X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Jagoda81 Debiutantka
    Postów: 7 1

    Wysłany: 16 lutego, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    3 procedury mialam bez hgh, wiem o hgh od Bea i zapytalam mojego lekarza o to i powiedzial, ze jesli bedzie kolejna procedura potrzebna to mi da. Dawka 0,6mg genotropin miniquick. 7 zastrzykow.
    Takze nie wiem jakie beda efekty, bo jeszcze tego nie bralam.

    Dzis mialam ostatnie crio z 3 procedury i wierze ze sie uda!

    Tak lecze sie w DE.

    Blastek mielismy sporo na 17 zarodkow mielismy 11 zarodkow przetransferowanych w tym 7 blastek, 1 3-dniowy, 2 2-dniowe, 1-morule. Wszystkie morfologicznie dobre i bardzo dobre. Ale PGS PGD nie mielismy.

    Proszę napisz co to za klinika i jak nazywa się lekarz

  • Jagoda81 Debiutantka
    Postów: 7 1

    Wysłany: 16 lutego, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Bea,na tajnej grupie na fb jestem od kilku dni i tam zadalalam pytanie o hgh,napisalo do mnie kilka osób.
    Co to za grupa, proszę napisz

  • Alwayssmiling Przyjaciółka
    Postów: 108 94

    Wysłany: 17 lutego, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Poczytuję was i budujecie ze niskie amh to nie wyrok.

    Po 5 latach wróciłam zaczęłam 3 cykl ivf i dziś przeżyłam trochę szok bo wcześniej amh też miałam jakieś 1,4 ale chociaż rosły te jajka a teraz w 7dc miały po 10 mm a dziś 12 dc są po około 15 mm. Sztukowo jest ich koło 8 , estradiol dziś 1500.

    Jest tu ktoś komu tak powoli rosly ale dorosly ostatecznie i miał z tego zarodki ?

    Starania od 2018

    3 iui ❌
    2 ivf ❌

    Aktualne wyniki:
    Amh 1,43
    Stym : 1dc elonva 6-8 dc orgalutran
    7dc 🔬🥚7 jajec po 10 mm
    8-11 stym orgalutran + menopur
    12dc 🔬🥚7 sztuk , 15 mm estradiol 1500
    14dc 🔬🥚8 szt, 18 mm estradiol 2500
    16 dc punkcja 🧫🤞🤞


    Co teraz? 🍀
  • Patabr Koleżanka
    Postów: 50 48

    Wysłany: 17 lutego, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alwayssmiling wrote:
    Hej dziewczyny,

    Poczytuję was i budujecie ze niskie amh to nie wyrok.

    Po 5 latach wróciłam zaczęłam 3 cykl ivf i dziś przeżyłam trochę szok bo wcześniej amh też miałam jakieś 1,4 ale chociaż rosły te jajka a teraz w 7dc miały po 10 mm a dziś 12 dc są po około 15 mm. Sztukowo jest ich koło 8 , estradiol dziś 1500.

    Jest tu ktoś komu tak powoli rosly ale dorosly ostatecznie i miał z tego zarodki ?

    Ja przy stymulacji miałam tak, że najpierw w ogóle się nic z nimi nie działo, końskie dawki leków i zero reakcji, po czym dwa dni później (nie pamiętam ktory dzień, bodajże też 12) okazało się, że wszystko wystrzeliło i na szybko zmienialiśmy termin punkcji.
    Nie pamiętam jakiej były +- wielkości, ale 15mm w 12dc wydaje się nie być złym wynikiem, lekarz zmienił dawki leków czy coś?

    Alwayssmiling lubi tę wiadomość

    31 lat

    Przedwczesne wygasanie czynności jajników

    AMH 0,8
    FSH średnio 26-28

    Klinika Bocian
    ET 07.2024 ciąża biochemiczna
    FET 09.2024 ciąża biochemiczna
    FET 25.11.2024 4.1.1
    5 dpt pozytywny test
    7 dpt beta 110
    9 dpt beta 280
    11 dpt beta 850
    14 dpt beta 3950
    20 dpt zarodek 6mm i serduszko
    10w0d test sanco - wszystko prawidłowe, chłopiec
    11w3d ziomeczek ma 4,7 cm, nadgonił 3 dni
    13w2d (04.02) prenatalne
  • Alwayssmiling Przyjaciółka
    Postów: 108 94

    Wysłany: 17 lutego, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patabr wrote:
    Ja przy stymulacji miałam tak, że najpierw w ogóle się nic z nimi nie działo, końskie dawki leków i zero reakcji, po czym dwa dni później (nie pamiętam ktory dzień, bodajże też 12) okazało się, że wszystko wystrzeliło i na szybko zmienialiśmy termin punkcji.
    Nie pamiętam jakiej były +- wielkości, ale 15mm w 12dc wydaje się nie być złym wynikiem, lekarz zmienił dawki leków czy coś?

    Mam kontynuować menopur 300 do środy i zobaczymy co to będzie.

    Oby też się obudziły i podrosły do tych 18 mm chociaż

    Patabr lubi tę wiadomość

    Starania od 2018

    3 iui ❌
    2 ivf ❌

    Aktualne wyniki:
    Amh 1,43
    Stym : 1dc elonva 6-8 dc orgalutran
    7dc 🔬🥚7 jajec po 10 mm
    8-11 stym orgalutran + menopur
    12dc 🔬🥚7 sztuk , 15 mm estradiol 1500
    14dc 🔬🥚8 szt, 18 mm estradiol 2500
    16 dc punkcja 🧫🤞🤞


    Co teraz? 🍀
  • Cavarathiel Ekspertka
    Postów: 215 436

    Wysłany: 17 lutego, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja. Miałam ciągle wydłużaną stymulacje.
    04.01 zaczęłam zastrzyki a punkcje dopiero 21.01. Na początku wcale nie chciały ruszyć, a potem baardzo powoli rosły i nierówno. Ale ostatecznie uzyskałam 3 jajeczka z czego 2 zapłodnione i z tego 2 zarodki

    Alwayssmiling lubi tę wiadomość

    Starania na luźno od 01.2023
    Świadome starania od 06.2024
    31👩 33🧔
    ◽ badanie nasienia ✅
    ◽ kariotypy ✅
    ◽ MUCHa ✅
    ◽ KIR Bx:
    + 2DS1, 2DS5, 3DS1
    - 2DS2, 2DS3
    ◽ Niska ferrytyna, żelazo, witamina D, witamina B12 -> jest poprawa, ale dalej walczę.
    ◽ Homocysteina 10,51 (09.24); 8,26 (12.24)
    ◽ AMH 1,08 (09.24); 0,56 (11.24)
    ◽ Wczesne wygasanie jajników

    📅 11.2024 Kwalifikacja do programu - Bocian Szczecin
    04.01.25 stymulacja Menopur + Orgalutran
    21.01.25 punkcja - 🥚pobrane 3, zapłodnione 2, są 2 ❄️: 4AA i i 3BB
    20.02.25 - FET 4AA - Encorton, Acard, Clexane
  • Alwayssmiling Przyjaciółka
    Postów: 108 94

    Wysłany: 17 lutego, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cavarathiel wrote:
    To ja. Miałam ciągle wydłużaną stymulacje.
    04.01 zaczęłam zastrzyki a punkcje dopiero 21.01. Na początku wcale nie chciały ruszyć, a potem baardzo powoli rosły i nierówno. Ale ostatecznie uzyskałam 3 jajeczka z czego 2 zapłodnione i z tego 2 zarodki

    I to mój najważniejszy cel żeby były z tego zarodki - oby te leniwce rosły powoli bo dojrzewają po prostu, robią masę i rzeźbę naraz ;)

    Cavarathiel lubi tę wiadomość

    Starania od 2018

    3 iui ❌
    2 ivf ❌

    Aktualne wyniki:
    Amh 1,43
    Stym : 1dc elonva 6-8 dc orgalutran
    7dc 🔬🥚7 jajec po 10 mm
    8-11 stym orgalutran + menopur
    12dc 🔬🥚7 sztuk , 15 mm estradiol 1500
    14dc 🔬🥚8 szt, 18 mm estradiol 2500
    16 dc punkcja 🧫🤞🤞


    Co teraz? 🍀
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 676 557

    Wysłany: 18 lutego, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzela84 wrote:
    A jak u Ciebie wygląda leczenie? Jesteś już po jakimś transferze?

    Nie - nie podchodziłam jeszcze do procedury in vitro. Kuśnierczak namawia, ale nie narzuca (mój mąż nie chce ivf - bo jemu nie zależy na drugim dziecku, wręcz przeciwnie. Póki co zgadza się na różne rzeczy typu wizyta u androloga, próby naturalne itd. bo widzi jak się męczę psychicznie i jak mi zależy. Ale żeby podjąć decyzję o ivf to jakoś strasznie mu ciężko. I nie chodzi o kwestie religijne. On po prostu myśli naiwnie - że jak podejdziemy do procedury to wtedy na 100% już to dziecko będzie). Twisted.

    Jestem w invimedzie u Kuśnierczak od listopada 2024. Zaczęło się od badań - powtórka AMH (0,5), usg, zespół antyfosfolipidowy (brak), drożność jajowodów (ok). Zrobiłam jeszcze FSH z ciekawości (5) w 4 dc. No i badania nasienia (zonk, b.niska ruchliwość). I teraz w lutym mieliśmy pierwszy cykl stymulowany lamettą (ale z tego co widziałam to chyba małe dawki ? 2x dziennie od 2 do 6 dnia cyklu). I miałam monitoring w 11dc i mówiła, że pęcherzyki są już duże (nie pamiętam czy jeden czy dwa czy więcej) i że jeszcze tego 11dc mam wziąć ovitrelle na pękniecie. I starać się 11dc i 12dc. Mówiła też że mam bardzo ładną grubość endometrium. Więc sama nie wiem .... można byłoby powiedzieć, że stymulacja nie ma sensu gdy wyniki męża są średnie, ale on w trakcie badania miał akurat zapalenie pęcherza i brał furaginę. I palił fajki (ale mało). Zobaczymy czy po 3 miesiącach coś się zmieni (bierze teraz worek supli regularnie). Mamy jednego syna naturalnie (5 latek). Pytała mi się też, czy mam jeszcze lamettę na kolejny miesiąc - więc chyba albo założyła typowo że się nie uda xD albo, że nadal próbujemy naturalnie z tym moim upartym mężem a nie z ivf.

    Ja też nie wiem czy stymulacje lamettą coś dadzą w moim przypadku (odchodząc od tematu jakości nasienia) bo mi się wydaje, że ja mam swoje owulacje pomimo niskiego AMH - paski LH ładnie się wybarwiają i dwa razy badałam proga 7dpo i zawsze był taki, że wg mnie świadczył o przebytej owu (Kuśnierczak mi to potwierdziła). Raz też byłam w styczniu na monitoringu i to co widziała w 10 dc korelowało z moimi objawami - i biorąc pod uwagę jakiej wielkości były wtedy pęcherzyki to mówiła że owulacja będzie za kilka dni dopiero i tak też chyba było - pasek wybarwił się dopiero 13dc, a potem pojawił się śluz płodny wiec zakładam owu na 14dc (w tym styczniu).

    Generalnie Kuśnierczak mówiła, że daje mi lamettę, aby "podkręcić" moje owulacje i żeby może więcej pęcherzyków było. Jedyne co mnie martwi to to, że kiedyś (przed operacją na endometrioze) czułam owulację (bolał jajnik) a teraz już jej nie czuję. Ale może to dlatego, że zlikwidowano ogniska endometriozy ? Nie wiem.

    W ogóle laski jestem nienormalna .... Kusi mnie, żeby teraz (15dc) zrobić test ciążowy bo miałam zastrzyk ovitrelle i mogę mieć fałszywe dwie kreski...i chcę sobie tylko popatrzeć :( Jestem walnięta nie ???

    cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1 + aTPO + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
    Starania o pierwsze dziecko :
    5cs - cb
    7cs - naturals - ⏸️
    2.10.19 - Antoś jest z nami 👶

    lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
    💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024
    (4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95),
    (5cs - 7dpo - progesteron 5,5)
    Przed nami 7cs ! (z lamettą)

    FSH/LH około 5 ; oba jajowody drożne
    👩34 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
    🧔‍♂️33 lata, teratozoospermia, asthenozoospermia

    Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon, magnez, cynk, pqq, mio-inozytol, NAC, metformina, tardyferon (plus dieta prawie-bezglutenowa)

    "Pięknie żyjesz
    Choć kłody pod nogami masz
    To wszystko minie
    I minę jak ta kłoda też"
  • Andzela84 Debiutantka
    Postów: 13 1

    Wysłany: 18 lutego, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Mam pytanie czy miałyście transfer mrożonego zarodka 5 dniowy oznaczenie 3bb. Czy komuś się udał?

  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2195 3036

    Wysłany: 19 lutego, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukrzyk- nie jesteś walnięta. Tylko zdesperowana i samotna w staraniach...
    Pamiętaj, że fałszywe 2kreski zabolą- bo dobrze będziesz wiedziała, że to fikcja. Nie warto...

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2195 3036

    Wysłany: 19 lutego, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzela84 wrote:
    Cześć. Mam pytanie czy miałyście transfer mrożonego zarodka 5 dniowy oznaczenie 3bb. Czy komuś się udał?

    Słyszałam o wielu takich.
    Ja nawet nie wiem jaki miałam tranferowany😂

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Gama81 Przyjaciółka
    Postów: 113 33

    Wysłany: Dzisiaj, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Nie - nie podchodziłam jeszcze do procedury in vitro. Kuśnierczak namawia, ale nie narzuca (mój mąż nie chce ivf - bo jemu nie zależy na drugim dziecku, wręcz przeciwnie. Póki co zgadza się na różne rzeczy typu wizyta u androloga, próby naturalne itd. bo widzi jak się męczę psychicznie i jak mi zależy. Ale żeby podjąć decyzję o ivf to jakoś strasznie mu ciężko. I nie chodzi o kwestie religijne. On po prostu myśli naiwnie - że jak podejdziemy do procedury to wtedy na 100% już to dziecko będzie). Twisted.

    Jestem w invimedzie u Kuśnierczak od listopada 2024. Zaczęło się od badań - powtórka AMH (0,5), usg, zespół antyfosfolipidowy (brak), drożność jajowodów (ok). Zrobiłam jeszcze FSH z ciekawości (5) w 4 dc. No i badania nasienia (zonk, b.niska ruchliwość). I teraz w lutym mieliśmy pierwszy cykl stymulowany lamettą (ale z tego co widziałam to chyba małe dawki ? 2x dziennie od 2 do 6 dnia cyklu). I miałam monitoring w 11dc i mówiła, że pęcherzyki są już duże (nie pamiętam czy jeden czy dwa czy więcej) i że jeszcze tego 11dc mam wziąć ovitrelle na pękniecie. I starać się 11dc i 12dc. Mówiła też że mam bardzo ładną grubość endometrium. Więc sama nie wiem .... można byłoby powiedzieć, że stymulacja nie ma sensu gdy wyniki męża są średnie, ale on w trakcie badania miał akurat zapalenie pęcherza i brał furaginę. I palił fajki (ale mało). Zobaczymy czy po 3 miesiącach coś się zmieni (bierze teraz worek supli regularnie). Mamy jednego syna naturalnie (5 latek). Pytała mi się też, czy mam jeszcze lamettę na kolejny miesiąc - więc chyba albo założyła typowo że się nie uda xD albo, że nadal próbujemy naturalnie z tym moim upartym mężem a nie z ivf.

    Ja też nie wiem czy stymulacje lamettą coś dadzą w moim przypadku (odchodząc od tematu jakości nasienia) bo mi się wydaje, że ja mam swoje owulacje pomimo niskiego AMH - paski LH ładnie się wybarwiają i dwa razy badałam proga 7dpo i zawsze był taki, że wg mnie świadczył o przebytej owu (Kuśnierczak mi to potwierdziła). Raz też byłam w styczniu na monitoringu i to co widziała w 10 dc korelowało z moimi objawami - i biorąc pod uwagę jakiej wielkości były wtedy pęcherzyki to mówiła że owulacja będzie za kilka dni dopiero i tak też chyba było - pasek wybarwił się dopiero 13dc, a potem pojawił się śluz płodny wiec zakładam owu na 14dc (w tym styczniu).

    Generalnie Kuśnierczak mówiła, że daje mi lamettę, aby "podkręcić" moje owulacje i żeby może więcej pęcherzyków było. Jedyne co mnie martwi to to, że kiedyś (przed operacją na endometrioze) czułam owulację (bolał jajnik) a teraz już jej nie czuję. Ale może to dlatego, że zlikwidowano ogniska endometriozy ? Nie wiem.

    W ogóle laski jestem nienormalna .... Kusi mnie, żeby teraz (15dc) zrobić test ciążowy bo miałam zastrzyk ovitrelle i mogę mieć fałszywe dwie kreski...i chcę sobie tylko popatrzeć :( Jestem walnięta nie ???
    Na czym polega ta drożność jajowodów? To jest pod narkozą?

  • Andzela84 Debiutantka
    Postów: 13 1

    Wysłany: Dzisiaj, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Czy brałyscie po punkcji Utrogeastan. Mam brać przez 10 dni. Transferu nie będę mieć w tym cyklu. Kiedy dostałyście okres

‹‹ 2483 2484 2485 2486 2487
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ