IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Maja25 wrote:Ja jeszcze dodałam termofor:)"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI
08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Dziewczyny ,czy któraś z Was jest z Warszawy i może polecić mi lekarza do monitoringu owulacji?
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
polly8725 wrote:Masz stresa, że nie przyjdzie @ czy coś tam Ci wypadło? Nie stresuj się, bo ja czekałam na moją i przez ten stres prawie się przesunęła. Jestem z Tobą 😁Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells... -
Ari wrote:No to masz pancerz :)Nie zapomnij tylko przed owijaniem skorzystac z wc.Kilka razy mialam straszne parcie na pecherz, a nie mialam, jak go oproznic😁Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells... -
Maja25 wrote:Stresuje się, że przyjdzie tak, że nie będę w stanie zrobić badań
-
Skittles wrote:Cykloprogynova to estradiol i estradiol + progesteron, htz. Tak dużo robiłam, ale podczas stymulacji nie było widać efektu, a tez podniosło mi się AMH po tym wszystkim. Dopiero naturalnie zaskoczyło...
Skittles, rozumiem, że cycloprogynovę miałaś przepisaną przez lekarza przed rozpoczęciem cyklu naturalnego i to jest lek na receptę. Czy przed zwykłą stymulacją też to stosują?SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
Jagoda7 wrote:Skittles, rozumiem, że cycloprogynovę miałaś przepisaną przez lekarza przed rozpoczęciem cyklu naturalnego i to jest lek na receptę. Czy przed zwykłą stymulacją też to stosują?07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
Skittles wrote:Tak cykloprogynove mialam przepisana przez lekarza i to jest lek na recepte. Nie wiem czy stosuja ja przed dlugim czy krotkim protokolem, ale chyba nie... wydaje mi sie, ze przepisuja ja tylko przed stymulacja na cyklu naturalnym.
Dzięki Skittles, a u kogo się leczysz? Czy u L. w Novum?
Ja rozważam cykl naturalny, jeszcze przed KD.
Póki co chyba znowu zaliczam ciążę biochemiczną, bo moja beta 10 dpt zarodka 12A to tylko 12,3 to jest gorsze niż beta ujemna.SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
Jagoda7 wrote:Dzięki Skittles, a u kogo się leczysz? Czy u L. w Novum?
Ja rozważam cykl naturalny, jeszcze przed KD.
Póki co chyba znowu zaliczam ciążę biochemiczną, bo moja beta 10 dpt zarodka 12A to tylko 12,3 to jest gorsze niż beta ujemna.Maja25 lubi tę wiadomość
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
Skittles wrote:Tak lecze sie w N u L. Przykro mi z cb, ale moze jeszcze za wczesnie na takie wnioski i trzeba powtorzyc bete...
Powtórzę oczywiście betę, ale wolę nie robić sobie złudzeń, bo wtedy boli jeszcze bardziej.
Czy ktoś oprócz L. jest jeszcze godny polecenia w Novum?
L. raczej nie biorę pod uwagę, za dużo negatywnych opinii o nim przeczytałam.
Cykl naturalny musiałabym mieć w Warszawie, bo nie bardzo mogłabym jeździć do Białegostoku, gdzie teraz się leczę, dlatego rozważam Novum, ale nie L.
SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
Jagoda7 wrote:Powtórzę oczywiście betę, ale wolę nie robić sobie złudzeń, bo wtedy boli jeszcze bardziej.
Czy ktoś oprócz L. jest jeszcze godny polecenia w Novum?
L. raczej nie biorę pod uwagę, za dużo negatywnych opinii o nim przeczytałam.
Cykl naturalny musiałabym mieć w Warszawie, bo nie bardzo mogłabym jeździć do Białegostoku, gdzie teraz się leczę, dlatego rozważam Novum, ale nie L.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 18:11
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
Jagoda7 wrote:Powtórzę oczywiście betę, ale wolę nie robić sobie złudzeń, bo wtedy boli jeszcze bardziej.
Czy ktoś oprócz L. jest jeszcze godny polecenia w Novum?
L. raczej nie biorę pod uwagę, za dużo negatywnych opinii o nim przeczytałam.
Cykl naturalny musiałabym mieć w Warszawie, bo nie bardzo mogłabym jeździć do Białegostoku, gdzie teraz się leczę, dlatego rozważam Novum, ale nie L."Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Dzis bylam na monitorinku, pecherzyki pekly, jest plyn...no ale juz to przerbialam.Teraz mam brac luteine( bo mi zalegala, a orzt inv wole ten drozszy zamiennik),a od 3 dc mam zaczac stymulacje naturalnie 4sztuki dziennie lametty, potem decyzja, czy punkcja
Skittles, polly8725, Mała86, karolcia35, Dżoana12, sisi lubią tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Skittles wrote:Teraz na forum Novum dziewczyny wypowiadaja sie jakiego lekarza polecaja. Padlo pare nazwisk, mysle, ze jest w czym wybierac. Mi trudno doradzic, bo chodzilam do L. L mi powiedzial, ze albo mi w N pomoga albo zostaje Bialystok... u kogo sie tam leczysz? Jakie masz amh? Tez chwilami myslalam, zeby jeszcze do Bialegostoku jechac do Mrugacza jak juz w N wykorzystam dofinansowanie do programu. W Bocianie w Bialym widzialam, ze sa nizsze ceny niz w N... Czytalam tez ostatnio na innym forum taka historie, ze kobieta miala amh prawie nieoznaczalne, partner slabe parametry nasienia, udalo im sie za chyba 6 razem inf.
Dziękuję Skittles. Białystok polecam (chociaż Tobie to na razie nie będzie potrzebne, mimo, że u mnie szło raczej kiepsko, ale nie z przyczyn po stronie kliniki tylko mojego organizmu. Zaczęło się od niskiego poziomu estradiolu na starcie, potem słabo zareagowałam na Puregon, estradiol wzrósł mi tylko do poziomu 157, więc Mrugacz zmienił stymulację i musiałam przeprosić się z Menopurem, zastosował 450. Od razu estradiol ruszył, szału może nie było, ale po trzech dniach wzrósł do 689. Ostatecznie pobrano 5 pęcherzyków, z czego były 4 komórki i 2 zarodki. Jeden z nich w trzeciej dobie po południu miał klasę 12A, drugi w sumie się zatrzymał na etapie 2B, ale też mi go podano. Ostatecznie nie było katastrofy, bo nigdy w żadnej stymulacji nie miałam zarodka klasy A, zawsze to były B albo C.
W Bocianie leczyłam się u dr Mrugacza, mojemu Mężowi średnio się podobał, bo taki trochę z niego luzak, ale ja nic do niego nie mam. Wszystkie etapy przechodziłam u niego, czyli stymulację, punkcję i transfer (w Invicta przy zabiegach często miałam innych lekarzy). Bardzo dobre opinie w Bocianie ma tam też dr Pietrzycki.SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
Ari wrote:Bete musisz powtorzyc, wazny jest przyrost , a nie wartosc.Czy lekarz kazal Ci robic 10 dni po?Wydaje mi sie , ze za szybko zrobilas.Chyba Sisi, o ile sie nie myle, pierwsza ciaze zaczynala od niskich wartosci.Ja ostatnio mialam chyba tylko 6.
Wiem, wiem, ale jestem wyczulona, bo przy poprzedniej cb w 6 dpt miałam betę 16, potem już tylko 33, a później zjazd w dół. Teraz w 10 dpt (3 dniowego zarodka) beta podobna. W Bocianie kazali zrobić betę po 14 dniach, ale ja przejęłam zwyczaje z Invicty, w których betę bada się już 3dpt, więc to, że wytrzymałam całe 10 dni uważam za swój duży sukces emocjonalny
Chciałam też zbadać estradiol i progesteron, aby zobaczyć czy nie trzeba zwiększyć leków.
Wydarzyła się natomiast dziwna historia, która trochę nie daje mi spokoju. W niedzielę spadła mi temperatura, więc wczoraj z samego rana pobiegłam po testy. Kupiłam o czułości 25 i wyszła mi widoczna kreska, nie jakiś tam cień cienia, tylko wyraźna kreska, oczywiście dużo jaśniejsza od tej drugiej, ale nie pozostawiająca wątpliwości. Wieczorem kreska była słabsza, ale wiedziałam, że tak może być, bo największe stężenie bety jest rano. Dzisiaj rano przed wyjściem na badania zrobiłam dwa testy, kreski były jeszcze bardziej wyraźne. A w badaniach beta 12,3. Zazwyczaj dziewczyny narzekały, że nawet przy dużo wyższych betach testy im nie wychodziły. U mnie natomiast testy o czułości 25 wychodzą, a beta niska. Nie rozumiem tego.SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
Ari wrote:Dzis bylam na monitorinku, pecherzyki pekly, jest plyn...no ale juz to przerbialam.Teraz mam brac luteine( bo mi zalegala, a orzt inv wole ten drozszy zamiennik),a od 3 dc mam zaczac stymulacje naturalnie 4sztuki dziennie lametty, potem decyzja, czy punkcja
-
polly8725 wrote:A czemu stymulujesz się lametta? Bo nie bardzo jestem w temacie? Żadnych zastrzyków nic? A może już stymiacja i punkcja nie będzie potrzebna skoro pęcherzyki pękły?
sisi lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Jagoda7 wrote:Wiem, wiem, ale jestem wyczulona, bo przy poprzedniej cb w 6 dpt miałam betę 16, potem już tylko 33, a później zjazd w dół. Teraz w 10 dpt (3 dniowego zarodka) beta podobna. W Bocianie kazali zrobić betę po 14 dniach, ale ja przejęłam zwyczaje z Invicty, w których betę bada się już 3dpt
, więc to, że wytrzymałam całe 10 dni uważam za swój duży sukces emocjonalny
Chciałam też zbadać estradiol i progesteron, aby zobaczyć czy nie trzeba zwiększyć leków.
Wydarzyła się natomiast dziwna historia, która trochę nie daje mi spokoju. W niedzielę spadła mi temperatura, więc wczoraj z samego rana pobiegłam po testy. Kupiłam o czułości 25 i wyszła mi widoczna kreska, nie jakiś tam cień cienia, tylko wyraźna kreska, oczywiście dużo jaśniejsza od tej drugiej, ale nie pozostawiająca wątpliwości. Wieczorem kreska była słabsza, ale wiedziałam, że tak może być, bo największe stężenie bety jest rano. Dzisiaj rano przed wyjściem na badania zrobiłam dwa testy, kreski były jeszcze bardziej wyraźne. A w badaniach beta 12,3. Zazwyczaj dziewczyny narzekały, że nawet przy dużo wyższych betach testy im nie wychodziły. U mnie natomiast testy o czułości 25 wychodzą, a beta niska. Nie rozumiem tego."Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Ari wrote:Zrob dla pewnosci jutro bete, moje bardzo czule testy wychodzily przy wyzszych betach( potem , gdy rosla)
Jeszcze zobaczę czy zrobię jutro, czy w czwartek. Mężuś mi zabronił jutro, bo powiedział, że trzeba dać chwilę spokoju glutowi (tak nazywa kropka)Ari, polly8725, sisi lubią tę wiadomość
SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
Ari ja mam mieć podobnie ,mam podchodzić na cyklu naturalnym lekko modyfikowanym 4 tabelki letrozole dziennie ( to jest dość podobny lek ) i tylko ovitrelle na pęknięcie . Cały czas się denerwuje ze to bardzo mało ale lekarz twierdzi ze skoro i tak nie mam więcej jak dwóch pęcherzyków to lepiej ich nie faszerować gonadotropinami bo tylko jakość gorsza. A Najbardziej w ogóle to się denerwuje czy uda mi się na czas dolecieć do Czech. Bo monitoring w Anglii a inv w Czechach . :p
Ari, Dżoana12, sisi lubią tę wiadomość
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór.