INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
najbardziej wkurza mnie tekst: odpuść to zajdziesz...nie da się na zawołanie odpuścić, trzeba to poczuć...innym udaje się po roku, innym po 3 latach jeszcze inni odpuszczają po 5 latach...albo w ogóle
ja przez pierwszy rok starania nie myślałam o tym, po prostu zrezygnowałam z antykoncepcji i cieszyłam się sexem, nic to nie dało, a zaszłam w momencie jak miałam monitoring i lekarz powiedział że mam wrócić i zgwałcić męża, sex na zawołanie by tylko się udało...i się udało co prawda bez finału ale się udało... -
mkl wrote:ja jak na razie mam idiopatyczną...ech wolałabym wiedzieć co jest nie tak
-
mkl wrote:nie badałam wrogości śluzu bo stwierdziłam, że jak podchodzę do inseminacji to w sumie bez sensu...a czy jak raz zaskoczyło możliwe by miała wrogi śluz?
No chyba, że są te przyczyny genetyczne niewidoczne przy standardowych badaniach. To już wtedy nie wiem... -
Płatek szkarłatny wrote:No właśnie...Ta kasa. Nie raz już myślałam o tym jak w takich sytuacjach radza sobie ludzie których na to wszystko nie stać. Ja już nie licze ile wydaliśmy...
-
Z tym odpuszczaniem to chyba nie jest tak do końca jak mówią, my zaszliśmy w miesiącu z kalendarzem w ręce, z mierzeniem temperatury, a z tyłu głowy nieudana IUI. Więc bezstresowy seks to to nie był14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cud Córeczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
Z tym odpuszczaniem to chyba nie jest tak do końca jak mówią, my zaszliśmy w miesiącu z kalendarzem w ręce, z mierzeniem temperatury, a z tyłu głowy nieudana IUI. Więc bezstresowy seks to to nie był14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cud Córeczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
olencja wrote:chcialabym byc w Twoim wieku:))
ja za pozno pomyslalam o dziecku,mimo ze wczesniej mowilam mezowi ze nie warto czekac bo moze sie zejsc... nie chcial mnie sluchac, on jest 2 lata mlodszy wiec mu sie nie dziwie
wczoraj gadalismy o tym,ze jak nie zajde nigdy to zeby znalazl sobie druga zone,ktora mu urodzi,ale z grzecznosci odmowil:/ pewnie jak go zycie przycisnie to zrobi tak jak mowie:/
my mielismy dosc poważna rozmowe z mezem jak dowiedzielismy się ze maz jest bezpłodny
bo raz mi tak powiedizął zebym sobie kogos znalazała.. strasznie mnie to zabolało i wnerwiona zapytałam czy jesli ja bym nie mogła miec dzieci czy by odszedł odemnie odp od razu ze oczyiwisci ze nei .. no wiec mu powiedziałam to co glupio chrzanisz mi z takimi tekstami
wedy dsc szczerze porozmawialismy
przeanalizowaliśmy każda opcja włącznie z ta ż bedziemy do końca życia sami .. i pogodzilismy się z tym że tak moze byc.. szczerze to teraz nawet jestem na to przygtowana ... i dzieki temu co przechodzimy wiem ze nawet jesli przyjdzie nam byc we dwoje z psem i kotem to bedziemy szczęśliwi
co do psychologa ja polecam bardzo mocno w wawie sa warsztaty z
http://www.invimed.pl/klinika/warszawa/dorota-gawlikowska
sa tez organizowane takie bezpłatne trzebaby sie dokładnie dowiedziec..
ale jesli chodzi o psychlogów od niepłodnosci jest mega -
Cześć dziewczyny, wśród starających się jestem i ja...trochę poczytałam Was i postanowiłam się przywitać. Od 2 lat z mężem staramy się o dziecko, jestem teraz po pierwszej inseminacji w Novum 27.01.2016..procenty skuteczności mnie przerażają. U nas główny problem to mój wiek w listopadzie skończyłam 38 lat.....kiedy to minęło..a to starość dla lekarzy ginekologów..mąż jest starszy i wyniki ma średnie trochę za mało plemników ok 12 mln ale reszta parametrów dobra, ma też dorosłą już córkę z pierwszego związku.
Ja ma wszystkie wyniki w normie, przynajmniej te dotąd zrobione ale coś jest nie tak...
co jeszcze...niezależnie czy będziemy mieć dziecko wiem że zawsze będziemy razem, jesteśmy może ze sobą dopiero od 5 lat ale to mężczyzna mojego życia:)
Na razie walczymy.....
Dani, Rutelka, Joanna85 lubią tę wiadomość
Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
Witajcie,
Czytam Was od dłuższego czasu i szczerze mówiąc nie mam pojęcia dlaczego wcześniej się nie przywitałam, w każdym bądź razie witam Was dziś bardzo serdecznie i 3mam za wszystkie kciuki.
Za 5 dni skończę 30 lat, o dziecko staramy sie z mężem ponad 1,5 roku. Mam za sobą 1 poronienie z listopada 2014r... do którego wolę nie wracać nawet myślami. 1 inseminację 8 stycznia 2016 - nieudaną... --> taki wielki skrót. Leczymy się w klinice niepłodności Bocian.
Aktualnie jestem na cyklu stymulowanym CLO dziś mam wizytę i usg - sprawdzimy jeśli wszystko będzie ok to w piątek będziemy mieli drugą inseminację.
Stwierdzono u nas niepłodność idiopatyczną, moje wyniki są super, na usg wszystko super, wyniki męża bardzo dobre a mimo wszystko się nie udaje góra badań i nic - trochę można się podłamać.
ALE.. żeby nie było tak pesymistycznie to po 1 ! gratuluję wszystkim, którym sie udało i 3mam kciuki za całą resztę
My walczymy i się nie poddamy póki się nie uda! A uda się na pewno i to w tym roku !!! Miłego wieczoruDani, malsandi, Rutelka, Joanna85 lubią tę wiadomość
8 stycznia 2016 - pierwsza IUI ;-(
5 luty 2016 - druga IUI ;-(
4 marca 2016 - planowana 3IUI