In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Pochwalę Wam się moim dzisiejszym (7 dpt) testem ☺️
https://zapodaj.net/plik-CwqrQrVB9D
Betę zrobię dopiero w czwartek (10 dpt), także do tego czasu muszę zadowolić się testami 😊
Anka43, monester, EwelaKrk86, Raija86, Kalijot, Elka198321, Nefertiti89, Trinity_Nea, Honorka, Jatosia, Angelles lubią tę wiadomość
-
Elka198321 wrote:Dziewczyny a my już na finiszu...
Zdjęcia z ostatnich tygodni lub dni przed wybuchnięciem...
Bo cc 30.06.25 ale dr twierdzi że będzie wcześniej...
https://zapodaj.net/plik-MSur7zMB0E
https://zapodaj.net/plik-9tSgEli6Qs
Pozdrawiam
Ela
Ela, pięknie wyglądasz! 😍
To niesamowite, że już jesteś na finiszu, a mam wrażenie, że dopiero podchodziłaś do transferu. Czas leci nieubłaganie szybko.
Trzymam kciuki, żebyś donosiła Janinkę do terminu cc i za bezkomplikacyjny poród 🍀🍀
Elka198321 lubi tę wiadomość
-
Mialam telefon z kliniki 😁
Jest udalo sie 😁
Jeden jedyny zarodeczek ale jest 😃
Jedziemy na transfer 🤞🤞🤞
Anka43, monester, Giosiek, Mysikrolik, basiaO., Raija86, Kalijot, Nefertiti89, Brzoza, Asssia, Elka198321, Trinity_Nea, Honorka, Jatosia lubią tę wiadomość
Starania od 2017r
Endometrioza 3 st.
Niedrożny jajowód.
Hashimoto.
3xlaparoskopia, 2xhisteroskopia
I ivf -> 5 🥚 -> brak zapłodnienia 😢
Kariotypy- ✅
10.2024 - histeroskopia/ polip
11.2024 - start II stymulacja
30.11.2024- punkcja- zero komorek
2025 r
Styczeń 2025- Decyzja o KD
5 z 6 zapłodnione- 3 doba - brak rozwoju.
26.03 - Transfer odwołany ⛔
04.2025. II podejscie do KD
05.2025 Leczymy stan zapalny
16.06 - jest jeden zarodek 5 doba 🍀
16.06 TRANSFER ❌
06.2025 Decyzja o AZ
24.09.2025 transfer 🤞🤞
7 dpt - 47 prog 21.42
Test - ⏸️
9 dpt - 104 prog 19.32
11 dpt - 295 prog 21.33
14 dpt - 794 prog 20.64
16 dpt - 2172 prog 18.17
19 dpt - 7293 prog. 18.56
21 dpt - I usg CRL 2,1 mm ☺️
28 dpt - II usg CRL 6,7 mm ☺️ jest 💓
4.12- I prenatalne 🤞
CRL 66,4 mm 💓 155ud/min

-
EwelaKrk86 wrote:Mialam telefon z kliniki 😁
Jest udalo sie 😁
Jeden jedyny zarodeczek ale jest 😃
Jedziemy na transfer 🤞🤞🤞
Ale się cieszę 😍 trzymam kciuki
EwelaKrk86 lubi tę wiadomość
🫅86🤵85
Kariotypy prawidłowe
Starania od 2017
3 IUI- bez powodzenia
2022 zaczynamy przygodę z IVF (dziś wiem, że długa i bolącą)
4 IVF z własnych komorek- słaba odpowiedź na stymulacje tylko 2 transfery.
I transfer 6.03.2023- ciąża do 9.5 TC💔
II transfer IV/24- cb.
Decyzja o zmianie kliniki VI/2024 🦢
Poprzednia nie miała swojego banku komórek.
IX/2024 IVF z KD na 6 zarodków 3 ❄️
1 transfer❄️4.1.1 październik- beta 0
2 transfer❄️ 4.2.2 grudzień- beta 0
3 transfer ❄️ 4.2.3 05.03.2025 (tak dokładnie 2 lata po pierwszym poronieniu) 10 dpt- 60 😍
12 dpt- 152😍😍
Krwawienie i krwiak podkosmówkowy 17.04 wyrok poronienie zatrzymane 6.5 TC 💔💔💔
Zaczynamy z immunologia
Kir prawidłowy, ANA nie wykryto, cross-match 27.9%
Allo MLR 0%
6 procedura IVF z KD brak zarodków 😔
I co dalej? Nie wiem
Zaczynamy 7 procedurę z własnych komórek
4 komórki 4 zarodki
❄️5.1.1 i 5.2.3 pgta 0 poprawnych 💔 -
Super! Trzymam mooocno kciuki.EwelaKrk86 wrote:Mialam telefon z kliniki 😁
Jest udalo sie 😁
Jeden jedyny zarodeczek ale jest 😃
Jedziemy na transfer 🤞🤞🤞
EwelaKrk86 lubi tę wiadomość

Rocznik 86
Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
Bardzo niskie AMH: 0,5
Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna. Beta 0
Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie. 3 czerwca transfer.
5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
10dpt: beta 239
12 dpt: beta 457.4
14dpt: beta 1377
14dpt: widać pęcherzyk
21dpt: beta 18130
6t2d: 5 mm i serduszko
11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka
20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku
30t2d: trzecie badanie prenatalne: wszystko w ok -
Hej, tak, badanie nasienia i fragmentacja plemników też przebadane. Badania wykonane po 3 miesięczniej suplementacji. Parametry były w porządku, bardzo zbliżone do tych które mieliśmy jeszcze komercyjnie. Dodatkowa selekcja plemników też była. Wydaje mi się że trafiliśmy na kiepskie komórki. Już czasu nie cofnę, zostało nam AZ.Elka198321 wrote:Aż w szoku jestem że żadnego zarodka niebyło..czy powtarzaliscie badanie nasienia?Bo może ono się pogorszyło...Bo to nie jest tak że pół roku temu było super ,a teraz mogło być gorsze...braliście dodatkowe procedury do selekcji nasienia nawet odpłatnie?
Bo my przy słabym nasienia udało się trochę go podbić przy zastosowaniu dodatkowych selekcji nasienia tylko to było komercyjnie u nich uzyskaliśmy 2 zarodki 3bb.z 1 mamy synka,a obecnie jestem na finiszu z ciążą z 2 zarodka i będzie dziewczynka...Ona i On '84
2011 córka, ciąża naturalna
2013-2019 💔 4 poronienia,
V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
05.2021 Klinika leczenia niepłodności
AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane
12.2024 KD, 6 komórek, brak zarodków
01.2025 KD, 6 komórek, brak zarodków
❌02.2025 adenomioza-antybiotyki,Diphereline 3mce
18.06.2025 transfer AZ, beta 0, ❄️ 4.2.2
17.07.2025 drugie podejście AZ, beta 0 ❄️6.1.1
08-11.25 Diphereline 😱
10.25 Dr Jarosz - Encorton
12.25 transfer AZ -
Dziewczyny, dziś powtórzyłam betę. W piątek było 365, dziś (12dpt) 1157. Wyglada na to, że rośnie prawidłowo. Ciągle jestem w szoku jaka wysoka. 🙈
małgorzatek, Nefertiti89, Giosiek, Mysikrolik, EwelaKrk86, Brzoza, Elka198321, Raija86, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
Elka198321 wrote:Niech mąż bierze profertil i nucleox pro, dodatkowo alko wszelaki odstawi,zacznie zieleniny dużo jeść, ryby,napoje gazowane i produkty gotowe przeteorsobe też aut.
Nasienie może być tak że w 1 cyklu hest super a w 2 mąż popiwkuje itp i niestety jakość ich nuebedzie ok.
U nas mążowi podbijał parametry endokrynolog dał mu glucophage xr 2000j, witamina C 2000j,te suplemety i zalecił zmianę nawyków żywieniowych.
Polecam zrobienie badań defragmacji nasienia metoda m-some,wiem że robiliśmy badania nasienia 2 jakieś mogę Ci dokładanie poszukać nazwy.
I mimo że wyniki były w normie była zastosowana dodstkowa selekcja nasienia...
Mąż alkoholu nie pije, w miare zdrowo się odżywia, żadnej coli itp.
Bierze już miesiąć suple, witaminy itp.
Sama nie wiem juz czy nie chcą zwalić teraz na męża nasienie zamiast na komórki.
Weźmiemy teraz może PICSI, mam mieć w sierpniu skreching endoemtrium ale przeczuwam coś że skończy sie na AZ. Ale już dumam żę zarodki ktore w Polsce są oddawane do adopcji też nie są najwyższej klasy tylko coś w podobie do moich. Jejku a ja myślałam że AK da nam od razu ciąże i kilka zarodków.
Jak to się człowiek zdziwil.Starania od 2016 r.
3 laparoskopie+ histeroskopia
Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
Naprotechnologia od 10.2018r.
In vitro- styczeń 2020
1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AB)
II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
1 transfer - nieudany ( blastocysta 2AB)
brak zarodków...
III In vitro - czerwiec 2024 BOCIAN LUBLIN
1 transfer - świeży 3 dniowy zarodek - nieudany
2 transfer - październik -blastka 3BC- nieudany
IV In vitro - KD - marzec 2025
1 transfer - 2AB - nieudany -
Dziewczyny, mało się tutaj udzielam, ale pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze.
Ja podchodziłam do procedury dwa lata temu. Wtedy też zaczęłam udzielać się na forum. Nigdy nie widziałam tak słabej skuteczności KD.
Gdy którejś z dziewczyn nie udało się uzyskać zarodków, to był to szok i niedowierzanie.
Obecnie, gdy jest ten program, to brak zarodka nie jest już takim zaskoczeniem.
W mojej klinice miałam gwarancję 2 zarodków. Gdyby uzyskano 1, to klinika zwróciłaby mi część kosztów. Gdyby nie uzyskano żadnego zarodka, to dostałabym nową dawczynię bez dodatkowych kosztów.
A teraz jest tak, że „Nie udało się uzyskać zarodków. To wasza druga próba, więc wylatujecie z programu. Do widzenia!”
W głowie mi się to nie mieści.
To co wyrabiają teraz kliniki, to dla mnie jawne okradanie państwa z pieniędzy, a podchodzących do IVF osób z nadziei na potomstwo.
monester, Trinity_Nea, Martuśka87 lubią tę wiadomość
-
Dokładnie takie same mam odczucia. teraz mają w dupie wszystko bo kasę z ministerstwa dostana. Pozbawiając przy tym tyle osób marzeń - bo nie będzie ich stać na komercyjne podejście. Teraz to jest taka masówka, że szok.Giosiek wrote:Dziewczyny, mało się tutaj udzielam, ale pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze.
Ja podchodziłam do procedury dwa lata temu. Wtedy też zaczęłam udzielać się na forum. Nigdy nie widziałam tak słabej skuteczności KD.
Gdy którejś z dziewczyn nie udało się uzyskać zarodków, to był to szok i niedowierzanie.
Obecnie, gdy jest ten program, to brak zarodka nie jest już takim zaskoczeniem.
W mojej klinice miałam gwarancję 2 zarodków. Gdyby uzyskano 1, to klinika zwróciłaby mi część kosztów. Gdyby nie uzyskano żadnego zarodka, to dostałabym nową dawczynię bez dodatkowych kosztów.
A teraz jest tak, że „Nie udało się uzyskać zarodków. To wasza druga próba, więc wylatujecie z programu. Do widzenia!”
W głowie mi się to nie mieści.
To co wyrabiają teraz kliniki, to dla mnie jawne okradanie państwa z pieniędzy, a podchodzących do IVF osób z nadziei na potomstwo.
Giosiek lubi tę wiadomość
-
Ja miałam takie odczucia zmarnowania moich szans na własnych komórkach w innej klinice niż jestem teraz. Do dziś mam wrażenie, że kompletnie nie pochylili się nad naszym problemem tylko wrzucili nas na taśmę. Wszystko szybko, za szybko. Następna, następna, bo kasa. Żadnych badań hormonów ani w trakcie procesu ani przed transferem. Jakbym była kolejną sztuką do odklepania. Damy stymulacje, zrobimy punkcję i będzie ciąża. I tak przy każdej kolejnej próbie. Ciągle te same leki tylko trochę inne dawki, a oczekiwanie innych rezultatów. Mam uczucie, że zostałam okradziona z czasu i szansy. Teraz jestem w innej klinice i czuję się bardziej zaopiekowana, przez to spokojniejsza choć największa próba jeszcze przed nami, ale tym razem już tylko z komórkami dawczyni.Ona 43
tarczyca zdrowa,
brak endometriozy,
kariotyp prawidłowy
brak chorób przewlekłych
homocysteina w normie
On 44
cukrzyca II typu - avamina, amaryl
kariotyp prawidłowy
morfologia 3%
całkowita liczba plemników 279,9 ml/ejak.
ruchliwość 63%
fragmentacja 85,81% prawidłowych
05.2023 poronienie zatrzymane ciąża naturalna
AMH 04.2024 -2,17 ng/ml
IVF 08.2024 słaba odpowiedź na stymulację - 2 oocyty, oba nieprawidłowe
IVF 09.2024 uzyskano 4 oocyty, dwa przetrwały do 5 doby. transfer świeży - nieudany, drugi zarodek nieprawidłowy
IVF 10.2024 uzyskano 6 komórek, 4 dojrzałe, 2 zarodki w 5 dobie oba nieprawidłowe
histeroskopia - wynik niejednoznaczny (mała ilość materiału do badania) -wprowadzono 3 rodzaje antybiotyków
IVF 02.2025 start procedury z KD
AMH 01.2025 0.96 ng/ml
6 komórek zapłodnionych, 5 zarodków uzyskanych, 3 zbadane, 1 nieprawidłowy. 2 zdrowe zarodki
transfer nr 2 - 4.08 -
Giosiek wrote:Dziewczyny, mało się tutaj udzielam, ale pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze.
Ja podchodziłam do procedury dwa lata temu. Wtedy też zaczęłam udzielać się na forum. Nigdy nie widziałam tak słabej skuteczności KD.
Gdy którejś z dziewczyn nie udało się uzyskać zarodków, to był to szok i niedowierzanie.
Obecnie, gdy jest ten program, to brak zarodka nie jest już takim zaskoczeniem.
W mojej klinice miałam gwarancję 2 zarodków. Gdyby uzyskano 1, to klinika zwróciłaby mi część kosztów. Gdyby nie uzyskano żadnego zarodka, to dostałabym nową dawczynię bez dodatkowych kosztów.
A teraz jest tak, że „Nie udało się uzyskać zarodków. To wasza druga próba, więc wylatujecie z programu. Do widzenia!”
W głowie mi się to nie mieści.
To co wyrabiają teraz kliniki, to dla mnie jawne okradanie państwa z pieniędzy, a podchodzących do IVF osób z nadziei na potomstwo.
Ja przeszłam 2 procedury komercyjnie i ma równiez odczucia calkowicie inne.
Trzecia procedura na moich komórkach to byłam już z dofinansowania i totalnie na odwal, zdecydowalismy o KD ale i powrocie do kliniki w której roblismy pierwsz iv komercyjnie i ja nie załuje tej kliniki i tej Pani dr, bo ona robi wszystko zleciła mi biopsje itp, nie mogę o niej złego słowa powiedzieć.
Ale uważam, że to ministerialne dofinansowanie jest dla par które nie mają jakiś wielkich problemów niepłodnościowych, np jakies niedrożne jajowody a nie dla mnie która walczy 9 lat... i dalej jest w ciemnej dupie...
skończy się na AZ W czechach pewnie i tak... bo ja juz powoli tracę siły a lata lecą.Starania od 2016 r.
3 laparoskopie+ histeroskopia
Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
Naprotechnologia od 10.2018r.
In vitro- styczeń 2020
1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AB)
II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
1 transfer - nieudany ( blastocysta 2AB)
brak zarodków...
III In vitro - czerwiec 2024 BOCIAN LUBLIN
1 transfer - świeży 3 dniowy zarodek - nieudany
2 transfer - październik -blastka 3BC- nieudany
IV In vitro - KD - marzec 2025
1 transfer - 2AB - nieudany -
A jaka to klinka? Bo ja np. Gorąco polecam Invicta Warszawa...wszystko przrbadane,dodatkowe monitoringi...Po transferze wszystko dopilnowane jak należy...basiaO. wrote:Ja miałam takie odczucia zmarnowania moich szans na własnych komórkach w innej klinice niż jestem teraz. Do dziś mam wrażenie, że kompletnie nie pochylili się nad naszym problemem tylko wrzucili nas na taśmę. Wszystko szybko, za szybko. Następna, następna, bo kasa. Żadnych badań hormonów ani w trakcie procesu ani przed transferem. Jakbym była kolejną sztuką do odklepania. Damy stymulacje, zrobimy punkcję i będzie ciąża. I tak przy każdej kolejnej próbie. Ciągle te same leki tylko trochę inne dawki, a oczekiwanie innych rezultatów. Mam uczucie, że zostałam okradziona z czasu i szansy. Teraz jestem w innej klinice i czuję się bardziej zaopiekowana, przez to spokojniejsza choć największa próba jeszcze przed nami, ale tym razem już tylko z komórkami dawczyni.
-
Elka198321 wrote:A jaka to klinka? Bo ja np. Gorąco polecam Invicta Warszawa...wszystko przrbadane,dodatkowe monitoringi...Po transferze wszystko dopilnowane jak należy...
Teraz jestem w Invicta Wrocław, a poprzednia to była Gyncentrum Wrocław prowadzenie, a zabiegi w Katowicach.Ona 43
tarczyca zdrowa,
brak endometriozy,
kariotyp prawidłowy
brak chorób przewlekłych
homocysteina w normie
On 44
cukrzyca II typu - avamina, amaryl
kariotyp prawidłowy
morfologia 3%
całkowita liczba plemników 279,9 ml/ejak.
ruchliwość 63%
fragmentacja 85,81% prawidłowych
05.2023 poronienie zatrzymane ciąża naturalna
AMH 04.2024 -2,17 ng/ml
IVF 08.2024 słaba odpowiedź na stymulację - 2 oocyty, oba nieprawidłowe
IVF 09.2024 uzyskano 4 oocyty, dwa przetrwały do 5 doby. transfer świeży - nieudany, drugi zarodek nieprawidłowy
IVF 10.2024 uzyskano 6 komórek, 4 dojrzałe, 2 zarodki w 5 dobie oba nieprawidłowe
histeroskopia - wynik niejednoznaczny (mała ilość materiału do badania) -wprowadzono 3 rodzaje antybiotyków
IVF 02.2025 start procedury z KD
AMH 01.2025 0.96 ng/ml
6 komórek zapłodnionych, 5 zarodków uzyskanych, 3 zbadane, 1 nieprawidłowy. 2 zdrowe zarodki
transfer nr 2 - 4.08 -
Giosiek wrote:Dziewczyny, mało się tutaj udzielam, ale pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze.
Ja podchodziłam do procedury dwa lata temu. Wtedy też zaczęłam udzielać się na forum. Nigdy nie widziałam tak słabej skuteczności KD.
Gdy którejś z dziewczyn nie udało się uzyskać zarodków, to był to szok i niedowierzanie.
Obecnie, gdy jest ten program, to brak zarodka nie jest już takim zaskoczeniem.
W mojej klinice miałam gwarancję 2 zarodków. Gdyby uzyskano 1, to klinika zwróciłaby mi część kosztów. Gdyby nie uzyskano żadnego zarodka, to dostałabym nową dawczynię bez dodatkowych kosztów.
A teraz jest tak, że „Nie udało się uzyskać zarodków. To wasza druga próba, więc wylatujecie z programu. Do widzenia!”
W głowie mi się to nie mieści.
To co wyrabiają teraz kliniki, to dla mnie jawne okradanie państwa z pieniędzy, a podchodzących do IVF osób z nadziei na potomstwo.
No mi endokrynolog jak zadzwoniłam mówi że no rzadko kiedy nie udaje się KD, a teraz to coraz częstsze i też mam wrażenie że wrzucili mnie na jakąś pieprzoną taśmę. Wydałam na inviyro jak robiłam komercyjnie ok 100 000 zł. I widzę ogromną różnicę i lekarz który odpisuje mi no przykro mi bardzo ale to jest Biologia, uważam i zdania nie zmienię, że winne były tu komórki jajowe dawczyni. Dziś podjęłam decyzję próbuje jeszcze raz z moich komórek, ale chce się suplrmentowac, immunolog i teraz będę trzymać baaaardzo rękę na pulsie już współczuję mojemu lekarzowi 🤣🤣🤣
Ciekawa jestem czy jak na każdą usługę nie można złożyć reklamacji tak mi to od wczoraj chodzi po głowie.
A w jakiej klinice dają gwarancję o której piszesz??Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca, 13:18
🫅86🤵85
Kariotypy prawidłowe
Starania od 2017
3 IUI- bez powodzenia
2022 zaczynamy przygodę z IVF (dziś wiem, że długa i bolącą)
4 IVF z własnych komorek- słaba odpowiedź na stymulacje tylko 2 transfery.
I transfer 6.03.2023- ciąża do 9.5 TC💔
II transfer IV/24- cb.
Decyzja o zmianie kliniki VI/2024 🦢
Poprzednia nie miała swojego banku komórek.
IX/2024 IVF z KD na 6 zarodków 3 ❄️
1 transfer❄️4.1.1 październik- beta 0
2 transfer❄️ 4.2.2 grudzień- beta 0
3 transfer ❄️ 4.2.3 05.03.2025 (tak dokładnie 2 lata po pierwszym poronieniu) 10 dpt- 60 😍
12 dpt- 152😍😍
Krwawienie i krwiak podkosmówkowy 17.04 wyrok poronienie zatrzymane 6.5 TC 💔💔💔
Zaczynamy z immunologia
Kir prawidłowy, ANA nie wykryto, cross-match 27.9%
Allo MLR 0%
6 procedura IVF z KD brak zarodków 😔
I co dalej? Nie wiem
Zaczynamy 7 procedurę z własnych komórek
4 komórki 4 zarodki
❄️5.1.1 i 5.2.3 pgta 0 poprawnych 💔 -
To razem idziemy jak burza😉 pierwsza beta w czw 9 dpt 130, w sb 11 dpt 381 i dziś 13dpt 1209. W środę zrobię jeszcze jedna ostatnia i jestem umówiona do lekarza na 27 czerwca. Przyrosty są w normie więc mam nadzieję tylko, że to nie bliźniaki. Wprawdzie kiedyś bardzo chciałam, ale w wieku 44 lat myślę że to nie jest wskazane.Kalijot wrote:Dziewczyny, dziś powtórzyłam betę. W piątek było 365, dziś (12dpt) 1157. Wyglada na to, że rośnie prawidłowo. Ciągle jestem w szoku jaka wysoka. 🙈
Giosiek, monester, Brzoza, Kalijot lubią tę wiadomość
-
Dlatego cieszę się, że udało nam się podejść komercyjnie przed tym wszystkim.monester wrote:Dokładnie takie same mam odczucia. teraz mają w dupie wszystko bo kasę z ministerstwa dostana. Pozbawiając przy tym tyle osób marzeń - bo nie będzie ich stać na komercyjne podejście. Teraz to jest taka masówka, że szok.
[/url] -
Ja podchodziłam w Czechach. Udało się w Reprofit, ale wcześniej byłam w Eurofertil i też dawali nam gwarancję uzyskania blastocyst.Katia86 wrote:No mi endokrynolog jak zadzwoniłam mówi że no rzadko kiedy nie udaje się KD, a teraz to coraz częstsze i też mam wrażenie że wrzucili mnie na jakąś pieprzoną taśmę. Wydałam na inviyro jak robiłam komercyjnie ok 100 000 zł. I widzę ogromną różnicę i lekarz który odpisuje mi no przykro mi bardzo ale to jest Biologia, uważam i zdania nie zmienię, że winne były tu komórki jajowe dawczyni. Dziś podjęłam decyzję próbuje jeszcze raz z moich komórek, ale chce się suplrmentowac, immunolog i teraz będę trzymać baaaardzo rękę na pulsie już współczuję mojemu lekarzowi 🤣🤣🤣
Ciekawa jestem czy jak na każdą usługę nie można złożyć reklamacji tak mi to od wczoraj chodzi po głowie.
A w jakiej klinice dają gwarancję o której piszesz??
Zdaję sobie sprawę, że procedura w Czechach jest bez żadnego dofinansowania, także dla wielu jest ona poza zasięgiem. Jednak czytając Wasze historie myślę sobie, że chyba wolałabym uzbierać kasę i podejść tam, gdzie klinika naprawdę zainteresuje się moim przypadkiem, niż robić kolejne podejścia jak na taśmie w fabryce.
Zwłaszcza, że mam wrażenie, że wszystkie dobre komórki już wykorzystano i został już tylko jakiś słabszy sort 🤷♀️
Dodam jeszcze, że trudno mi wyobrazić sobie sytuację, żeby nie udało się uzyskać zarodka, gdy nasienie partnera jest w porządku, a do procedury wykorzystano 6 komórek młodej dawczyni.
Jak wspomniałam na początku, miałam dwie procedury z KD. W pierwszej klinice uzyskano 4 zarodki z 6 komórek. W drugiej dostaliśmy wszystkie komórki dawczyni, która była specjalnie dla nas stymulowana. Uzyskano 10 komórek i z nich 5 zarodków (w sumie, to 7, ale zarodków klasy C ta klinika nie mrozi).






