X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 7 października 2019, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MEGI 123 wrote:
    Ale czad :)
    Jak tylko w piątek się dowiem że jest ok to moja szefowa wie że idę od razu na l4, wszystko rozumie tym bardziej że j w jej siostra w taki sam sposób jest teraz w ciąży więc wie że to ciąża wysokiego ryzyka. A ja za chwilę 40 kończę więc będę chuchac i dmuchać na siebie
    Pewnie,nie patrz się na innych tylko bierz zwolnienie.Ja mam żal do siebie,że nie brałam za każdym razem zwolnienia,bo w pracy pojawiały się plamienia,pomimo tego ,że nie pracuje fizycznie( stres robił swoje).

    MEGI 123, Maggi lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Niezwykła Autorytet
    Postów: 776 397

    Wysłany: 7 października 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    To dopiero początek walki, więc następny cykl może będzie szczesliwy✊✊✊.Bierzesz suplementy,nie macie problemów z nasieniem,więc powinno się udać.
    oczywiscie ze tak nie można sie poddawac :) brniemy dalej :)

    happilyeverafter, Maggi, Ari, Skittles lubią tę wiadomość

    ***musi być dobrze.*
    __________
  • Niezwykła Autorytet
    Postów: 776 397

    Wysłany: 7 października 2019, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Przykro mi... ☹️
    hehe a mi tak i nie :D zyjemy dalej walczymy dalej emocje nastepne za miesiac hahah

    Maggi, Ari lubią tę wiadomość

    ***musi być dobrze.*
    __________
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 7 października 2019, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Ja powiedziałam na akupunkturze, ze mam torbiel ile mm i na którym jajniku, ale to było pod koniec cyklu. Tak mi postawiono igły, ze następnego dnia dostałam okres, a torbiel zniknęła ....

    Dziękuję Skittles, też dziś to zrobiłam na akupunkturze, zobaczymy jak u mnie podziała. Kochana a pisałaś o takim pasie który nosiłas od Mongolek właśnie. Gdzie go zakupiłas i jak często nosiłas?

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 7 października 2019, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Nie mam pojęcia co można zrobić w trakcie cyklu. Generalnie większość wchłania się w czasie okresu i w nowym cyklu już jej nie ma. Jak są większe problemy, proponują antyki przez jakiś czas albo punkcję torbieli... zależy też jaka ta torbiel jest...
    Może któraś z dziewczyn wie, czy zioła tu nie pomogą??

    Dziękuję Maggi. Kurcze najgorzej że brałam lamette 5 dni więc jeszcze pewnie urosła przez to tylko ehhh życie 😔

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 7 października 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Zależy jaka to torbiel? Czynnościowa czy czekoladowa? Na czynnisciową może pomóc branie progesteronu, antyki lub zioła sroki/klimuszko. Na czekoladową brak okresu/laparoskopia.

    Sisi dzięki. Nawet nie wiem jaka ona jest, robiłam dziś monitoring w 7 dc i lekarz kazał mi przyjść 11 dc sprawdzić co i jak. Nie dostałam żadnych zaleceń ani pomysłów co z nią robić. Ma się sama wchlonac, super. Nie wiem po czym mogła się zrobić, nigdy ich nie miałam, czy to możliwe że po HSG?

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 7 października 2019, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziękuję Skittles, też dziś to zrobiłam na akupunkturze, zobaczymy jak u mnie podziała. Kochana a pisałaś o takim pasie który nosiłas od Mongolek właśnie. Gdzie go zakupiłas i jak często nosiłas?
    Ten pas zakupiłam od Mongolek, dokładnie ta starsza Pani co kładzie igły mi go zaproponowała. Była zima i ta pani mi ciagle mówiła, ze mam za zimne nogi, zimne nogi to zimna macica. Kazała mi się ubierać ciepło, ale u mnie nic nie pomagało. Co bym nie założyła na siebie to i tak miałam zimne nogi, stopy jak lody. Zawsze tak miałam i się do tego przyzwyczaiłam, i nawet nie zwracałam na to uwagi. Pewnego dnia ta Pani powiedziała, ze ma taki pas z wełny i dobrze, żebym w nim chodziła do wiosny. Zakładałam pod ubranie np golf, na bluzke z długim rękawem i nie było nic widać, na to marynarka oversize i już w ogóle ani śladu... ten pas jest z wełny wielbłąda taki szerszy i rzeczywiście podgrzewał mnie, zakładałam go na pas tam gdzie jajniki, macica... możesz zapytać tej Pani czy ma w sprzedaży ten pas na macice z wełny wielbłąda, kosztował mnie 100 zł. No ale u nas ważne jest żeby utrzymywać ciepło, nie wychładzac organizmu, dlatego te ciepłe posiłki są dobre, zupy rozgrzewające z kasza i przyprawami. Jak zaszłam w ciąże to stosowałam termofor na noc, przykładałam go także do brzucha, nie tylko w nogach, ale to był luty i nieraz rzeczywiście wychłodzona byłam ...

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • MEGI 123 Autorytet
    Postów: 424 605

    Wysłany: 7 października 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Pewnie,nie patrz się na innych tylko bierz zwolnienie.Ja mam żal do siebie,że nie brałam za każdym razem zwolnienia,bo w pracy pojawiały się plamienia,pomimo tego ,że nie pracuje fizycznie( stres robił swoje).
    Myślę że stres i jeszxze ja dojazd do pracy autem 60 km w jedną stronę więc nie będę ryzykować

    Maggi, Ari lubią tę wiadomość

  • MEGI 123 Autorytet
    Postów: 424 605

    Wysłany: 7 października 2019, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezwykła wrote:
    Moj Wynik Bety <0.100 mIU/ml
    Wiec oznacza to że Walczymy dalej ... :)
    Podziwiam zanastawienie, wielki szacunek :) aczkolwiek szkoda że razem nam się nie udało :(

    Niezwykła, Maggi, Ari lubią tę wiadomość

  • Niezwykła Autorytet
    Postów: 776 397

    Wysłany: 7 października 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MEGI 123 wrote:
    Podziwiam zanastawienie, wielki szacunek :) aczkolwiek szkoda że razem nam się nie udało :(
    Fakt szkoda lecz trzeba walczyc dalej . Nie można sie poddawać . Pozytywne myslenie dużo daje .
    Fakt przykro mi się zrobiło ale to tylko moment zjadłam ciastko by odreagować stres i walka dalej .

    MEGI 123, Ari lubią tę wiadomość

    ***musi być dobrze.*
    __________
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 7 października 2019, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Ten pas zakupiłam od Mongolek, dokładnie ta starsza Pani co kładzie igły mi go zaproponowała. Była zima i ta pani mi ciagle mówiła, ze mam za zimne nogi, zimne nogi to zimna macica. Kazała mi się ubierać ciepło, ale u mnie nic nie pomagało. Co bym nie założyła na siebie to i tak miałam zimne nogi, stopy jak lody. Zawsze tak miałam i się do tego przyzwyczaiłam, i nawet nie zwracałam na to uwagi. Pewnego dnia ta Pani powiedziała, ze ma taki pas z wełny i dobrze, żebym w nim chodziła do wiosny. Zakładałam pod ubranie np golf, na bluzke z długim rękawem i nie było nic widać, na to marynarka oversize i już w ogóle ani śladu... ten pas jest z wełny wielbłąda taki szerszy i rzeczywiście podgrzewał mnie, zakładałam go na pas tam gdzie jajniki, macica... możesz zapytać tej Pani czy ma w sprzedaży ten pas na macice z wełny wielbłąda, kosztował mnie 100 zł. No ale u nas ważne jest żeby utrzymywać ciepło, nie wychładzac organizmu, dlatego te ciepłe posiłki są dobre, zupy rozgrzewające z kasza i przyprawami. Jak zaszłam w ciąże to stosowałam termofor na noc, przykładałam go także do brzucha, nie tylko w nogach, ale to był luty i nieraz rzeczywiście wychłodzona byłam ...
    Ja też mam bardzo wychłodzony organizm.
    A zobacz na taki pas też niby z wielbłąda.
    https://www.mongolian.pl/pasy-na-nerki-z-welny-wielbladziej/52-ocieplacz-na-nerki-100-welna-wielbladzia.html?gclid=CjwKCAjwxOvsBRAjEiwAuY7L8ghup_RvILFvhs3Dzs3yGttz3AwYvTGWrlt9u6MQTiQrvF4o7mD_OBoCSkoQAvD_BwE

    A miałaś u Mongołów banki a potem.igielki?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 16:19

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 7 października 2019, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj pas wyglada tak -link na dole



    Ale ten co podałaś tez wydaje się dobry, mój jest tej samej firmy TOD i jest trochę mniejszy, większy pewnie jest lepszy.
    Banki miałam jednocześnie z akupunktura. Jak leżałam na brzuchu to igły miałam kładzione na plecy i na to 4 banki, jednocześnie z igłami, później to samo na drugiej stronie ale mniej baniek bo tylko dwie, tam gdzie jajniki mniej więcej. Banki już były w cenie akupunktury :). Na początku się bałam baniek, bo kiedyś miałam kładzione jako dziecko i wtedy mnie to bolało. Później jak spróbowałam i nic nie bolało, to cały czas prosiłam o banki ;).
    https://naforum.zapodaj.net/837e4cdeff66.jpg.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 16:39

    Ari lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 7 października 2019, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Moj pas wyglada tak

    <ahref=https://zapodaj.net/cce042c7e4892.jpg.html>59520F25-7546-47A1-A0F1-3F4A3C051F58.jpeg</a>

    Ale ten co podałaś tez wydaje się dobry, mój jest tej samej firmy TOD i jest trochę mniejszy, większy pewnie jest lepszy.
    Banki miałam jednocześnie z akupunktura. Jak leżałam na brzuchu to igły miałam kładzione na plecy i na to 4 banki, jednocześnie z igłami, później to samo na drugiej stronie ale mniej baniek bo tylko dwie, tam gdzie jajniki mniej więcej. Banki już były w cenie akupunktury :). Na początku się bałam baniek, bo kiedyś miałam kładzione jako dziecko i wtedy mnie to bolało. Później jak spróbowałam i nic nie bolało, to cały czas prosiłam o banki ;).
    Ja raz miałam zabieg z bańkami. Mój immuno zakazał mi gdyż stwierdził że zwiększają NK która mam wysokie. A banki znów zwiększają odporność. I bądź tu człowieku mądry.
    Mongolka mi mowila że mam zimno i wilgoć w organizmie dała też zioła

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 7 października 2019, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Ja raz miałam zabieg z bańkami. Mój immuno zakazał mi gdyż stwierdził że zwiększają NK która mam wysokie. A banki znów zwiększają odporność. I bądź tu człowieku mądry.
    Mongolka mi mowila że mam zimno i wilgoć w organizmie dała też zioła
    Widzisz ja nawet nie badałam NK, ale w zasadzie nie choruje, wiec możliwe, ze mam tez mam zwieszone.... może kup ten pas, żeby dogrzać macice :) nie myślałam, ze to tak ważne, ale jednak to chyba tez ma znaczenie.

    Esperanza Mia lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 7 października 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O znalazłam na tej stronce co podałaś ten mój pas za 60 pare złotych, a ja dałam 100 zł za niego :) ten co pokazałaś może jest i lepszy, bo wydaje się bardziej elastyczny, dopasowujący się do ciała, a ten mój jest trochę sztywny. I jest większy :) widziałam, ze maja skarpety z wełny wielbłąda ... chyba tez zakupie ;)

    https://www.mongolian.pl/pasy-na-nerki-z-welny-wielbladziej/85-ocieplacz-na-nerki-100-welna-wielbladzia.html

    Maggi lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 7 października 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezwykła wrote:
    Moj Wynik Bety <0.100 mIU/ml
    Wiec oznacza to że Walczymy dalej ... :)

    No to życzę siły do dalszej walki 😘

    Niezwykła lubi tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 7 października 2019, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Widzisz ja nawet nie badałam NK, ale w zasadzie nie choruje, wiec możliwe, ze mam tez mam zwieszone.... może kup ten pas, żeby dogrzać macice :) nie myślałam, ze to tak ważne, ale jednak to chyba tez ma znaczenie.
    Właśnie mam taki zamiar kupić, długo szukałam jakiegoś pasu. Teściowa mi kupiła owczy wiązany ale on raczej na korzonki jest. A spałaś też w tym pasie?

    Maggi lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 7 października 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Happillyeverafter mi torbiele znikają tylko po progesteronie biorę 10 dni odstawiam i znikają razem z krwawieniem

    Ari, happilyeverafter lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 7 października 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Właśnie mam taki zamiar kupić, długo szukałam jakiegoś pasu. Teściowa mi kupiła owczy wiązany ale on raczej na korzonki jest. A spałaś też w tym pasie?
    Nie, nie spałam w nim, tylko zakładałam na dzień.

    Esperanza Mia lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 7 października 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MEGI 123 wrote:
    Tak mój pierwszy transfer jedynego zamrozonego zarodka który przetrwał do 5 dnia czyli blastocysta.
    Ale my też dzialalismy naturalnie i podejrzewam że tak mogliśmy trafić dlatego jyz tydzień po transferze zwykły test pokazał :)
    Teraz oby w piątek się okazało że nie jest pozamaciczna i niech zdrowo rozwija bo jednak o tyłu wczesnych poronieniach się słyszy.
    Wiesz co będziesz mieć?

    Napisałaś ze pierwszy transfer mrożaka , a ile mialas razem podejść do invitro? Czy tylko jedno podejście i jeden świeży transfer i jeden mrożaka? Ile pobrali komórek i ile się zamrozili ??
    Przepraszam ze się dopytuje ale twoja historia jest szczęśliwa i ciekawa jestem jak się takie tworzy :)?
    A nie masz nic w stopce wpisane to nie wiadomo :)

    Skittles, Maggi, sisi lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
‹‹ 1243 1244 1245 1246 1247 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ