IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak już pojawiły się jakieś pęcherzyki u mnie, to teraz nie chcą pękać! I dalej muszę czekać na letrozol, czy pęcherzyk łaskawie pęknie albo się wchłonie. No to jest czysta złośliwość!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2018, 10:52
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
nick nieaktualnyA warto badac DHEA w czasie jego brania czy myslicie zeby to odstawic na troche?
Ostatnio badalam XII 2016 i mialam 247 przy normie do 340. Wczoraj lekarz w novum powiedzial ze w takim razie nie powinnam brac...ale potem sie zastanowil, ze skoro w pierwszym in vitro (I 2017) byly tylko 2 komorki to niech biore. Ale troche to bylo niepewne, jednak bym chciala zbadac to dla swojego spokoju bo biore 75mg. -
Należy kontrolować dhea i testosteron w trakcie brania,pisałam o tym już,ja kontroluje raz w miesiącu i w zależności od wyniku lekarz dobiera mi dawki,dhea bardzo szybko się uzupełnia i w miesiąc suplementacji potrafi skoczyć ponad normę.mojnick wrote:A warto badac DHEA w czasie jego brania czy myslicie zeby to odstawic na troche?
Ostatnio badalam XII 2016 i mialam 247 przy normie do 340. Wczoraj lekarz w novum powiedzial ze w takim razie nie powinnam brac...ale potem sie zastanowil, ze skoro w pierwszym in vitro (I 2017) byly tylko 2 komorki to niech biore. Ale troche to bylo niepewne, jednak bym chciala zbadac to dla swojego spokoju bo biore 75mg.
mojnick lubi tę wiadomość
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
To tak jak u mnie teraz,tyle,ze u mnie to ewidentnie po mezo.Lil_m wrote:Jak już pojawiły się jakieś pęcherzyki u mnie, to teraz nie chcą pękać! I dalej muszę czekać na letrozol, czy pęcherzyk łaskawie pęknie albo się wchłonie. No to jest czysta złośliwość!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2018, 19:27
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Ostatnie badanie mialas w 2016?i caly czas bierzesz??? Ja juz bym dzis nie wzięła a jutro pobiegla na badanie. Przy czym jesli norma jest do 340 a Ty mialas 247 to juz taka duza dawka jak 75mg od poczatku jest chyba dziwna.mojnick wrote:A warto badac DHEA w czasie jego brania czy myslicie zeby to odstawic na troche?
Ostatnio badalam XII 2016 i mialam 247 przy normie do 340. Wczoraj lekarz w novum powiedzial ze w takim razie nie powinnam brac...ale potem sie zastanowil, ze skoro w pierwszym in vitro (I 2017) byly tylko 2 komorki to niech biore. Ale troche to bylo niepewne, jednak bym chciala zbadac to dla swojego spokoju bo biore 75mg.
Bierzesz jakis steryd albo cos co obniza testosteron?
Mimila lubi tę wiadomość
-
Byłam u ginekologa - pęcherzyk 17mm, endometrium 8 mm (to mój rekord z ostatnich miesięcy, bo walczyłam o 7 mm przed transferem w lutym). Wyglada na to że za kilka dni będę mieć owulację. Nie mam pojęcia jak to możliwe w cyklu z mezo ale najwyraźniej jakiś pęcherzyk się obudził i rośnie.
4me, Lukrecja, Lil_m, Magdala, Dana721, Bea77_2, Kitty.Noir, Grosiaa, karolcia35, Alberta, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
Czyli pozytywne efekty po mezo?scania wrote:Byłam u ginekologa - pęcherzyk 17mm, endometrium 8 mm (to mój rekord z ostatnich miesięcy, bo walczyłam o 7 mm przed transferem w lutym). Wyglada na to że za kilka dni będę mieć owulację. Nie mam pojęcia jak to możliwe w cyklu z mezo ale najwyraźniej jakiś pęcherzyk się obudził i rośnie.
-
Warto jest miec zbadany poziom DHEA. Nawet dla siebie. A jezeli lekarz zaleca suplementacje przed ivf to wtedy mozna pomachac mu wynikiem przed nosem i na pewno wezmie to pod uwage przy ustalaniu dawki.
Suplementacje sa sprawa indywidualna.
Kazdemu mozna vit d zalecac jedynie, bo jako narod mamy braki. A dzieciom i starszym to juz nawet lekarze maja wytyczne przepisywac.
Pozatym jezeli organizm nie funkcjonuje jak trzeba i dajmy na to nie przyswaja, zyjemy w stresie lub mamy inne ukryte choroby, to mozna pol apteki zjesc i g z tego bedzie. Bo lyknac kapsulke mozna, ale czy bedzie przyswojona to inna para kaloszy.
Ja juz nie wiem jak sie do tej suplementacji zabrac. Moze post jakis warzywny, oczyszczajacy i wtedy?
Lukrecja, mojnick lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
nick nieaktualny
-
Nie wiem jeszcze jak ten cykl się skończy, bo może też torbielą. U mnie niestety torbiel to nie byłaby nowość.Mimila wrote:Fajnie,że coś pozytywnego,u mnie niestety same negatywne jak na razie.Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
Bea77_2 wrote:Moja kuzynka bardzo zachwalała jakiś post z suplementem na bazie aloesu. Zaszła po tej diecie w ciążę, choć wcześniej długo się starała bez skutku. Nie znam szczegółów. Może jakaś dieta oczyszczająca to nie jest zły pomysł.
O to chyba wiem o co chodzi. Slyszalam o tej diecie.
Teraz najlepszy czas na diety sie zaczyna, bo obfitosc warzyw i owocow jest!
Rozmawialam dzis z moim dr co by o nas nie zapomnial. Wspominal o estrofemie od 3dc (w cyklu z transferem) to znaczy cykl sztuczny, prawda?Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kitty.Noir wrote:A o co chodzi? Czym sie rozni sztuczny od naturalnego?
Naturalny cykl: czekasz na owulacje naturalna, monitoruje sie rosniecie jajeczka, po czym, po podaniu ovitrelle, transfer jest w trzecim lub piatym dniu po owulacji (w zaleznosci od wieku zarodka).
Cykl sztuczny: od 2-3 dc zaczyna sie brac estrofem, po 7-10 dniach podglad i mozna zaplanowac transfer w dowolnym dniu byleby endometrium bylo wypasione. Owulacja w tym wypadku nie ma znaczenia.
To tak z grubsza.
ja nigdy nie mialam crio na sztucznym. Dla mnie tez to nowosc.
4me lubi tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
