IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyklamka wrote:No ja to samo. Tylko, ze ja przed jestem jeszcze. I zyje sobie w takiej blogiej nieswiadomosci, majac nadzieje, ze wszystko jest ok
I teraz czytam, i juz sie martwie o endometriu, btw jutro ide na usg. Juz sie martwie przeciwcialami, w koncu mam wczesne Hashimoto...
... zauwazylam dodatkowe siwe wlosy... moze to od tego martwienia sie...klamka, Dana721 lubią tę wiadomość
-
Klamka, tak, ja rozumiem że plemniki mogą być słabe i myślę o kd (dla mnie to bardzo trudna decyzja). Mezo miałam na początku maja, na razie bez zmian, myślę że trzeba poczekać.
Bea, dziękuję za odpowiedźklamka, Bea77_2, Mimila lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyklamka wrote:Dziekuje... albo moze lepiej nie dziekowac... juz sama nie wiem
Jutro po wyslaniu wynikow badan endometrium maja mnie poinformowac kiedy dokladnie transfer, ale wstepnie okolo 18. Mysle, ze bedzie pomiedzy 18-20 czerwca. Jesli endometrium bedzie za cienkie, to jeszcze dodatkowe usg i dodatkowa dawka lekow... Zazwyczaj jest takie akurat, ale jestem ciekawa jak mi organizm zareagowal na leki.
Staram sie nie denerwowac i zyc w blogiej nieswiadomosci mozliwych problemow, heheheh. Moja koordynatorka mocno wierzy, ze sie uda... mowila, ze jest wieksze prawdopodobienstwo, ze sie uda, niz ze sie nie uda. To trzymam ja za slowo.klamka, Bea77_2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyklamka wrote:Tak, to jest bardzo ciezka decyzja. Uporanie sie z tym, przezycie zaloby po swoim gentycznym niedoszlym dziecku zajmuje czas. Trzeba byc dla siebie cierpliwym.
Ja spojrzalam na KD inaczej, odkad uslyszalam historie kobiety, ktora opisywala swoje doswiadczenie przezycia smierci klinicznej. No tak, wiem, niby sie nie laczy, ale jednak...
Jak bede miala chwilke to wam opisze... bo od tamtej pory zupelnie mi jest obojetne, czy dziecko, ktore sie urodzi bedzie mialo moje geny, i zupelnie inaczej spojrzalam na to wszystko i czuje kompletny spokoj i jestem przeswiadczona, ze to jest najlepsza decyzja.Mimila lubi tę wiadomość
-
Czytam o tyk klinikach i lekarzach w Polsce i widze ze wszedzie jest tak samo,moja pierwsza lekarka byla bardzo mila ale za duzo mi obiecywala a i tak nic z tego nie wyszlo,mimo ze mialam wtedy prawie 41 lat to mowila ze mi wystarczy IUI i bede w ciazy a jesli sie po trzech razach nie uda to IVF, o moim niskim AMH 0.47 nigdy nic nie wspomniala. W drugiej klinice trafilam na bardzo niemila lekarke ktora tylko spjrzala na moje AMH i powiedziala ze daje mi tylko 2% szanse ze zajde a o urodzeniu to nawet nie ma mowy,szkoda mojego czasu i ona nawet nie rozumi dlaczego ja chce przez to przejsc, ona nawet nie chce sie za to brac,a jak sie uda to ona bedzie w szoku,ja jednak sie uparlam ze chce ten ostatni raz sprobowac. Przed styulacja mialam jakies badanie robione przez inna lekarke i ta calkiem inaczej mowila, ze mam duze szanse i nie powinnam sie poddawac,wiec kogo tu sluchac? Najlepiej robic to co my uwazamy i czujemy,lekarze wszystkim mowia to samo. Nie rozumie tylko dlaczego w Polsce pacjentka sama mysli jakie powinna zrobic badania,tutaj lekarz wszystko robil na miejscu co bylo potrzebne i w ten sam dzien pielegniarka na kliniki portalu wysylala mi wszystkie wyniki i pisala co lekarz mowi i co chce robic,podczas stymulacji mialam co 2 dni a potem codziennie usg, progesterone i estradiol badany.Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
Starania na powaznie od 2012
2014 ciaza (poronienie )
2014 IUI (3 razy)
2014 IVF
2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
2015 IVF
2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017) -
Tutaj ludzie strasznie narzekaja na lekarzy ze oszusci i kaza robic niepotrzebne badania zeby tylko naciagac ubezpieczenia, nigdzie nie jest dobrze.
Bea77_2 lubi tę wiadomość
Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
Starania na powaznie od 2012
2014 ciaza (poronienie )
2014 IUI (3 razy)
2014 IVF
2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
2015 IVF
2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017) -
Marisza wrote:Klamka, tak, ja rozumiem że plemniki mogą być słabe i myślę o kd (dla mnie to bardzo trudna decyzja). Mezo miałam na początku maja, na razie bez zmian, myślę że trzeba poczekać.
Bea, dziękuję za odpowiedźWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 17:51
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
W tej klinice w Czechach podaja ponad 60% skuteczności przy az. Dziewczyny,mnie nurtuje pytanie ile zarodków oni robią id jednego dawcy?Głównie chodzi mi o nasienie...Pytalam o to w Czechach Ale babkę chyba zaskoczylam tym pytaniem i nie umiała mi odpowiedzieć. MA się dowiedzieć i mi dac znać Ale niby skąd mam wiedzieć,ze mi powie prawde. To mnievtroche męczy;bo świat jest teraz maly i kiedyś rodzenstwo moze sie spotkać i zakochać... i bedzie tragedia. Mój lekarz mowil,ze jesli robic az to tylko w Czechach,bo w Polsce sa to zarodki od par leczących się. Mowil,ze na Ukrainie mozna zrobić samotnej kobiecie.Bea,wiesz może coś o tym?Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Marisza, a jak Twoje wyniki po mezo? Robiłaś już jakieś porównania?
Mezoterapia to zabieg/ terapia, a w medycynie nikt nigdy nie da gwarancji efektów, u jednych będzie poprawa, a u innych nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 18:44
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Lil_m wrote:Marisza, a jak Twoje wyniki po mezo? Robiłaś już jakieś porównania?
Mezoterapia to zabieg/ terapia, a w medycynie nikt nigdy nie da gwarancji efektów, u jednych będzie poprawa, a u innych nie.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Bea77_2 wrote:Niestety nie interesowałam się AZ w Czechach. Myślę, że jeśli nawet dawca jest zarejestrowany w jednej klinice i tam są jakieś normy typu np że dawcą może być tylko 5 razy, to przecież może iść do innej kliniki i tam też oddać nasienie. Chyba, że mają jakiś centralny krajowy ośrodek, który to kontroluje.
Na pewno przy dawstwie nasienia trzeba liczyć się z tym, że genetycznego potomstwa od jednego dawcy może być sporo. Jednak oddać nasienie jest bardzo łatwo, można spokojnie co 3 dzień. W przypadku dawstwa komórek jajowych jest zupełnie inaczej bo potrzebny jest inwazyjny zabieg żeby wydobyć jajeczka, także nie sądzę że kobiety decydują się na więcej stymulacji niż 10 w życiu.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb