INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem wiem Adrenalina. Myslalam o zabiegu a napisalam operacja. Moze pogadasz z lekarzem z przychodni? Jak jest normalny to moze ogarnie temat z pieczatka
Karola, az mi sie nie chce pisac opadlam z sil na maxa ten cykl na 100% stracony, a ile oprocz niego to nie wiem i nawet nie chce o tym myslec poczytaj u Zielarek i pogadamy... -
Anatolka właśnie poszukałam i widzę, że faktycznie hormony u Ciebie szaleją
Teraz musisz trafić na dobrego endokrynologa, który to wszystko wyrówna. Ja miałam TSH na poziomie około 3 i lekarka dała mi lek na zbicie ze względu na próbę zajścia w ciążę. Teraz mam już na b.dobrym poziomie 1,52 prolaktynę też zbijam bo różna u mnie była i w końcu dostałam dostinex, teraz mam 0,5tabletki na tydzień i prl na poziomie 16.
Musisz sobie uregulować to wszystko, bo to najbardziej odpowiada za zajście w ciążę. Trzymam za Ciebie kciuki !! ) -
Dziewczyny opowiem Wam przeieg mojego IUI, będę Was prosić o komentarz doświadczonych odnośnie momentu podania nasienia itp
Zacznę od tego, że słabo zareagowałam na clo na początku bo pęcherzyki słabo rosły 9dc-13 i 13, 12dc-17 i 15mm. to był poniedziałek. Lejarz wtedy stwierdził, że bardzo wolno rosną, więć w czwartek o 24 podac ovitrelle i w sobotę rano IUI. Nie zaproponował za te 5 dni kolejnego USG. Poszłam sama w środę rano a tam pęcherzyk ma już 22mm i endo 14mm wygląda już jak po owu ( byłam u innego lekarza) drugi mały bo 15mm. Ciężko było się mi skontaktować z lekarzem i dopiero o 17,30 udało się , stwierdził, że IUI trzeba przyśpieszyć skoro ma już 22mm, podac od razu ovitrelle i następnego dnia popołudniu IUI. Zastrzyk był o 18:30 a mnie już od 16 bolał prawy jajnik-na którym był dominujący pęcherzyk- po zastrzyku bolało tak, że się wyprostować nie mogłam i tak gdzieś do 21. Byłam pewna, że jestem już po owu a IUI nastepnego dnia o 17 będzie za późno przeryczałam pół nocy. Przed 15 oddaliśmy nasienie a o 16:20 usg i lekarz widzi : pęcherzyk jest poszarpany co świadczy, że jest Pani w trakcie owulacji i nie było ona więcej niż 3,4h wcześniej. Kamień spadł mi z serca że zdążyliśmy jednak. i tak o 16:30 podano mi nasienie męża.Przed preparytyka nasienia było 15mln/ml ruchliwość A+B 55% c25% d20%
po prep. 0.5ml objętości tylko, 10mln/ml ruchliwość A+B 50% c30% d20%
Teraz moje pytanie
1. czy poszarpany pęcherzyk świadczy faktycznie o tym, że byłam w trakcie owulacji ??( pęcherzyk był przez połowę mniejszy 12mm)
edno iałam 11.4
2. Czy to już nie za późno ?
3. Jak oceniacie nasienie? lekarz twierdzi, że b.dobre ale ja jakoś się zastanawiam czy oby na pewno.
Teraz czekanie... przez 10 dni lutkę,potem odstawić i jeśli do 4 dni @ nie przyjdzie test.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2014, 12:50
-
Jutro ide na 17 do endo prywatnie. Zobaczymy co wymysli. Bromka zaczelam brac sama teraz od 3 dni po pol tabsa na noc, bo mam go po pierwszym lekarzu.
Najgorsze jest to, ze jak przeanalizowalam te 2 lata, zeby sie przygotowac do tej wizyty u endo to doszlam do wniosku, ze zaden z cykli przez 2 lata nie mial sensu. Czemu? Bo pierwszy lekarz unormowal PRL a TSH nie, dawal mi stymulacje CLO i 1Pregnyl. Niby nie najgorzej, ale czemu bez sensu? Bo jak zmienilam lekarza to okazalo sie, ze (3cykle sprawdzania mega dokladnego) bez pregnylu pecherzyki nie pekaja, z 1 dawka pregnylu tez nie pekaja (a tak robil pierwszy lekarz i nie sprawdzal co sie z nimi dzieje dokladnie) i dopiero podwojny pregnyl je rusza i pekaja. Wniosek: czas z pierwszym lekarzem zupelnie stracony drugi lekarz mega sie stara, monitoruje, wie ze potrzebuje 2pregnyli. Ekstra. Tylko co z tego jak TSH w tym czasie wynosi 3 lub wiecej a PRL kolo 30 lub wiecej...
Co Wam sie cisnie na usta w tej chwili? Bo ja nie powiem co mnie sie cisnie. Jestem na kroplach walerianowych i czekam do jutra do 17 na endo. Mam nadzieje, ze bedzie kumata, bo z tymi lekarzami gin to masakra jakas wyszla ;( -
Halinka84 wrote:Anatolka jezeli tsh jest podniesione to prolaktyna również zawsze bedzie wyższa. Tsh Ci spadnie, prolaktyna takze
Wiem juz mi to gdzies ktora z dziewczyn tez mowila ale jak sobie pomysle, ze zmarnowali mi 2lata to mi sie noz w kieszeni otwiera -
Halinka84 wrote:Wiem kochana co czujesz
A najgorsze jest to, ze gdybym przypadkiem nie pogadala z Zielarkami to dalej bym patrzyla na swoje wyniki i myslala, ze miesci sie TSH w normie do 4,2 wiec spoko... Serio, nikt mi nigdy nie wspomnial o zbijaniu TSH! -
mi endo powiedzial, ze tak, ze ok 1 dla kobiet starających sie o dziecko. Sama tez zyłam w nieswiadomości przez 3 lata. Tez ńiby mieściło mi sie w normie, a poszłam do endo z wynikim ok 6, gdy zaczęłam tyć bez powodu okazało się, że moje tsh niestety rośnie. Po przeanalizowaniu wszystkich wyników z ok 3 lat, co pół roku rosło mi o ok pół jednostki.Halinka84
-
bella84 wrote:Czesc Aniu , nie martw sie wynikiem amh, zaszlas w ciaze i to jest najwazniejsze, tzn ze nie masz z tym wiekszego problemu:) amh ostatnio cos slaba predykcja sie okazuje bo wiele kobiet z niskim zachodzi zycze duzo sily i cierpliwosci przy kolejnym podejsciu ja z niskim amh przy 3 iui zaskoczylam a wiec da sie* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Anatolka pierwszą IUI miałam w marcu, drugą i trzecią w kwietniu. A tak ogólnie staramy się jakieś 1,5 roku.* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Ależ się wkurzyłam....odwołali moje dziesiejsze wizyty lekarskie....mało brakowało a bym musiala ten cykl odpuscic. Ale się wykłóciłam i wcisneli mnie w środe (na ostatnią chwilę).Kurde człowiek płaci grube pieniądze a czuję sie jakby to było na NFZ.
Sorry ze nie na temat ale musialam sie pożalić2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
To ja tez nie na temat, ale bylam u endo. KUMATA. Nie musialam Jej douczac. Wg niej tsh tez powinno byc ponizej 2 a najlepiej w okolicach 1. Zwiekszyla mi dawke Euthyroxu i dala Bromka. Wprost powiedziala, ze prl i tsh zostaly u mnie zaniedbane, a cala stymulacja byla prkatycznie pozbawiona sensu. 2lata zaniedban ze strony lekarzy! Przeryczalam pol wizyty. Dostalam kolejne badania do zrobienia i w sr mam sie pokazac z nimi na usg. Powiedziala, ze bez paniki i lez po wyrownaniu tego balaganu mam szanse na naturalna ciaze! a jak powiedzialam, ze dla lekarza z kliniki prl 40 nie stanowila problemu to tylko z politowaniem sie usmiechnela... Ot, cala historia moich 2zmarnowanych lat...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 17:57
-
Anatolka a gdzie i u kogo się leczysz? Chyba musisz zmienić lekarza a może i klinikę.* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
dziś pierwszy raz trafiłam na was... W sobotę miałam pierwsze IUI. Wyniki wszystkie bardzo dobre - na obecną chwilę. Wcześniej nie miałam owulacji lub nie pękały pęcherzyki a mąż miał teratozoospermię. Zastosowaliśmy trochę medycyny ludowej i wyniki znacznie się poprawiły Mam tylko jeden dylemat boli mnie co jakiś czas podbrzusze, głowa i do tego piersi (same brodawki). Miałyście tak?