X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia80 wrote:
    I chodzaca reklama
    Jak ja nie trawię tej baby i tego majdusia ;)

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • marikka Przyjaciółka
    Postów: 223 44

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Masz rację. Surogacja jest bardziej akceptowalna w Hollywood niż skorzystanie z dawstwa. Niewiele osób przyznaje się do in vitro z KD. Więcej przyznaje się do wynajęcia surogatki, chyba dlatego że ciężko przez 9 miesięcy udawać ciążę. A KD jest łatwo ukryć. Można zawsze twierdzić, że jest się wyjątkowo płodnym (jak Halle Berry, która twierdzi że w wieku 46 lat zaszła całkiem naturalnie i że to była duża niespodzianka), albo że skorzystało się z własnych zamrożonych lata temu komórek. No tylko że komórki jajowe mrożą się dużo gorzej od nasienia i od zarodków, a kiedyś te metody mrożenia były mniej zaawansowane niż dziś.

    Mariah Carrey przyznała się że jej bliźniaki są z KD (urodziła zdaje się w wieku 41 lat). Miała bardzo ciężką ciążę.

    Podobnie Marcia Cross, nie przyznała się wprost do ivf z KD, ale w jakimś wywiadzie przyznała że po 40tce wiele kobiet musi z KD skorzystać bo jajeczka nie są już dobrej jakości. Ona też miała bardzo trudną ciążę i stan przedrzucawkowy (który stwarza ryzyko śmierci dla matki i dziecka). Urodziła bliźniaki na krótko przed 45 urodzinami. Je stać na leżenie 9 miesięcy i najlepszą opiekę lekarską.

    Ja też myślę, że o ile to ich prywatna sprawa jak zaszły w ciążę i jak ją znosiły, o tyle udawanie "naturalnego cudu" jest po prostu szkodliwe społecznie.

    Kiedyś słuchałam wywiadu z Sarah Jessica Parker, która twierdziła że jedna z jej bliźniaczek odziedziczyła po niej oliwkowy odcień skóry. Straszna hipokryzja. Dziewczynki urodziła surogatka jak aktorka miała 44 lata. Parker, po urodzeniu syna, wiele lat starała się o poczęcie kolejnego dziecka bez skutku. Nie sądzę więc że to były jej komórki.
    A skad wiesz w jaki sposob Halley Berry zaszla w ciaze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2021, 14:46

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Marica (czyta się "marika") to "pedał" po hiszpańsku. Przepraszam za słowo, ale tak to się właśnie tłumaczy. Slang.

    Nie polecam na imię dla dziecka.
    O dobrze wiedzieć!!! Imie skreslone z listy
    ;)

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko, powodzenia!! Koniecznie podziel się wynikami! Mam nadzieję, że dobrze przeszłaś zabieg :* :*

    Klamka, palce już mi zsiniały od zaciskania kciuków!! Oby Twoi pasażerowie się rozgościli na najbliższe 8 miesięcy :) :)

    Niezapominajka, a kiedy zabieg? Kurde, jak nie urok to sracz*a :/ Jakbyśmy nie dość dostały po gaciach :/

    4me, mam nadzieję, że humor lepszy dziś :)

    Udanego dnia Dziewczyny!! :*

    Zaczynam się niecierpliwić, dalej nie ma telefonu z kliniki :( A gdzie tu dalej :/ czy można się nauczyć cierpliwości? Ciężko z tym u mnie, od zawsze tak było.

    Bea77_2, klamka, eM80 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 21:33

    Bea77_2, Lukrecja, eM80, sylwia80, mar2śka, Kitty.Noir, karolcia35, Dana721 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klamka, doskonale pamiętam to oczekiwanie na wynik :/ Czas stał w miejscu..
    To loteria, mam nadzieję, że będziesz zwycięzcą!! :)
    Że my wszystkie kiedyś nimi będziemy ;)

    Bea77_2, klamka, Lukrecja lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 21:33

  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też sobie zrobiłam wyniki, bez niespodzianek, ale już wiem skąd brak plamienia. Prog ponad 13, jeśli faktycznie luteina nie wychodzi z krwi to jest chyba mój najwyższy wynik od kiedy się badam (10-11 dpo).

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    Klamka trzymam wszystkie kciuki jakie mam &&&&&

    Ciasteczko powodzenia i czekam na dobre wiesci :)

    U mnie lipton, okazuje sie, ze mam duzego guza na jelicie i bede operowana. Laparo miala byc tak czy siak, ale teraz mam stracha o to jelito :/
    Niezapominajko nic się nie martw! Pójdziesz na mały "serwis" i wrócisz do nas jak nowa <3

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    O dobrze wiedzieć!!! Imie skreslone z listy
    ;)
    Ja też rozważałam to imię z Mężem ale szperając w necie trafiłam na to samo tłumaczenie co Bea i odwidziało mi się :P Teraz praktycznie nie ma granic, nie wiem gdzie moja dziewczynka się znajdzie w życiu ,gdzie będzie jeździła i wybieram baaardzo roztropnie ;)

    Bea77_2, 4me lubią tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) helo :) pfiii ten zabieg nie musi być pod narkoza - serio ..
    Tyci bolało i nieprzyjemne ale to trwa krótko! Dostałam tylko paracetamol i lek na uspokojenie - raz rzuciłam K... i poszło :)
    Teraz tylko krew mi leci :( nie dużo ale leci ..
    Niestety pobrali tylko 6. Możliwe że przesuną mi transfer bo jeden jajnik sie schował - byl za macica - i nie pobrał z niego :( za duże ryzyko było. Wiec mam jajka w drugim...
    niestety..
    Krew mi leci jak okres - to normalne ?
    Dziękuje za Wasze kciuki !!!!

    sylwia80, Bea77_2, eM80, 4me, karolcia35, Dana721 lubią tę wiadomość

  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never_lose_hope wrote:
    Ciasteczko, powodzenia!! Koniecznie podziel się wynikami! Mam nadzieję, że dobrze przeszłaś zabieg :* :*

    Klamka, palce już mi zsiniały od zaciskania kciuków!! Oby Twoi pasażerowie się rozgościli na najbliższe 8 miesięcy :) :)

    Niezapominajka, a kiedy zabieg? Kurde, jak nie urok to sracz*a :/ Jakbyśmy nie dość dostały po gaciach :/

    4me, mam nadzieję, że humor lepszy dziś :)

    Udanego dnia Dziewczyny!! :*

    Zaczynam się niecierpliwić, dalej nie ma telefonu z kliniki :( A gdzie tu dalej :/ czy można się nauczyć cierpliwości? Ciężko z tym u mnie, od zawsze tak było.
    Never... chyba nie można :P Ja tez jestem raczej w gorącej wodzie kąpana ;) Tak to już jest, jak nam mocno zależy na czymś to czas się dłuuuży. Wybrałam wózek, kocyki będą pasować idealnie!! :D

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    :) helo :) pfiii ten zabieg nie musi być pod narkoza - serio ..
    Tyci bolało i nieprzyjemne ale to trwa krótko! Dostałam tylko paracetamol i lek na uspokojenie - raz rzuciłam K... i poszło :)
    Teraz tylko krew mi leci :( nie dużo ale leci ..
    Niestety pobrali tylko 6. Możliwe że przesuną mi transfer bo jeden jajnik sie schował - byl za macica - i nie pobrał z niego :( za duże ryzyko było. Wiec mam jajka w drugim...
    niestety..
    Krew mi leci jak okres - to normalne ?
    Dziękuje za Wasze kciuki !!!!
    Jesteś jeszcze w klinice? Nie powinno się tak dziać, możesz plamić ale nie powinnaś mieć mocnego krwawienia. Zadzwoń do kliniki jeśli już ją opuściłaś.

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar2śka wrote:
    Jesteś jeszcze w klinice? Nie powinno się tak dziać, możesz plamić ale nie powinnaś mieć mocnego krwawienia. Zadzwoń do kliniki jeśli już ją opuściłaś.
    Dzwoniłam - ponoć mogę krwawić - to zywa krew nie plamienia :( nie leci ciurkiem, ale jak okres wyglada :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko, to i tak dobry wynik!! Wszystkie były dojrzałe? :) Teraz dalej kciuki, za seks na szkiełku tym razem :) Pewnie jesteś rozczarowana, że być może odroczą transfer, ale nieraz to jest najlepsze rozwiązanie. Organizm odpocznie po końskich dawkach leków do stymulacji! Nie ma tego złego :)
    Choć czekanie dobija, wiem ;) ;)
    Co do krwawienia to nie pomogę, po żadnej punkcji przez to nie przechodziłam.. obserwuj organizm najlepiej :)

    Cieszę się Marta :) Mam nadzieję, że będziesz zadowolona jak je zobaczysz i dotkniesz :) :) Niech służą Malutkiej :)

  • Blastka Autorytet
    Postów: 635 383

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:

    U mnie lipton, okazuje sie, ze mam duzego guza na jelicie i bede operowana. Laparo miala byc tak czy siak, ale teraz mam stracha o to jelito :/

    Przykro mi, mam nadzieję że wszysko się ułoży i będzie dobrze. Trzymam kciuki.

  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Dzwoniłam - ponoć mogę krwawić - to zywa krew nie plamienia :( nie leci ciurkiem, ale jak okres wyglada :(
    ciurkiem nie powinno lecieć. Połóż się na chwilę, może zaraz przejdzie a jak nie to do lekarza . Nie będę Cie straszyła ale to też jest jakaś ingerencja i można dostać krwotoku. Ja raz miałam zaraz po punkcji na szczęście zanim zeszłam z fotela i była potrzebna ingerencja przeszło samo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2018, 11:58

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekam chwile - poleze spokojnie bo w sumie cały czas chodziłam :(
    Dam
    Znać❤️

    never_lose_hope lubi tę wiadomość

  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Poczekam chwile - poleze spokojnie bo w sumie cały czas chodziłam :(
    Dam
    Znać❤️
    idź leżeć, musisz odpocząć ;)

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Kitty.Noir Ekspertka
    Postów: 245 226

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lil_m wrote:
    Ja też sobie zrobiłam wyniki, bez niespodzianek, ale już wiem skąd brak plamienia. Prog ponad 13, jeśli faktycznie luteina nie wychodzi z krwi to jest chyba mój najwyższy wynik od kiedy się badam (10-11 dpo).

    A ten latrezol w koncu bierzesz w tym cyklu?

‹‹ 281 282 283 284 285 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ