X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • KalinaP Przyjaciółka
    Postów: 97 148

    Wysłany: 19 października 2019, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, miałam konsultacje u prof. Wołczyńskiego. Wieści z frontu są takie, że oficjalnie mówię pass IVF na swoich komórkach.
    Prof powiedział, że wg niego nie ma to sensu.
    Oraz, tu nowość...mam usuwać mięśniaki, bo wg niego mogą utrudniać donoszenie ciąży i po tej operacji 3 msc przerwy i KD. Powiedział, że w ogóle by ciął, niezależnie od tego czy KD czy nie, bo macica nie wygląda dobrze.
    Także taki plan :)
    Powiem Wam, że kamień z serca, bo podchodzenie do IFV z takimi prognozami jak moje, zryło mi psychikę niewyobrażalnie. I to jest dla mnie, paradoksalnie, ulga, że już nie będzie jeżdzenia, zastrzyków, napięcia, rozczarowań... Uff, nowy rozdział, jeszcze nie wiem jakie będzie zakończenie, ale początek jest dobry.

    sisi, Maggi, Mila79, Skittles, Monalisar, Liolia, Maja25, Dżoana12, Zocha lubią tę wiadomość

  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 października 2019, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Mała czekamy jak na szpilkach.... 😁

    Ja tez dalej czekam jak na szpilkach 🤬 zadzwonili do mnie o 1 żebym dalej czekała bo czekają na głównego lekarza który miał przyjść niby do pół godziny i zadecydować i dalej nic
    Ale jestem zła ...
    wydaje mi się ze maja problem z rozpoczęciem stymulacji w dniu 2 bo to przeciwko ich zasadach maturalnego ivt
    Sama nie wiem ale już mam dosyć czekania :/

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 października 2019, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalinaP wrote:
    Dziewczyny, miałam konsultacje u prof. Wołczyńskiego. Wieści z frontu są takie, że oficjalnie mówię pass IVF na swoich komórkach.
    Prof powiedział, że wg niego nie ma to sensu.
    Oraz, tu nowość...mam usuwać mięśniaki, bo wg niego mogą utrudniać donoszenie ciąży i po tej operacji 3 msc przerwy i KD. Powiedział, że w ogóle by ciął, niezależnie od tego czy KD czy nie, bo macica nie wygląda dobrze.
    Także taki plan :)
    Powiem Wam, że kamień z serca, bo podchodzenie do IFV z takimi prognozami jak moje, zryło mi psychikę niewyobrażalnie. I to jest dla mnie, paradoksalnie, ulga, że już nie będzie jeżdzenia, zastrzyków, napięcia, rozczarowań... Uff, nowy rozdział, jeszcze nie wiem jakie będzie zakończenie, ale początek jest dobry.

    No to przynajmniej masz konkretny plan i możesz działać
    Super powodzenia
    Uporaj się z mięśniakami jak najszybciej

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 października 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Ja tez dalej czekam jak na szpilkach 🤬 zadzwonili do mnie o 1 żebym dalej czekała bo czekają na głównego lekarza który miał przyjść niby do pół godziny i zadecydować i dalej nic
    Ale jestem zła ...
    wydaje mi się ze maja problem z rozpoczęciem stymulacji w dniu 2 bo to przeciwko ich zasadach maturalnego ivt
    Sama nie wiem ale już mam dosyć czekania :/
    No,nie współczuję. Mimo wszystko rozpoczęła już stymulacje?

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 października 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalinaP wrote:
    Dziewczyny, miałam konsultacje u prof. Wołczyńskiego. Wieści z frontu są takie, że oficjalnie mówię pass IVF na swoich komórkach.
    Prof powiedział, że wg niego nie ma to sensu.
    Oraz, tu nowość...mam usuwać mięśniaki, bo wg niego mogą utrudniać donoszenie ciąży i po tej operacji 3 msc przerwy i KD. Powiedział, że w ogóle by ciął, niezależnie od tego czy KD czy nie, bo macica nie wygląda dobrze.
    Także taki plan :)
    Powiem Wam, że kamień z serca, bo podchodzenie do IFV z takimi prognozami jak moje, zryło mi psychikę niewyobrażalnie. I to jest dla mnie, paradoksalnie, ulga, że już nie będzie jeżdzenia, zastrzyków, napięcia, rozczarowań... Uff, nowy rozdział, jeszcze nie wiem jakie będzie zakończenie, ale początek jest dobry.
    A nie mówił nic o zrostach,które mogą powstać po usunięciu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 16:56

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 października 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    No,nie współczuję. Mimo wszystko rozpoczęła już stymulacje?

    Nie , właśnie do mnie zadzwoniła główna lekarka i powiedziała ze debatowali z wszystkimi lekarzami i nie wyrażają zgody na rozpoczęcie stymulacji i ze się na tym znają i maja dobre wyniki i żebym nie dyskutowała bo estrogen jest za niski i świadczy o tym ze pozostałe pecherzyki są puste i muszę dać naturze szanse i poczekać do dnia 5 i wtedy rozpocząć stymulację bo wtedy jakeczka są lepszej jakości , a jak to nie zadziała to wymyśla coś innego dla mnie. Mówi ze codziennie pobierają jeden lub dwa jakeczka i maja duża ciąż i żebym im zaufała . 🤷🏻‍♀️

    Maggi, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 października 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Nie , właśnie do mnie zadzwoniła główna lekarka i powiedziała ze debatowali z wszystkimi lekarzami i nie wyrażają zgody na rozpoczęcie stymulacji i ze się na tym znają i maja dobre wyniki i żebym nie dyskutowała bo estrogen jest za niski i świadczy o tym ze pozostałe pecherzyki są puste i muszę dać naturze szanse i poczekać do dnia 5 i wtedy rozpocząć stymulację bo wtedy jakeczka są lepszej jakości , a jak to nie zadziała to wymyśla coś innego dla mnie. Mówi ze codziennie pobierają jeden lub dwa jakeczka i maja duża ciąż i żebym im zaufała . 🤷🏻‍♀️
    Mala,skoro tak mówią, to tak pewnie jest.Zalezy im na statystykach,więc zrobią wszystko byś była w ciazy.

    Mała86, Maggi lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 19 października 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalinaP wrote:
    Dziewczyny, miałam konsultacje u prof. Wołczyńskiego. Wieści z frontu są takie, że oficjalnie mówię pass IVF na swoich komórkach.
    Prof powiedział, że wg niego nie ma to sensu.
    Oraz, tu nowość...mam usuwać mięśniaki, bo wg niego mogą utrudniać donoszenie ciąży i po tej operacji 3 msc przerwy i KD. Powiedział, że w ogóle by ciął, niezależnie od tego czy KD czy nie, bo macica nie wygląda dobrze.
    Także taki plan :)
    Powiem Wam, że kamień z serca, bo podchodzenie do IFV z takimi prognozami jak moje, zryło mi psychikę niewyobrażalnie. I to jest dla mnie, paradoksalnie, ulga, że już nie będzie jeżdzenia, zastrzyków, napięcia, rozczarowań... Uff, nowy rozdział, jeszcze nie wiem jakie będzie zakończenie, ale początek jest dobry.
    Najważniejsze to mieć jakiś plan działania, trzymam kciuki, uda się tak czy inaczej.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 19 października 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Ja tez dalej czekam jak na szpilkach 🤬 zadzwonili do mnie o 1 żebym dalej czekała bo czekają na głównego lekarza który miał przyjść niby do pół godziny i zadecydować i dalej nic
    Ale jestem zła ...
    wydaje mi się ze maja problem z rozpoczęciem stymulacji w dniu 2 bo to przeciwko ich zasadach maturalnego ivt
    Sama nie wiem ale już mam dosyć czekania :/
    Ale przecież to oni mają się dostosować do Twojej natury, a nie Ty do ich programu. . . Nosz kurde ...
    Może założycielka kliniki będzie podejmować decyzję 🤔
    A Ty jak czujesz? Co Ci przeczucie podpowiada?
    Szkoda by było tych 4 pęcherzyków....

    Niezwykła lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 19 października 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Nie , właśnie do mnie zadzwoniła główna lekarka i powiedziała ze debatowali z wszystkimi lekarzami i nie wyrażają zgody na rozpoczęcie stymulacji i ze się na tym znają i maja dobre wyniki i żebym nie dyskutowała bo estrogen jest za niski i świadczy o tym ze pozostałe pecherzyki są puste i muszę dać naturze szanse i poczekać do dnia 5 i wtedy rozpocząć stymulację bo wtedy jakeczka są lepszej jakości , a jak to nie zadziała to wymyśla coś innego dla mnie. Mówi ze codziennie pobierają jeden lub dwa jakeczka i maja duża ciąż i żebym im zaufała . 🤷🏻‍♀️
    Ale to nie będzie tak, że 5 dnia pęcherzyki znowu będą miały po 15-18mm i estradiol poszybuje w górę? Stwierdzą, że na leki za późno.... takie trochę błędne koło... ale oni są specjalistami.
    Umieram z ciekawości co przyniesie ten cykl ale wierzę, że będzie szczęśliwy....
    W ogóle uważam, że jesień to najpłodniejsza pora roku, mamy chyba z 6 nowych ciąż na forum mojej starszej córki w tym dwa absolutne cudy na które nikt nie dawał żadnych szans.

    Ari, Skittles, Maggi, Niezwykła, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 października 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Ale to nie będzie tak, że 5 dnia pęcherzyki znowu będą miały po 15-18mm i estradiol poszybuje w górę? Stwierdzą, że na leki za późno.... takie trochę błędne koło... ale oni są specjalistami.
    Umieram z ciekawości co przyniesie ten cykl ale wierzę, że będzie szczęśliwy....
    W ogóle uważam, że jesień to najpłodniejsza pora roku, mamy chyba z 6 nowych ciąż na forum mojej starszej córki w tym dwa absolutne cudy na które nikt nie dawał żadnych szans.
    O, może podzielisz się z nami szczegółami tych cudów?🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 17:17

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 października 2019, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Ale to nie będzie tak, że 5 dnia pęcherzyki znowu będą miały po 15-18mm i estradiol poszybuje w górę? Stwierdzą, że na leki za późno.... takie trochę błędne koło... ale oni są specjalistami.
    Umieram z ciekawości co przyniesie ten cykl ale wierzę, że będzie szczęśliwy....
    W ogóle uważam, że jesień to najpłodniejsza pora roku, mamy chyba z 6 nowych ciąż na forum mojej starszej córki w tym dwa absolutne cudy na które nikt nie dawał żadnych szans.

    Mi się tez tak wydaje , ale dyskutowałem z nią przez pół godziny i generalnie lekko mnie opieprzyła powiedziała ze pracują tam najlepsi specjaliści ze świata i płace im mnóstwo pieniędzy po to ze wiedza co robią. I ze koniec końców mogę zrobić jak chce ale żebym wiedziała ze 12 lekarzy twierdzi ze to zły pomysł . Wiec się poddałam
    Kurde jeszcze nie zaczęłam a już jestem wykończona
    Powiedzieli ze pchanie godnadotropin w te małe pecherzyki to tylko strata przy takim estradiolu

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 19 października 2019, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalinaP wrote:
    Dziewczyny, miałam konsultacje u prof. Wołczyńskiego. Wieści z frontu są takie, że oficjalnie mówię pass IVF na swoich komórkach.
    Prof powiedział, że wg niego nie ma to sensu.
    Oraz, tu nowość...mam usuwać mięśniaki, bo wg niego mogą utrudniać donoszenie ciąży i po tej operacji 3 msc przerwy i KD. Powiedział, że w ogóle by ciął, niezależnie od tego czy KD czy nie, bo macica nie wygląda dobrze.
    Także taki plan :)
    Powiem Wam, że kamień z serca, bo podchodzenie do IFV z takimi prognozami jak moje, zryło mi psychikę niewyobrażalnie. I to jest dla mnie, paradoksalnie, ulga, że już nie będzie jeżdzenia, zastrzyków, napięcia, rozczarowań... Uff, nowy rozdział, jeszcze nie wiem jakie będzie zakończenie, ale początek jest dobry.
    Dobrze, że odetchnęłaś z ulgą, teraz już bez rozterek wiesz jaki kurs obrać i krok po kroczku zbliżać się do finału 👊👊👊👊👊🍀🍀🍀🍀

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 19 października 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Nie , właśnie do mnie zadzwoniła główna lekarka i powiedziała ze debatowali z wszystkimi lekarzami i nie wyrażają zgody na rozpoczęcie stymulacji i ze się na tym znają i maja dobre wyniki i żebym nie dyskutowała bo estrogen jest za niski i świadczy o tym ze pozostałe pecherzyki są puste i muszę dać naturze szanse i poczekać do dnia 5 i wtedy rozpocząć stymulację bo wtedy jakeczka są lepszej jakości , a jak to nie zadziała to wymyśla coś innego dla mnie. Mówi ze codziennie pobierają jeden lub dwa jakeczka i maja duża ciąż i żebym im zaufała . 🤷🏻‍♀️
    To w takim razie musisz im zaufać... przynajmniej widać, że Twój przypadek ich nurtuje i zaanzaangozowana jest duża część personelu...no i co najważniejsze, główkują indywidualnie nad każdym przypadkiem a nie idą schematem...
    Czyli stymulację zaczynasz od 5 dnia... Ciekawa jestem jaki będzie wynik i oczywiście trzymam kciuki 🙏🙏🙏🙏👊👊👊👊🍀🍀🍀🍀😘

    Ari, Mała86 lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 19 października 2019, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Mi się tez tak wydaje , ale dyskutowałem z nią przez pół godziny i generalnie lekko mnie opieprzyła powiedziała ze pracują tam najlepsi specjaliści ze świata i płace im mnóstwo pieniędzy po to ze wiedza co robią. I ze koniec końców mogę zrobić jak chce ale żebym wiedziała ze 12 lekarzy twierdzi ze to zły pomysł . Wiec się poddałam
    Kurde jeszcze nie zaczęłam a już jestem wykończona
    Powiedzieli ze pchanie godnadotropin w te małe pecherzyki to tylko strata przy takim estradiolu
    Wiesz, swoją decyzję argumentują logicznie, zdania 12 doświadczonych lekarzy od trudnych przypadków też nie warto bagatelizować... musisz chyba poddać się temu, co będzie i zaufać, że wiedzą co robią...a na pewno robią tak, zeby jak najbardziej zwiększyć szanse 😘

    Ari, Mała86, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 19 października 2019, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Mi się tez tak wydaje , ale dyskutowałem z nią przez pół godziny i generalnie lekko mnie opieprzyła powiedziała ze pracują tam najlepsi specjaliści ze świata i płace im mnóstwo pieniędzy po to ze wiedza co robią. I ze koniec końców mogę zrobić jak chce ale żebym wiedziała ze 12 lekarzy twierdzi ze to zły pomysł . Wiec się poddałam
    Kurde jeszcze nie zaczęłam a już jestem wykończona
    Powiedzieli ze pchanie godnadotropin w te małe pecherzyki to tylko strata przy takim estradiolu
    Mi sie wydaje, ze chyba trzeba im zaufac. Tylko na ktore oni pecherzyki licza? Bo te male sa za male i prawdopodobnie puste? A te wieksze w 5 dniu beda juz za wielkie?

    Mała86 lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 19 października 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalinaP wrote:
    Dziewczyny, miałam konsultacje u prof. Wołczyńskiego. Wieści z frontu są takie, że oficjalnie mówię pass IVF na swoich komórkach.
    Prof powiedział, że wg niego nie ma to sensu.
    Oraz, tu nowość...mam usuwać mięśniaki, bo wg niego mogą utrudniać donoszenie ciąży i po tej operacji 3 msc przerwy i KD. Powiedział, że w ogóle by ciął, niezależnie od tego czy KD czy nie, bo macica nie wygląda dobrze.
    Także taki plan :)
    Powiem Wam, że kamień z serca, bo podchodzenie do IFV z takimi prognozami jak moje, zryło mi psychikę niewyobrażalnie. I to jest dla mnie, paradoksalnie, ulga, że już nie będzie jeżdzenia, zastrzyków, napięcia, rozczarowań... Uff, nowy rozdział, jeszcze nie wiem jakie będzie zakończenie, ale początek jest dobry.
    No to chociaz dobrze, ze masz plan :) a wczesniej wiedzialas o tych miesniakach?

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 października 2019, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    To w takim razie musisz im zaufać... przynajmniej widać, że Twój przypadek ich nurtuje i zaanzaangozowana jest duża część personelu...no i co najważniejsze, główkują indywidualnie nad każdym przypadkiem a nie idą schematem...
    Czyli stymulację zaczynasz od 5 dnia... Ciekawa jestem jaki będzie wynik i oczywiście trzymam kciuki 🙏🙏🙏🙏👊👊👊👊🍀🍀🍀🍀😘

    Mam nadzieje ze dobrze robię ;)

    sisi, MEGI 123 lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • KalinaP Przyjaciółka
    Postów: 97 148

    Wysłany: 19 października 2019, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    No to chociaz dobrze, ze masz plan :) a wczesniej wiedzialas o tych miesniakach?
    Tak, one były ze mną zawsze :) i zawsze słyszałam że nie usuwać. A doktor powiedzial, że one mu się nie podobają i niezależnie od planów, to one mogą się rozrosnąć dalej, co juz zrobily po stymulacjach. I wtedy będzie poważny problem.

  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 października 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Wiesz, swoją decyzję argumentują logicznie, zdania 12 doświadczonych lekarzy od trudnych przypadków też nie warto bagatelizować... musisz chyba poddać się temu, co będzie i zaufać, że wiedzą co robią...a na pewno robią tak, zeby jak najbardziej zwiększyć szanse 😘

    No już niedługo się okaże ;)

    Maggi lubi tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
‹‹ 1277 1278 1279 1280 1281 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ