INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
lilou jak ja bym chciała żeby ten koszmar się już skończył dla nas!Ja już nie mam siły na dalszą walkę jak się nie uda to na 2 miesiące przerywam wszystko nawet kwasu foliowego nie będę brać potem kolejne 3 IUI nie wiem jak ja to wytrzymam no ale nie mamy wyjścia gdybym tylko mogłam zapomnieć choć na chwilę ale ja myślę o tym 24h i nie wiem jak nad tym zapanowaćlilou wrote:gaja, mam nadzieję, że pójdziemy w ślady malwy i 3 iui będzie tą szczęśliwą
ja jutro mam monitoring, ciekawa jestem co tam wyhodowałam. Do tej pory zawsze tylko 1 pęcherzyk miałam.
gaja, masz jakiś plan B?02 06 2015
26 06 2015 
21 07 2015
14 09 2015 

-
Zalezy od lekarza, parametry nasienia zawsze masz w systemie internetowym , login i hasło trzeba pobrać w recepcji przy okazji wizyty, usg zawsze miedzy 2-3 dc, jak nie ma juz miejsc u lekarza na dany dzień, oddzwaniają niby pytają lekarza czy jesZcE przyjmie i dopisują na koniec listy, potem monitoring koło 12dc mówią ile ma pecherzyk endo itd. wyznaczają termin IUI mówią o ktorej zastrzyk itd. W dniu IUI najpierw robią USG jeden lekarz powiedzial mi tylko ze pecherzyk nie pękł ale nie pytałam o parametry na drugiej IUI Pani doktor dała
Mi wydruk z USG z zapisana wielkością pęcherzyków. Po obu IUI leżałam 20 minut. Potem wizyta czy pecherzyk pękł. I tak pisałam parametry nasienia masz w systemie interentow, tak jak wszystkie wyniki badań laboratoryjnych.
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
gaja, uwierz mi, że ja mam tak samo. Zazdroszczę mojemu mężowi, że umie się wyłączyć i nie myśleć o tym. Najgorzej jest, jak wiem, że są dni płodne i musimy się "postarać". Ja przerwy nie chcę robić, nie umiem odpuścić. Chcę jak najszybciej do ivf się zakwalifikować i działać dalej. Chciałabym do świąt Bożego Narodzenia w ciążę zajść, nie zniosę kolejnych świąt bez dzieciątka.
Peonia88
-
nick nieaktualnyU mnie na razie dobrze, mam cały czas mdłosci i ostatnio wymioty. Na belly pisze z dziewczynami w temacie ciezarowki po IVF i IUI, bo mamy podobne historie, duzo lat, cykli staran.U mnie akurat jak była IUI to miałam nawał pracy, w sumie od razu wrociłam do pracy i taką miałam harówę ze o tym w sumie nie myslalam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 19:18
-
aszka wrote:poprawiajacie, jak widac bylo ze ok to raczej ok, ale nastepnym razem sie wypytaj o wielkosc pecherzyków i endometrium.
własnie wiem ze oni sa skuteczni
i takie rekomendacje...
czy leczyłaś się u konkretnego gin i on ci robil iui?
jaki całkowity koszt z wizytami bez leków?
-
lilou ani mi nie przypominaj o świętach mój m też mówi nie myśl o tym tylko ciekawe jak ja muszę dać se troszkę czasu a w wrześniu jadę do pl na wesele więc nie będę ryzykować straty kropeczka i na wszystko uważać podziwiam cię za siłę!!!02 06 2015
26 06 2015 
21 07 2015
14 09 2015 

-
Nie martw się niczym, moją druga udaną IUI robił Mańka w Provicie, też było ekspresowo i jak widać w niczym nie przeszkodziło. Ale luteinę dostalam dopiero dwa dni później od swojej lekarki jak sprawdziła, że wszystko pękło:) Głowa do góry!Mimi86 wrote:STAŁO SIĘ ! Jesteśmy po pierwszej inseminacji .
Szczerze to jest mi smutno i jestem zła
. Myślałam ze inseminacja bedzie przebiegać tak jak u większości z Was - czyli najpierw usg, powiedzą co i jak, potem IUI i 10 minut leżenia a na koniec jakaś karteczka z analizą nasienia i przebiegiem IUI.
Tymczasem moja IUI w całości trwała może z 5-6 minut, po wejsciu od razu zaproszono mnie na fotel błyskawicznie wstrzyknięto nasienie (nie bolało nic) nie leżałam po tym ani minuty
dopiero po inseminacji zrobil mi usg, ktore też było błyskawiczne, jedyne co powiedział to że pecherzyki dwa jeszcze nie pękły a to białe w macicy to nasienie i tyle.
Także nie wiem nic, ani jakie było endometrium ani nic o plemniczkach i co mnie jeszcze zastanawia to, to że pokazał mi po jednym pecherzyku na jajnikach, a 3 dni temu na wizycie u mjego gina były 3 pecherzyki i teraz nie wiem czy ten jeden pękł czy co?
Tak się cieszyłam że inseminacje będzie przeprowadzał sam szef kliniki a tu taka duuupa.
Nie dostalam duphastonu ani nic, mam sie zgłosic za dwa dni na usg zobaczyc czy pekly pecherzyki - moze wtedy podpytam gina o przbieg o ile ten dzisiejszy cos zapisal w karcie. wrrrrr
Mimi86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja byłam najpierw u P. ale mi nie podpasował, dla mnie to on duzo gada a ja juz byłam na takim etapie ze potrzebowałam konrektów. Poszłam do J. i juz dalej sie u niego leczyłam. Byłam tez tam u Neu. i Nie. Nie. sredni, Ne.ok. Cena za wizyte 120 zł, za IUI 650 zł, do tego leki a wizyt razem miałam 3, czyli podsumowujac IUI 650 + 360 + 120 (leki)=1220.ewa84 wrote:własnie wiem ze oni sa skuteczni

i takie rekomendacje...
czy leczyłaś się u konkretnego gin i on ci robil iui?
jaki całkowity koszt z wizytami bez leków?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 20:37
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny





