IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagn0 wrote:Ciężko się zaczął dla mnie ten nowy rok. Mieliśmy zacząć stymulację do IVF (po roku przerwy żeby poprawić komórki, podleczyć insulinę itp). Na kontrolnej wizycie przed startem procesu, wczoraj lekarz znalazł na usg 2 cysty- jedna funkcyjna na jajniku, druga endometrialna przy tym samym jajniku. Tak wiec do koszyka problemów doszła mi teraz jeszcze endometrioza której nikt wcześniej nie widział. Mega załamka.
Dziewczyny z endo- jakieś rady jak to ugryźć? Umawiać się od razu na laparo czy spróbować narazie z tabletkami anty.?
Hej kochana. Jeśli cysty są małe, spróbuj antykoncepcyjnymi. Laparoskopie zawsze w jakiś sposób łyżeczkuje jajnik. Przez to ja z i tak niskim amh, którego wtedy nikt tu nie chciał mi zbadać z lekarzy (anglia) mam resztkę jajeczek jeszcze widoczna na lewym jajniku, a prawy, na którym była torbiel i laparoskopia nie ma już nic. Dlatego miesiaczka co drugi miesiąc, zaczęły się początki menopauzy... nikt mnie tu nie uświadomił, że laparoskopia zawsze zabiera troszkę rezerwy. Chyba, że nie masz się o co martwić że swoim amh. Ja po laparo miałam 0.4. Niestety nie wiem, co było przed.
russty lubi tę wiadomość
-
Witam Dziewczyny. Widzę że tutaj też droga do celu długa i kreta
Czy któras z Was podchodziła do in vitro z niskim amh u dr Manka Katowice?
Ostatnio oglądałam na yt filmik z kliniki Bocian nt
. Tego że, Amh to ilość komórek a jakość to wiek..
Czy któraś z was mimo niskiego amh miała dobre jakościowo komórki mimo że malo?
Pozdrawiam
39 lat
Amh 0.56
Fsh 10.5Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2022, 21:22
-
Gutek wrote:Witam Dziewczyny. Widzę że tutaj też droga do celu długa i kreta
Czy któras z Was podchodziła do in vitro z niskim amh u dr Manka Katowice?
Ostatnio oglądałam na yt filmik z kliniki Bocian nt
. Tego że, Amh to ilość komórek a jakość to wiek..
Czy któraś z was mimo niskiego amh miała dobre jakościowo komórki mimo że malo?
Pozdrawiam
39 lat
Amh 0.56
Fsh 10.5
Ja tak miałam. Prawie same piękne blastocysty.33 lata, amh 0,6; 2 inseminacje, 3 IV, 5 transferow, za każdym Razem Beta nie drgnela.
Szczepienia limfocytami.
11.2020 Kriobank. Zgłosiliśmy się po ostatni zarodek). Dr zaproponowala lekka stymulacje letrozolem. Trzy blastocysty. Jedna podana (szósty transfer) - 14.12.2020. - jest ❤️.
Cykl przed udanym transferem prograf. Później encortolon, accofil, atosiban, intralipid, fraxiparine, acard.
17.06 w 32tc na świat przyszła Zosia -
emimor89 wrote:Hej kochana. Jeśli cysty są małe, spróbuj antykoncepcyjnymi. Laparoskopie zawsze w jakiś sposób łyżeczkuje jajnik. Przez to ja z i tak niskim amh, którego wtedy nikt tu nie chciał mi zbadać z lekarzy (anglia) mam resztkę jajeczek jeszcze widoczna na lewym jajniku, a prawy, na którym była torbiel i laparoskopia nie ma już nic. Dlatego miesiaczka co drugi miesiąc, zaczęły się początki menopauzy... nikt mnie tu nie uświadomił, że laparoskopia zawsze zabiera troszkę rezerwy. Chyba, że nie masz się o co martwić że swoim amh. Ja po laparo miałam 0.4. Niestety nie wiem, co było przed.
Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz emimor89!
Jeszcze to trawię. Podcięły mi się naprawdę skrzydła. Narazie wezmę antykon. Nie mogę ryzykować z Amh. Ostatni wynik był znowu nizszy. 0,7 Kontrola za 2 tyg. Masakra. Długa i zajebiscie kreta droga faktycznie… dzięki jeszcze razWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2022, 13:50
37lat
starania od 2019
AMH: 2020-0,8; 2021-0,7
IO /na metforminie/
PAI hetero
endomenda
2020: 1 stymulacja & IUI
2020/2021: 3 stymulacje do IVF: 1/0/1 jajeczek, zadnego transferu
02.2022: dlugi protokol, stymulacja Elonva 150, Menopur 225UI (+Orgalutran) 8 komorek -> 2 jajka ->2 zaplodnione , transfer 2x3d, 😞 -
Jagn0 wrote:Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz emimor89!
Jeszcze to trawię. Podcięły mi się naprawdę skrzydła. Narazie wezmę antykon. Nie mogę ryzykować z Amh. Ostatni wynik był znowu nizszy. 0,7 Kontrola za 2 tyg. Masakra. Długa i zajebiscie kreta droga faktycznie… dzięki jeszcze raz
Nie załamuj się, będzie dobrze. Ja wiem, że łatwo mówić, ale co innego nam zostaję, oprócz wiary, że w końcu będzie dobrze? Masz jeszcze jeden przystanek na swojej drodze, potem będzie dobrze ❤ mnie dopuścili do ivf z torbielą na prawym jajniku. Torbiel miała 2 cm, w ciągu przyjmowania leków przed ivf urosla do 5cm a teraz ma 3. Ale jestem w 12 tygodniu i jest ok
-
emimor89 wrote:Nie załamuj się, będzie dobrze. Ja wiem, że łatwo mówić, ale co innego nam zostaję, oprócz wiary, że w końcu będzie dobrze? Masz jeszcze jeden przystanek na swojej drodze, potem będzie dobrze ❤ mnie dopuścili do ivf z torbielą na prawym jajniku. Torbiel miała 2 cm, w ciągu przyjmowania leków przed ivf urosla do 5cm a teraz ma 3. Ale jestem w 12 tygodniu i jest ok
Nie wiesz nawet jak dużo Twoje słowa dla mnie znaczą. Dziękuje za powiew nadziei. Potrzebowałam tego bardzo 😙
emimor89 lubi tę wiadomość
37lat
starania od 2019
AMH: 2020-0,8; 2021-0,7
IO /na metforminie/
PAI hetero
endomenda
2020: 1 stymulacja & IUI
2020/2021: 3 stymulacje do IVF: 1/0/1 jajeczek, zadnego transferu
02.2022: dlugi protokol, stymulacja Elonva 150, Menopur 225UI (+Orgalutran) 8 komorek -> 2 jajka ->2 zaplodnione , transfer 2x3d, 😞 -
Widze ze stopki ze miałaś stymulację letrozolem przy tym ładnym wyniku ❤️ Ile miałaś z niej pęcherzyków i ile pobrali ocytow? Przy wcześniejszych procedurach tez miałaś blastocysty ?Ja anka wrote:Ja tak miałam. Prawie same piękne blastocysty.
Pozdrawiam 🙂
37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
Kriobank, I ET - nieudany
, jeden zarodek 7B
II ET - 2AA,7 dpt - beta 39, synek ❤️
10.2021. - beta 6, cb 💔
01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
12.2022- 6t3d💔 brak ❤️ -
Hej, jestem nowa w tym wątku:)
Moja sytuacja podobna do emimor89 opisana kilka wpisów wyżej.
W poprzednim cyklu mialam zacząć stymulację i bach… cysta. Pierwszy lek i kontrola - urosła 😩 i tak brałam przez 30 dni leki. Dzis pierwszy dzień cyklu, w końcu miała być długo wyczekiwana stymulacja i niestety FSH 16,2 (1dc). Z ciekawości posprawdzałam te które robiłam w poprzednich miesiącach i były w granicach 6-7. Czy wiecie może skąd mógł być ten nieszczęsny skok?’94
04.2021 - początek starań
Endometrioza (endoskopia torbieli 15.12.2020 oba jajniki)
❌AMH 0.34 (lipiec’21 synevo)
🏥Salve Łódź
❌AMH 0.44 (wrzesień 21dc diag)
⬇️AMH 0.16 (listopad 3dc diag)
⬇️AMH 0.078 (luty’22 14dc diag)
12.2021 ✖️Krótki protokół - dwa zdegenerowane pecherzyki, nie doszło do punkcji
🏥KrakOvi
⬆️AMH 0.59 ( luty’22 robione na miejscu)
3.2022 Długi protokół - 7 pęcherzyków ->2 komórki🥚🥚->1 zarodek🍀 -> beta 0 😥
5.2022 długi protokół - 9 pęcherzyków -> 1 komórka (reszta niedojrzałe)-> zero zarodków 😓
🏥 Eurofertil Ostrava
6.2022
1️⃣Mini stymulacja - 6 pęcherzyków->2 komórki -> 2 zarodki 🍀🍀-> ❄️
2️⃣ Mini stymulacja - 3 pecherzyki -> 3 komórki(jedna niedojrzała)-> 🍀🍀->❄️❄️
👨⚕️Paśnik -> wysokie NK, brak kilku Kir implantacyjnych (intralipid, encorton)
Transfer 7.09.2022🤞 beta 0
Transfer 12.10.2022
5dpt 19.2 🙏 7dpt 67.8🥹 9dpt 263🥰 -
Hej,
jestem nowa na forum.
Mam bardzo trudną sytuację. Trzy podejścia do in vitro, uzyskana tylko jedna komórka, zapłodniona, ale uległa degradacji. Jajniki nie odpowiadają na stymulację (3 razy Menopur/Mensinorm 300). Lekarze rozkładają ręce, wykluczają cykl naturalny twierdząc, że nic nie urośnie (jeśli nie urosło na takich dawkach), proponują mi tylko KD. Po ostatnim podejściu usłyszałam, że nie warto już nic próbować, bo i tak nie będzie efektu, a czas działa na niekorzyść, bo jajniki nie odpowiadają, są w strasznym stanie i z zasadzie to POF, zatem za kilka miesięcy manopauza.
jestem w głębokim szoku
Czy któraś z was może:
- podchodziła do in vitro/ in vitro na cyklu naturalnym z zaawansowaną endometriozą? jaki był efekt? jeśli pozytywny - co waszym zdaniem pomogło?
- do kogo warto pójść, aby nie podchodził schematycznie? Ja przeszłam 2 kliniki(Invimed, Bocian), protokoły wg schematu na zasadzie a może się uda, a jak nie to wina poor responder. Myślałam o dr L. , dr P. lub dr W - ale nie wiem czy warto czekać 3-6 miesiące na konsultacje aby dowiedzieć się tego samego co wyżej.
Będę wdzięczna za komentarze z waszej strony.37 lat
endometrioza III/IV, Hashimoto
AMH 0.44, FSH 7.0, TSH 1.13
2014 - laparoskopia, usunięcie torbieli endometrialnych na obu jajnikach
nasienie A+B 17%, C 17%, D 66% -
Awro wrote:Hej,
jestem nowa na forum.
Mam bardzo trudną sytuację. Trzy podejścia do in vitro, uzyskana tylko jedna komórka, zapłodniona, ale uległa degradacji. Jajniki nie odpowiadają na stymulację (3 razy Menopur/Mensinorm 300). Lekarze rozkładają ręce, wykluczają cykl naturalny twierdząc, że nic nie urośnie (jeśli nie urosło na takich dawkach), proponują mi tylko KD. Po ostatnim podejściu usłyszałam, że nie warto już nic próbować, bo i tak nie będzie efektu, a czas działa na niekorzyść, bo jajniki nie odpowiadają, są w strasznym stanie i z zasadzie to POF, zatem za kilka miesięcy manopauza.
jestem w głębokim szoku
Czy któraś z was może:
- podchodziła do in vitro/ in vitro na cyklu naturalnym z zaawansowaną endometriozą? jaki był efekt? jeśli pozytywny - co waszym zdaniem pomogło?
- do kogo warto pójść, aby nie podchodził schematycznie? Ja przeszłam 2 kliniki(Invimed, Bocian), protokoły wg schematu na zasadzie a może się uda, a jak nie to wina poor responder. Myślałam o dr L. , dr P. lub dr W - ale nie wiem czy warto czekać 3-6 miesiące na konsultacje aby dowiedzieć się tego samego co wyżej.
Będę wdzięczna za komentarze z waszej strony.
Zastanawiałaś się nad klinika w Czechach? Ja tam będę uderzać jak mi się nie uda w Gamecie. Ale chciałabym dać jedna szanse polskiej klinice a później to już uciekam tam. -
Awro wrote:Hej,
jestem nowa na forum.
Mam bardzo trudną sytuację. Trzy podejścia do in vitro, uzyskana tylko jedna komórka, zapłodniona, ale uległa degradacji. Jajniki nie odpowiadają na stymulację (3 razy Menopur/Mensinorm 300). Lekarze rozkładają ręce, wykluczają cykl naturalny twierdząc, że nic nie urośnie (jeśli nie urosło na takich dawkach), proponują mi tylko KD. Po ostatnim podejściu usłyszałam, że nie warto już nic próbować, bo i tak nie będzie efektu, a czas działa na niekorzyść, bo jajniki nie odpowiadają, są w strasznym stanie i z zasadzie to POF, zatem za kilka miesięcy manopauza.
jestem w głębokim szoku
Czy któraś z was może:
- podchodziła do in vitro/ in vitro na cyklu naturalnym z zaawansowaną endometriozą? jaki był efekt? jeśli pozytywny - co waszym zdaniem pomogło?
- do kogo warto pójść, aby nie podchodził schematycznie? Ja przeszłam 2 kliniki(Invimed, Bocian), protokoły wg schematu na zasadzie a może się uda, a jak nie to wina poor responder. Myślałam o dr L. , dr P. lub dr W - ale nie wiem czy warto czekać 3-6 miesiące na konsultacje aby dowiedzieć się tego samego co wyżej.
Będę wdzięczna za komentarze z waszej strony.
Spróbuj w Kriobanku w Białymstoku u dr Agnieszki Kuczyńskiej się skonsultować na ministymulację, chyba że coś innego zaproponuje. Generalnie ona chyba przoduje w prowadzeniu osób z POF. Ja miałam u niej właśnie IVF na cyklu naturalnym, czyli te ministymulacje, poza tymi w stopce, ale nie mam endometriozy... ale na wątku jest Russty, wyszukaj jej posty, przeczytaj, bo ona miała amh 0,10 i endometriozę i niedawno urodziła, prowadziła ją też dr aga z kriobanku... Novum chyba bym sobie darowała, więcej w temacie wypowiadała się Klu_mum (poszukaj jej postów na wątku), też prowadziła ją dr aga z kriobanku i niedawno urodziła, a była wcześniej w novum...
ps. mam podobne do Ciebie amh (wynik ze stycznia 2020, od tamtej pory nie badałam), jestem starsza też... na tych ministymulacjach były pęcherzyki 1-2 szt. i zarodek blastka 2AB... raz mi pęcherzyki zdegenerowały i nie było punkcji.. nie jest łatwo coś wyłuskać... ale można próbować... u każdego jednak to inaczej wygląda i nie ma się też co sugerować, najlepiej się skonsultować się u dr agi i ewentualnie spróbować...
no i koksuj jajniki suplementami, żeby poprawić jakość komórek jajowych bo to zawsze jakoś poprawi wynik stymulacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2022, 19:46
Cherry, emimor89, Ja anka lubią tę wiadomość
-
Ja też Novum odradzam. Szkoda czasu. Jak jesteś trudnym przypadkiem to proponują KD lub AZ. Teraz jestem w Kriobanku u dr Agi. Zobaczymy czy nam się uda. Zdaję sobie sprawę że szanse są niskie. Wieku nie oszukam 😞arzu wrote:Spróbuj w Kriobanku w Białymstoku u dr Agnieszki Kuczyńskiej się skonsultować na ministymulację, chyba że coś innego zaproponuje. Generalnie ona chyba przoduje w prowadzeniu osób z POF. Ja miałam u niej właśnie IVF na cyklu naturalnym, czyli te ministymulacje, poza tymi w stopce, ale nie mam endometriozy... ale na wątku jest Russty, wyszukaj jej posty, przeczytaj, bo ona miała amh 0,10 i endometriozę i niedawno urodziła, prowadziła ją też dr aga z kriobanku... Novum chyba bym sobie darowała, więcej w temacie wypowiadała się Klu_mum (poszukaj jej postów na wątku), też prowadziła ją dr aga z kriobanku i niedawno urodziła, a była wcześniej w novum...
ps. mam podobne do Ciebie amh (wynik ze stycznia 2020, od tamtej pory nie badałam), jestem starsza też... na tych ministymulacjach były pęcherzyki 1-2 szt. i zarodek blastka 2AB... raz mi pęcherzyki zdegenerowały i nie było punkcji.. nie jest łatwo coś wyłuskać... ale można próbować... u każdego jednak to inaczej wygląda i nie ma się też co sugerować, najlepiej się skonsultować się u dr agi i ewentualnie spróbować...
no i koksuj jajniki suplementami, żeby poprawić jakość komórek jajowych bo to zawsze jakoś poprawi wynik stymulacjiOna
AMH 0,37; FSH 13,7; inhibina B 41,1; DHEAS 252,8; TSH 2,65;
początki Hashimoto;
Kariotyp prawidłowy,
MTHFR- mutacja homozygotyczne 665C>T;
On
Asthenozoospermia;
Glukoza 145;
Kariotyp prawidłowy;
CFTR- nie wykryto mutacji;
Fragmentacja DNA 24,9%;
Test MAR prawidłowy;
NOVUM
1. ICSI ( 02.2021 protokół krótki z clostilbegyt, menopur 150j, gonal 150j, orgalutran 0,25mg) - 1 zarodek trzydniowy klasy cl 8.3, transfer 😞
2. ICSI (07.2021 protokół krótki z lametta 2 tabl., menopur 75j,) - 1 zarodek dwudniowy klasy cl 6.3, transfer 😞
KRIOBANK
3. Stymulacja - 2 puste pęcherzyki
REPROFIT
4. Stymulacja - 2 pęcherzyki, z tego jeden oocyt, ale niezdolny do zapłodnienia -
Cześć. U mnie tez nie było super odpowiedzi na stymulację. 3 razy. Ale przynajmniej za każdym razem zmieniali leki. Same konskie dawki dla nas z małym AMH nie wystarcza. Czasem po prostu inny lek lepiej zaskoczy. U mnie najlepsze efekty były przy Enlova. Co prawda komórki niedojrzałe przy punkcji ale przynajmniej było ich kilka. Może warto sprobowac ze zmiana leków?Awro wrote:Hej,
jestem nowa na forum.
Mam bardzo trudną sytuację. Trzy podejścia do in vitro, uzyskana tylko jedna komórka, zapłodniona, ale uległa degradacji. Jajniki nie odpowiadają na stymulację (3 razy Menopur/Mensinorm 300). Lekarze rozkładają ręce, wykluczają cykl naturalny twierdząc, że nic nie urośnie (jeśli nie urosło na takich dawkach), proponują mi tylko KD. Po ostatnim podejściu usłyszałam, że nie warto już nic próbować, bo i tak nie będzie efektu, a czas działa na niekorzyść, bo jajniki nie odpowiadają, są w strasznym stanie i z zasadzie to POF, zatem za kilka miesięcy manopauza.
jestem w głębokim szoku
Czy któraś z was może:
- podchodziła do in vitro/ in vitro na cyklu naturalnym z zaawansowaną endometriozą? jaki był efekt? jeśli pozytywny - co waszym zdaniem pomogło?
- do kogo warto pójść, aby nie podchodził schematycznie? Ja przeszłam 2 kliniki(Invimed, Bocian), protokoły wg schematu na zasadzie a może się uda, a jak nie to wina poor responder. Myślałam o dr L. , dr P. lub dr W - ale nie wiem czy warto czekać 3-6 miesiące na konsultacje aby dowiedzieć się tego samego co wyżej.
Będę wdzięczna za komentarze z waszej strony.37lat
starania od 2019
AMH: 2020-0,8; 2021-0,7
IO /na metforminie/
PAI hetero
endomenda
2020: 1 stymulacja & IUI
2020/2021: 3 stymulacje do IVF: 1/0/1 jajeczek, zadnego transferu
02.2022: dlugi protokol, stymulacja Elonva 150, Menopur 225UI (+Orgalutran) 8 komorek -> 2 jajka ->2 zaplodnione , transfer 2x3d, 😞 -
arzu wrote:Spróbuj w Kriobanku w Białymstoku u dr Agnieszki Kuczyńskiej się skonsultować na ministymulację, chyba że coś innego zaproponuje. Generalnie ona chyba przoduje w prowadzeniu osób z POF. Ja miałam u niej właśnie IVF na cyklu naturalnym, czyli te ministymulacje, poza tymi w stopce, ale nie mam endometriozy... ale na wątku jest Russty, wyszukaj jej posty, przeczytaj, bo ona miała amh 0,10 i endometriozę i niedawno urodziła, prowadziła ją też dr aga z kriobanku... Novum chyba bym sobie darowała, więcej w temacie wypowiadała się Klu_mum (poszukaj jej postów na wątku), też prowadziła ją dr aga z kriobanku i niedawno urodziła, a była wcześniej w novum...
ps. mam podobne do Ciebie amh (wynik ze stycznia 2020, od tamtej pory nie badałam), jestem starsza też... na tych ministymulacjach były pęcherzyki 1-2 szt. i zarodek blastka 2AB... raz mi pęcherzyki zdegenerowały i nie było punkcji.. nie jest łatwo coś wyłuskać... ale można próbować... u każdego jednak to inaczej wygląda i nie ma się też co sugerować, najlepiej się skonsultować się u dr agi i ewentualnie spróbować...
no i koksuj jajniki suplementami, żeby poprawić jakość komórek jajowych bo to zawsze jakoś poprawi wynik stymulacji
Wielkie dzięki za info, poczytałam, zapaliła się mała iskierka nadziei
arzu lubi tę wiadomość
37 lat
endometrioza III/IV, Hashimoto
AMH 0.44, FSH 7.0, TSH 1.13
2014 - laparoskopia, usunięcie torbieli endometrialnych na obu jajnikach
nasienie A+B 17%, C 17%, D 66% -
dzięki wielkie za wszystkie komentarze.
Możecie jeszcze napisać jakie badania warto zrobić, oprócz tych ustawowych? Chciałabym się zapoznać i zapytać lekarza na następnej wizycie czy w moim przypadku byłyby też potrzebne.
Ja niestety miałam tylko wyłącznie ustawowe, żaden lekarz nie proponował żadnej rozszerzonej diagnostyki. Zatem tutaj jestem zielona.
Widzę jednak że na forum lub w waszych stopkach często pojawiają się skróty różnych badań.37 lat
endometrioza III/IV, Hashimoto
AMH 0.44, FSH 7.0, TSH 1.13
2014 - laparoskopia, usunięcie torbieli endometrialnych na obu jajnikach
nasienie A+B 17%, C 17%, D 66% -
Awro wrote:dzięki wielkie za wszystkie komentarze.
Możecie jeszcze napisać jakie badania warto zrobić, oprócz tych ustawowych? Chciałabym się zapoznać i zapytać lekarza na następnej wizycie czy w moim przypadku byłyby też potrzebne.
Ja niestety miałam tylko wyłącznie ustawowe, żaden lekarz nie proponował żadnej rozszerzonej diagnostyki. Zatem tutaj jestem zielona.
Widzę jednak że na forum lub w waszych stopkach często pojawiają się skróty różnych badań.
Polecam Ci zrobić ponizsze:
- krzywą glukozowo-insulinowa, wyrzuty insuliny i insulinoopornosc bardzo negatywnie wpływają na komórki jajowe. Jak będziesz miała wyniki to napisz tu i Ci doradzimy bo wielu lekarzy je olewa i mówi że jest ok, dopiero dobry endokrynolog przepisze leki (metformina) I najlepiej żebyś już teraz wprowadziła dietę z niskim indeksem glikeminiczym - ogólnie dobrze działa na plodnosc dla wszystkich nie tylko tych z IO.
-homocysteina, B12, kwas foliowy, poziom Wit D3
- test na trombofilie najtaniej z Testdna.pl (czasem jak ma się niektóre mutacje z trombofili to one przeszkadzają w zapłodnieniu i w zagnieżdżenie zarodka). Jeśli Ci wyjdzie jakąś mutacja to idziesz do hematologa i on zleca dodatkowe badania. Czasem przy niektórych mutacjach trzeba brać acard I heparynę od transferu.
- badania hormonów w 2-5dc: FSH, LH, prolaktyna, estradiol.
- sprawdz tarczyce czyli tsh, ft3, ft4 i sprawdzy czy nie masz hashimoto - przeciwciala anty tpo i anty tg
- niektóre dziewczyny robią też badania z immunologii, ale to raczej po poronieniach lub wielu nieudanych transferach. Ale skoro u Ciebie będzie mało zarodków o czym wiesz z góry to może lepiej od razu je zrobić bo one też mocno mogą namieszać i przeszkadzać w zagnieżdżeniu zarodka. Głównie czytałam o badaniach: test CBA, immunofenotyp, KIR. Immunofenotyp też m.in bada komórki NK, jelsi są za wysokie to immunolog przepisuje steryd, jeśli coś nie tak w kirach to accofil więc da się z tym coś zrobić. Te badania są jednak drogie.
To chyba tyle co narazie przychodzi mi do głowy. Krzywą, homrony i badania tarczycy robiłam na nfz lekarz mi dal skierowanie. Reszta raczej trzeba prywatnie.
A lekarz zalecił Ci jakieś leki/suplementy? Bierzesz coś? I jak z jakością nasienia u partnera?
Emily0723, Cherry, arzu, Awro, karola lubią tę wiadomość
👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Awro wydaje mi się, że mało lekarzy proponuje dodatkową diagnostykę. Ja ze swoim pierwszym lekarzem miałam tak, że to ja proponowałam badania a on się na nie zgadzał. Trzeba przyznać, że z wynikami chętnie się zapoznawał i dodawał do nich komentarz z wyjaśnieniem, ale na niektóre istotne rzeczy nie zwracał uwagi - jak np. suplementacja by wspomóc komórki, nasienie - to zrobiliśmy we własnych zakresie - na podstawie wypowiedzi dziewczyn z forum, artykułów, jak i konsultacji z lekarzami z bardziej naukowym zacięciem, którzy potwierdzali informacje co do suplementacji, które przewijają się na tym forum..
Warto zapoznać się z pierwszą stroną wątków miesięcznych - dla mnie, na początku, była to skarbnica wiedzy.
Drugą sprawą jest, że zdarza się, że lekarze z automatu zabezpieczają pacjentki sterydem (zazwyczaj w małej dawce) i heparyną do 8-12.tc.
Esperanza05 napisała Ci o wszystkich najistotniejszych badaniach. Ja tylko dorzuciłabym jeszcze wolne białko S i wolne białko C - bo np. ja wg. badań mutacji nie potrzebuję heparyny, ale już z racji niskiego białka S tak i to do końca ciąży - na te badania możesz dostać skierowanie na NFZ od hematologa.
Zrobiłabym też badania na alergie pokarmowe (u mnie zaskakująco wyszła alergia na mleczne produkty, której nie odczuwałam specjalnie, ale mogła mieć wpływ na jakość oocytów), a w tracie stymulacji zrezygnowałabym z cukru, glutenu i wysiłkowego sportu (zamiast tego nudna joga i spacer). Generalnie cukier chyba ma najgorszy wpływ na komórki.
Ja też wierzę, w to co daje nam medycyna wschodnia, czyli dobry lekarz od akupunktury i odpowiednich ziółek. Nie wiem skąd jesteś, ale jak z W-wy to mogę polecić jedną, w moim odczuciu i efektach na własnej skórze, świetną panią doktor. Fakt, nie mam endometriozy.
Generalnie my wyszliśmy z założenia, że nie mamy czasu na próby i błędy i może jestem trochę "przediagnozowana", ale chociaż wiem gdzie w trawie piszczeć może.
PS. Jeśli się zdecydujesz na immunofenotyp to robi się go w drugiej połowie cyklu ok. 7 dni przed @, tak by był to potencjalny dzień implementacji zarodka.
Dawki supli też bym przegadała z kims mądrym, ze względu na endometriozę, bo czytałam gdzieś, że niektóre mogą mieć znaczący wpływ przy endo..
I nie pomijaj w diagnostyce partnera! Żeby nie było, że Ty się podciągniesz "jakościowo" a problem będzie jeszcze w plemikach. Poza badaniami nasienia, to suple, ruch, brak alko, fajek - wiadomo.
arzu, Awro, Jagn0 lubią tę wiadomość
-
Esperanza05 wrote:Polecam Ci zrobić ponizsze:
- krzywą glukozowo-insulinowa, wyrzuty insuliny i insulinoopornosc bardzo negatywnie wpływają na komórki jajowe. Jak będziesz miała wyniki to napisz tu i Ci doradzimy bo wielu lekarzy je olewa i mówi że jest ok, dopiero dobry endokrynolog przepisze leki (metformina) I najlepiej żebyś już teraz wprowadziła dietę z niskim indeksem glikeminiczym - ogólnie dobrze działa na plodnosc dla wszystkich nie tylko tych z IO.
-homocysteina, B12, kwas foliowy, poziom Wit D3
- test na trombofilie najtaniej z Testdna.pl (czasem jak ma się niektóre mutacje z trombofili to one przeszkadzają w zapłodnieniu i w zagnieżdżenie zarodka). Jeśli Ci wyjdzie jakąś mutacja to idziesz do hematologa i on zleca dodatkowe badania. Czasem przy niektórych mutacjach trzeba brać acard I heparynę od transferu.
- badania hormonów w 2-5dc: FSH, LH, prolaktyna, estradiol.
- sprawdz tarczyce czyli tsh, ft3, ft4 i sprawdzy czy nie masz hashimoto - przeciwciala anty tpo i anty tg
- niektóre dziewczyny robią też badania z immunologii, ale to raczej po poronieniach lub wielu nieudanych transferach. Ale skoro u Ciebie będzie mało zarodków o czym wiesz z góry to może lepiej od razu je zrobić bo one też mocno mogą namieszać i przeszkadzać w zagnieżdżeniu zarodka. Głównie czytałam o badaniach: test CBA, immunofenotyp, KIR. Immunofenotyp też m.in bada komórki NK, jelsi są za wysokie to immunolog przepisuje steryd, jeśli coś nie tak w kirach to accofil więc da się z tym coś zrobić. Te badania są jednak drogie.
To chyba tyle co narazie przychodzi mi do głowy. Krzywą, homrony i badania tarczycy robiłam na nfz lekarz mi dal skierowanie. Reszta raczej trzeba prywatnie.
A lekarz zalecił Ci jakieś leki/suplementy? Bierzesz coś? I jak z jakością nasienia u partnera?
Hejka, dzięki za dużo szczegółów.
lekarz nie zalecił żadnych suplementów - stwierdził że nic nie działa ani na ilość ani na jakość (takie ma podejście). sama biorę Q10, D3, inozytol, pregna start
Nasienie - badanie z lipca 2021
koncentracja 13,37 mln/ml
P 36%
NP 9%
NR 55%
Morfologia 5%
a wg epikryzy z grudnia 2021:
koncentracja 38,4 mln/ml
Ruchlowość: A: 0,54, B: 16,22, C: 16,76,
66,48
z supli bierze Fertilman plus37 lat
endometrioza III/IV, Hashimoto
AMH 0.44, FSH 7.0, TSH 1.13
2014 - laparoskopia, usunięcie torbieli endometrialnych na obu jajnikach
nasienie A+B 17%, C 17%, D 66% -
Cherry wrote:Awro wydaje mi się, że mało lekarzy proponuje dodatkową diagnostykę. Ja ze swoim pierwszym lekarzem miałam tak, że to ja proponowałam badania a on się na nie zgadzał. Trzeba przyznać, że z wynikami chętnie się zapoznawał i dodawał do nich komentarz z wyjaśnieniem, ale na niektóre istotne rzeczy nie zwracał uwagi - jak np. suplementacja by wspomóc komórki, nasienie - to zrobiliśmy we własnych zakresie - na podstawie wypowiedzi dziewczyn z forum, artykułów, jak i konsultacji z lekarzami z bardziej naukowym zacięciem, którzy potwierdzali informacje co do suplementacji, które przewijają się na tym forum..
Warto zapoznać się z pierwszą stroną wątków miesięcznych - dla mnie, na początku, była to skarbnica wiedzy.
Drugą sprawą jest, że zdarza się, że lekarze z automatu zabezpieczają pacjentki sterydem (zazwyczaj w małej dawce) i heparyną do 8-12.tc.
Esperanza05 napisała Ci o wszystkich najistotniejszych badaniach. Ja tylko dorzuciłabym jeszcze wolne białko S i wolne białko C - bo np. ja wg. badań mutacji nie potrzebuję heparyny, ale już z racji niskiego białka S tak i to do końca ciąży - na te badania możesz dostać skierowanie na NFZ od hematologa.
Zrobiłabym też badania na alergie pokarmowe (u mnie zaskakująco wyszła alergia na mleczne produkty, której nie odczuwałam specjalnie, ale mogła mieć wpływ na jakość oocytów), a w tracie stymulacji zrezygnowałabym z cukru, glutenu i wysiłkowego sportu (zamiast tego nudna joga i spacer). Generalnie cukier chyba ma najgorszy wpływ na komórki.
Ja też wierzę, w to co daje nam medycyna wschodnia, czyli dobry lekarz od akupunktury i odpowiednich ziółek. Nie wiem skąd jesteś, ale jak z W-wy to mogę polecić jedną, w moim odczuciu i efektach na własnej skórze, świetną panią doktor. Fakt, nie mam endometriozy.
Generalnie my wyszliśmy z założenia, że nie mamy czasu na próby i błędy i może jestem trochę "przediagnozowana", ale chociaż wiem gdzie w trawie piszczeć może.
PS. Jeśli się zdecydujesz na immunofenotyp to robi się go w drugiej połowie cyklu ok. 7 dni przed @, tak by był to potencjalny dzień implementacji zarodka.
Dawki supli też bym przegadała z kims mądrym, ze względu na endometriozę, bo czytałam gdzieś, że niektóre mogą mieć znaczący wpływ przy endo..
I nie pomijaj w diagnostyce partnera! Żeby nie było, że Ty się podciągniesz "jakościowo" a problem będzie jeszcze w plemikach. Poza badaniami nasienia, to suple, ruch, brak alko, fajek - wiadomo.
wielkie dzięki
co do alergii - miałam robione kilka lat temu i w tamtym roku, badania z krwi i skórne - nic nie wyszło. Dodatkowo, wykluczono celaklię - robiłam badanie. Jednak ze względu na endometriozę i stwierdzone SIBO w lipcu 2021 r. jestem na diecie bezglutenowej i bezlaktozowej, unikam cukru, nie jem gotowym kupowanych posiłków, żadko jadam w restuaracji. Nie jest też słodyczy, nie używam cukru. O skłądnikach diety rozmawiałam też z dietetykiem od którego dostałam zalecenia. Waga też ok.
Z ćwieczeń to teraz tylko joga i spacer.
Chodzę też na akupunkturę, nomiastmam mieszane uczucia. Chodziłam do jedenj osoby ale zaleciła tylko raz w tygodniu, czytałam że to mało, więc poszukałam drugiej. Teraz mam panią z Mongolii, robiakupunkturę, dostałam zioła, ale też mam mieszane uczucia bo nie chce powiedzieć co jest dokładnie w ziołach na pubudzenie jajników. Mimo, że jej mówiłam że biorę też inne suple. Więc średnio mnie to przekonuje.
A jestem z Wrocławia,więc W-wa odpada.
Partner nie pije, nie pali, trochę mało sie rusza (ma siedzącą pracę), ale waga w normie.
Nasienie opisałam niżej, żaden lekarz nie krzywił się na nasienie, bo pewnie skupili się na mnie
37 lat
endometrioza III/IV, Hashimoto
AMH 0.44, FSH 7.0, TSH 1.13
2014 - laparoskopia, usunięcie torbieli endometrialnych na obu jajnikach
nasienie A+B 17%, C 17%, D 66% -
Awro wrote:Hejka, dzięki za dużo szczegółów.
lekarz nie zalecił żadnych suplementów - stwierdził że nic nie działa ani na ilość ani na jakość (takie ma podejście). sama biorę Q10, D3, inozytol, pregna start
Nasienie - badanie z lipca 2021
koncentracja 13,37 mln/ml
P 36%
NP 9%
NR 55%
Morfologia 5%
a wg epikryzy z grudnia 2021:
koncentracja 38,4 mln/ml
Ruchlowość: A: 0,54, B: 16,22, C: 16,76, 66,48
z supli bierze Fertilman plus
Niektórzy lekarze głupoty gadają, mój też zbytnio nie wierzy w suple ale ja i tak biorę bo czytałam dużo badań naukowych że dzialaja. Tak samo męża też faszeruje i widzę różnicę. Tak jak Ci pisała Cherry lekarz sam z siebie niestety nie powie Ci jakie badania jeszcze warto zrobić czy jakie suple brać. Dużo wiedzy zdobędziesz z tego forum i z doświadczenia innych dziewczyn. Poczytaj różne wątki na pewno dużo się dowiesz.
Z mojej wiedzy przy niskim AmH zalecane jest DHEA ale lepiej wcześniej zbadać poziom DHEA-s z krwi i lepiej to skonsultować z lekarzem. Inozytol dobrze łaczyc z kwasem foliowym I z melatonina 3g, czyli brać na noc. Istotne są też antyoksydanty tak jak q10, czy Wit E, Wit C I poczytaj o astaksantynie, resveratolu i NAC. Najlepiej poszukaj na necie badań o suplach które pomagają przy niskim AMH albo przy POI. Ważne są też kwasy omega-3 w dużych dawkach.
Istotna jest też wiedzą czy ma się jakieś mutacje z trombofili tak jak pisałam wczensiej bo jeśli byś miała mutacje mthfr to musisz brać kwas foliowy, b12 i b6 w formie metylowanej. Jak są inne mutacje też często trzeba wprowadzić acard. Najlepiej jak najszybciej zbadaj homocyteine (powinna być między 6-8 ), kwas foliowy, Wit b12 i d3. Wtedy będziesz mogła widząc wyniki szybko zmodyfikować dawki, coś dodać itp. Wit D warto w dużych ilościach. I zrob też krzywa glukozowo-insulinowa, tu też można wprowadzić zmiany jeśli wynik będzie zły. Jak chcesz to jak będziesz miała wyniki to tu napisz to Ci doradzimy
Niestety lekarze dużo nie podpowiadaja i mało jest takich którzy się interesują najnowszymi wynikami badań. Na youtube jest fajny kanał płodność.pl i tam są wywiady z fajnymi lekarzami którzy różne rzeczy tłumacza.
Co do nasienia to są dobre wyniki ale jak chcecie mieć pewność to zróbcie badanie MSOME i SCD. Tu też antyoksydanty są bardzo ważne, poza tymi które wcze siej wymieniłam to dobre działanie na nasienie ma l-karnityna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2022, 19:00
Jenefer lubi tę wiadomość
👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅
