X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 16 października 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    No dobrze ze poszłaś bo 5cm to dużo
    Masakra 😰 nigdy nie miałam krwotocznej, lekarz powiedział ze tak szybko nie zejdzie

  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 16 października 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Masakra 😰 nigdy nie miałam krwotocznej, lekarz powiedział ze tak szybko nie zejdzie

    Na szczęście te krwotoczne nie są groźne

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 16 października 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Na szczęście te krwotoczne nie są groźne
    Tak? To chociaż tyle. Myśle ze jak dobrze pójdzie to stymulacje zacznę w nowym roku

  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 16 października 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Tak? To chociaż tyle. Myśle ze jak dobrze pójdzie to stymulacje zacznę w nowym roku

    Najwyraźniej to nie był twój czas, na spokojnie 😘

    Maggi, Dżoana12, Ari lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 16 października 2019, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Najwyraźniej to nie był twój czas, na spokojnie 😘
    Pewnie tak, orientujecie sie czy moge dalej brać ta trawę pszeniczna przy torbieli ?

  • Margot Autorytet
    Postów: 850 1248

    Wysłany: 16 października 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dziewczyny jestem jeszcze przed IVF, póki co podchodzę jeszcze do IUI, ale mam pytanko otóż do tej pory byłam stymulowana Letrozolem, bez efektu chociaż ostatnio były 3 jajeczka, a wcześniej raz 2 a tak to tylko jeden. I teraz nie wiem czy dalej się stymulować tym czy przejść na gonadotropiny? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

    I ciąża naturalna - Maja 05/2015 <3
    od 12/2017 - starania o 2 dziecko
    03/2019 - Gameta Gdynia
    04/2019 - jajowody drożne
    05/2019 - AMH 0,713 ;(
    05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem :(
    08-10/2019 4x IUI - nieudane :(
    01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków :( )
    02/2020 - AMH 0,456 :(
    03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
    30/03 jest <3
    21/11/2020 Dorotka jest z nami <3
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 16 października 2019, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Jak to mówią jak nie urok to sraczka
    Trzymaj się kochana, oby ładnie wszystko przeszło i kolejny cykl niech będzie już dobry. Ciekawe skąd się to bierze??

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 16 października 2019, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Trzymaj się kochana, oby ładnie wszystko przeszło i kolejny cykl niech będzie już dobry. Ciekawe skąd się to bierze??
    Dziekuje! Myśle ze to po stymulacji bo moalam miesiąc temu

  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 16 października 2019, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margot wrote:
    Hej, dziewczyny jestem jeszcze przed IVF, póki co podchodzę jeszcze do IUI, ale mam pytanko otóż do tej pory byłam stymulowana Letrozolem, bez efektu chociaż ostatnio były 3 jajeczka, a wcześniej raz 2 a tak to tylko jeden. I teraz nie wiem czy dalej się stymulować tym czy przejść na gonadotropiny? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
    Hej, uważam, że Twoja odpowiedź na letrozol była bardzo ładna. 2-3 pecherzyki to bardzo ładny wynik. Gonadotropiny podaje się do in vitro w celu uzyskania dużej ilości jajeczek i tylko przy in vitro chodzi o uzyskanie jak największej liczby jajeczek, bo później pobiera się je w czasie punkcji. Przy iui podaje się słabsze leki ( letrozol), żeby pomóc we wzroście pęcherzyka i żeby doszło do owulacji i zapłodnienia. To jest celem tego zabiegu. Przy większej liczbie komórek byłoby duże ryzyko ciąży mnogiej więc się tego nie robi.

    Ari lubi tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 16 października 2019, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Dziekuje! Myśle ze to po stymulacji bo moalam miesiąc temu
    Ojej...🙁

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Niezwykła Autorytet
    Postów: 776 397

    Wysłany: 17 października 2019, 01:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Pewnie tak, orientujecie sie czy moge dalej brać ta trawę pszeniczna przy torbieli ?
    Jak wogole bierzesz ta trawę? Non stop czy jak?

    ***musi być dobrze.*
    __________
  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 17 października 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezwykła wrote:
    Jak wogole bierzesz ta trawę? Non stop czy jak?
    Mam w tabletkach biorę rano i wieczorem ale teraz to juz noe wiem czy moge brac

    Niezwykła lubi tę wiadomość

  • KalinaP Przyjaciółka
    Postów: 97 148

    Wysłany: 17 października 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wczoraj pickup po double stimulation, dwie komórki. Dziś telefon z kliniki, żadna się nie zapłodniła. Embriolog powiedziała, że jedna słaba, druga średnia i że pro forma trzymają je do jutra.
    No i mam dylemat. To byla w sumie moja trzecia stymulacja. Jestem poor responder ewidentnie, AMH 0,3-0,6 fsh 12,5, inhibina b bardzo niska.
    Czy to w ogóle jeszcze ciągnąć, na same stymulacje i checkupy, pickupy, wydałam już ponad 20 tys, do tego kilotony supli, akupunktura i nic. Komórki raz że mało, to jeszcze kiepskie.
    Dochodzę powoli do ściany, psychicznie, finansowo.
    Zastanawiam się czy nie zdecydować się już na KD, mam 40 lat, więc lepiej nie będzie.
    Zastanawiam się też nad tym, żeby zrobić badanie drożności jajowodów, które teoretycznie były drożne, ale po poronieniu i łyżeczkowaniu mogły się „przytkać” i próbować jeszcze trochę naturalnie. Choć jak sobie pomyślę o potencjale moich komórek, to nie wiem czy nie jest to prosta droga do kolejnego poronienia. Nie wiem co robić. 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️

  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 17 października 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalinaP wrote:
    Dziewczyny, wczoraj pickup po double stimulation, dwie komórki. Dziś telefon z kliniki, żadna się nie zapłodniła. Embriolog powiedziała, że jedna słaba, druga średnia i że pro forma trzymają je do jutra.
    No i mam dylemat. To byla w sumie moja trzecia stymulacja. Jestem poor responder ewidentnie, AMH 0,3-0,6 fsh 12,5, inhibina b bardzo niska.
    Czy to w ogóle jeszcze ciągnąć, na same stymulacje i checkupy, pickupy, wydałam już ponad 20 tys, do tego kilotony supli, akupunktura i nic. Komórki raz że mało, to jeszcze kiepskie.
    Dochodzę powoli do ściany, psychicznie, finansowo.
    Zastanawiam się czy nie zdecydować się już na KD, mam 40 lat, więc lepiej nie będzie.
    Zastanawiam się też nad tym, żeby zrobić badanie drożności jajowodów, które teoretycznie były drożne, ale po poronieniu i łyżeczkowaniu mogły się „przytkać” i próbować jeszcze trochę naturalnie. Choć jak sobie pomyślę o potencjale moich komórek, to nie wiem czy nie jest to prosta droga do kolejnego poronienia. Nie wiem co robić. 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️
    Przykro mi:( wiem co czujesz bo tez nie wiem co robic i czy jesr sens walczyć na swoich, moze z kd juz dawno bym była w ciazy

    KalinaP lubi tę wiadomość

  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 17 października 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalinaP wrote:
    Dziewczyny, wczoraj pickup po double stimulation, dwie komórki. Dziś telefon z kliniki, żadna się nie zapłodniła. Embriolog powiedziała, że jedna słaba, druga średnia i że pro forma trzymają je do jutra.
    No i mam dylemat. To byla w sumie moja trzecia stymulacja. Jestem poor responder ewidentnie, AMH 0,3-0,6 fsh 12,5, inhibina b bardzo niska.
    Czy to w ogóle jeszcze ciągnąć, na same stymulacje i checkupy, pickupy, wydałam już ponad 20 tys, do tego kilotony supli, akupunktura i nic. Komórki raz że mało, to jeszcze kiepskie.
    Dochodzę powoli do ściany, psychicznie, finansowo.
    Zastanawiam się czy nie zdecydować się już na KD, mam 40 lat, więc lepiej nie będzie.
    Zastanawiam się też nad tym, żeby zrobić badanie drożności jajowodów, które teoretycznie były drożne, ale po poronieniu i łyżeczkowaniu mogły się „przytkać” i próbować jeszcze trochę naturalnie. Choć jak sobie pomyślę o potencjale moich komórek, to nie wiem czy nie jest to prosta droga do kolejnego poronienia. Nie wiem co robić. 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️
    Kalina przykro mi.Przejrzalam Twoje wcześniejsze wypowiedzi i napisałaś że nie masz problemu z KD więc może warto iść w tym kierunku.A w miedzy czasie dalej próbować naturalnie.Skoro suplementujesz się i chodzisz na akupunture to na pewno przynosi to efekty,mimo że nie udało Ci się invitro.Podobnie miały Skittles i Sisi a za chwilę urodzą dzieci z ciąż naturalnych.

    Ari, sisi lubią tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 17 października 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalinaP wrote:
    Dziewczyny, wczoraj pickup po double stimulation, dwie komórki. Dziś telefon z kliniki, żadna się nie zapłodniła. Embriolog powiedziała, że jedna słaba, druga średnia i że pro forma trzymają je do jutra.
    No i mam dylemat. To byla w sumie moja trzecia stymulacja. Jestem poor responder ewidentnie, AMH 0,3-0,6 fsh 12,5, inhibina b bardzo niska.
    Czy to w ogóle jeszcze ciągnąć, na same stymulacje i checkupy, pickupy, wydałam już ponad 20 tys, do tego kilotony supli, akupunktura i nic. Komórki raz że mało, to jeszcze kiepskie.
    Dochodzę powoli do ściany, psychicznie, finansowo.
    Zastanawiam się czy nie zdecydować się już na KD, mam 40 lat, więc lepiej nie będzie.
    Zastanawiam się też nad tym, żeby zrobić badanie drożności jajowodów, które teoretycznie były drożne, ale po poronieniu i łyżeczkowaniu mogły się „przytkać” i próbować jeszcze trochę naturalnie. Choć jak sobie pomyślę o potencjale moich komórek, to nie wiem czy nie jest to prosta droga do kolejnego poronienia. Nie wiem co robić. 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️
    Mi tez proponowano podwójna stymulacje, pytałam się tu na forum ponad rok temu czy warto i dwie kobietki mi odradzały, bo to przechodziły i komórki były jeszcze słabszej jakosci z tej drugiej stymulacji, dlatego się na to nie zdecydowałam. U Ciebie widzę, ze wyszło podobnie. Kolejny lekarz mi całkowicie odradzał te podwójna stymulacje i protokoły na dużych dawkach i zalecił dla niskiego amh stymulacje na cyklu naturalnym. Dziewczyny potwierdzały, ze lepsze wyniki są podczas stymulacji lekkimi lekami niż końskimi dawkami. Miałaś taka stymulacje na cyklu naturalnym?
    Mi się wydaje, ze możesz zdobić drożność jajowodów i jeszcze próbować naturalnie, tylko pytanie przez jak długo... ? U mnie tez żadna stymulacja się nie powiodła, a zaskoczyło naturalnie. Wydaje mi się, ze jednak aku, joga itd działa, ale kiedy zaskoczy to jest to niewiadoma... rozumiem, ze cierpliwości i czasu brak, wiec decyzja o kd jest coraz bliższa. U mnie ze względu na bardzo mierne wyniki stymulacji, tez już poważnie myślałam o kd, nie miałam siły przechodzić kolejnej nieudanej stymulacji, zwłaszcza, ze u mnie nie było nigdy zarodków. Lekarz mi powiedział, ze moja sytuacja jest bardzo zła po 3 nieudanej stymulacji... takie pocieszenie...

    KalinaP, Dżoana12, Maggi, Ari lubią tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 17 października 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalinaP wrote:
    Dziewczyny, wczoraj pickup po double stimulation, dwie komórki. Dziś telefon z kliniki, żadna się nie zapłodniła. Embriolog powiedziała, że jedna słaba, druga średnia i że pro forma trzymają je do jutra.
    No i mam dylemat. To byla w sumie moja trzecia stymulacja. Jestem poor responder ewidentnie, AMH 0,3-0,6 fsh 12,5, inhibina b bardzo niska.
    Czy to w ogóle jeszcze ciągnąć, na same stymulacje i checkupy, pickupy, wydałam już ponad 20 tys, do tego kilotony supli, akupunktura i nic. Komórki raz że mało, to jeszcze kiepskie.
    Dochodzę powoli do ściany, psychicznie, finansowo.
    Zastanawiam się czy nie zdecydować się już na KD, mam 40 lat, więc lepiej nie będzie.
    Zastanawiam się też nad tym, żeby zrobić badanie drożności jajowodów, które teoretycznie były drożne, ale po poronieniu i łyżeczkowaniu mogły się „przytkać” i próbować jeszcze trochę naturalnie. Choć jak sobie pomyślę o potencjale moich komórek, to nie wiem czy nie jest to prosta droga do kolejnego poronienia. Nie wiem co robić. 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️

    Bard I might przykro
    Tez rozmyślam nad kd albo adopcja
    Teraz czekam na okres żeby rozpocząć stymulację i już tak się boje ze spać nie mogę , te rozczarowania i porażki tak bardzo bolą
    Dużo siły dla ciebie z
    Jeżeli rozważysz kolejna stymulację to tez bym proponowała naturalnie lub na lekkiej stymulacji bo nie liczy się ilość w naszym przypadku tylko jakość

    KalinaP, Maggi, Ari lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Dżoana12 Autorytet
    Postów: 369 1010

    Wysłany: 17 października 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Wspaniałe ze machina ruszyła! Ja sie tez do tego co raz bardziej przekonuje
    Gdybym miała więcej czasu pewnie spróbowałabym coś własnego wyhodować...ale trzeba było dokonać wyboru i tu mam pewność, że zarodek będzie super :)

    Nadzieja90, Maggi, Ari lubią tę wiadomość

    f2wli09kdwzw3u6b.png

    2/01/2020 transfer 2 zarodków
    15/01 bhcg 580,12 :) 17/01 bhcg 1546,10 😊
    5/02 jest serducho
  • Dżoana12 Autorytet
    Postów: 369 1010

    Wysłany: 17 października 2019, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalinaP wrote:
    Dziewczyny, wczoraj pickup po double stimulation, dwie komórki. Dziś telefon z kliniki, żadna się nie zapłodniła. Embriolog powiedziała, że jedna słaba, druga średnia i że pro forma trzymają je do jutra.
    No i mam dylemat. To byla w sumie moja trzecia stymulacja. Jestem poor responder ewidentnie, AMH 0,3-0,6 fsh 12,5, inhibina b bardzo niska.
    Czy to w ogóle jeszcze ciągnąć, na same stymulacje i checkupy, pickupy, wydałam już ponad 20 tys, do tego kilotony supli, akupunktura i nic. Komórki raz że mało, to jeszcze kiepskie.
    Dochodzę powoli do ściany, psychicznie, finansowo.
    Zastanawiam się czy nie zdecydować się już na KD, mam 40 lat, więc lepiej nie będzie.
    Zastanawiam się też nad tym, żeby zrobić badanie drożności jajowodów, które teoretycznie były drożne, ale po poronieniu i łyżeczkowaniu mogły się „przytkać” i próbować jeszcze trochę naturalnie. Choć jak sobie pomyślę o potencjale moich komórek, to nie wiem czy nie jest to prosta droga do kolejnego poronienia. Nie wiem co robić. 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️
    Bardzo mi przykro....
    Odpocznij chwilę , na spokojnie bez emocji rozważ wszystko.
    Będzie dobrze.

    KalinaP lubi tę wiadomość

    f2wli09kdwzw3u6b.png

    2/01/2020 transfer 2 zarodków
    15/01 bhcg 580,12 :) 17/01 bhcg 1546,10 😊
    5/02 jest serducho
  • Niezwykła Autorytet
    Postów: 776 397

    Wysłany: 17 października 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Mam w tabletkach biorę rano i wieczorem ale teraz to juz noe wiem czy moge brac
    zauwazylas by Ci spadlo w doł po tym ? Daj znac jak coś ja sobie tez bede brała :)

    ***musi być dobrze.*
    __________
‹‹ 1270 1271 1272 1273 1274 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ