IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAngelles wrote:Hmmm jesteś w takiej samej sytuacji Co ja. Tylko wiek bardziej Ci sprzyja. Zawsze to coś. A jaki jest Twój poziom AMH?
Właśnie ten wiek nie jest do końca wyznacznikiem się okazuje.
Też myślałam,że młoda jestem to pewnie jakość komórek super i sprawnie pójdzie. Przeliczyłam się. -
Angelles wrote:Atika podziwiam Twoją determinację. Trzymam za Was kciuki.
Karolinakika i z niższym AMH dziewczyny zachodzą tu w ciążę. Nastaw się pozytywnie bo to początek drogi i trzeba zbierać siły do walki.
Ja otrzymałam wyniki badań Naszego jedynego zarodka. Jest nieprawidłowy ( oprócz +21 jeszcze XXY). Nie odważę się użyć drugiego, zagrożonego, który był tak słaby, że nie zdecydowano się nawet pobrać materiału do badania. Nie wiem co z nim....
W kolejnym cyklu podchodzimy do kolejnej stymulacji. Poproszę lekarza, żeby pomyślał nad jakąś modyfikacją może. Do tej pory szłam długim protokołem. -
olail wrote:0.56 wyszedł pierwszy. Potem po miesiącu dużych dawek wit D wyszło 0.91. Ale patrząc na to jak przebiega stymulacja i ile jest pęcherzyków antralnych to bardziej wygląda na ten niższy wynik.
Właśnie ten wiek nie jest do końca wyznacznikiem się okazuje.
Też myślałam,że młoda jestem to pewnie jakość komórek super i sprawnie pójdzie. Przeliczyłam się.Trinity_Nea lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNowa na forum wrote:Tylko, że sama komórka nie da rady, jak z drugiej strony też jest problem. A próbowałaś biosteron? Podobno stosowanie 3x1 przez min 3 mce pomaga. Mi akurat niewiele dało, ale u mnie wiek nie sprzyjał.
Plemniki nie są takie złe, wybierają najlepsze. Te komórki się po prostu nie zapładniają. Teraz zaplodniła się jedna i przetrwała do 5tej doby. Gdyby z pleknikami był większy problem to by się zapładniały ale padałyby w trzeciej dobie. Tak mi mówił embriolog... -
Angelles- przykro mi. Dobrze jednak, że nie doszło do niepotrzebnego transferu...
Trzymam kciuki za stymulacje
Olail- rezerwa nie jest zła, jeśli komórki są dobrej jakości. U mnie to było problemem.
Zobaczcie jeszcze jak nasienie.Angelles lubi tę wiadomość
"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Cześć, mam pytanie do dziewczyn które miały długi protokół. U mnie sytuacja wyglądała tak, ze brałam przez 21 dni antykoncepcję i smarowałam się testosteronem. Pod odstawieniu anty po paru dniach miałam skąpą miesiączkę. W międzyczasie zaczęłam zastrzyki z Gonapeptylu i dalej smarowałam testosteronem. W piątkę byłam na wizycie i od wczoraj odstawiłam już testosteron i zaczęłam wstrzykiwać hormon wzrostu i Mensinorm. Wczoraj tez pojawiło się plamienie, które dzisiaj rano wyglada już jak początek kolejnej miesiączki. Czy tak ma być, bo lekarz mi nie wspomniał ze mam się spodziewać kolejnej miesiączki? Wiem ze w ulotce Gonapeptylu pisze ze mogą być plamienia i krwawienia, ale nie jestem pewna czy powinnam się tym martwić czy raczej wszystko jest tak jak ma być.👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Nielubiekawy wrote:Cześć, mam pytanie do dziewczyn które miały długi protokół. U mnie sytuacja wyglądała tak, ze brałam przez 21 dni antykoncepcję i smarowałam się testosteronem. Pod odstawieniu anty po paru dniach miałam skąpą miesiączkę. W międzyczasie zaczęłam zastrzyki z Gonapeptylu i dalej smarowałam testosteronem. W piątkę byłam na wizycie i od wczoraj odstawiłam już testosteron i zaczęłam wstrzykiwać hormon wzrostu i Mensinorm. Wczoraj tez pojawiło się plamienie, które dzisiaj rano wyglada już jak początek kolejnej miesiączki. Czy tak ma być, bo lekarz mi nie wspomniał ze mam się spodziewać kolejnej miesiączki? Wiem ze w ulotce Gonapeptylu pisze ze mogą być plamienia i krwawienia, ale nie jestem pewna czy powinnam się tym martwić czy raczej wszystko jest tak jak ma być.
Niestety nie pomogę.
Zadzwoń rano do lekarza. Tak będzie najlepiej"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Jednak zatrzymało się na etapie plamienia, wiec może lekki szok w zmianie hormonów to wywołał. 🙂 jest lepiej👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Jestem już po założeniu implantu Zoladex. Strachu trochę było bo oczywiście wcześniej się naczytalam. Na szczęście lekarz założył go sprawnie. Mam trochę obrzmiałe i obolałe miejsce wkłucia na brzuchu ale jest ok.
Za pomocą implantu wprowadzono mnie w sztuczną menopauzę (O ironio;). Podobno przy pierwszej punkcji kiedy 6 z 7 jajeczek padło od razu po pobraniu ich obraz wyglądał na ,,nadgryzione " przez endometriozę. Podobno mam tę endometriozę w jajnikach (nie polecają mi jakiegokolwiek zabiegu na jajnikach ze względu na niską rezerwę).
Po miesiącu chodzenia z implantem rozpoczynam podejście do drugiego protokołu (długiego).
Czy ktoś miał ten implant? Czy to się później wyciąga?
Cieszę się, że lekarz ma na mnie plan i jednocześnie martwię.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2023, 18:56
-
Trinity_Nea wrote:Jako i moja 😁
Czyją byłaś pacjentką?Trinity_Nea lubi tę wiadomość
33 lata
AMH 0,2
Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
Endometrioza
Brak owulacji
Dwie próby stymulacji (07 i 09.2022) zakończone przedwcześnie.
Propozycja AK
Zmiana kliniki i lekarza
Działa prawy jajnik!
Trzecia stymulacja (01.2023)🤞🏻FSH 29
Punkcja->2 dojrzałe komórki-> 2 zarodki wysokiej klasy (cl 8.1 i cl 7.1) -> transfer świeży w 3 dobie 🤞🏻
10 dpt- || kreski oraz beta 60 🥹
12 dpt - beta: 132, prog: 26
14 dpt - beta: 327, prog: 28
17 dpt - beta: 1054, prog: 29
5t 1d - jest jeden pęcherzyk ciążowy 😊
6t 5d - CRL 6,2 mm i jest❤️
8t 6d - plamienie ☹️ CRL 21 mm, ❤️ Bije
10t 4d - CRL 3,5 cm
12t 1d - prenatalne ok, CRL 5,8 cm, dziewczynka? Pierwsze ujęcie 3D
19t 2d - 332 g, dziewczynka?
21t 2d - połówkowe ok, 399 g, dziewczynka! 💖Kolejne ujecie 3D
25t 0d - 712g
29t 1d -usg III trymestru -ok, 1660 g
31t 0d - 1780 g
34t 4d - 2400 g
Planowany termin porodu: 8.10.2023
5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰 -
Trinity_Nea wrote:Mała jest cudowna🩷
Śmieszek z niej. Uważna. Nieco ostrożna. Otwarta na ludzi i zwierzęta, ale się nie narzuca (choć w sumie po pierwszej chwili ludzi zaczepia i się chichra do nich...).
Typ dziecka high- mama i cycek to podstawa.
Są trudniejsze momenty. Nie będę lukrować rzeczywistości.
Ale nadal jak na nią patrzę, to mocno się wzruszam...
Nie mogę się nacieszyć tym, że jest🩷
Naprawdę z całego serca życzę Wszystkim Wam spełnienia tego marzenia 🍀
U nas zaczyna się powoli ta chęć ciągłego bycia z nami. Ja najlepiej zebym non stop była dostępna z cycem 😅
Ale tez od początku, od szpitala pokazuje ze ja śpię w swoim łóżku a ona w swoim. Są wyjątki jak pierwsza noc w domu, gdzie się po prostu bała, bo nowe miejsce i spała z nami. Albo jak matka pada i nie ma siły karmić na siedząco to wtedy klade ja obok i tak zasypiamy. Ale to staram się robic nad ranem, żeby tez większość nocy przespała w łóżeczku. Jest spokojna. Głodomorek nadrabia wieczorem żeby się nie budzić po nocy. Wstanie raz, moze dwa razy. Wiec na razie jest w porządku. Dzis bylysmy u pediatry i jest ok. Przybiera dobrze, jest zdrowa. I coraz bardziej ciekawa świata.Trinity_Nea lubi tę wiadomość
33 lata
AMH 0,2
Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
Endometrioza
Brak owulacji
Dwie próby stymulacji (07 i 09.2022) zakończone przedwcześnie.
Propozycja AK
Zmiana kliniki i lekarza
Działa prawy jajnik!
Trzecia stymulacja (01.2023)🤞🏻FSH 29
Punkcja->2 dojrzałe komórki-> 2 zarodki wysokiej klasy (cl 8.1 i cl 7.1) -> transfer świeży w 3 dobie 🤞🏻
10 dpt- || kreski oraz beta 60 🥹
12 dpt - beta: 132, prog: 26
14 dpt - beta: 327, prog: 28
17 dpt - beta: 1054, prog: 29
5t 1d - jest jeden pęcherzyk ciążowy 😊
6t 5d - CRL 6,2 mm i jest❤️
8t 6d - plamienie ☹️ CRL 21 mm, ❤️ Bije
10t 4d - CRL 3,5 cm
12t 1d - prenatalne ok, CRL 5,8 cm, dziewczynka? Pierwsze ujęcie 3D
19t 2d - 332 g, dziewczynka?
21t 2d - połówkowe ok, 399 g, dziewczynka! 💖Kolejne ujecie 3D
25t 0d - 712g
29t 1d -usg III trymestru -ok, 1660 g
31t 0d - 1780 g
34t 4d - 2400 g
Planowany termin porodu: 8.10.2023
5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰 -
Evie wrote:Oj tak…. Zdecydowanie za szybko … celebruj każda sekundę ❤️ Wszystkiego dobrego dla Was i gratulacje ❤️
Już to dostrzegam jak patrzę wstecz na zdjecia. A to dopiero trzy tygodnie za chwile.Trinity_Nea lubi tę wiadomość
33 lata
AMH 0,2
Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
Endometrioza
Brak owulacji
Dwie próby stymulacji (07 i 09.2022) zakończone przedwcześnie.
Propozycja AK
Zmiana kliniki i lekarza
Działa prawy jajnik!
Trzecia stymulacja (01.2023)🤞🏻FSH 29
Punkcja->2 dojrzałe komórki-> 2 zarodki wysokiej klasy (cl 8.1 i cl 7.1) -> transfer świeży w 3 dobie 🤞🏻
10 dpt- || kreski oraz beta 60 🥹
12 dpt - beta: 132, prog: 26
14 dpt - beta: 327, prog: 28
17 dpt - beta: 1054, prog: 29
5t 1d - jest jeden pęcherzyk ciążowy 😊
6t 5d - CRL 6,2 mm i jest❤️
8t 6d - plamienie ☹️ CRL 21 mm, ❤️ Bije
10t 4d - CRL 3,5 cm
12t 1d - prenatalne ok, CRL 5,8 cm, dziewczynka? Pierwsze ujęcie 3D
19t 2d - 332 g, dziewczynka?
21t 2d - połówkowe ok, 399 g, dziewczynka! 💖Kolejne ujecie 3D
25t 0d - 712g
29t 1d -usg III trymestru -ok, 1660 g
31t 0d - 1780 g
34t 4d - 2400 g
Planowany termin porodu: 8.10.2023
5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰 -
Dziewczyny, co tu taka cisza?
Meldować proszę"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Milady92 wrote:A czy są tu dziewczyny, które doszły do etapu transferu, ale zarodek nie przyjął się? Szukam porad i informacji czy są jakieś badania, które można wykonać pod tym kątem żeby dowiedzieć się co może być przyczyną?
Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej! Może ktoś się podzieli doświadczeniem- jaki rodzaj kriotransferu wybierali Wasi prowadzący przy niskim Amh? Mi lekarz zaproponował na cyklu naturalnym ale nie wiem w sumie czy jeszcze mam owulacje 😵💫😵💫 a wizyta dopiero w 10 dc. I mnie to ciekawi.
-
Agaton0102 wrote:Hej! Może ktoś się podzieli doświadczeniem- jaki rodzaj kriotransferu wybierali Wasi prowadzący przy niskim Amh? Mi lekarz zaproponował na cyklu naturalnym ale nie wiem w sumie czy jeszcze mam owulacje 😵💫😵💫 a wizyta dopiero w 10 dc. I mnie to ciekawi.
Ja zawsze miałam na cyklu sztucznym.
Ale wiem, że lekarze dobierają indywidualnie pod pacjentkę.
A o owulację się nie martw- Ovitrele załatwi sprawę 😉"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
russty wrote:Myśliwa! super! gratulacje!🎉🎉🎉 życzę dużo zdrowia dla Ciebie i Zarodka i podziwiam Cię za stalowe nerwy z tą betą 😅💪
Mam pytanie czy przez całą stymulacje brałaś gonapeptyl? To znaczy od pierwszego dnia stymulacji do ostatniego. Najpierw z recovele, a później z mensinormem? Przed ovitrelle. -
Sylwia8782 wrote:Relanium to ja poprosze bo oszaleje z nerwow:
- tydzien temu krwawinie -> do kliniki na usg czy to okres endo 8.5 mm lekarz mowi jeszcze nie czekamy mozna spr u swojego gin jak wyglada endo za pare dni
- przez tydzien krwawienie codziennie ale po nocy rano obfite potem w dzien raczej spokoj
- po kolejnych dniach u mojego gin -> endo 10 mm czyli zaraz okres bo przyroslo
- po kolejnych 2 dniach - > endo 7.2 mm czyli zaczelo sie zluszczac?! Wiec moja gin mowi ona by to potraktowala jak okres jak 1 dc
- pojechalam na zastrzyk ->rano znowu po nocy obfite krwawienie a juz po zastrzyku po okresie ani śladu a wizyta w klinice z usg w 5dc
Jak sobie pomysle ze cos zrypalam i za wczesnie zaczam przyjmowac i okres dopiero za dzien dwa nadejszie..to az mi slabo...jest tak ciezko u mnie krwawienia przechodza plynnie w docelowy okres od ponad roku ...
Mam pytanie bo widzę, że przy takim samym amh masz sukces.
Czy ten gonal brałaś cały czas z menopurem czy włączyli go jakoś później?
Amh 0.13 😔
Hashimoto
prognoza in vito - 0.5% szans
Stymulacja-> menopur 75 i oveanlop 300 ( 12 dni)
Punkcja -> 2 pęcherzyki
1 doba - 1 komorka zapłodniona
3 doba- 2 zapłodnione -> zarodek wysokiej i sredniej klasy
5 doba - jednak dwa zarodki wysokiej klasy
-> transfer 5AB / mrożony 4AA
7dpt - beta 38.3
9dpt- beta 99
11dpt - beta 265
7,5 tyg - jest
13 tydz - Nifty ok ..dziewczynka
19 tydz- 300 gram dziewuszki
38.5 tyg -poród
Nasza córeczka jest juz z nami
Mały 0.5 % cud -
Cześć dziewczyny pierwszy raz piszę, ale przyda się wasze wsparcie. Za mną 3 procedury in vitro w trzech różnych klinikach, 6 nieskutecznych transferów teraz próbuje kolejny raz - tym razem w Krakovi, długi protokół, AMH 0,4 endometrioza hashimoto insulinoopornosc więc szanse oceniane w kategoriach cudu. Czy są jakieś rzeczy lub badania które można wykonać żeby zwiększyć diagnostykę i szanse? Może coś zasugerować lekarzowi? Niestety dopiero teraz miałam zbadana tarczycę która oczywiście nie działa tak jak trzeba a żaden poprzedni lekarz przy in vitro do tej pory się nie zainteresował więc nie mam dobrych doświadczeń