IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPrzyszła @ !!!!
Kamień z serca! Przynajmniej na chwilę, zobaczę ile potrwa kolejny cykl.
Nie pamiętam kiedy ostatnio tak się cieszyłam z okresu
Bea, nie wiem czy starzejemy się szybciej.. Kosmetyczka robiąca mi dziś zabieg była w szoku jak jej powiedziałam, że mam 30tke na karku, chciała dać max. 25.. Siwego włosa jeszcze nie zaznałam, a moja rok młodsza siostra musi już farbować.. O takie starzenie Ci chodziło? Jeśli o takie to nie zauważam oznak starzenia..
Bea77_2, Lukrecja, Lukrecja, sylwia80, niezapominajka2017 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRaczej nie:) ja jestem często brana za studentkę co akurat w mojej pracy niezbyt mnie cieszy:) Pytanie jakie AMH miałam 5 czy 10 lat temu, może zawsze było niskie. Jednak chociażby niski poziom estrogenu , wysokie FSH robią swojeBea77_2 wrote:Czy kobiety, które mają POF się szybciej starzeją? Jak to jest?
Bea77_2 lubi tę wiadomość
-
Niska skuteczność z kd?Czemu?Nie rozumiem...W Czechach mi podawali ponad 60 % z az,mój lekarz mowil;ze 70%.Bea77_2 wrote:To ja nie wiem czy w ogóle będę podchodzić do KD jak taka niska skuteczność. Im dłużej to wszystko trwa tym mniej mi się chce. Dziecko w moim wieku to już prawdziwa rewolucja tym bardziej, że wcześniej dzieci nie miałam.
Jednak dzieci lepiej chyba jest mieć w młodszym wieku. Po 40 to już się nie chce. Przynajmniej mi już się chce coraz mniej. Tym bardziej że problemy się coraz bardziej piętrzą.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Lukrecja,a ile Ty masz lat?Lukrecja wrote:Wiesz...Ja przed decyzją o KD rozmawiałam z koleżanką ginekolozka, nieoficjalnie, prywatnie,pytałam ja o radę. Powiedziała " rób póki endometrium jest dobre". Nie dopytywalam o szczegóły, ale może czas też grać tu rolę.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
nick nieaktualny
-
A dla mnie te procenty to wróżenie z fusów. Każdy przypadek jest inny. Biorąc pod uwagę, że statystycznie w każdym cyklu jest 25% szans na ciążę przy staraniach naturalnych to 35 % daje jeszcze większą nadzieję. Ale to tylko liczby. Ktoś komu dadzą 5% może mieć więcej szczęścia niż osoba której dano 60%.
Bea77_2, Mimila, karolcia35, kayama lubią tę wiadomość
-
Samo zapłodnione jajko jeszcze ciąży nie czyni. Nigdy nie ma pewności, że z każdego powstanie ciąża. Może gdyby transferowano kilka jak w USA to szanse by były większe.Bea77_2 wrote:W cyklu naturalnym jest jedno jajko zapładniane, a przy in vitro wiele jeśli pochodzą od młodej dawczyni z dobrym AMH, która sama z in vitro nie musiała korzystać. Dlatego myślałam, że szanse są wyższe niż 35%.
Lukrecja, Bea77_2 lubią tę wiadomość
-
Ja widzę, że mi się metabolizm zmienił, na gorsze oczywiście. Siwych włosów, zmarszczek brak, tak jak Lukrecja wyglądam zdecydowanie na kilka lat mniej niż faktycznie mam.Bea77_2 wrote:Tak o takie, ale raczej ciekawi mnie jak to jest jak okres całkiem ustanie. Ja dopiero w tym roku zauważyłam u siebie pierwsze siwe włosy, a jestem po 40. Wiem, że w trakcie menopauzy i po niej (czyli normalnie to w okolicach 50) zmienia się metabolizm, spada libido, zaczyna wiotczeć skóra itp. Oczywiście to proces ale te zmiany przyspieszają. Zastanawiam się czy jak ktoś ma POF to te zmiany już mu się zaczynają powiedzmy w okolicy 40 czy nie ma jedno z drugim nic wspólnego.
Bea77_2, Lukrecja lubią tę wiadomość
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
A tak ogólnie to chyba musimy się uczyć myśleć pozytywnie. Słysząc 35 % szans na ciążę mówimy mało...ale jakby ktoś Wam powiedział : Ma Pani 35% szans , że zapadnie na śmiertelną chorobę ...to pewnie każda by trzęsła portkami i uważała, że na pewno zachoruje
Ja osobiście nie chciałam wiedzieć ile mam procent, bo procenty to nie wszystko.
Lukrecja, Bea77_2, never_lose_hope lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyProblemem mogą być slabe jajka bądź ich brak, problemy immunologiczne, że strony endometrium etc, dodam jeszcze że ciążę trzeba donosic co też nie jest lekkie, łatwe i przyjemne ( pod koniec byłam tak obrzeknieta, że nie mogłam chodzić)- aż dziw że ludzkość jeszcze istnieje
klamka, mar2śka, Bea77_2, Dana721, freta lubią tę wiadomość
-
Bea,ja jestem zdecydowana na az Ale mój mąż Nie,a więc rozumiesz,ze mam problem i nie wiem jak to przeskocze...Jesli chodzi o mnie to jestem m na to gotowa i myślę o Czechach,tam podaja ponad 60% szans. Moj lekarz zna ta kinike i mówi,ze 70 % szans i że jeśli o tym myśleć to tylko w Czechach. Jeśli się maz nie zgodzi to też mam pewni plany Ale zobaczymy czy się uda zrealizować.Poki co podchodzę ostatni raz na własnych komórkach,mial byc lipiec Ale pewni będzie sierpień przez te torbiele Ale szczerze to już w ogole nie liczę na to;ze sie uda,podchodzę tylko dlatego żeby ten ostatni raz dac sobie szanse.Normalnie to mialsm wcześnie po 2 czy 3 pęcherzyki Ale to bylo przed ta cholerna mezoterapia,teraz sa same torbiele...Bea77_2 wrote:Będziesz podchodzić do AZ? Jaki masz teraz plan? Rozumiem że najpierw ivf na własnych komórkach jak się torbiele wchłoną, tak? Kiedy myślisz najwcześniej będziesz podchodzić? Ile u Ciebie normalnie jest na USG widocznych pęcherzyków antralnych?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 01:08
Bea77_2 lubi tę wiadomość
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Najważniejsze to mieć plan działania i mimo wszystko wierzyć w powodzenie całego przedsięwzięcia !Bea77_2 wrote:Ja też nie bardzo wierzę, że na własnych komórkach mi się uda. Nie udało mi się rok temu, więc tym bardziej wydaje mi się że marne szanse teraz. Tak samo jak Ty jednak muszę spróbować jeszcze raz, tym razem z transferem, żeby dać szansę zarodkom i mieć poczucie że zrobiłam wszystko co mogłam.
Jak nie wyjdzie to myślę o tym co Kayama. Przygotowanie w Novum a transfer na Ukrainie.
klamka, Lukrecja, Bea77_2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Są kraje,w których można zrobić samotnej kobiecie,m.inn. Grecja,Hiszpania,Ukraina i Szwajcaria.Czechy,niestety nie.To jest mój plan C,oby do niego nie musiało dojść.klamka wrote:Tak, trzeba mieć zgodę. Ale co jeśli ktoś nie przyzna się, że jest w związku? Są kraje przecież, gdzie osoba samotna też może robić ivf.
Lukrecja lubi tę wiadomość
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
Bea77_2 wrote:Czy kobiety, które mają POF się szybciej starzeją? Jak to jest?
Jesli nie biorą hormonow, gdy jajniki przestana pracowac to menopa pojawia sie szybko a z nia typowe dla niej schorzenia, szczegolnie osteoporoza, ale terapia zastepcza to załatwia, ja mam 39 lat, POF od 3, ale jestem ustabilizowana hormonami wiec nic sie nie dzieje, wygladam mlodo, jestem szczupła, ale gdyby nie sztuczne hormony to byloby słabo
Bea77_2 lubi tę wiadomość
(urodziny w 2 połowie roku)
