X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 15 lutego 2021, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    To prawda co piszesz biorąc pod uwagę te aspekty, które wskazujesz, ale zawsze są też inne strony medalu. U wielu par, które naturalnie postarały się o potomstwo, ba znały się uprzednio kilka lat, obserwuję, że też wychodzą różne problemy, w zasadzie ze strony panów, że wszystko było fajnie póki nie pojawił się jednak płacz dziecka, że są nowe obowiązki, a nie tak to miało wyglądać itp. Po prostu działają i nie zastanawiają się. A potem naprawdę mierzą się na tle dziecka z poważnymi problemami w swojej relacji, w zasadzie prowadzącymi do rozstania, rozważają je.... Jednak dziecko nieważne jakie ma pochodzenie, zmienia cały dotychczasowy świat i jego organizację... Badania, które śledziłam dotyczące rozwoju dzieci z adopcji, wskazują że największy wpływ, większy niż geny, mają warunki społecznego środowiska, w którym wyrastają, wychowują się i to buduje ich tożsamość, kim są, i w jakim kierunku przejawiają zainteresowania. Talentów ma się wiele, ale ważne, które, w jaki sposób i jak intensywnie się rozwija, a to zależy od rodziny w jakiej wyrastamy, jakie wartości nam przekazują rodzice... Wielu ojców jak i matek może skrzywić swoje dzieci wychowawczo na całe ich dorosłe życie, dzieci się odcinają wtedy od swoich biologicznych rodziców, a i rodzice porzucają swoje biologiczne potomstwo... w szczególności panowie... chodzi mi o to, że problemy w związku, w rodzinie, są czy mogą być podobne, niezależnie od tego czy dziecko zostało adoptowane prenatalnie, czy nie. A wszystko zależy od wychowania. To jest dokładnie tak, jak z przykładem rozwoju adoptowanego 2,5-letniego kuzyna Maggi. Miłość jest najważniejsza, którą się daje tej małej istocie, jest najbardziej prorozwojowa, a wiedza o tym czy pochodzi z patologicznej rodziny czy nie, nie zmieni już dziecka w wieku np. 18 czy 25 lat, nic mu nie da, nie nawiąże więzi z genetyczną rodziną... itp. Nawet we własnej rodzinie bliższej i dalszej trudno o więzi... trzeba chcieć je budować i podtrzymywać z obu stron...
    Z pewnością z tych względów, o których wspomniałam, przy adopcji prenatalnej, kiedy jednak kobieta rodzi dziecko, rodzice wychowują dziecko od chwili narodzin, to tych wychowawczych problemów jest tyle co w każdej rodzinie (albo są one jeszcze nieznane bo nikt nie bada takich rodzin), i stąd nie ma porównywalnego wsparcia psychologicznego, szkoleń i kwalifikacji jak to się dzieje w ośrodku adopcyjnym. Wydaje mi się, że rodzice w przypadku adopcji społecznej, kiedy dziecko często jest starsze, z wieloma dysfunkcjami zdrowotnymi, mają przed sobą wiele więcej wyzwań, i stąd ta cała procedura.
    Nie chciałabym też oczywiście generalizować, bo wiadomo różnie bywa... ale wg mnie pary, które decydują się na rodzicielstwo w ramach KD lub AZ, mimo wszystko są bardziej dojrzałe, odpowiedzialne i swoimi doświadczeniami przeszkolone nawet bez odpowiedniego wsparcia psychologicznego, niż osoby, które w sposób naturalny pozyskały potomstwo...
    To prawda. Generalnie, faceci powinni czesciej chodzic do psychologow!
    A co do kd i az, ja jestem po tej drugiej stronie. Mam jeden zarodek jeszcze a maz mowi, że nie chce miec kolejnego dziecka. Wiec jesli z tym sie uda, bedziemy musieli oddac. Tez jest dylemat ale z tej drugiej strony. Bo ja np bym chcialam poznac adoptujaca pare (nie osobiście, ale jakies ogolne informacje) i nie mam nic przeciwko, zeby o nas ogolne informacje poszly do tej pary. Nie chcialabym sledzic ich losow,bo to ich zycie, ale chcialabym zeby kiedys gdyby zdecydowali sie powiedziec dziecku to zeby moglo dziecko z nami sie skontaktować jesli będzie chcialo. Tego nie ma i to jest troche smutne

    Maggi, arzu lubią tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Kla_Mum Autorytet
    Postów: 886 1457

    Wysłany: 15 lutego 2021, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Dr dzwoniła w sobotę, ale w czasie kiedy prowadziłam inną rozmowę ze zleceniodawcą swoim, dostałam powiadomienie jak się rozłączyłam z nim, oddzwoniłam, ale już nie odebrała... także dziś czekam na telefon, jak go nie będzie to się przypomnę na rejestracji jutro... pewnie jakbym odbyła te rozmowę, to może nie byłoby weekendowej dramy albo jakaś lżejsza... a tak jestem dalej jakaś rozbita... także czekam i tak się zastanawiam czy ta stymulacja to byłaby już teraz z tym cyklem co czekam na okres, czy z następnym... Dr generalnie widzę jest za "byciem w ciągu", pewnie chodzi o to, że organizm pamięta.... ale moja głowa strasznie chce przerwy... i portfel też niestety... i mam obawy jak to pogodzić wszystko... trzeba pewnie będzie dynamicznie decydować w trakcie rozmowy... no zobaczymy... dam znać...

    Arzu, mnie w Bocianie namawiano na natychmiastową stymulację, jak tylko przyjdzie okres. Ja nie czułam się zupełnie gotowa...w kolejnym cyklu posłusznie się zjawiłam, nawet wykupiłam leki, ale zadzwoniłam do męża, że nie dam rady podejść, nie mam siły...

    Pojechaliśmy na wakacje i podeszłam wtedy do stymulacji. Nie wyszło, ale ja czułam, że robię to w dobrym czasie dla siebie.

    Jeszcze podpytaj dr Agnieszkę o zastosowanie tylko letrozolu/lametty, bez menopuru. Ja miałam tak przy udanym transferze. Wtedy akurat prowadził mnie profesor, w 8dc miałam estradiol na poziomie zaledwie 48, ale on powiedział, żeby dać organizmowi działać bez wspomagaczy...

    Maggi, arzu, Cherry78, russty lubią tę wiadomość

    Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
    43 lata
    PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
    On: wyniki nasienia w miarę ok

    5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
    7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!

    82do3e5e1vm21v9s.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 15 lutego 2021, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    To prawda. Generalnie, faceci powinni czesciej chodzic do psychologow!
    A co do kd i az, ja jestem po tej drugiej stronie. Mam jeden zarodek jeszcze a maz mowi, że nie chce miec kolejnego dziecka. Wiec jesli z tym sie uda, bedziemy musieli oddac. Tez jest dylemat ale z tej drugiej strony. Bo ja np bym chcialam poznac adoptujaca pare (nie osobiście, ale jakies ogolne informacje) i nie mam nic przeciwko, zeby o nas ogolne informacje poszly do tej pary. Nie chcialabym sledzic ich losow,bo to ich zycie, ale chcialabym zeby kiedys gdyby zdecydowali sie powiedziec dziecku to zeby moglo dziecko z nami sie skontaktować jesli będzie chcialo. Tego nie ma i to jest troche smutne
    Jest możliwość taka, że dziecko jak osiągnie pełnoletność, może uzyskać pewne informacje z kliniki, takie kiedy , gdzie był przekazany zarodek oraz jako był wiek dawców. Na tej podstawie może zamieścić ogłoszenie i jeśli odpowiedzą na nie dawcy, wówczas może dojść do spotkania. Ja wiem, że to zależy tylko od woli dziecka i od szczęścia, ale jest pewna możliwość...
    Szkoda, że nie można za pośrednictwem kliniki poprosić o przekazanie namiarów kontaktowych i jeśli druga strona chce, to się skontaktuje. No ale na to nie mamy wpływu...
    W przypadku adopcji w PL, wiadomo jest, że dziecko ma genetyczne rodzeństwo, które funkcjonuje w konkretnej rodzinie. Jest to dar sercs. Przy zarodkach pochodzących z banku dawców, tak jak jest w Czechach, dawcy oddają swoje gamety do banku i z nich powstają zarodki. Dawcy w ogóle się nie znają, nie tworzą rodziny. Jest to tylko przekazanie gamet, trochę podobne do dawstwa krwi, szpiku czy organów.
    Ja trochę tak podchodzę do tego, że dobrzy ludzie pomagają innym. Jak pomyślę, jakie 30 lat temu były problemy z transplantologią (również natury emocjonalno/etycznej), a w jakim miejscu jesteśmy teraz, to mam nadzieję, że za 20 lat będziemy w temacie adopcji prenatalnej w zupełnie innym miejscu. Medycyna idzie szalenie do przodu i przepływ informacji jest olbrzymi. To bardzo przyspiesza rozwój. Też coraz więcej rodzin mierzy się osobiście z tematem niepłodności... No i mam nadzieję, że to, co obecnie dzieje się u nas w kraju zostanie obalone bezpowrotnie, a społeczeństwo nauczy się na tym przykładzie i już nie zawrócimy z dobrego kursu... wszak każda przemoc czy reżim rodzi opór...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 13:21

    arzu lubi tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1072

    Wysłany: 15 lutego 2021, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kla_Mum wrote:
    Arzu, mnie w Bocianie namawiano na natychmiastową stymulację, jak tylko przyjdzie okres. Ja nie czułam się zupełnie gotowa...w kolejnym cyklu posłusznie się zjawiłam, nawet wykupiłam leki, ale zadzwoniłam do męża, że nie dam rady podejść, nie mam siły...

    Pojechaliśmy na wakacje i podeszłam wtedy do stymulacji. Nie wyszło, ale ja czułam, że robię to w dobrym czasie dla siebie.

    Jeszcze podpytaj dr Agnieszkę o zastosowanie tylko letrozolu/lametty, bez menopuru. Ja miałam tak przy udanym transferze. Wtedy akurat prowadził mnie profesor, w 8dc miałam estradiol na poziomie zaledwie 48, ale on powiedział, żeby dać organizmowi działać bez wspomagaczy...

    Dzięki, tak zrobię, a powiedz w trakcie tej lekkiej stymulacji brałaś HW? Chyba masz całkiem w porządku amh...
    Z wakacjami to bida teraz, ale przerwa na łapanie momentów oddechu chociaż to byłoby naprawdę coś.... bo cały zeszły rok do teraz jestem "w ciągu" leczenia, zero przerw i czuję, że to trochę dla mnie już za dużo...

    edit: i ciągle nie mogę załapać jak działa ten letrozol w stymulacji, bo to lek onkologiczny... nie mogę nic znaleźć...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 13:41

  • Kla_Mum Autorytet
    Postów: 886 1457

    Wysłany: 15 lutego 2021, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Dzięki, tak zrobię, a powiedz w trakcie tej lekkiej stymulacji brałaś HW? Chyba masz całkiem w porządku amh...
    Z wakacjami to bida teraz, ale przerwa na łapanie momentów oddechu chociaż to byłoby naprawdę coś.... bo cały zeszły rok do teraz jestem "w ciągu" leczenia, zero przerw i czuję, że to trochę dla mnie już za dużo...

    edit: i ciągle nie mogę załapać jak działa ten letrozol w stymulacji, bo to lek onkologiczny... nie mogę nic znaleźć...

    Nie miałam HW, miałam tylko lamettę w dawce 3x1 przez 5dni. Żadnego mensinormu/menopuru potem, nic. Dopiero na 2 dni przed punkcją zastrzyk z orgaultranu, żeby nie pękły pęcherzyki i ovitrelle wieczorem na dojrzewanie.

    Myślę, że psychika ma potężny wpływ...jak nie czujesz się na siłach to odpuść na 1 cykl. Wiadomo, że wrócisz do walki, ale Ty też musisz być na to wszystko gotowa...

    Odnośnie lametty/letrozolu - to lek onkologiczny stosowany przy raku piersi. Okazało się zupełnie przez przypadek, że pacjentki onkologiczne stosujące te leki zaczęły produkować więcej pęcherzyków niż podczas zwykłej owulacji i stąd zastosowanie przy leczeniu niepłodności...

    Maggi, arzu, Cherry78 lubią tę wiadomość

    Ona: AMH 1,32, FSH: 5,82, LH: 3,47
    43 lata
    PAI hetero, MTHFR a1298c hetero, dwurożna macica, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy, wygasające PCOS?
    On: wyniki nasienia w miarę ok

    5IVF - Kriobank Białystok (8.2020) - lekka stymulacja lamettą - 2 komórki, 1 morulka 💝:
    7dpt - 21,9; 9 dpt - 100,7; 12 dpt - 392; 16dpt - 3927; 26 dpt - jest ❤️!

    82do3e5e1vm21v9s.png
  • Stokrotka23 Autorytet
    Postów: 776 465

    Wysłany: 15 lutego 2021, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Dzięki, tak zrobię, a powiedz w trakcie tej lekkiej stymulacji brałaś HW? Chyba masz całkiem w porządku amh...
    Z wakacjami to bida teraz, ale przerwa na łapanie momentów oddechu chociaż to byłoby naprawdę coś.... bo cały zeszły rok do teraz jestem "w ciągu" leczenia, zero przerw i czuję, że to trochę dla mnie już za dużo...

    edit: i ciągle nie mogę załapać jak działa ten letrozol w stymulacji, bo to lek onkologiczny... nie mogę nic znaleźć...
    To działa tak, ze zamiast jednego pęcherzyka który Ci wyrasta w Twoim naturalnym cyklu, letrozol ma Ci „aktywować” ze tych pęcherzyków dominujących urośnie więcej, pobudzi je jakby. To jest jakby wspieranie naturalnej owulacji, czy inseminacji. Zamiast jednego dominującego pęcherzyka będzie tyle więcej, ile zareaguje na letrozol.

    Ja dzisiaj patrzyłam na wakacje jakieś tez, ale właśnie kasa się nie zgadza niestety biorąc pod uwagę dalsze plany. Poza tym człowiek by się szarpnął i poleciał gdzieś, a potem co 2 tygodnie kwarantanny ? To jak jechać do Białegostoku 😜my w zeszłym roku remontowaliśmy mieszkanie i wypstrykalismy się z urlopu, wiec tak naprawdę od roku wstecz to nigdzie nie bylismy.

    arzu lubi tę wiadomość

    Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox
    11.2020 Kriobank
    11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt :(
    02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
    03.21 III procedura nieudana.
    05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
    07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
    Kir AA

    transfer 2.04, beta 6dpt - 13.8, 8dpt - 56.54, 10dpt - 91.9
  • Liolia Autorytet
    Postów: 1145 1774

    Wysłany: 15 lutego 2021, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tin, mocno trzymamy kciuki ✊✊✊✊ musi być dobrze!!!
    I czekamy na wiadomości ❤❤❤❤

    arzu, tin lubią tę wiadomość

    43 l., bardzo niskie AMH, endometrioza, kir aa, nk 23%
    💥Novum
    💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów :(
    💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery :(
    💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów :(
    💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom :(
    💥Kriobank
    💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B :(
    💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
    ☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
    💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
    30.05.2021👶 synek
    💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET :(
    12.2022 - natural cb(*)
    💫4.2025 -KD FET ❄4AA 8dpt 34.7, 10-50,3, 12-32.8 cb(*)
  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1072

    Wysłany: 15 lutego 2021, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kla_Mum wrote:
    Nie miałam HW, miałam tylko lamettę w dawce 3x1 przez 5dni. Żadnego mensinormu/menopuru potem, nic. Dopiero na 2 dni przed punkcją zastrzyk z orgaultranu, żeby nie pękły pęcherzyki i ovitrelle wieczorem na dojrzewanie.

    Myślę, że psychika ma potężny wpływ...jak nie czujesz się na siłach to odpuść na 1 cykl. Wiadomo, że wrócisz do walki, ale Ty też musisz być na to wszystko gotowa...

    Odnośnie lametty/letrozolu - to lek onkologiczny stosowany przy raku piersi. Okazało się zupełnie przez przypadek, że pacjentki onkologiczne stosujące te leki zaczęły produkować więcej pęcherzyków niż podczas zwykłej owulacji i stąd zastosowanie przy leczeniu niepłodności...

    Kurczaki, to faktycznie wow, bardzo ładnie to wyszło na tym letrozolu, i bez dodatkowych leków... Ja to tego tyle w siebie ładowałam że strzykawek i igieł to nabyłam w ilościach hurtowych na zaś bo ciągle tylko latałam jak durna po tych aptekach a tam same grube igły, strzykawki nie takie... No nie powiem twój przypadek dodaje wiary... dziękuję za wszystkie wyjaśnienia ♥️♥️♥️😘😘😘

    Kla_Mum lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2021, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Transfer się odbył! 2 blastocysty podane :) 1 komorka nie zaplodnila się. To nasze pierwsze blastocysty, wcześniej transfery miałam jedynie w 2 lub 3 dniu.
    Kochane - dziękuję za wsparcie i pamięć!

    Liolia, Maggi, Kla_Mum, karolcia35, arzu, Alicja27, russty, Cherry78, sisi lubią tę wiadomość

  • Liolia Autorytet
    Postów: 1145 1774

    Wysłany: 15 lutego 2021, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tin wrote:
    Transfer się odbył! 2 blastocysty podane :) 1 komorka nie zaplodnila się. To nasze pierwsze blastocysty, wcześniej transfery miałam jedynie w 2 lub 3 dniu.
    Kochane - dziękuję za wsparcie i pamięć!

    Ooo, Wow! 2 blaski to super wiadomości:)
    Kciuki nie puszczamy i trzymamy dalej za piękną implantacje✊✊✊✊ i za nudna ciążę ❤❤❤
    Kiedy zalecane betowanie?

    A czemu podawaliscie razem a nie mroziliście na potem?

    arzu lubi tę wiadomość

    43 l., bardzo niskie AMH, endometrioza, kir aa, nk 23%
    💥Novum
    💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów :(
    💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery :(
    💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów :(
    💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom :(
    💥Kriobank
    💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B :(
    💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
    ☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
    💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
    30.05.2021👶 synek
    💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET :(
    12.2022 - natural cb(*)
    💫4.2025 -KD FET ❄4AA 8dpt 34.7, 10-50,3, 12-32.8 cb(*)
  • Agua Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 15 lutego 2021, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny. Pisze z pytaniem odnosnie DHEA, czy sa wsrod was osoby ktore go probowaly?
    Krotka historia z mojej strony, 7 lat staran, obecnie mam 38 lat, wkrotce 39, AMH 0.9 (2.32 na poczatku staran), FSH 9 (udalo mi sie zbic, na poczatku staran 11). 4 nieudane in vitro i jeden nieudany cykl z dawca (Grecja). Klinika w szoku, bo przez lata bylam obwiniana o nasze marne rezultaty (kiepska jakosc komorek, nigdy nie mielismy blasto), a w cyklu z mloda dawczynia 9 zarodkow przestalo sie rozwijac po 3 dobie. Jeden doszedl do stadium blastocystu w dniu 6, i podano mi go ale nie zaszlam w ciaze. Konsultantka powiedziala ze mozemy miec problem z nasieniem (!), mimo tego ze badanie nasienia, dna, karyotypu sa ok. Maz ma wysoki wskaznik stresu oksydacyjnego, wiec go pakuje witaminami, klinika chce powtorzyc podejscie z dawca zeby sie upewnic ze rzeczywiscie mamy problem z nasieniem.
    Ogolnie przez lata przyczyna naszej bezplodnosci byla uznawana za niewyjasniona. Po wielu latach walki w miesiac temu zostalam zooperowana na gleboka endometrioze i wlasnie dochodze do siebie. Siedze w domu, mam za duzo czasu i mysle co dalej :-)
    Jestem juz ta droga wykonczona i nie chce juz probowac in vitro bo wiem ze dla nas nie dziala, ale zastanawialam sie czy nie sprobowac DHEA i naturalnych staran przez pare miesiecy. Slyszalam o spontanicznych ciazach u kobiet w moim wieku po zastosowaniu DHEA, ale boje sie robic tego na wlasna reke. Czy probowalyscie ? Czy prowadzil was lekarz w Polsce ? Co sprawdzal przed suplementacja ?
    Dziekuje serdecznie za porade i zycze wam (nam) wszystkim powodzenia w tym roku.

    Agik
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 15 lutego 2021, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tin wrote:
    Transfer się odbył! 2 blastocysty podane :) 1 komorka nie zaplodnila się. To nasze pierwsze blastocysty, wcześniej transfery miałam jedynie w 2 lub 3 dniu.
    Kochane - dziękuję za wsparcie i pamięć!
    ✊✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀🍀 Niech pięknie rosną!!!

    arzu lubi tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 15 lutego 2021, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agua wrote:
    Czesc dziewczyny. Pisze z pytaniem odnosnie DHEA, czy sa wsrod was osoby ktore go probowaly?
    Krotka historia z mojej strony, 7 lat staran, obecnie mam 38 lat, wkrotce 39, AMH 0.9 (2.32 na poczatku staran), FSH 9 (udalo mi sie zbic, na poczatku staran 11). 4 nieudane in vitro i jeden nieudany cykl z dawca (Grecja). Klinika w szoku, bo przez lata bylam obwiniana o nasze marne rezultaty (kiepska jakosc komorek, nigdy nie mielismy blasto), a w cyklu z mloda dawczynia 9 zarodkow przestalo sie rozwijac po 3 dobie. Jeden doszedl do stadium blastocystu w dniu 6, i podano mi go ale nie zaszlam w ciaze. Konsultantka powiedziala ze mozemy miec problem z nasieniem (!), mimo tego ze badanie nasienia, dna, karyotypu sa ok. Maz ma wysoki wskaznik stresu oksydacyjnego, wiec go pakuje witaminami, klinika chce powtorzyc podejscie z dawca zeby sie upewnic ze rzeczywiscie mamy problem z nasieniem.
    Ogolnie przez lata przyczyna naszej bezplodnosci byla uznawana za niewyjasniona. Po wielu latach walki w miesiac temu zostalam zooperowana na gleboka endometrioze i wlasnie dochodze do siebie. Siedze w domu, mam za duzo czasu i mysle co dalej :-)
    Jestem juz ta droga wykonczona i nie chce juz probowac in vitro bo wiem ze dla nas nie dziala, ale zastanawialam sie czy nie sprobowac DHEA i naturalnych staran przez pare miesiecy. Slyszalam o spontanicznych ciazach u kobiet w moim wieku po zastosowaniu DHEA, ale boje sie robic tego na wlasna reke. Czy probowalyscie ? Czy prowadzil was lekarz w Polsce ? Co sprawdzal przed suplementacja ?
    Dziekuje serdecznie za porade i zycze wam (nam) wszystkim powodzenia w tym roku.
    Ja brałam dhea ale jako dodatek do stymulacji. Tylko że ja w ogóle źle się stymulowalam mimo dobrych wyników. Mi mówiono, że skoro zarodki zatrzymują się po 3 dobie to wina jest plemników bo po 3 dobie to one pełnią decydującą rolę. Jeśli macie siłę to możecie rozważyć on vitro z dawcą nasienia. A czy klinika robiła rozszerzone badania nasienia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 17:32

    arzu lubi tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 15 lutego 2021, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Trzymam kciuki, żeby to było jak najszybciej, bo to oczekiwanie to pewnie Cie też niemiłosiernie stresuje.. a podpytywałaś ich coś, przypominałaś się jest to w ogóle możliwe?
    Postanowiłam że zapytam po 3 tygodniach 😃 A generalnie jakoś dużo o tym teraz nie rozmyślam i się nie stresuje. Myślę że jak się dowiem że stymulacja trwa i np po punkcji to będę o tym myśleć i się zastanawiać jak idzie i jaki będzie efekt.

    arzu, Maggi lubią tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Liolia Autorytet
    Postów: 1145 1774

    Wysłany: 15 lutego 2021, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agua wrote:
    Czesc dziewczyny. Pisze z pytaniem odnosnie DHEA, czy sa wsrod was osoby ktore go probowaly?
    Krotka historia z mojej strony, 7 lat staran, obecnie mam 38 lat, wkrotce 39, AMH 0.9 (2.32 na poczatku staran), FSH 9 (udalo mi sie zbic, na poczatku staran 11). 4 nieudane in vitro i jeden nieudany cykl z dawca (Grecja). Klinika w szoku, bo przez lata bylam obwiniana o nasze marne rezultaty (kiepska jakosc komorek, nigdy nie mielismy blasto), a w cyklu z mloda dawczynia 9 zarodkow przestalo sie rozwijac po 3 dobie. Jeden doszedl do stadium blastocystu w dniu 6, i podano mi go ale nie zaszlam w ciaze. Konsultantka powiedziala ze mozemy miec problem z nasieniem (!), mimo tego ze badanie nasienia, dna, karyotypu sa ok. Maz ma wysoki wskaznik stresu oksydacyjnego, wiec go pakuje witaminami, klinika chce powtorzyc podejscie z dawca zeby sie upewnic ze rzeczywiscie mamy problem z nasieniem.
    Ogolnie przez lata przyczyna naszej bezplodnosci byla uznawana za niewyjasniona. Po wielu latach walki w miesiac temu zostalam zooperowana na gleboka endometrioze i wlasnie dochodze do siebie. Siedze w domu, mam za duzo czasu i mysle co dalej :-)
    Jestem juz ta droga wykonczona i nie chce juz probowac in vitro bo wiem ze dla nas nie dziala, ale zastanawialam sie czy nie sprobowac DHEA i naturalnych staran przez pare miesiecy. Slyszalam o spontanicznych ciazach u kobiet w moim wieku po zastosowaniu DHEA, ale boje sie robic tego na wlasna reke. Czy probowalyscie ? Czy prowadzil was lekarz w Polsce ? Co sprawdzal przed suplementacja ?
    Dziekuje serdecznie za porade i zycze wam (nam) wszystkim powodzenia w tym roku.

    Mnie na samym początku lekarz dał DHEA, trzeba było zbadać poziom w krwi, u mnie okazało się na dolnej granicę normy i przypisali mnie brac 3×25..
    No ale jak widać to nie za bardzo to zmieniło sytuację w pierwszych 4 podejściach, tylko dostałam różne skutki uboczne... Ale może też ilość tych wszystkich leków i suplementów przytoczyło się ...
    Jak zmieniłam klinikę, to mnie kazali odstawić brać DHEA i zacząć brać testosteron w postaci omniotrope, prawdopodobnie to ma jakieś podobne działanie i polepsza jakość komórek, tylko trochę mocniejsze... ja też brałam hormon wzrostu też na jakość, tak że nie wiem co dokładnie spowodowało że w końcu trafiliśmy tą własną komórkę...
    Może też po prostu statystycznie udało się, właśnie tego już nie da się ustalić. No ale jest jak jest..
    Też dodam że nie mieliśmy problem z nasieniem, może to też ważne 🤷‍♀️

    arzu lubi tę wiadomość

    43 l., bardzo niskie AMH, endometrioza, kir aa, nk 23%
    💥Novum
    💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów :(
    💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery :(
    💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów :(
    💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom :(
    💥Kriobank
    💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B :(
    💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
    ☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
    💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
    30.05.2021👶 synek
    💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET :(
    12.2022 - natural cb(*)
    💫4.2025 -KD FET ❄4AA 8dpt 34.7, 10-50,3, 12-32.8 cb(*)
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 15 lutego 2021, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka23 wrote:
    Moje tez ✊✊✊ Karolciu, rozumiem ze już czekacie na komóreczki tak ?daj proszę znac później czy kiedykolwiek będziesz miała na to ochotę ile czekaliście od momentu podpisania papierów, żebym wiedziała jak to w razie czego w czasie rozłożyć. Dziękuje Ci bardzo z góry :)
    Oczywiście dam znać 😊

    arzu, Maggi lubią tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 15 lutego 2021, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tin wrote:
    Transfer się odbył! 2 blastocysty podane :) 1 komorka nie zaplodnila się. To nasze pierwsze blastocysty, wcześniej transfery miałam jedynie w 2 lub 3 dniu.
    Kochane - dziękuję za wsparcie i pamięć!
    Tin wspaniale 🍀🍀🍀

    arzu, russty, tin lubią tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Agua Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 15 lutego 2021, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi dziekuje za odpowiedz i gratuluje ciazy.
    Tak maz mial robione pelne badania, w trzech roznych klinikach (i krajach :-) ). Lekarze zawsze mowili ze jego wyniki sa ok, tzn nie nadaje sie na dawce, ale nie mieli watpliwosci co do tego ze moze zostac ojcem.
    Na ostatnim tescie z 2019 mial : ilosc 40 milionow, ruchomosc 55% i 4% morfologii. Test fragmentacji DNA wykazal 11% fragmentacji, 8% w ruchomych plemnikach. Najwiekszym problemem byl wysoki poziom stresu oksydacyjnego.
    W pazdzierniku po tym nieudanym podejsciu z dawczynia wyslalam go tez do urologa. Lekarz stwierdzil ze nie ma problemu i zasugerowal zeby maz bral testosteron na wzmocnienie nasienia. Przy tym nie zasugerowal zeby sprawdzic poziom testosteronu, wiec nie zdecydowalismy sie na ten testosteron.
    Nikt nigdy nam nie powiedzial ze to moze byc problem z nasieniem. Mam wrazenie ze za latwo jest wszystko zwalic na kobiete :-( Najgorsze jest to, ze z moim komorkami dzialo sie to samo, mialam transfery 2 badz 3 dnia a te zarodki ktorych nie transferowalismy przestawaly sie rozwijac.
    Czy ta informacja o rozwoju po 3 dobie jest z twojej kliniki czy ogolnej wiedzy na forum ? Od dawna siedzi mi to na podswiadomosci ale nigdy nie znalalam zrodla ktore by to potwierdzalo.
    A odnosnie DHEA ile go bralas ? 75 mg na dzien ? Czy mialas skutki uboczne i czy widzialas roznice w stosunku do wczesniejszych stymulacji ? Czy badalas testosteron lub DHEAS ?

    Maggi lubi tę wiadomość

    Agik
  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1072

    Wysłany: 15 lutego 2021, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tin wrote:
    Transfer się odbył! 2 blastocysty podane :) 1 komorka nie zaplodnila się. To nasze pierwsze blastocysty, wcześniej transfery miałam jedynie w 2 lub 3 dniu.
    Kochane - dziękuję za wsparcie i pamięć!

    To superando!!! Gratki blastek i kciuki!!!

    tin, Stokrotka23 lubią tę wiadomość

  • Agua Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 15 lutego 2021, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liolia wrote:
    Mnie na samym początku lekarz dał DHEA, trzeba było zbadać poziom w krwi, u mnie okazało się na dolnej granicę normy i przypisali mnie brac 3×25..
    No ale jak widać to nie za bardzo to zmieniło sytuację w pierwszych 4 podejściach, tylko dostałam różne skutki uboczne... Ale może też ilość tych wszystkich leków i suplementów przytoczyło się ...
    Jak zmieniłam klinikę, to mnie kazali odstawić brać DHEA i zacząć brać testosteron w postaci omniotrope, prawdopodobnie to ma jakieś podobne działanie i polepsza jakość komórek, tylko trochę mocniejsze... ja też brałam hormon wzrostu też na jakość, tak że nie wiem co dokładnie spowodowało że w końcu trafiliśmy tą własną komórkę...
    Może też po prostu statystycznie udało się, właśnie tego już nie da się ustalić. No ale jest jak jest..
    Też dodam że nie mieliśmy problem z nasieniem, może to też ważne 🤷‍♀️

    Dziekuje za odpowiedz Liolia. Nigdy nie slyszalam o suplementowaniu testosteronem. Poszukam.
    Gratuluje ciazy !

    Agik
‹‹ 2105 2106 2107 2108 2109 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ