Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Myslisz ze te ziola pomagaja? Ja pije Ojca klimuszko
    Podobno obniżają FSH. Wiesz w mojej sytuacji szansa, że pomogą jest równa szansie powodzenia ivf :)

    Mimila lubi tę wiadomość

  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lukrecja wrote:
    Podobno obniżają FSH. Wiesz w mojej sytuacji szansa, że pomogą jest równa szansie powodzenia ivf :)
    Oby nam pomogly!

    Lukrecja lubi tę wiadomość

  • AmVormittag Autorytet
    Postów: 462 600

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za to są napewno tańsze ;-) smak moze nie powala, ale tragedii nie ma

    Lukrecja lubi tę wiadomość

    3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals :-D
    f2wlwn15ouce76v4.png
    961l9vvjv4n6peyx.png
  • brenya77 Autorytet
    Postów: 981 505

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lukrecja wrote:
    Która to już stymulacja? Masz zarodki 5 dniowe czy 3 dniowe?

    Będzie szósta, ale czwarta z dobrych. Mam zamrożona blastocyste, ale nastepnym razem będę podawać i mrozić w 3 dobie. Już mam zgodę kliniki, bo oni też preferują hodowlę do 5 dnia. Ale mi połowa zarodków padła w hodowli, a potem się słabo rozmrażały (moja klinika niestety nie stosuje witryfikacji, jedynie przy PGD, co uważam za skandal, ale coś za coś). W każdym razie następnym razem mam zamiar wymusic witryfikacje w 3 dobie. Lekarz się wstępnie zgodził wiec powinno być ok.

    5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
    1 x naturalna cb
    Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dana721 wrote:
    Mimila, nie juz sie nie staram o drugie, nie mam sily na dwoje malych dzieci,z kasa tez kiepsko,a tak poza tym to nie pisalam tego wczesniej ale jak mala miala 6 tygodni to zaczelam sie zle czuc,prawie codziennie wieczorem dostawalam silna goraczke,kaszel, silne bole reumatyczne,nie wiedzialam co mi jest,lekarz mowil ze moze male przeziebienie,chodzilam w masce po domu caly czas zeby malej nie zarazic, potem doszly wymioty, bylam taka slaba,nie wyspana,wykonczona. Potem mialam bole pod kolanami i juz wiedzialam ze to skrzepy,pojechalam na pogotowie o 1 w nocy,zrobili usg nog i byl duzy skrzep i pelno malych,szybko wzieli mnie na ct scan klatki piersiowej i byly 2 skrzepy w plucach,lezalam w szpitalu 2 tygodnie, po 2 dniach zrobil sie jeszcze jeden duzy skrzep w nodze,mimo ze bylam na heparynie i tabletkach,straszny bol,nigdy nie zapomne. Nic nie pomagalo,krew byla strasznie gesta,mieli usowac skrzepy operacyjnie ale jeszcze raz probowali z silniejsza dawka heparyny i tabletki coumadin i po6 dniach zaczelo dzialac,teraz caly czas biore coumadin, moze do konca zycia,plus biore tabletki na reumatyzm i zastrzymi humira wiec nie powinnam zachodzic w ciaze,zle dla dziecka i dla mnie. Lekarz w szpitalu powiedzial ze jak bym wtedy nie przyjechala to juz by bylo po mnie.
    Kurcze,Dana,W szoku jestem...Bardzo mi przykro...Wystraszylas mnie tym.Ja też miałam gęsta krew I brałam Aspirin Cardio Ale teraz musiałam odstawić,przez złe wyniki krwi i maloplytkowosc. A wiesz co było przyczyną tego wszystkiego?Ciąża?Czy coś innego?Przez całą ciążę byłaś na heparunr I później?I mimo tego tak się działo?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 12:08

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam wyniki AMH.

    Maj-0.77 w 1 dc
    Sierpień - 1,46 w 36dc
    Sierpien- 1,28 w 3dc
    Jak widac wynik sie troche zmniejszył ale dalej jest zajebisty i chce mi sie w niego wierzyć ;)

    Jednoczesnie jednak zrobilam FSH i dostałam zawalu serca bo wyszlo 22! Generalnie zalamalam sie na maksa! Ostatni badanie z maja mialam 9,5.

    Teraz siedze i kminie czy ja w ogóle powinnam podchodzic do IVF z takim wynikiem?i tak od tego myslanie doszlam do wniosku, ze ja przecież wstrzykuje sobie menopur a to czyste fsh i lh wiec chyba to badanie fsh nie mialo zadnego sensu w tym momencie???? Blagam napiszcie mi, ze tak jest i ze straszna glupote zrobilam z tym badaniem :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 13:11

    Nadzieja90, Mimila lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • scania Autorytet
    Postów: 301 384

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Teraz siedze i kminie czy ja w ogóle powinnam podchodzic do IVF z takim wynikiem?i tak od tego myslanie doszlam do wniosku, ze ja przecież wstrzykuje sobie menopur a to czyste fsh i lh wiec chyba to badanie fsh nie mialo zadnego sensu w tym momencie???? Blagam napiszcie mi, ze tak jest i ze straszna glupote zrobilam z tym badaniem :/
    Bez sensu zasiliłaś konto labu :-)

    Jeden jajnik od 2001
    VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
    IX 2013 IMSI: 4A&4B
    XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
    II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
    II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
    V 2018 mezoterapia
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    scania wrote:
    Bez sensu zasiliłaś konto labu :-)
    No wlasnie :D az mi wstyd przed lekarka bo ona widzi kazde badanie tam rabione :D

    Ale zasugerowałam sie tym, ze ktos tu napisal ze jak badam AMH to juz najlepiej z FSH ;D nie ważne to bylo 20 pln chyba... Bardziej to AmH za 160 bolalo ale to bardzo chcialam sprawdzic. Mam nadzieje kurde felek, ze zaraz sie nie okaze ze stymulacja oszukuje wyniki AmH :/ ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Ale zasugerowałam sie tym, ze ktos tu napisal ze jak badam AMH to juz najlepiej z FSH ;D
    Ja pisałam :)
    Wartość medyczna ma wtedy, kiedy jest robione razem, najlepiej jeszcze z Usg :P
    Ale nie robi się w trakcie przyjmowania tych zastrzyków :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 13:44

    4me lubi tę wiadomość

  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 474

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila, w czasie ciazy nic nie bralam,mam nadzieje ze robili krew i wszystko bylo dobrze,nikt mi nic nie mowil. Prawdopodobnie byla to komplikacjia po porodzie jak to lekarz nazwal ale wiem ze to ze bylam na tylko 1 butelce wody na dzien,spalam na kanapie skulona,bo mala co 2-2.5 godziny karmilam i najgorsze ze zaczelam popalac papierosy, mala karmilam piersia tylko miesiac bo z tym zle jej szlo a na pompowanie to nie mialam czasu no i mleka nie wystarczalo,to skusilam sie na fajke,jedna,druga i tak popalalam. Nadal popalam, robie wielki blad,lekarz mnie straszy ale nie potrafie sobie powiedziec koniec.

    Mimila lubi tę wiadomość

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 474

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    scania wrote:
    Dana no to miałaś przejścia w wersji hardcore. Współczuję. Ważne, że dobrze sie skończyło.
    Ja przez całą ciążę i czas połogu brałam niewielkie dawki sterydu, heparynę i acard (do 32tc). Miałam wysokie przeciwciała antykartiolipinowe a to może prowadzić do zakrzepów. Lekarz specjalnie kazał przedłużyć na czas połogu aby dbać o moje bezpieczeństwo. Po odstawieniu heparyny i stopniowym odstawieniu sterydu dopadły mnie bóle stawów. Długo nic nie brałam, bo karmiłam piersią ale w końcu nie dało się już wytrzymać. Musiałam od nowa brać steryd (przestało boleć po dwóch dawkach). Po tabletce ściągałam i wylewałam pierwsze mleko (odszukałam info, że maksymalne stężenie jest do dwóch godzin - o ile dobrze pamiętam), choć lekarz mówił, że przy dawkach jakie biorę to nie ma zupełnie znaczenia. Na malusieńkiej dawce sterydu (2,5mg prednisolonu) jestem do dzisiaj (no bo ciągle staram sie byc w ciąży ;-)) i stale biorę acard.
    No niestety nie ma z tym zartow,dobrze ze pojechalam na czas bo maz mnie namawial zebym poczekala do weekendu i poszla do lekarza a byl to poniedzialek,napewno bym nie zdazyla.

    Mimila lubi tę wiadomość

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • Dagimka Koleżanka
    Postów: 43 18

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Dziewczyny mam wyniki AMH.

    Maj-0.77 w 1 dc
    Sierpień - 1,46 w 36dc
    Sierpien- 1,28 w 3dc
    Jak widac wynik sie troche zmniejszył ale dalej jest zajebisty i chce mi sie w niego wierzyć ;)

    Jednoczesnie jednak zrobilam FSH i dostałam zawalu serca bo wyszlo 22! Generalnie zalamalam sie na maksa! Ostatni badanie z maja mialam 9,5.

    Teraz siedze i kminie czy ja w ogóle powinnam podchodzic do IVF z takim wynikiem?i tak od tego myslanie doszlam do wniosku, ze ja przecież wstrzykuje sobie menopur a to czyste fsh i lh wiec chyba to badanie fsh nie mialo zadnego sensu w tym momencie???? Blagam napiszcie mi, ze tak jest i ze straszna glupote zrobilam z tym badaniem :/

    Pisałam o tym własnie parę stron wcześniej. Dostarczyłaś do organizmu czyste FSH, więc stąd wynik. Mi poszybowało do 53,9. A i bez stymulacji skacze mi do 22,5 po czym spada do 9... A wyniku AMH gratuluję :)

    '81 POF
    04.2018 AMH 0,23 08.2018 AMH 0,15
    FSH 9,4 - 59,3
    utajona hipetyreoza w okresie prekoncepcyjnym
    06.2018 start do IVF Invimed
  • Dagimka Koleżanka
    Postów: 43 18

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was dziewczyny słyszała cokolwiek na temat możliwości rodzinnego przeszczepu jajnika czy też fragmentu tkanki jajnika, jako ratunku dla kobiet z POF?

    Jvm, brenya77 lubią tę wiadomość

    '81 POF
    04.2018 AMH 0,23 08.2018 AMH 0,15
    FSH 9,4 - 59,3
    utajona hipetyreoza w okresie prekoncepcyjnym
    06.2018 start do IVF Invimed
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dagimka wrote:
    Czy któraś z Was dziewczyny słyszała cokolwiek na temat możliwości rodzinnego przeszczepu jajnika czy też fragmentu tkanki jajnika, jako ratunku dla kobiet z POF?
    Wiem,ze robią to w mojej klinice w Krakowie,W Macierzyństwie Ale sa to też dopoero próby, koszt ponad 20 tysięcy,a dotąd w ciążę po tym zaszły 2 kobiety na ponad 30 czy 40, które się temu poddaly,to są informacje od mojego lekarza.

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dana721 wrote:
    Mimila, w czasie ciazy nic nie bralam,mam nadzieje ze robili krew i wszystko bylo dobrze,nikt mi nic nie mowil. Prawdopodobnie byla to komplikacjia po porodzie jak to lekarz nazwal ale wiem ze to ze bylam na tylko 1 butelce wody na dzien,spalam na kanapie skulona,bo mala co 2-2.5 godziny karmilam i najgorsze ze zaczelam popalac papierosy, mala karmilam piersia tylko miesiac bo z tym zle jej szlo a na pompowanie to nie mialam czasu no i mleka nie wystarczalo,to skusilam sie na fajke,jedna,druga i tak popalalam. Nadal popalam, robie wielki blad,lekarz mnie straszy ale nie potrafie sobie powiedziec koniec.
    A Ty mialas cc czy porod naturalny?

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila w Macierzyństwie robią aktywacje tkanki jajnikowej. Przeszczep jajnika to co innego.

    Dagimka, Mimila lubią tę wiadomość

  • Dagimka Koleżanka
    Postów: 43 18

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Wiem,ze robią to w mojej klinice w Krakowie,W Macierzyństwie Ale sa to też dopoero próby, koszt ponad 20 tysięcy,a dotąd w ciążę po tym zaszły 2 kobiety na ponad 30 czy 40, które się temu poddaly,to są informacje od mojego lekarza.
    Ale z tego co, ja wiem od swojego lekarza to nie jest przeszczep tylko próba aktywacji własnej tkanki jajnika poprzez jej wycięcie, moczenie w jakimś aktywatorze i ponownym wszczepieniu...popraw proszę jeśli się mylę. Wiem też, że nie jest to skuteczne

    Mimila lubi tę wiadomość

    '81 POF
    04.2018 AMH 0,23 08.2018 AMH 0,15
    FSH 9,4 - 59,3
    utajona hipetyreoza w okresie prekoncepcyjnym
    06.2018 start do IVF Invimed
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dagimka wrote:
    Ale z tego co, ja wiem od swojego lekarza to nie jest przeszczep tylko próba aktywacji własnej tkanki jajnika poprzez jej wycięcie, moczenie w jakimś aktywatorze i ponownym wszczepieniu...popraw proszę jeśli się mylę. Wiem też, że nie jest to skuteczne
    Chyba masz rację.

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój lekarz ostatnio kiepsko sobie żartował jak mi powiedział;że wygląda mu to na menopauze I mówił żebym dała ogłoszenie o treści "Kupię pilnie tkankę jajnikowa". Mi tam do śmiechu nie było...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 17:49

    brenya77 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lukrecja wrote:
    Mimila w Macierzyństwie robią aktywacje tkanki jajnikowej. Przeszczep jajnika to co innego.
    Tak,masz rację,to mi sie pomieszalo.

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
‹‹ 451 452 453 454 455 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ