X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merisa wrote:
    Witaj ;-) widzę iż też masz niskie Amh jak ja i też tylko natural jestem o rok młodsza od Ciebie i nie wyobrazam sie podchodzic inf jak mam juz dzieci no ale to chyba zauwazylam wątek tylko o inf :( również pytalam i tlumaczylam ze tylko Natural wciaz mowiono o Kd i inf wiec zrezygnowalam .Ale powodzenia zycze.
    Ja Tobie też życzę powodzenia w naturalnym zajsciu nie poddawaj się :)

    Maggi, Ari lubią tę wiadomość

  • Merisa Ekspertka
    Postów: 137 63

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joa78 wrote:
    Jakie są powody ze odrzucacie wogóle in Vitro? Co ma fakt posiadania dzieci do tego ze o kolejne będziecie się starały takimi metodami? Ja tez nam dwójkę, ale przez ostatnie 10 lat w ciąże nie zaszłam naturalnie wiec cud się już u mnie nie zdazy...

    Ja nie akceptuje tego ponieważ brak kasy jak już pisałam Dziewczynom a nawet jeśli bym ją miała nie zdecydowalabym sie bo mam dziecko wiec az tak mi nie zalezy ale smutne to ze juz mam tak niskie amh .

  • Merisa Ekspertka
    Postów: 137 63

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Bo to jest wątek: in vitro z niskim AMH, więc nie dziw się, że wszystkie dziewczyny podchodzą do in vitro ☺️

    Ja się nie dziwię lecz pisałam kilkakrotnie razy ze nie interesuje mnie inf wiec nie wiem po co mnie na to nakręcacie czy kogoś innego jak też tego nie chce to każdego indywidualna sprawa . Ja szanuje Was ze chcecie Inf Wy Szanujcie mnie ze chce nature Proste :)
    powodzenia

  • Alicja38 Autorytet
    Postów: 987 2004

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, jestem po transferze. Dwa 3- dniowe zarodki rozmroziły się, ale do 5 doby dotrwał jeden klasy 2BB. Taki scenariusz zaproponowała dr Agnieszka ❤️Niech się dzieje wola nieba ...🙌

    Ari, Maggi, Esperanza Mia, MojeMarzenie, MEGI 123, Skittles, Monalisar, Nadzieja90, Liolia, Mała86, Dżoana12, sisi lubią tę wiadomość

    10/2018- ciąża pozamaciczna
    01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
    28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
    02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
    22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
    24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
    24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
    01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 wrote:
    Dziewczynki, jestem po transferze. Dwa 3- dniowe zarodki rozmroziły się, ale do 5 doby dotrwał jeden klasy 2BB. Taki scenariusz zaproponowała dr Agnieszka ❤️Niech się dzieje wola nieba ...🙌
    Niebo musi być laskawe✊✊✊

    Alicja38, Maggi, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyni,spokojnie ,nikt nikogo tu nie nakręca.Pytania,jeśli padają, to tylko w dobrej wierze.Niejednokrotnie tu pisałyśmy,ze żałujemy,iż tak późno zdecydowaliśmy się na zapłodnienie pozaustrojowego,bo być może wcześniej poszłoby szybciej.Ja np.bylam przekonana,ze jesli ktoś podchodzi do in vitro ,to na pewno mu się udaje. No i mam sama żal do siebie,że moze wczesniej mogłam wchodzić np.na forum,ze nikt mnie wczesniej nie oświecil.Nikt tu nikogo do niczego nie zmusza, nie nakłania.

    Maggi, MojeMarzenie, MEGI 123, Alicja38, Nadzieja90, Mała86, Dżoana12, sisi lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 wrote:
    Dziewczynki, jestem po transferze. Dwa 3- dniowe zarodki rozmroziły się, ale do 5 doby dotrwał jeden klasy 2BB. Taki scenariusz zaproponowała dr Agnieszka ❤️Niech się dzieje wola nieba ...🙌
    Tovtrzymam kciuki w takim razie 🤞🤞🤞🤞🤞

    Ari, Alicja38 lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia12345 wrote:
    Maggi badania immunologiczne miałam i jestem po szczepieniach mutacje mam ale biorę foliany i metyle a jestem pacjentka Przybycienia co mam jeszcze zrobić jakie badania ??? Pomocy
    Udalo się dać do badania histopatologicznego?Tez mi się wydaje,ze powinnaś znaleźć jakiegoś specjalistę od poronien.Na razie nic mi przychodzi do głowy,co byś mogła jeszcze zrobić.Moze wejdź na forum dziewczyn po poronieniach,może dadzą jakąś wskazówkę.

    Maggi lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia12345 wrote:
    Cześć żyje ale jakie to życie mam dość wszystkiego jeszcze w poniedziałek muszę wrócić do szpitala bo nie do końca się oczyściłaby tabletek mi nie dali bo dopiero w poniedziałek mam już dość . I zaczynam od początku szok już nie mam pomysłu może wynik badań płodu coś wyjaśni bo już nie mam pomysłu a jak nic nie wyjdzie to jeszcze invitro zostaje i przebadac zarodki ?? Jestem rekordzistka w szpitalu i dzisiaj jeden z lekarzy zapytał czy nie myślami żeby wrócić do Polski ?? Dacie wiarę
    Na takie osoby szkoda czasu , nie myśl o tym ,szkoda nerwów.To tylko mała osobka, nic nie znacząca.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merisa wrote:
    Ja się nie dziwię lecz pisałam kilkakrotnie razy ze nie interesuje mnie inf wiec nie wiem po co mnie na to nakręcacie czy kogoś innego jak też tego nie chce to każdego indywidualna sprawa . Ja szanuje Was ze chcecie Inf Wy Szanujcie mnie ze chce nature Proste :)
    powodzenia
    Wszystkie podsuwałysmy Ci możliwości, żeby jak najbardziej zwiększyć szanse na ciążę. Z resztą z tego co pamiętam omawiane były głównie suple, dieta i inne rzeczy wpływające na jakość jajeczek i jak najbardziej przydatne przy naturalnym staraniu oraz podsuwałysmy pomysł z cyklem naturalnym stymulowanym w dobrej wierze... żebyś choć wiedziała czym to się je i mogła ewentualnie to rozważyć póki nie jest za późno. Decyzja należy do Ciebie i nikt tu nie będzie Cię oceniał ☺️ powodzenia Ci życzę ☺️
    Ja też aktualnie staram się naturalnie w oczekiwaniu na AZ po 3 nieudanych in vitro mimo dobrych wyników...

    Ari, MojeMarzenie, Skittles, Monalisar, sisi lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joa78 wrote:
    Witajcie... Znów wieki mnie nie było, chodz ciągle w wolnej chwili podczytuje. Witamciepło wszystkie nowe kobitki...

    Ari - śledziłam Twoje ostarnie IMSI - bardzo mi przykro, że znów się nie udało. Szczerze, to wierzyłam w szczęśliwy finał :/


    A u mnie bez większych zmian. Czas zapierdziela, a ja ciagle w tym samym miejscu. Dwa podejścia do In Vitro, w tym jedno zupełnie nie doszlo do skutku bo pęcherzyk był pusty... Później cykle mi oszalały, bo pęcherzyki już w 8 dc były ogromne... No i w końcu kiedy się unormowało, po mniej więcej 3 cyklach, to wypadł wyjazd wakacyjny i teraz znów muszę robić badania bo są po terminie. Szlag by to trafił...

    A puki co czekam na okres który mi się spóźnia. Dzisiaj 30 dc, co u mnie się to nigdy nie zdaża bez powodu. Gdy się opóźniała, to była to torbiel, albo ciąża... Niestety wczoraj beta <1.2 i test też negatywny. Byłam u gina, zrobił usg, jajniki na szczęście czyste, endometrium 16 mm... Kazał zrobić test i czekać.

    Ale, co może opóźniać mi okres? Cykle zwykle 26 dni. Czy zmiana strefy klimatycznej miała by aż taki wpływ? Okres dostałam na wakacjach, wróciłam, zaczął sie normalny cykl i czekałam na miesiączke... No i czekam dalej.

    Jakie badania zrobić hormonalne żeby sprawdzić czy wszystko ok? Co radzicie? Mam nadzieję, że to nie menopauza :/ Głowę daję, że czułam owulację w 12-14 dniu cyklu...

    Ps. wiecie co, tak po śledzeniu tego wątku, stwerdzam, że wiecej tu ciąż naturalnych niż po in vitro. To strasznie dołujące zważywszy na fakt jakie pieniądze wydajemy.
    Tak od razu nie wchodzi się w stan menopauzy,spokojnie.Bylas stymulowana dużymi dawkami hormonów?Brałaś wcześniej antki,mi to chyba pomogło,by pecherzyki ruszyły i równo rosły.Tak zmiana klimatu i stres są często powodem przesunięcia okresu.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala,a Ty nie na koncercie?Zostawiłaś Eda,by na forum wejsc😁?Okresu brak ?

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Dziewczyni,spokojnie ,nikt nikogo tu nie nakręca.Pytania,jeśli padają, to tylko w dobrej wierze.Niejednokrotnie tu pisałyśmy,ze żałujemy,iż tak późno zdecydowaliśmy się na zapłodnienie pozaustrojowego,bo być może wcześniej poszłoby szybciej.Ja np.bylam przekonana,ze jesli ktoś podchodzi do in vitro ,to na pewno mu się udaje. No i mam sama żal do siebie,że moze wczesniej mogłam wchodzić np.na forum,ze nikt mnie wczesniej nie oświecil.Nikt tu nikogo do niczego nie zmusza, nie nakłania.
    Ja oaza spokoju ♥️ generalnie rozumiem żal i smutek kobiet które nie mogą bardzo współczuję :( też mam żal do samej siebie że nie próbowałam zaraz po poronieniu jak po 3mies lekarz dał zielone światło nie potrafiłam się z tym pogodzić potem jak po roku się pogodzilam z strata ciąży poszłam do lekarza jednego drugiego trzeciego każdy albo mówił "pani za stara" co mnie zbijalo do podłogi lub po co pani badania jak o nie prosiłam staraj się co ma być to będzie znowu dobili mi gwoździa po czym sama zrobiłam badanie wyszedł mi progesteron niski więc mi coś nie pasowało wróciłam znów mnie olał lekarz więc szukałam kliniki znalazłam skierował mnie po raz pierwszy na badania było ich masę w tym Amh które wyszło jak wyszło ah :( żal smutek 😔 rozszczarowanie i walka na którą brakuje mi siły wiary nadziei czytam szukam z tym amh zerowym nikt naturalnie nie zszedł nawet Dana o której tu była mowa miała wyższe odemnie. Jestem dziewczyny załamana totalnie zdolowana nie potrafię normalnie funkcjonować choć wiem że inni mają gorzej bo nie mają wogole dzieciaków ja mam już syna i córkę no ale same wiecie chec posiadania czegoś jest większa. Stąd moje masę pytań bo ja "stara" niedoswiadczona nie wiedziałam tyle co Wy.. I nadal wciąż sobie zadaje pytanie czy warto czy jest ktoś taki jak ja i zszedł raczej nie znów oczy zalewają łzy 😢 i tak w kółko Macieja smutne bardzo :(

    Ari, Maja25, Maggi lubią tę wiadomość

  • adriette Ekspertka
    Postów: 194 237

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joa78 wrote:
    Jakie są powody ze odrzucacie wogóle in Vitro? Co ma fakt posiadania dzieci do tego ze o kolejne będziecie się starały takimi metodami? Ja tez nam dwójkę, ale przez ostatnie 10 lat w ciąże nie zaszłam naturalnie wiec cud się już u mnie nie zdazy...
    Ja nie mam nic przeciwko in vitro. Mój M. wierzy, że uda się naturalnie, no i po 14 miesiącach się udało choć nie skończyło się szczęśliwie. Ja mam dziecko, a on nie, więc póki co zdaję się na niego. A on naprawdę wierzy, że się uda, tak jakby było to oczywiste. Damy sobie jeszcze trochę czasu, potem zasugeruję in vitro z kd, bo ze względu na wiek myślę, że tą drogą już by trzeba iść.

    Maggi lubi tę wiadomość

    AMH X 2018 - 0,75
    AMH IV 2019 - 0,43
    MTHFR A1298C - u.hetero.
    PAI-1 - u.homo.
    obniżone białka c i s
    antykoagulant toczniowy +
    ANA1 +
    V 2019 ciąża naturalna - poronienie zatrzymane w 8 tc
    XI 2019 lametta+pregnyl
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    Ja oaza spokoju ♥️ generalnie rozumiem żal i smutek kobiet które nie mogą bardzo współczuję :( też mam żal do samej siebie że nie próbowałam zaraz po poronieniu jak po 3mies lekarz dał zielone światło nie potrafiłam się z tym pogodzić potem jak po roku się pogodzilam z strata ciąży poszłam do lekarza jednego drugiego trzeciego każdy albo mówił "pani za stara" co mnie zbijalo do podłogi lub po co pani badania jak o nie prosiłam staraj się co ma być to będzie znowu dobili mi gwoździa po czym sama zrobiłam badanie wyszedł mi progesteron niski więc mi coś nie pasowało wróciłam znów mnie olał lekarz więc szukałam kliniki znalazłam skierował mnie po raz pierwszy na badania było ich masę w tym Amh które wyszło jak wyszło ah :( żal smutek 😔 rozszczarowanie i walka na którą brakuje mi siły wiary nadziei czytam szukam z tym amh zerowym nikt naturalnie nie zszedł nawet Dana o której tu była mowa miała wyższe odemnie. Jestem dziewczyny załamana totalnie zdolowana nie potrafię normalnie funkcjonować choć wiem że inni mają gorzej bo nie mają wogole dzieciaków ja mam już syna i córkę no ale same wiecie chec posiadania czegoś jest większa. Stąd moje masę pytań bo ja "stara" niedoswiadczona nie wiedziałam tyle co Wy.. I nadal wciąż sobie zadaje pytanie czy warto czy jest ktoś taki jak ja i zszedł raczej nie znów oczy zalewają łzy 😢 i tak w kółko Macieja smutne bardzo :(
    Trzeba przede wszystkim działać.Zamartwianie się na pewno w niczym nie pomoże,a dzieciaki też pewnie czują atmosferę domową.Bez wyciszenia,pozbycia się negatywnego myślenia nie zrobisz kroku do przodu.Duzo kobiet nie bada amh i zachodzi w ciążę w okresie menopauzalnym,dlatego nie ma o nich informacji na forach internetowych.Teraz dostajesz kopniaka w tylek,lykasz suplementy,może mantry rama da sa na you tube( możesz, w aucie też słuchać,ja lubię rano w lozku), zajmujesz się rodzinka( cudownie ,ze ja masz), może yoga hormonalna( możesz też na you tubie ),moze wyleczysz coś niezdrowego ze swojej diety i nie ma bata po tym wszystkim organizm musi odmlodniec i będzie wysyłał sygnały,ze jest już gotowy.

    Skittles, MojeMarzenie, Maggi lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    Ja oaza spokoju ♥️ generalnie rozumiem żal i smutek kobiet które nie mogą bardzo współczuję :( też mam żal do samej siebie że nie próbowałam zaraz po poronieniu jak po 3mies lekarz dał zielone światło nie potrafiłam się z tym pogodzić potem jak po roku się pogodzilam z strata ciąży poszłam do lekarza jednego drugiego trzeciego każdy albo mówił "pani za stara" co mnie zbijalo do podłogi lub po co pani badania jak o nie prosiłam staraj się co ma być to będzie znowu dobili mi gwoździa po czym sama zrobiłam badanie wyszedł mi progesteron niski więc mi coś nie pasowało wróciłam znów mnie olał lekarz więc szukałam kliniki znalazłam skierował mnie po raz pierwszy na badania było ich masę w tym Amh które wyszło jak wyszło ah :( żal smutek 😔 rozszczarowanie i walka na którą brakuje mi siły wiary nadziei czytam szukam z tym amh zerowym nikt naturalnie nie zszedł nawet Dana o której tu była mowa miała wyższe odemnie. Jestem dziewczyny załamana totalnie zdolowana nie potrafię normalnie funkcjonować choć wiem że inni mają gorzej bo nie mają wogole dzieciaków ja mam już syna i córkę no ale same wiecie chec posiadania czegoś jest większa. Stąd moje masę pytań bo ja "stara" niedoswiadczona nie wiedziałam tyle co Wy.. I nadal wciąż sobie zadaje pytanie czy warto czy jest ktoś taki jak ja i zszedł raczej nie znów oczy zalewają łzy 😢 i tak w kółko Macieja smutne bardzo :(
    Ale tutaj nie ma co rozpaczać, tylko działać jak możesz, żeby się udało. Z tego co pamietam, Dana mierzyła amh przy podejściach do inf, a później już nie to skąd wiadomo jakie miała amh jak zaszła ....??? Poza tym, nic Ci nie da płakanie i rozpacz... czy warto? Tego nie będziesz wiedzieć dopóki nie spróbujesz, nieraz z dobrymi wynikami hormonów nie wychodzi... jedyne co możesz zrobić to zmienić styl życia, jeść suple, inne wspomagacze i próbować naturalnie. Jak nie zajdziesz w ciąże, to chociaz odmlodzisz swój organizm i będziesz zdrowo żyć, co tez jest ważne, a tym samym może odciągniesz meno w czasie. A takie ciagle pytanie czy warto? Nikt nie jest w stanie na nie odpowiedzieć, albo podejmujesz walkę i się uda albo nie, albo sobie odpuszczasz.... proste.
    Mała napisała o kobiecie z amh 0,02, w Twoim wieku, która jest w ciąży z bliźniakami, a Ty wciąż swoje. Jeśli jest to możliwe przez inf to naturalnie tez, skoro i tak zawsze zachodziłas naturalnie w ciąże, jest to jak najbardziej mozliwe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2019, 22:24

    Ari, Alicja38, MojeMarzenie, Maggi, Mała86 lubią tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adriette wrote:
    Ja nie mam nic przeciwko in vitro. Mój M. wierzy, że uda się naturalnie, no i po 14 miesiącach się udało choć nie skończyło się szczęśliwie. Ja mam dziecko, a on nie, więc póki co zdaję się na niego. A on naprawdę wierzy, że się uda, tak jakby było to oczywiste. Damy sobie jeszcze trochę czasu, potem zasugeruję in vitro z kd, bo ze względu na wiek myślę, że tą drogą już by trzeba iść.
    Suplementy bierzesz? Jestes obstawiona progesteronem?Łukasz acard?

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • adriette Ekspertka
    Postów: 194 237

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    Ja oaza spokoju ♥️ generalnie rozumiem żal i smutek kobiet które nie mogą bardzo współczuję :( też mam żal do samej siebie że nie próbowałam zaraz po poronieniu jak po 3mies lekarz dał zielone światło nie potrafiłam się z tym pogodzić potem jak po roku się pogodzilam z strata ciąży poszłam do lekarza jednego drugiego trzeciego każdy albo mówił "pani za stara" co mnie zbijalo do podłogi lub po co pani badania jak o nie prosiłam staraj się co ma być to będzie znowu dobili mi gwoździa po czym sama zrobiłam badanie wyszedł mi progesteron niski więc mi coś nie pasowało wróciłam znów mnie olał lekarz więc szukałam kliniki znalazłam skierował mnie po raz pierwszy na badania było ich masę w tym Amh które wyszło jak wyszło ah :( żal smutek 😔 rozszczarowanie i walka na którą brakuje mi siły wiary nadziei czytam szukam z tym amh zerowym nikt naturalnie nie zszedł nawet Dana o której tu była mowa miała wyższe odemnie. Jestem dziewczyny załamana totalnie zdolowana nie potrafię normalnie funkcjonować choć wiem że inni mają gorzej bo nie mają wogole dzieciaków ja mam już syna i córkę no ale same wiecie chec posiadania czegoś jest większa. Stąd moje masę pytań bo ja "stara" niedoswiadczona nie wiedziałam tyle co Wy.. I nadal wciąż sobie zadaje pytanie czy warto czy jest ktoś taki jak ja i zszedł raczej nie znów oczy zalewają łzy 😢 i tak w kółko Macieja smutne bardzo :(
    Rozumiem Cię doskonale, bo też miewam takie samopoczucie. Raz lepiej, raz gorzej, ale staram się jakoś trzymać i nie poddawać. Ja jeszcze niecały rok temu nie wiedziałam, że w ogóle jest takie badanie jak amh. Na tym wątku wiele się dowiedziałam i sukcesywnie wdrażam w życie. Cieszą mnie przeczytane tu dobre nowiny, które dają nadzieję i smucą zle. Musisz, zmienić nastawienie, bo taki smutek potrafi zatruć życie. Docen to co masz i ciesz się z tego. Być może los uśmiechnie się jeszcze do nas, bo życie bywa pełne niespodzianek i potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie. Podobno nie ma rzeczy niemożliwych, tylko nieprawdopodobne.

    MojeMarzenie, Maggi lubią tę wiadomość

    AMH X 2018 - 0,75
    AMH IV 2019 - 0,43
    MTHFR A1298C - u.hetero.
    PAI-1 - u.homo.
    obniżone białka c i s
    antykoagulant toczniowy +
    ANA1 +
    V 2019 ciąża naturalna - poronienie zatrzymane w 8 tc
    XI 2019 lametta+pregnyl
  • adriette Ekspertka
    Postów: 194 237

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Suplementy bierzesz? Jestes obstawiona progesteronem?Łukasz acard?
    Suplementy tak, acardu jeszcze nie , bo dopiero w piątek dowiedziałam się o mutacjach. Progesteronu też nie. Ale jak badalam to miałam dobry, choć trochę czasu minęło. Dopiero dostalam okres po łyżeczkowaniu. W ciazy luteinę miałam przepisana. Za tydzień idę na wizytę to powiem ginowi czego oczekuję, mam nadzieję, że nie zgasi mojego entuzjazmu. Ewentualnie możecie podpowiedzieć mi o co zapytać i na co zwrócić uwagę, bo nigdy nie miałam żadnych stymulacji.

    AMH X 2018 - 0,75
    AMH IV 2019 - 0,43
    MTHFR A1298C - u.hetero.
    PAI-1 - u.homo.
    obniżone białka c i s
    antykoagulant toczniowy +
    ANA1 +
    V 2019 ciąża naturalna - poronienie zatrzymane w 8 tc
    XI 2019 lametta+pregnyl
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1430 707

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    Ja oaza spokoju ♥️ generalnie rozumiem żal i smutek kobiet które nie mogą bardzo współczuję :( też mam żal do samej siebie że nie próbowałam zaraz po poronieniu jak po 3mies lekarz dał zielone światło nie potrafiłam się z tym pogodzić potem jak po roku się pogodzilam z strata ciąży poszłam do lekarza jednego drugiego trzeciego każdy albo mówił "pani za stara" co mnie zbijalo do podłogi lub po co pani badania jak o nie prosiłam staraj się co ma być to będzie znowu dobili mi gwoździa po czym sama zrobiłam badanie wyszedł mi progesteron niski więc mi coś nie pasowało wróciłam znów mnie olał lekarz więc szukałam kliniki znalazłam skierował mnie po raz pierwszy na badania było ich masę w tym Amh które wyszło jak wyszło ah :( żal smutek 😔 rozszczarowanie i walka na którą brakuje mi siły wiary nadziei czytam szukam z tym amh zerowym nikt naturalnie nie zszedł nawet Dana o której tu była mowa miała wyższe odemnie. Jestem dziewczyny załamana totalnie zdolowana nie potrafię normalnie funkcjonować choć wiem że inni mają gorzej bo nie mają wogole dzieciaków ja mam już syna i córkę no ale same wiecie chec posiadania czegoś jest większa. Stąd moje masę pytań bo ja "stara" niedoswiadczona nie wiedziałam tyle co Wy.. I nadal wciąż sobie zadaje pytanie czy warto czy jest ktoś taki jak ja i zszedł raczej nie znów oczy zalewają łzy 😢 i tak w kółko Macieja smutne bardzo :(
    Eh... U mnie podobnie poronienie, seria złego leczenia i rozczarowanie, że za stara jestem i amh do dupy

    MojeMarzenie lubi tę wiadomość

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
‹‹ 1104 1105 1106 1107 1108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ