IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Kolejny cykl i wreszcie może uda się transfer zamrozonego zarodka. Wszystko zależy czy endometrium mi urośnie do jutra jak nie beda nowa metoda je podnosić. Wczoraj 9 dc pęcherzyk 13 mm ale endometrium 4.5 mm
Jutro zobaczą co dalej
Mała86, Dżoana12, Monalisar, Nadzieja90, Maggi, Ari, sisi lubią tę wiadomość
-
MEGI 123 wrote:Hej dziewczyny. Kolejny cykl i wreszcie może uda się transfer zamrozonego zarodka. Wszystko zależy czy endometrium mi urośnie do jutra jak nie beda nowa metoda je podnosić. Wczoraj 9 dc pęcherzyk 13 mm ale endometrium 4.5 mm
Jutro zobaczą co dalej
Hej, a jakie miałaś do tej pory zalecenia jeśli chodzi o przyrost endometrium? I co teraz ma być zastosowane jako "nowa metoda aby je podnieść"?
)) podpytuję, bo mam ten sam problem... 3xdziennie estrofem niewiele zdziałał... 
-
Nic bo do tej pory bo zawsze miałam endometrium między 7-9, jak jutro w 11 dc ( moim zdaniem trochę wcześnie) nie urośnie to pobierają osocze mojej krwi i 0.5 ml wstrzykuja "na dole" nie wiem dokładnie gdziepola wrote:Hej, a jakie miałaś do tej pory zalecenia jeśli chodzi o przyrost endometrium? I co teraz ma być zastosowane jako "nowa metoda aby je podnieść"?)) podpytuję, bo mam ten sam problem... 3xdziennie estrofem niewiele zdziałał...
-
Dziewcxynki noe Dziekuje zeby nie zapeszac ale jestem sceptycznie nastawiona, nie wiem jaki zarodek embriolog Mowil ze barfxo ladny I ze jak go rano zobaczyl to sie barfxo ucieszyl w bocianie zawsze dostawalAm taka karte z informacja jaki zostal podany Ktora doba itd a tu nic...
-
Wreszcie! To super! Zdaj nam relacje jak pojedziesz trzymam mocno kciukiDżoana12 wrote:Ja właśnie dostałam info z kliniki, że mamy przyjechać w czwartek 19/09 i będziemy zaczynać przygotowywanie mnie do transferu. Reszty dowiemy się na miejscu tzn kiedy zapłodnienie itp.
Tak jakoś mnie wyczuli , bo chciałam dzwonić i robić awanturę..
Tak czekałam, a jednak ogarnął mnie strach....
Dżoana12 lubi tę wiadomość
-
Wczoraj wracajac z kliniki wstapilam na akupunkture do Warszawy tam gdzie zachwalacie, dostalam od Pani dr ziola na wyciszenie I lepsze Krazenie tylko nie wiem czy to brac teraz? Dr kazala brac ale boje sie czy to nie bedzie mialo Skutkow zlych teraz po transferze
-
nick nieaktualnyDziękuję za napisałaś i mi to wyjaśniłas bo dla mnie to szczerze czarna magia... Nie potrafię czasem tego ogarnąćKalinaP wrote:Hej, słuchaj, może moja rada będzie Ci pomocna. Twój lekarz ma rację, z medycznego punktu widzenia nie ma znaczenia w którym dniu cyklu przyjdziesz czy 11 czy 14. Chodzisz tylko na monitoring, który nie ma mieć przełożenia na jakieś procedury medyczne typu inseminacja lub pick-up do invitro. Wiec jeśli coś rośnie ( i oby tak było ) niech rośnie, jeśli pęknie za wcześnie, lekarz będzie to wiedział, ale nie ma na to wpływu, jeśli nie pęknie, to zmierzy pęcherzyk i ew. da Ci zastrzyk na pękanie, albo też nie. Nie masz się co martwić przestymulowaniem po lamette, ciąży wielopłodowej z tego nie będzie, zwłaszcza przy niskim amh. Jeśli chcesz sama zobaczyć co i jak i jak wszystko przyrasta, zrób badanie lh, estradiol i progesteron. Jesli jajeczko ma pęknąc estradiol będzie ok 200 lub lekko powyżej. No chyba ze jest wiecej pęcherzyków, to estradiolu też musi być więcej, ale wyniki badania już coś Ci powiedzą. Możesz też sprawdzić te wyniki na kalkulatorze owulacyjnym na e-owulacja.pl
Więc zamiast martwic się i wkręcać,moja rada jest taka, bzykaj się często z mężem, żeby zawsze pęcherzyk miał drugą połowę w gotowości A lekarz powie Ci co Ci powie, a jak pęknie wcześniej, bo miałaś krótszy cykl z powodu lamette, to bankowo w przyszlym miesiącu powie Ci żebys przyszła wczesniej na monitoring, ale i tak będzie widział że pękło i kiedy i ile i będzie to dla niego informacja o Twoim cyklu. Jednak jak już napisałam, jeśli monitoring nie wiąże się z procedurą medyczną to 3 dni w jedną czy drugą nie mają znaczenia.
Także nie rozkminiaj, do roboty z mężem.. Więc myślisz że nie iść w 11dc do tej kliniki tylko na spokojnie w wtorek czy środę to będzie 12/13dc kazał przyjść na szpital na monitoring bo tam będzie miał akurat dyżur.
Wiec po tym co napisałaś chyba nie ma sensu moim zdaniem chyba że się mylę?
Jeszcze ten mój okres po lekach jest dluuggoo zwykle był maxymalnie 2dni a teraz już 4/5dzien dziwneWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2019, 11:17
-
Myśl pozytywnie, czytałam historię dziewczyny, która zabierała na pokład ostatniego, najgorszego mrożaka, zrezygnowana bo nawet nie przygotowywała się do transferu, nie brała witamin nic...Nadzieja90 wrote:Dziewcxynki noe Dziekuje zeby nie zapeszac ale jestem sceptycznie nastawiona, nie wiem jaki zarodek embriolog Mowil ze barfxo ladny I ze jak go rano zobaczyl to sie barfxo ucieszyl w bocianie zawsze dostawalAm taka karte z informacja jaki zostal podany Ktora doba itd a tu nic...
Dziś ma 2 miesięczną córeczkę.
Nadzieja90, Fisia, Ari lubią tę wiadomość
2/01/2020 transfer 2 zarodków
15/01 bhcg 580,12 17/01 bhcg 1546,10 😊
5/02 jest serducho -
Wiesz, nie jestem lekarzem, ale jestem już okrzepła w staraniach różnorakich i oczywiście fajnie byłoby wiedzieć na jakim etapie rozwoju jest jajeczko i czy jest w ogóle i ile, bo temu służy monitoring. Faktycznie kobietom, które mają normalne AMH monitoring jest potrzebny nawet przy lamette i clo, żeby lekarz dał zielone światło do naturalnych starań, bo gdyby np nagle urosło kilka jajeczek, to mogłoby się skończyć wieloraczkami...Zakładam, zaznaczajac że to tylko moja opinia, problem wielu jajeczek nie będzie Ciebie dotyczył i nie masz się czym martwić i po prostu spędzaj czas miło z mężem, żeby się nie okazało, że ty czekasz na monitoring i sygnał od lekarza, a twój organizm zrobił swoje, a ciąży nie ma, bo nie ma z czego. Wiem, że cieżko jest zachować Ci spokój i ciągle myślisz o tym, co tam się dzieje w środku, ale myślę, że możesz zaczekać do wizyty u Twojego lekarza i nie biegać po przychodniach.MojeMarzenie wrote:Dziękuję za napisałaś i mi to wyjaśniłas bo dla mnie to szczerze czarna magia... Nie potrafię czasem tego ogarnąć.. Więc myślisz że nie iść w 11dc do tej kliniki tylko na spokojnie w wtorek czy środę to będzie 12/13dc kazał przyjść na szpital na monitoring bo tam będzie miał akurat dyżur.
Wiec po tym co napisałaś chyba nie ma sensu moim zdaniem chyba że się mylę?
Jeszcze ten mój okres po lekach jest dluuggoo zwykle był maxymalnie 2dni a teraz już 4/5dzien dziwne
Co do dziwnego okresu, to mnie już nic nie zdziwi. Bądz przygotowana na to, że Twój organizm będzie Ci wywyjał różne numery. Po 40 niestety tak jest, wiem coś o tym. Regularność i powtarzalność w sprawach owulacji i okresu, to rzecz o której możemy powoli zapominać. Okres dłuższy o 2-3 dni niż normalnie, nie martw się, ale powiedz o tym lekarzowi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2019, 14:30
Dżoana12, MojeMarzenie, Ari lubią tę wiadomość
-
A przede wszystkim się wyluzuj i przestań tak rozkminiac, bo głowa i Twoje myśli mają duże znaczenie 😀KalinaP wrote:Wiesz, nie jestem lekarzem, ale jestem już okrzepła w staraniach różnorakich i oczywiście fajnie byłoby wiedzieć na jakim etapie rozwoju jest jajeczko i czy jest w ogóle i ile, bo temu służy monitoring. Faktycznie kobietom, które mają normalne AMH monitoring jest potrzebny nawet przy lamette i clo, żeby lekarz dał zielone światło do naturalnych starań, bo gdyby np nagle urosło kilka jajeczek, to mogłoby się skończyć wieloraczkami...Zakładam, zaznaczajac że to tylko moja opinia, problem wielu jajeczek nie będzie Ciebie dotyczył i nie masz się czym martwić i po prostu spędzaj czas miło z mężem, żeby się nie okazało, że ty czekasz na monitoring i sygnał od lekarza, a twój organizm zrobił swoje, a ciąży nie ma, bo nie ma z czego. Wiem, że cieżko jest zachować Ci spokój i ciągle myślisz o tym, co tam się dzieje w środku, ale myślę, że możesz zaczekać do wizyty u Twojego lekarza i nie biegać po przychodniach.
Co do dziwnego okresu, to mnie już nic nie zdziwi. Bądz przygotowana na to, że Twój organizm będzie Ci wywyjał różne numery. Po 40 niestety tak jest, wiem coś o tym. Regularność i powtarzalność w sprawach owulacji i okresu, to rzecz o której możemy powoli zapominać. Okres dłuższy o 2-3 dni niż normalnie, nie martw się, ale powiedz o tym lekarzowi.
Fisia, Dżoana12, Ari, KalinaP lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Doradz prosze czy brac teraz te tabletki od dr z Warszawy do ktorej chodzisz czy leoiej odczekac?Skittles wrote:Co do jogi hormonalnej to tez znam taka historie od osoby, ktora mi ja polecila, ze pewna dziewczyna z niskim amh, po nieudanych 2 inf, zrezygnowala z dalszych prob inf. Zaczela wtedy cwiczyc joge hormonalna I zaszla w claze naturalnie... oczywiscie po tej jodze hormonalnej opracowanej przez Dine Rodriguez.
-
No ja brałam wszystkie suple dopóki nie minął termin miesiączki i się nie zorientowałam ze jestem w ciąży... wiec wydaje mi się, ze jak ta pani dr powiedziała, ze nie zaszkodzi, to możesz brać ... ona jest przecież normalnym lekarzem (nie tylko od medycyny wschodniej). Decyzja należy do CiebieNadzieja90 wrote:Doradz prosze czy brac teraz te tabletki od dr z Warszawy do ktorej chodzisz czy leoiej odczekac?
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
Dziekuje Ona mowi ze mam za slabe krazenie i Macica nie jest dotleniona plus nerwySkittles wrote:No ja brałam wszystkie suple dopóki nie minął termin miesiączki i się nie zorientowałam ze jestem w ciąży... wiec wydaje mi się, ze jak ta pani dr powiedziała, ze nie zaszkodzi, to możesz brać ... ona jest przecież normalnym lekarzem (nie tylko od medycyny wschodniej). Decyzja należy do Ciebie
-
A jakie mialas numery? Ja mam 89 25 i 5Skittles wrote:No ja brałam wszystkie suple dopóki nie minął termin miesiączki i się nie zorientowałam ze jestem w ciąży... wiec wydaje mi się, ze jak ta pani dr powiedziała, ze nie zaszkodzi, to możesz brać ... ona jest przecież normalnym lekarzem (nie tylko od medycyny wschodniej). Decyzja należy do Ciebie
-
Nie pamietam dokładnie, ale kojarzę, ze chyba 5 i 89 z tych co wymieniłaś... tutaj ktoś pisał, ze zarodek jest pod specjalna ochrona przez te 2 tyg do miesiączki, taka naturalna ochrona przed różnymi lekami, bo skąd niby kobieta ma wiedzieć, ze zaszła w ciąże... wiec i tak zioła nie miałyby wpływu na zarodek, z tego co pamietam dostałaś na uspokojenie i ukrwienie macicy, wiec wydaje mi się, ze możesz je brać, ja brałam cały zestaw supli i ziol do miesiączki ( nie były to 5 kulek, ale ze 20 tabletekNadzieja90 wrote:A jakie mialas numery? Ja mam 89 25 i 5
).
Nadzieja90 lubi tę wiadomość
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
Dziekuje! Psni dr stwierdziła ze najważniejsze to zmienić podejście bo moja głowa jest zablokowana a przez to całe ciało...Skittles wrote:Nie pamietam dokładnie, ale kojarzę, ze chyba 5 i 89 z tych co wymieniłaś... tutaj ktoś pisał, ze zarodek jest pod specjalna ochrona przez te 2 tyg do miesiączki, taka naturalna ochrona przed różnymi lekami, bo skąd niby kobieta ma wiedzieć, ze zaszła w ciąże... wiec i tak zioła nie miałyby wpływu na zarodek, z tego co pamietam dostałaś na uspokojenie i ukrwienie macicy, wiec wydaje mi się, ze możesz je brać, ja brałam cały zestaw supli i ziol do miesiączki ( nie były to 5 kulek, ale ze 20 tabletek).
-
No tak przez te starania można się całkowicie zblokować, jak człowiek cały swój czas i finanse podporządkuje walce o dziecko, to ciagle jest zestresowany tym wszystkim i myśli ciagle krążą wokół tego samego tematu. Takie błędne kołoNadzieja90 wrote:Dziekuje! Psni dr stwierdziła ze najważniejsze to zmienić podejście bo moja głowa jest zablokowana a przez to całe ciało... ale nie stresuj się tymi kulkami dodatkowo
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
😘Skittles wrote:No tak przez te starania można się całkowicie zblokować, jak człowiek cały swój czas i finanse podporządkuje walce o dziecko, to ciagle jest zestresowany tym wszystkim i myśli ciagle krążą wokół tego samego tematu. Takie błędne koło ale nie stresuj się tymi kulkami dodatkowo
-
Ja miałam pod krótką narkozą,bo dr mówiła,że ból może być bardzo duży .happilyeverafter wrote:Miałam tylko zastrzyk w pupę, jakiś miejscowy pewnie."Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI 08.17r. IUI 09.17r. IUI 10.17r. IUI 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
