IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Yuki wrote:Dziewczyny jak czułyście się po poronieniu? Długo dochodziłyście do siebie?
Nie lubię o tym pamiętać, ale gdzieś w swoich notatkach mam, że krwawienie miałam trochę dłużej niż tydzień (pewnie około 10 dni). Na początku na tyle duże, że po godzinie już przeciekałam. Zaczęłam brać pyralginę (i od wtedy na okresy już ją stosowałam doraźnie), nawet nieco więcej niż zalecane w ulotce, jak było mi naprawdę źle to brałam też gorące kąpiele (nie polecają, ale mi to pomaga). Podejrzewam, że przez pierwsze 5 dni byłam wyjęta kompletnie z życia, osłabiona i generalnie skupiona tylko na uśmierzaniu bólu. Potem już dało się przeżyć (fizycznie), chociaż może po prostu nie miałam już siły.
A to było niby 7tc, niepotwierdzony, ale z wyników bety wychodziło, że to pewnie młodsze tylko zatrzymane było.
-
Yuki wrote:Dziewczyny jak czułyście się po poronieniu? Długo dochodziłyście do siebie? Chodzi mi o stan fizyczny.
Nie wiem czy to spadek adrenaliny ale mam wrażenie, że gorzej się czuję, brzuch trochę boli, aczkolwiek krwawienie jest niewielkie.
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Dziękuję 🙂 wiem, że to bardzo ciężki temat i indywidualna kwestia. Zastanawiam się po prostu co powinno mnie niepokoić. No i jak najszybciej dojść do siebie.
-
happilyeverafter wrote:Drogie, czy któraś spotkała się z opinią z kliniki żeby się nie szczepić na covid bo to ponoć utrudnia zajście w ciążę?
Jeden mój lekarz odradzal mi szczepienie bo to rozreguluje mój ukl immunologiczny z którym mam problem i będę musiała czekać z transferem 3 miesiące po 2 dawce.
Teraz po nieudanym transferze podjęłam decyzję że jednak się szczepie-brak kolejek, szczepionka do wyboru A na jesień straszą 4 fala.
Lekarz u którego byłam teraz na konsultacji popiera moja decyzję. Podobno przebieg covid w ciąży jest cięższy A też nie wiadomo jak dokładnie wpływa na dziecko. Co do kolejnego transferu to zaleca odczekać cykl po 2 dawce.Ewgienia, happilyeverafter, MyŚliwa lubią tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Joana23 wrote:Magda12, macie dwie piękne szanse na rodzinę 2+2 to naprawdę bardzo dużo! Pierwszy transfer u Ciebie od razu był udany (oprócz wiadomych późniejszych komplikacji), więc trzymaj się tego, że kolejne też będą a wiadomo jaka była przyczyna takiego rozwoju spraw? Będziesz wykonywać jakieś dodatkowe badania - pod kątem endometriozy na przykład?
Wiem, wiem, wiem nastawiam się na pozytywnie, ale to mocno z tyłu głowy siedzi, że są dwie szanse.
Endometriozy nie mam, robiłam badania i jestem zdrowa, miałam po prostu pecha. Prawdopodobnie gdyby transfer się nie powiódł to nie byłoby całej historii z operacją i utratą jajnika. Albo gdyby transfer nie był tym cyklu co stymulacja. Więc paradoksalnie ciąża mnie załatwiła.
Ja byłam przekonana, że drugi jajnik mi pracuje bo go czułam przy owulacji (albo tak myślałam, że to ten jajnik). Gdybym wiedziała, że nie to zamroziłabym sobie jajeczka. Ale tak jak już pisałam, nastawiona jestem pozytywnie, czekam na październik.karolcia35, Ewgienia lubią tę wiadomość
Starania od 2017 zakończone niepowodzeniem. -
nick nieaktualny
-
Ewgienia wrote:Kochane, mam pytanie z całkiem innej beczki. Czy, któraś z Was też przytyła podczas wspomaganych starań. Czy to tylko już kwestia mojego wieku?
Jak masz tendencje np tyc po hormonach to raczej tu bym się skupiła A nie na wieku 😊Ewgienia, MyŚliwa, Cherry78, Kla_Mum lubią tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Ewgienia wrote:Kochane, mam pytanie z całkiem innej beczki. Czy, któraś z Was też przytyła podczas wspomaganych starań. Czy to tylko już kwestia mojego wieku?
Ewgienia lubi tę wiadomość
-
Ewgienia wrote:Kochane, mam pytanie z całkiem innej beczki. Czy, któraś z Was też przytyła podczas wspomaganych starań. Czy to tylko już kwestia mojego wieku?
Ja też mam wrażenie, że po hormonach lub encortonie przytyłam, spuchalam 🤔 jakoś tak dziwnie, nawet na twarzy.Ewgienia lubi tę wiadomość
-
Ewgienia wrote:Kochane, mam pytanie z całkiem innej beczki. Czy, któraś z Was też przytyła podczas wspomaganych starań. Czy to tylko już kwestia mojego wieku?
Ewgienia lubi tę wiadomość
beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
Dwa ❄️❄️ czekają -
nick nieaktualnyDziękuję za Wasze odpowiedzi...Swoją drogą święta nie jestem, też poprawiałam sobie nastrój jedzeniem. Dawniej poprawiałam sobie jeszcze humor ciuchami. Niestety ostatnio po przymierzaniu potencjalnych strojów kąpielowych w wpadłam smuteczek 😒.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2021, 19:20
Truskaweczka116 lubi tę wiadomość
-
Ja zauważyłam, że jak biorę antykoncepcję hormonalną (tabletkę) to strasznie mi się chce jeść, dużo myślę o tym jedzeniu (w takim sensie, że jem śniadanie i już planuję co na obiad). Gdyby nie przyzwyczajenie (już) do jedzenia co odpowiednią ilość czasu, to wchłaniałabym jak gąbka.
Również: przy ostatnim stosowaniu tabletek (przed histero, żeby przesunąć cykl), nagle w ciągu miesiąca pogorszyły mi się wyniki tarczycy (i to tak aż nie do uwierzenia, w kilka tygodni z prawie nadczynności w głęboką niedoczynność). Co ciekawe, po odstawieniu, wszystko wróciło dość szybko do normy, może poza wagą (kilka kilogramów doskoczyło).
Także mi się wydaje, że sporo jednak robią hormony.Ewgienia, russty lubią tę wiadomość
-
No to mnie nie rusza encorton. Największą dawkę jaka brałam to 30mg i nie zauważyłam różnicy. Może jakbym brała dłużej... A tak to zawsze schodzilam po nieudanym transferze.AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Encorton to jest steryd? Na co właściwie go bierzecie? I bardzo długo?
(W sensie, przeczytałam w ulotce, że ma dużo zastosowań, dlatego pytam o konkretne)
Przy sterydach bardzo powszechne jest tycie. W niektórych przypadkach nawet jest pożądane. Może doprowadzić do cukrzycy polekowej, więc warto też na cukier zwracać uwagę. -
Yuki wrote:Dziękuję 🙂 wiem, że to bardzo ciężki temat i indywidualna kwestia. Zastanawiam się po prostu co powinno mnie niepokoić. No i jak najszybciej dojść do siebie.
Yuki - nie mam większego doświadczenia, bo tak jak pisałam - u mnie to fizycznie jakoś samo przeszło (oprócz bólu i objawów podobnych do PMS nic szczególnego), ale zdążyłam znaleźć kilka informacji:
- po poronieniu bardzo często zdarzają się zakażenia, więc najlepiej jest dbać o higienę i stosować podpaski (byleby nie tampony i kubeczki menstruacyjne);
- może zdarzyć się gorączka, jeśli będziesz miała powyżej 38 stopni, to lepiej zgłosić się chociaż na teleporadę do lekarza - to może być początek zapalenia endometrium,
- czytałam też, że jakaś dziewczyna czuła bardzo duży ból, bo skrzepy jej utknęły i lekarz musiał mechanicznie rozszerzyć szyjkę, żeby poprawić przepływ. Wiem, to drastyczne, ale warto wiedzieć, że w takim wypadku dobrze skonsultować się z lekarzem, nawet na Izbie Przyjęć. U mnie działa to tak, że jest SOR, ale wszelkie gineksowe sprawy się załatwia od razu na oddziale gin, przy recepcji mówisz o co chodzi, wołają lekarza, czekasz godzinkę i Cię przyjmują.
Także, generalnie, jeśli nie czujesz się tragicznie (duże bóle, bardzo słabo, wysoka gorączka, krwawienie powyżej 2 tygodni), to samo powinno zadziałać. W innym przypadku staraj się konsultować, chociażby teleporadą, bo masz do tego prawo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2021, 01:59
-
MyŚliwa wrote:Encorton to jest steryd? Na co właściwie go bierzecie? I bardzo długo?
(W sensie, przeczytałam w ulotce, że ma dużo zastosowań, dlatego pytam o konkretne)
Przy sterydach bardzo powszechne jest tycie. W niektórych przypadkach nawet jest pożądane. Może doprowadzić do cukrzycy polekowej, więc warto też na cukier zwracać uwagę.MyŚliwa lubi tę wiadomość
-
Yuki wrote:Dziewczyny jak czułyście się po poronieniu? Długo dochodziłyście do siebie? Chodzi mi o stan fizyczny.
Nie wiem czy to spadek adrenaliny ale mam wrażenie, że gorzej się czuję, brzuch trochę boli, aczkolwiek krwawienie jest niewielkie.Yuki lubi tę wiadomość
-
Witajcie, to mój pierwszy post. Poczytałam trochę ten wątek i jestem pod wrażeniem waszych doświadczeń, wiedzy i empatii.
Mam 39 lat, AMH beznadziejne 0,07 (potwierdzone dwoma badaniami) FSH 21,6, od 3 m-cy w zasadzie brak m-czki. Decyzje o dziecku przekładaliśmy a teraz na wizycie w klinice zaskoczyła nas wiadomość o tym, ze jest za późno na naturalny proces i wyłącznie IVF z KD nas ratuje.
Czy ktoras z Was z tak ekstremalnie niskim AMH próbowała stymulacji i proby wyhodowania własnego jajeczka? Lekarz stwierdził, ze z takimi wynikami nie ma szans a ja się biję z myślami czy jednak nie warto podjąć choć jednej próby…
Ewgienia lubi tę wiadomość