w kontakcie jak tylko rozpoczniemy proces in vitro kd.
Dziękuję
Dobranoc
monester, Mati W., Nowa na forum, WiosnyFanka, WandaBerenika lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny, oddałam dzisiaj krew na betę, ale wyniki będą dopiero w środę 🤦♀️
Na szczęście czekanie umila mi widok dzisiejszego testu (11 dpt) ☺️
https://naforum.zapodaj.net/a6b175fc8288.jpg.html
Mati W., monester, Nowa na forum, Luusia, Elka198321 lubią tę wiadomość
Starania od 06.2012
Dwie kliniki w DE (2016-2019): 3 IUI, 1x IVF, 4x ICSI (6 zarodków, 4 transfery)
Eurofertil Ostrava (2020-2022): 2x ICSI (6 zarodków, 5 transferów - 1x cb i poronienie zatrzymane 14 tc/18 tc)
Reprofit Brno (2023): 1x ICSI (5 zarodków, 2 transfery - 1x cb i Princess na świecie 😍) -
Absolutnie piękna kreska, wierzę , że to właśnie ten szczęśliwy zarodek. Ja nie wiem jak to się stało takie odległe się wydawało ten mój transfer a tu za niecale 3 tygodnie jak się uda. Pytanko mam do dziewczyn które miały udane transfery: od którego dnia cyklu braliście encorton (te które brały), czy podczas cyklu jadlycie suplementy i jakie w jakich dawkach, oraz czy alkohol oczywiście w niewielkich ilościach wpływa zle na Endo? Wszyscy piszą o czerwonym winie jedynie ale ile trzeba go wypić? Żeby to miało jakiś efekt ? I czy miałyście dietę z niskim IG ? Bo sezon grillowania się zaczyna 😅 na ten moment biorę l-arginine i dha z dzięki polecajce jednej z nas , po okresie dorzucam acard. Biorę też ten zestaw witamin z formeds. Czy oprócz tego mam coś dorzucic?Giosiek wrote:Witajcie dziewczyny, oddałam dzisiaj krew na betę, ale wyniki będą dopiero w środę 🤦♀️
Na szczęście czekanie umila mi widok dzisiejszego testu (11 dpt) ☺️
https://naforum.zapodaj.net/a6b175fc8288.jpg.html
Giosiek lubi tę wiadomość
-
monester wrote:Absolutnie piękna kreska, wierzę , że to właśnie ten szczęśliwy zarodek. Ja nie wiem jak to się stało takie odległe się wydawało ten mój transfer a tu za niecale 3 tygodnie jak się uda. Pytanko mam do dziewczyn które miały udane transfery: od którego dnia cyklu braliście encorton (te które brały), czy podczas cyklu jadlycie suplementy i jakie w jakich dawkach, oraz czy alkohol oczywiście w niewielkich ilościach wpływa zle na Endo? Wszyscy piszą o czerwonym winie jedynie ale ile trzeba go wypić? Żeby to miało jakiś efekt ? I czy miałyście dietę z niskim IG ? Bo sezon grillowania się zaczyna 😅 na ten moment biorę l-arginine i dha z dzięki polecajce jednej z nas , po okresie dorzucam acard. Biorę też ten zestaw witamin z formeds. Czy oprócz tego mam coś dorzucic?
Mocne kciuki za udany transfer 🤞🍀🤞🍀
Encorton masz na podwyższone Nk ? Jeśli tak to mogę zapytać w jakiej masz wysokości NK ? Bo mi immuno kazała brać, a Czechy mówią że encorton jest niepotrzebny bo nk nie są mocno podwyższone 🤷♀️
Żeby czerwone wino faktycznie pomogło we wzroście endo to musiałabyś wypić " grube " ilości także winko wypij sobie tylko dla przyjemności, a dodatkowo nie zaszkodzi 😀42 lat
kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.
Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
06.12 FET - ❤️🙏❤️
2dpt - prog. 47.96 ng\ml
5dpt - prog. 33.10 ng\ml
7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
14dpt - beta 2930 mIU/ml
22dpt - beta 24855 mIU/ml
23dpt mamy ❤️
9+6 - CRL 3.19cm
15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
17+6 - 233g chłopczyka 😍
20+4 II prenatalne - 460g 😍
Klinika Bocian
- 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
FETx 2 😞
- 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
FETx2 😞
-
Encorton mam chyba z uwagi na dodatnie Ana bo na NK (z krwi) miałam intralipid, ale powiem Ci że bez tego intralipidu same spadły z 20 na 12... Więc być może mój organizm okresowo jest bardziej agresywny. Znaczy nie być może, bo tak to w chorobach autoimmuno jest. Ja choruje na hashimoto ale niespodziewanie w ubiegłym roku pojawiły się u mnie przeciwciała na gravesa basedowa. Więc encorton chyba dlatego. Co do dawek- dr Sydor 7.5, dr Lachcina mówi żeby brać 10.Mati W. wrote:Mocne kciuki za udany transfer 🤞🍀🤞🍀
Encorton masz na podwyższone Nk ? Jeśli tak to mogę zapytać w jakiej masz wysokości NK ? Bo mi immuno kazała brać, a Czechy mówią że encorton jest niepotrzebny bo nk nie są mocno podwyższone 🤷♀️
Żeby czerwone wino faktycznie pomogło we wzroście endo to musiałabyś wypić " grube " ilości także winko wypij sobie tylko dla przyjemności, a dodatkowo nie zaszkodzi 😀 -
Giosiek wrote:Witajcie dziewczyny, oddałam dzisiaj krew na betę, ale wyniki będą dopiero w środę 🤦♀️
Na szczęście czekanie umila mi widok dzisiejszego testu (11 dpt) ☺️
https://naforum.zapodaj.net/a6b175fc8288.jpg.html
Piękny widok
Giosiek lubi tę wiadomość
Badania ok ✅ nasienie ok ✅ owulacja co m-c✅ Niepłodność idiopatyczna
2019 pierwsza procedura 3 blastki
3AA, 4AA, 5AA - 2 x beta 0, 1 x poronienie 7tc krwiak
2021 druga procedura 4 blastki 3AA, 4AA 3x beta 0, 1x cb
Badania immunologiczne
Kir AA, skopane cytokiny
Zalecenia: encorton, accrofil, heparyna
2023 trzecia procedura spdek AMH 0,6 i marne komórki 0 blastek
Reprofit KD -
Walcz o swoje marzenia! Ja urodzę w czerwcu córkę z KD w wieku 42 lat 😊Agatha45 wrote:Masz rację w 100%.
Jestem bardzo wdzięczna przede wszystkim za szczere podejście do tematu i cenne rady.
Początkowo obawiałam się napisać tutaj na forum,nie chcialam się spotkać z ostracyzmem społecznym,a po drugie nie przypuszczałam,że są tutaj dziewczyny po 40, które chciały czy chcą jeszcze zajść w ciążę.
Strasznie się boję.....rozczarowania i porażki, że nam się nie uda, a nawet gdyby,to o zdrowie Maleństwa tyle się na słuchałam, że w moim wieku i ciąża to istna fanaberia.
Powodzenia 🍀
Jatosia, monester, Nowa na forum, monisia34, Eli38, Elka198321, Agatha45 lubią tę wiadomość
