In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda7676 wrote:Witaj, ja też chcę podejść do in vitro z KD w Reprofit. W przyszłym tygodniu mam pierwsza konsultacje online. Wysłałam już kwestionariusz i wszystkie badania, jakie do tej pory miałam zrobione. Wydaje mi się, że to lepsza opcja niż polskie kliniki. W kilku byłam na wizytach, żeby się rozeznać, ale ostatecznie się nie zdecydowałam. Teraz jestem już zdecydowana na Ostrave, bo to chyba najlepsza opcja. Też mam ok. 5 godzin jazdy tam, więc nie tragedia. Tym bardziej, jeśli się będzie jechać tylko raz czy dwa razy ... Jest to do ogarnięcia.Ona i On '84
2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
11.2017 II poronienie 9tc
02.2019 III poronienie 8tc
09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane -
Hope_89 wrote:Wiem tylko o tych cechach i była pelna zgodność 🙂 wiem też, że była to studentka ale nic więcej 😅
Ja polecam w przypadku Gdańskiej Invicty dr Zielińskiego. Warto poczekać na termin.
Komórki mrożone
Czyli korzystałaś z mrożonych komórek, są rzeczywiście różne opinie na temat mrożonych i świeżych. Oszaleć można od tych wszystkich wiadomości w necie, jedni piszą, że mrożone są tak samo dobre jak świeże inni, że Czechy wcale nie są tak dużo lepsze od polskich klinik... nie wiadomo ile w tym wszystkim prawdy ile marketingu klinik...
-
Mirabel wrote:Czyli korzystałaś z mrożonych komórek, są rzeczywiście różne opinie na temat mrożonych i świeżych. Oszaleć można od tych wszystkich wiadomości w necie, jedni piszą, że mrożone są tak samo dobre jak świeże inni, że Czechy wcale nie są tak dużo lepsze od polskich klinik... nie wiadomo ile w tym wszystkim prawdy ile marketingu klinik...
Wydaje mi się że każdy będzie chwalić tam gdzie mu się udało .Jednym w Czechach innym w Polsce .Ja zdecydowałam się na klinikę u nas bo jest program i nic to nie kosztuje .Jeśli by się nie udało to wtedy też miała Zamiar uderzyć do Czech .
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
Ona 36 AMH- 0,352☹️
On 41 słabe nasienie
2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
2014 torbiel jajnika prawego-operacja
2018 torbiel jajnika lewego-operacja
2019 torbiel jajnika prawego operacja
Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰
04.2024 I inseminacja ☹️
05.2024. II inseminacja ☹️
06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️
07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️
20.08.2024 In vitro z KD
09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
8 dpt - 117
10 dpt- 316
22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
9t6d - 2.99 cm i tętno 173
Cudzie trwaj 🙏🙏🥰 -
Mirabel wrote:Oczywiście, masz rację, biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw "za" jest więcej.
Dziewczyny, a czy któraś z Was, która miała invitro kd w Polsce ma jakieś pozytywne / negatywne doświadczenia związane z procedurą? -
Mirabel wrote:Też uważam, że mówienie o tym nikogo nie uszczęśliwi, a może zaszkodzić. Pięknie piszesz o miłości do dziecka.
Wiem, że do decyzji trzeba dojrzeć, jak pisze Elka198321, ale to są takie ogólnikowe stwierdzenia, bo dojrzeć to nie znaczy dorosnąć - bo osoby decydujące się na kd to nie są nastolatki, ale dojrzałe kobiety po przejściach. Właśnie w podjęciu decyzji może "pomóc" druga kobieta i jej doświadczenia pozytywne lub negatywne, jej rozterki, które jak widać często znikają po pojawieniu się tej małej istoty na świecie.
Dojrzałość w moim wypadku to zaakceptowanie trgo że z moich komórek nic niewyjdzie i świadoma decyzja o kd. Niestety nie każda kobieta decyduję się na tem krok bo ma do końca nadzieję że a może przy kolejnej procedurze się uda.. Ja znając i będąc świadoma tego że po 35 roku ryzyko wad genetycznych komórki zwiększa się znacznie i mając za sobą 4 pełne procedury z której mieliśmy tylko 1 ciążą biochemiczną odpuściłam.Tym bardziej że powiedziano mi ze moje komórki mają już ślady ziarnistości które świadczą że może być problem z rozwojrm zarodka. A mieliśmy też problem z nasieniem i przez 5 lat leczenia kosztowało nas to wszystko masę stresu,nieprzespanych nocy i płaczu.
-
Cześć,
Czy jest tu jakaś z dziewczyn która korzystała z AK w Oviklinice ?Ona 39l AMH 0,74 ->2022r.
Start 2022 Invimed Wwa
I procedura październik 22 - pobrane 4 komórki- 0 zarodków
II procedura listopad 22 - pobrano 2 komórki - 0 zarodków
III procedura grudzień 22- pobrano 3 komórki - 0 zarodków
2023 klinika Eurofertil Czechy
IV procedura luty 23- pobrano 4 komórki - 1 zarodek ( zdrowy genetycznie )
V procedura marzec 23 - pobrano 2 komórki - 1 zarodek ( mozaika nie do transferu )
28.04.23 - 1 transfer zdrowej blastocysty - nieudany
VI procedura 3 lipiec 23 -pobrano 2 komórki - 2 zarodki ( 2 chore )
VII procedura 19 lipiec 23- pobrano 4 komórki - 2 zarodki ( 1 zdrowy , drugi chory )
VIII procedura 16 sierpień 23 - pobrano 3 komórki - 0 zarodków
Histeroskopia diag. i badanie CD 138 CD 56 -> 4 października
13 grudzień 23- transfer zdrowego zarodka (encorton+prograf) nieudany -
Dokładnie rok temu byłam pełna obaw ale też wielkich nadziei. To właśnie rok temu pojawiłaś się Alutku w moim brzuszku
25.09 podeszliśmy do naszego pierwszego w życiu transferu. Długo wyczekanego, okupionego wieloma łzami, z całkowita niepewnością bo mimo w miarę dobrych warunkow ogólnych to endometrium było skrajnie niskie. Ale udało się i w tej cieniutkim endo zagościłas na prawie 9 msc
To był jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu. A drugi był 17.05. gdy pojawiłaś się na świecie. NASZA dziewczynka, tylko nasza
To wielki dzień dla mnie więc musiałam się pochwalić wybaczcieHope_89, gusia, Lusille, Nowa na forum, mi.nu, WiosnyFanka, Mirabel, Elka198321, Kleopati, Luusia, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓
-
Cześć🙂
Jak pisałam kilkanaście tygodni wcześniej tuż przed kwalifikacją do programu okazało się, że jestem w ciąży- to tak dla przypomnienia.
Dzisiaj jestem w 15+1 tygodniu ciąży. Bobo rozwija się prawidłowo.
Invicta przypadła mi do gustu więc prenatalne robiliśmy właśnie u nich, na kolejne też już nas zapisali. Ciążę sami sugerowali mi przenieść bliżej domu, jednak dojazd 150 km kiedy zadzieje się coś złego nie jest najlepszą opcją.
Saimi, Elka198321, Martuśka87, Kleopati, Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
1991
✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
✖️AMH 0,01
🏥 Artemida Olsztyn
🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
🏥 Invicta Warszawa
▫️28.05.2024 pierwsza wizyta -
Saimi wrote:Dokładnie rok temu byłam pełna obaw ale też wielkich nadziei. To właśnie rok temu pojawiłaś się Alutku w moim brzuszku
25.09 podeszliśmy do naszego pierwszego w życiu transferu. Długo wyczekanego, okupionego wieloma łzami, z całkowita niepewnością bo mimo w miarę dobrych warunkow ogólnych to endometrium było skrajnie niskie. Ale udało się i w tej cieniutkim endo zagościłas na prawie 9 msc
To był jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu. A drugi był 17.05. gdy pojawiłaś się na świecie. NASZA dziewczynka, tylko nasza
To wielki dzień dla mnie więc musiałam się pochwalić wybaczcie
Cudownie, cieszę się razem z Tobą! ❤️ a w jakiej klinice miałaś procedurę? Polecasz, czy raczej nie?
-
Nat91 wrote:Cześć🙂
Jak pisałam kilkanaście tygodni wcześniej tuż przed kwalifikacją do programu okazało się, że jestem w ciąży- to tak dla przypomnienia.
Dzisiaj jestem w 15+1 tygodniu ciąży. Bobo rozwija się prawidłowo.
Invicta przypadła mi do gustu więc prenatalne robiliśmy właśnie u nich, na kolejne też już nas zapisali. Ciążę sami sugerowali mi przenieść bliżej domu, jednak dojazd 150 km kiedy zadzieje się coś złego nie jest najlepszą opcją.
Cześć Nat, a same przygotowania do procedury kd? Napiszesz coś więcej? -
Elka198321 wrote:Wiesz mam starszą koleżankę od siebie przeszli masę procedur na jej komórkach a do kd jak to stwierdziła niedorosła jeszcze bo nie jest w stanie zaakceptować tego że będą to geny z innej kobiety a nie jej.
Dojrzałość w moim wypadku to zaakceptowanie trgo że z moich komórek nic niewyjdzie i świadoma decyzja o kd. Niestety nie każda kobieta decyduję się na tem krok bo ma do końca nadzieję że a może przy kolejnej procedurze się uda.. Ja znając i będąc świadoma tego że po 35 roku ryzyko wad genetycznych komórki zwiększa się znacznie i mając za sobą 4 pełne procedury z której mieliśmy tylko 1 ciążą biochemiczną odpuściłam.Tym bardziej że powiedziano mi ze moje komórki mają już ślady ziarnistości które świadczą że może być problem z rozwojrm zarodka. A mieliśmy też problem z nasieniem i przez 5 lat leczenia kosztowało nas to wszystko masę stresu,nieprzespanych nocy i płaczu.
Ela, oczywiście, bo najważniejsze to podjąć świadomą decyzję.
Mam wrażenie, choć to oczywiście tylko moje osobiste spostrzeżenia, że gdy kobieta przekracza symboliczną granicę 40 lat, a wyniki nie są zadowalające, zaczyna sobie uświadamiać, że dalsze szanse mogą maleć. Wtedy może zacząć rozważać opcję skorzystania z komórki dawczyni lub zarodka. Z kolei przed czterdziestką często towarzyszy jej nadzieja, że być może kolejne próby przyniosą upragniony sukces. Tak więc w podjęciu decyzji na pewno pomaga tzw. pesel. -
Mirabel wrote:Cudownie, cieszę się razem z Tobą! ❤️ a w jakiej klinice miałaś procedurę? Polecasz, czy raczej nie?
W MedART. Polecam. Mną zajęli się bardzo dobrze. Czułam się zaopiekowana. Chociaż wiadomo, że ciąża zagrożona z problemami ale udało się
Nie wiem jak teraz to wygląda bo widziałam, że są jakieś zgrzyty w kontaktach z niektórymi lekarzami z tej kliniki.Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓
-
Mirabel wrote:Cześć Nat, a same przygotowania do procedury kd? Napiszesz coś więcej?
Ta ciąża jest "naturalna", jestem jednak po jednym nieudanym transferze.
Jakimś cudem udało się naturalnie chociaż ja już nawet nie liczyłam na to bo zmieniliśmy klinikę właśnie na Invictę, partner był 3 dni przed oddaniem nasienia a ja chwilę przed "kwalifikacją".1991
✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
✖️AMH 0,01
🏥 Artemida Olsztyn
🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
🏥 Invicta Warszawa
▫️28.05.2024 pierwsza wizyta -
Czechy byly popularne ze wzgledu na ich dobre statystyki, swieze komorki, gwarancje blastocyst, ogolne podejscie do pacjentow. Nazywane ostatnia deska ratunku- zazwyczaj szly tam dziewczyny ktorym wielokrotnie w Polsce sie nie udalo. Koszty do Pl porownywalne, zalezalo od przypadku. Tak bylo te dwa lata temu, kiedy ja podchodzilam i absolutnie nie zaluje tego wyboru.
W tej chwili jest dofinansowanie wiec warto sprobowac u nas, skoro sie nie placi to sie nic nie traci, procz czasu, ale przy kd akurat mijajacy czas nie jest jakas ogromna przeszkoda w wiekszosci przypadkow 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września, 21:03
Mirabel, Martuśka87, mi.nu lubią tę wiadomość
-
Mysza123 wrote:Czechy byly popularne ze wzgledu na ich dobre statystyki, swieze komorki, gwarancje blastocyst, ogolne podejscie do pacjentow. Nazywane ostatnia deska ratunku- zazwyczaj szly tam dziewczyny ktorym wielokrotnie w Polsce sie nie udalo. Koszty do Pl porownywalne, zalezalo od przypadku. Tak bylo te dwa lata temu, kiedy ja podchodzilam i absolutnie nie zaluje tego wyboru.
W tej chwili jest dofinansowanie wiec warto sprobowac u nas, skoro sie nie placi to sie nic nie traci, procz czasu, ale przy kd akurat mijajacy czas nie jest jakas ogromna przeszkoda w wiekszosci przypadkow 🙂
Dziękuję za informację, a czy wiesz może, albo dziewczyny na forum, czy zarodki (z kom. jajkowych kd i plemników partnera) są poddawane testowi PGT-A w programie dofinansowań? -
Mirabel wrote:Dziękuję za informację, a czy wiesz może, albo dziewczyny na forum, czy zarodki (z kom. jajkowych kd i plemników partnera) są poddawane testowi PGT-A w programie dofinansowań?
Elka198321 lubi tę wiadomość
Ona 36 AMH- 0,352☹️
On 41 słabe nasienie
2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
2014 torbiel jajnika prawego-operacja
2018 torbiel jajnika lewego-operacja
2019 torbiel jajnika prawego operacja
Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰
04.2024 I inseminacja ☹️
05.2024. II inseminacja ☹️
06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️
07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️
20.08.2024 In vitro z KD
09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
8 dpt - 117
10 dpt- 316
22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
9t6d - 2.99 cm i tętno 173
Cudzie trwaj 🙏🙏🥰 -
Martuśka87 wrote:Z tego co wiem to nie są poddawane ale można dopłacić i poddać testowi .
Martuśka, przeczytałam w Twojej stopce, że masz dwoje dzieci poczętych naturalnie, a jedno dzięki KD. Jeśli mogłabyś się podzielić, jak wyglądał proces podejmowania takiej decyzji – jak do tego doszłaś – byłabym bardzo wdzięczna. To bardzo delikatny i osobisty temat, dlatego pytam z pełnym szacunkiem i zrozumieniem, jeśli nie chcesz o tym mówić. -
Mirabel wrote:Dziękuję za informację, a czy wiesz może, albo dziewczyny na forum, czy zarodki (z kom. jajkowych kd i plemników partnera) są poddawane testowi PGT-A w programie dofinansowań?
My też przy transferze starego zarodka który już mamy np.wlew leku atosiban,dodatkowe weryfikację, naciecie otoczki dopłacamy... -
Esti84 wrote:Cześć,
Czy jest tu jakaś z dziewczyn która korzystała z AK w Oviklinice ?